55
cie owe liczby, które Wełcker u plemienia malajskiego znalazł.
I względu tając przjtem jedynie wska nik szerokości i usuwając na bok czaszki mocno długogłowe (68) mieszkańców wysp Karolińskich, dla tego ze jako Mikronezi nie są wolni od zarzutu przymieszki obcej krwi. to otrzymamy, jeszcze w granicach długogłowości, ze wskaźnikiem szerokości 73, pokolenie Maori z Nowej Zelandyi. Za nim idą, wznosząc się na skali wskaźnika, jako średniogłowre, mieszkańcy wysp Marąuesas (74), Tahiti (75), Chatham 676), i Kanakowie z archi* pelagu Sandwichskiego (77). na obszernych zaś wyspach pomiędzy Australią i A żyją Dayakowie na wyspie Borneo (75), Balinezi (76) ńmboinezi (77). mieszkańcy z wyspy Sumatra (77) i Mankassarowie (78). Z średmogłowemi łączą się jako szerokogłowi Jawańczycy iBeDgalczycy (79), Menadarezi (80) i Madurezi (82).
Z owych powyżej przytoczonych 19 kresek podziałki stosunków szerokości zajmują, jak się okazało, czaszki samego Malajskiego plemienia nie mniej iak 10, od 73 włącznie—82. Nie można tutaj powiedzieć, że czaszki malajskie przedstawiają kształty mięszane, gdyż otoczeni zewsząd wązkogłowemi me mogli swego wysokiego stopnia sze-rokogłowości nabyć przez skrzyżowanie rasy. Gdyby zaś szeroko-głowość była pierwotnym ich przymiotem, to musiałoby się to prze-dewszystkiem u Dayaków uwydatnić, których jako najczystszych przedstawicieli pierwotnego malajskiego typu uważać musimy. Wyniki wymiaru czaszek zmuszają nas tedy do tego wniosku, że stosunki wielkości czaszek są nader chwiejne śród jednego i, tego samego plemienia. Obecnie uważają za rzecz Diezbitą, że Polinezyjczycy rozprzestrzenił’ się na wyspach południowego oceanu w trzech kierunkach świata z gromady wysp Samoa czyli żeglarskich (Nawigatores). Wędrówki ich rozpoczęły się już przed 3000 laty przynajmniej Samoań-czycy sami pozostali wolni od wszelkićj przymieszki obcśj, a wyspy które wychodźcy zajmowali, były zupełnie bezludne. Mamy więc przed oczyma zjawisko, które dla dochodzenia antropologicznego jak najpomyślniejsze przedstawia warunki. Za pomocą mierzenia możemy w tym razie jak najściślej zbadać, jakie zmiany zaszły w kształtach czaszki w ciągu 3000 lat wskutek wychodztwa i odosobnienia. Wprawdzie przytoczyliśmy już niektóre dane z wyników dokonanych przez Welckera wymiarów. Lecz ilość czaszek, któremi on rozporządzał, nie była jeszcze dostateczną do ustanowienia rzetelnych średnich wielkości, zwłaszcza że brak wskaźników z obu gromad wysp najważniejszych. Czaszki Samoanów i Tongańców byłyby najważniejsze, gdyż moznaby je przyjąć za przedstawicieli pierwotnego typu polynez-