80 Te cudowne czasy: Stalin i Nadia, 1878-1932
Stalin nie lubił pływać, prawdopodobnie z powodu zdeformowanej ręki, chociaż Artiomowi powiedział, że „górale nie pływają”. Ale teraz poszedł popływać z Kirowem.
To dobrze, że Kirów Cię odwiedził- odpisała Nadia czule mężowi, który kiedyś ocalił jej życie, kiedy się topiła. - Musisz uważać z pływaniem. Później miał specjalny basen wewnątrz domu w Soczi, dostosowany do jego wzrostu, aby mógł zażywać ochłody w samotności.
Tymczasem głód przybierał katastrofalne rozmiary. Woroszyłow napisał do Stalina, proponując wysłanie przywódców w dotknięte głodem regiony, aby sprawdzili, co się tam dzieje.
Masz rację - zgodził się Stalin 24 września 1931 roku.-Nie zawsze rozumiemy znaczenie osobistych podróży i osobistych kontaktów z ludźmi. Zwyciężalibyśmy znacznie częściej, gdybyśmy więcej podróżowali i poznawali ludzi. Nie chciałem wyjeżdżać na wakacje, ale [...] byłem bardzo zmęczony, a stan mojego zdrowia poprawia się...
Nie tylko on zajmował się na wakacjach głodem. Budionny donosił o głodzie, ale kończył list słowami: Budowa mojego nowego domu na wsi dobiegła końca, jest bardzo ładny...21
W Moskwie bez przerwy pada - informowała Stalina Nadia. - Dzieci już mają grypę. Ja się pilnuję, ubierając się ciepło. Później wspomniała mu żartobliwie o książce pewnego emigranta o Leninie i Stalinie. Czytam białogwar-dyjską prasę. Jest tam interesujący materiał o Tobie. Jesteś ciekaw? Poprosiłam Dwinskiego [zastępcę Poskriebyszowa], żeby go poszukał [... ]. Dzwonił Sergo i skarżył się, że ma zapalenie płuc...
W Soczi był straszny sztorm. Wiatr wył przez dwa dni z furią rozwścieczonej bestii - pisał Stalin. - Wyrwał z korzeniami osiemnaście wielkich dębów na terenie naszej daczy... Cieszył się z listów, które otrzymał od dzieci. Ucałuj je ode mnie, to dobre dzieci.
Swietłana pisała do swego „Pierwszego Sekretarza”: Cześć, Papoczka. Wracaj szybko do domu - to rozkaz! Stalin posłuchał. Kryzys pogłębiał się coraz bardziej.28