istona Policji w Polsce -
- iLibrary Reader
A Ma*AHMWłfAi«*nt» łU(mii*>ry4«nw»f UM
BSI Losy polsbdt policjantów po t września 1939 roku
I Policjanci stanowili grupy zawodowy którą szczególnie interesowały się sowieckie organy bezpieczeństwa. Dlatego też większość z nich trafiała do jednego z oficerskich obozów w Ostaszkowie.
W dwóch pozostałych, w Kozidsku i Starobielsku, przebywali przede wszystkim wojskowi (oficerowie i podoficerowie czynnej służby i rezerwy). Należy zatem sadzić, iż świadomie skupiono w tych trzech obozach elitę intelektualną oraz kadrę służb państwowych II Rzeczypospolitej. Ogółem znalazło się w nkh około 15,5 tys. osób.
Największy obóz powstał w Ostaszkowie. Założono go w byłym monasterze Nilowa Pustyń położonym 11 km od miejscowości Ostaszków, na północny zachód od Kalinina (Tweru), przy linii kolejowej Wielkie Łuki - Bołogojc, tj ok. 300 km na północny zachód od Moskwy. Obóz mieścił się na wyspie Stołbny na jeziorze Scligcr. Latem był zbudowany prowizoryczny most łączący wyspę ze stałym lądem, natomiast zimą komunikacja odbywała się po skutym k»dem jeziorze. Obóz ostaszkowski był największy pod względem liczby jeńców'. Na początku listopada 1939 roku przebywało w nim ok. 8 tys. 400 jeńców, później liczba la malała. Tuż przed rozładowaniem tego obozu w kwietniu 1940 roku znajdowało się w nim około 6 tys. 570 osób. Te zmiany wynikały z faktu, że poszczególnych więźniów ciągle przemieszczano z obozu do obozu. Poza tym na podstawie porozumienia z Niemcami - pod koniec 1939 roku nastąpiła wymiana osób pochodzenia niemieckiego oraz ukraińskiego i białoruskiego.
W literaturze, tak zwanej obozowej, często mówi się o Ostaszkowie jako miejscu, w którym Rosjanie skupili ludzi uważanych przez NKWD za główną podporę bur-żuazyjnej państwowości w Polsce. Na to miano zasłużyli oficerowie wywiadu i kontrwywiadu wojskowego, żandarmerii wojskowej. Straży Granicznej. Korpusu Ochrony Pogranicza, Służby Więziennej, pracownicy administracji publicznej oraz funkcjonariusze Policji Państwowej. Poza tymi w Ostaszkowie przebywało kilkudziesięciu księży i prawników oraz pewna liczba osadników wojskowych i ziemian wywiezionych ze wschodnich województw IIRP. Jednakże wśród więźniów tego obozu dominowali policjanci reprezentujący wszystkie okręgi policyjne, przy czym w ich liczbie było prawie 3 tysiące funkcjonariuszy Policji Województwa Śląskiego, którzy w czasie kampanii wrześniowej w sposób zorganizowany wycofywali się na wschód i zostali wzięci do niewoli w okolicach Tarnopola.
Warunki pobytu w Ostaszkowie były znacznie gorsze niż w Koziełsku i Starobielsku, o czym świadczy choćby liczba zmarłych - 92 osoby - w czasie kilkumiesięcznego pobytu. Jeńcy spali na gołych deskach, tylko nieliczni mieli sienniki. Wszelkim wymogom urągał stan higieniczny i sanitarny. W stłoczonych pomieszczeniach było brudno i wilgotno. Niedożywienie, ciężka praca i zimno powodowały liczne choroby'. Dodać należy, iż to niedostateczne i skąpe wyżywienie znacznie się pogorszyło po wybuchu wojny z Finlandią. W ostatnich dniach listopada 1939 roku pozwolono
153-Paint
sun Ite!ix iLibrary Reader