515
domośei i wynalazki innego rodzaju z Azyi do pokoleń północnego lądu. Według naszej zasady przeto, że Ameryka została zaludni oną z Azyi, przez cieśninę Berynga, ląd północny przedstawia wcześniejszą ojczyznę ludów amerykańskich, z której ląd południowy został niejako dopiero odkryty jttko świat nowy, i to przez pokolenia słabsze, ustępujące z północy przed naciskiem silniejszych. Wreszcie ląd północny jako wcześniej zamieszkały, był też gęściój zaludniony od południowego.
Aa wschód od Andów na południowym, a Kordylerów na północnym lądzie, step i las nie wytworzyły znacznvch różnic pomiędzy swoimi mieszkańcami. Najwięcej dałoby się powiedzieć, że lud Dakota czyli Sioux, zamieszkujący preryje północnej Ameryki, którego siedliska granic obszaru, na którym bawół żyje, ściśle się trzymają, jest nieco dzikszy od swych sąsiadów7 na wschód od Mississippi a z przygód Cabezy de Taca pokazuje się jasno, że pieiwotni mieszkańcy Texasu i krainy Chichuahua aż do działu wódPacifiku stałi nierównie niżej :e«zcze od Dakotów.
Gdy zaś społeczny rozwmj ludów myśliwskich na północnym i południowym lądzie z sobą porównamy, to tu i tam znajdziemy polepszenie w miarę zbliżeń'a się naszego do brzegów zatoki meksykańskiej i karibijskiej, czyli innemi słowy: w7 południowój Ameryce ludy, mieszkające na północ, a w7 północnej Ameryce ludy mieszkające na południe, stoją w przecięciu kulturowo wyżej od innych. Najdziksze pokolenia połudriowej Ameryki, jako to Botokudy, Coroados, Puris, Lenguas. żyją w południowej Brazylii; nad rzeką Amazonek spotkał natomiast Mart his i Spix bardzo ważny postęp w społecznym stanie; a jeżeli możemy zaufać sprawozdaniom pierwszych przybyszów tamże pod Orelianą, to górny bieg wielkiej rzeki obwiedziony był ludnemi osadami, posiadającemu świątynie a w nich posągi bożyszcz, umieszczone na kołach do przewmzu. Późniejsi podróżnicy ric tego w7prawdzie nie widzieli, lecz gdyby owe przedmiota były nawet istniały, to nie jest wmaie niemożebnem, że były własnością ludów, wypędzonych z kulturowego państwa Inkasów. Na północ od Amazonki mają łagodni Arowaki sw7e siedliska, u których kobieta już godne sie-bię miejsce w7 domu zajmuje 1), a których kapłani przechowują dzieje pokoleń dla młodzieży na naukę. Obok nich i pomiędzy nimi roz-
*) Richard Schomburgk, T I, str. 227. T. II, str, 314.
Reisen in Britisch Gr.iana. Leipzig 1848.
32*