0365

0365



PODZIEMNA ROSJA

Było tuż po siódmej, kiedy cesarz, synowie i gość podchodzili do Żółtej Jadalni („Żółtą" nazywano ją z powodu koloru ścian). Nagle podłoga pod nimi zaczęła się wyraźnie unosić... i na dole nastąpiła potężna, potworna eksplozja.

Podłoga podniosła się, jakby za sprawą wstrząsów sejsmicznych, gaz w galerii zgasł, zapadła zupełna ciemność, a w powietrzu unosił się nieznośny zapach prochu lub dynamitu. (Książę heski)

Następca zanotował w dzienniku:

Pobiegliśmy do Żółtej Jadalni, skąd dochodził hałas, tam wszystkie okna były powybijane, ściany popękały w kilku miejscach, żyrandole niemal zgasły, a wszystko pokrywała gęsta warstwa pyłu i wapna.

Jadalnię wypełniał dym. Okno było rozbite falą wybuchu i nawet mroźny wiatr, który wtargnął do wewnątrz, nie mógł rozproszyć gęstego dymu i smrodliwego zapachu siarki. Świecił się tylko jeden żyrandol, a przy stole stali wyciągnięci jak struna ledwie widoczni w dymie, obsypani grubą warstwą wapna lokaje. Odświętny serwis pokrywało wapno, z którego sterczały kandelabry. Żdobiące stół palmy pobielił tynk. Cała ta poszarzała przestrzeń ze znieruchomiałymi, widmowymi lokajami i diabelskim zapachem siarki była niczym widmo apokalipsy.

Piekło

Z dziennika następcy:

Na dużym dziedzińcu panowała zupełna ciemność, dobiegały stamtąd straszne krzyki i rwetes. Niezwłocznie popędziliśmy z Włodzimierzem do głównej warty [do kordegardy - E.R.], co było niełatwe, bo wszystko zgasło i dym unosił się wszędzie tak gęsty, że trudno było oddychać.

W ciemnościach snuła się przerażona służba ze świecami. Pałac ogarnęła panika. Nigdzie nie można było znaleźć komendanta. A komendant wisiał miedzy piętrami. Dełsal z powodu okaleczonej nogi zazwyczaj korzystał z windy. Tego dnia wszedł do windy, która zaledwie ruszyła, kiedy nastąpiła eksplozja. Światło zgasło i kabina stanęła w połowie drogi.

Frejlina Anna Tołstoj wspominała:

Nieszczęsny generał, nie rozumiejąc przyczyny zatrzymania windy, wisiał w powietrzu dwadzieścia minut, które musiały mu się wydać wiecznością. Głęboka ciemność otaczała go ze wszystkich stron.

Na placu bił na trwogę strażacki dzwon. Ku pałacowi pędziły wozy strażackie.

372


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PODZIEMNA ROSJA Było całkiem ciemno, kiedy wjechali do Moskwy. Na dworcu ustawiono w szeregi wojsko.
PODZIEMNA ROSJA Nawet teraz, po aresztowaniu Kwiatkowskiego, obowiązkowych rewizji w dalszym ciągu n
PODZIEMNA ROSJA Jeden z czołowych krytyków, Nikołaj Michajłowski, pisał: Sprawa Nieczajewa jest do t
PODZIEMNA ROSJA W obu stolicach, w Moskwie i Petersburgu, odbywały się nieustanne manifestacje nawoł
PODZIEMNA ROSJA przestępców. Liberałowie nie wybaczyliby mi tego. Zadręczyliby mnie, doprowadzili do
PODZIEMNA ROSJA Jak łatwo było poruszać się po Europie w drugiej połowie XIX wieku. Jak pomagały kol
PODZIEMNA ROSJA Sama Wiera Zasulicz „spodziewała się, że ją powieszą po komedii sądu". Aż tu...
PODZIEMNA ROSJA Po obiedzie udali się do gabinetu, gdzie na biurku zobaczyli czasopismo socjalistycz
PODZIEMNA ROSJA Dwanaście lat minęło od dnia, kiedy do cara strzelał Karakozow. Czas najwyższy! Jedn
PODZIEMNA ROSJA W pierwszej chwili Koch i policjanci na placu po prostu osłupieli. Potem rzucili się
PODZIEMNA ROSJA Po mieście krążą najbardziej fantastyczne pogłoski o tym, że nihiliści zamierzają
PODZIEMNA ROSJA Po tym nieodłącznym patosie rewolucyjnym padły konkretne pytania. Czy można wybaczyć
PODZIEMNA ROSJA KW postanowił jednomyślnie: wszystkie siły skoncentrować na zabójstwie cesarza.
PODZIEMNA ROSJA byli politycy, przywódcy społeczności. Po czyjej stronie stali zwykli ludzie, co mów
CIEKAWE DLACZEGO KANGURY MAJĄ TORBY 4 Kiedy szczeniak zamienia się w psa? Każdy szczeniak tuż po
skrypt 5 -6- Skrypt pr/eciw Połowcom. Dlatego też Słowo powstało najprawdopodobniej tuż po poniesion
s02 (16) Jednostki Flotylli Straży Granicznej tuż po ukończeniu budowy (7 maja 1932 r.). Od prawej —

więcej podobnych podstron