M Łobocki. WproMukerde <!o metodologii boJt/ń petlogpgteuiych, Kraków 2fli»
ISBN: 97S-83-7587-163-0.£ by Oficyna Wydawnicza JaipuU" 2009
helia (1940, s. 331-349) i powtórzoną później przez S. Srcvcnsa (1951, s. 1), R. Schnclla i innych (1993. s. 143). Według niej pomiar jest przypisywaniem cyfr przedmiotom lub zdarzeniom zgodnie z określonymi regułami (zasadami). Niektórzy autorzy, np. J. P. Guilford, wolą mówić w powyższym kontekście nie
0 cyfrach, lecz o liczbach. Wprawdzie zdają sobie sprawę z niezbyt ostrych i wyraźnych różnic między tymi pojęciami, niemniej - ich zdaniem - cyfry używane są częściej jako etykiety na oznaczenie tożsamości poszczególnych rzeczy lub osób niż w znaczeniu ich liczebności lub wielkości.
Rozumiany w ren sposób pomiar polega na przekładaniu badanych zjawisk lub ich cech na język liczb umożliwiających liczenie i mierzenie, czn. określanie liczebności i wielkości tego, co jest przedmiotem badań (J. P. Guilford. 1960, s. 22). Niekiedy pomiar może wyrażać się także wr innych symbolach niż liczby czy cyfry, np. w postaci liter lub słów. Pomimo to podana wyżej definicja pomiaru oddaje na ogól zwięźle każdą niemal sensowną próbę liczenia i mierzenia czegokolwiek. Zresztą użytym w pomiarze słowom lub jakimś innym symbolom nadaje się zazwyczaj wartość liczb.
Przytoczona definicja pomiaru zakłada również odniesienie go do konkretnego przedmiotu, zjawiska czy zdarzenia. Pośrednio sugeruje reż, by obiekr pomiaru nie obejmował cech wykraczających poza możliwość bliższego ich poznania i był przez badacza w miarę dokładnie określony. W tym miejscu warto przypomnieć, żc niektórzy uczeni - podobnie jak kiedyś E. L. Thorndikc - są zdania, że wszystko cokolwiek istnieje, występuje zawsze wr pewnej ilości, a tym samym poddaje się pomiarowi (za: R. L. Ebcl, 1972. s. 39).
Niemniej wielu uczonych zdaje sobie sprawę, że nie wszystkie badane zjaw iska dają się łatwo policzyć i wymierzyć. Ponadto wymaga to spełnienia różnych warunków, np. nie wolno przypisywać badanym przedmiotom lub zjawiskom liczb bez dostaręcznego ich uzasadnienia. Zakłada się reż możliwie najdalej posuniętą precyzję w postępowaniu badawczym i w porządkowaniu otrzymanych wyników, lecz także dużą pomysłowość zarówno w formułowaniu problemów
1 hipotez roboczych, jak i wr doborze lub konstruowaniu odpowiednich technik badawczych.
Właściwości pomiaru w badaniach pedagogicznych
Zastosowanie tak rozumianego pomiaru wr badaniach pedagogicznych umożliwiają różnego rodzaju metody i techniki badawcze, w tym zwłaszcza testy odpowiednio znormalizowane i wyscandaryzowanc, skale ocen, techniki socjomctrycz-ne i techniki obserwacji kategoryzowanej. Aby móc jc skutecznie wykorzystać celem dokonania właściwego pomiaru z ich pomocą, należy'dobrze uświadomić sobie przynajmniej niektóre jego właściwości. Świadomość raka umożliwia wykorzystywanie go w rozsądnych granicach, a przede wszystkim rozumienie pomiaru jako istotnego warunku poznawania ludzi w sposób wprawdzie niepełny, lecz na ogól bardziej jednoznaczny, niż jesr ro możliwe za pomocą badań jakościowych. 1
Do podstawowych właściwości pomiaru w badaniach pedagogicznych należy jego charakter ilościowy, pośredni i relatywny.
Ilościowy charakter pomiaru w pedagogice zakłada porrzehę posługiwania się raczej liczbami niż literami lub słowami. Pierwszeństwo oddawane liczbom w pomiarze (i ro nie rylko na użytek pedagogiki), wynika zwłaszcza stąd, że są one na ogół bardziej jednoznaczne w porównaniu zarówno z literami, jak i słowami. W przypadku odwoływania się do lirer lub słów istnieje większa dowolność interpretacji i rozumienia przedstawionych problemów. Na przykład ocena czyjegoś wyglądu zewnętrznego w subiektywnym odczuciu jednostki - wyrażona w postaci liter (A, B, C) lub w skali przymiotnikowej (bardzo dobry, dobry, dostateczny) - wydaje się mniej ścisła i mniej jednoznaczna niż ocena wyrażona w skali cyfrowej {1, 2, 3). Wynika to przede wszystkim z niemal nagminnego i na ogół jednolitego posługiwania się uporządkowanym zbiorem liczb. Dla każdej bowiem jednostki o podstawowym wykształceniu jest oczywiste, żc dwa jesi większe od jednego, a trzy większe od dwóch. Są to pewne oczywistości nie wymagające specjalnych wyjaśnień.
W tym miejscu warto przypomnieć, że sama procedura badań jesi czymś innym niż opis i analiza ilościowa otrzymanego materiału badawczego. Pakt ten niejednokrotnie skłania badacza do używania słów zamiast liczb w trakcie przeprowadzania badań. Słowa, którymi się posługuje, przybierają formę określonej skali przymiotnikowej, np. w następującym brzmieniu: „zawsze", „często", „rzadko", „bardzo rzadko”, „nigdy”. Ale jednocześnie badacz, pamięta o możliwości nadania zastosowanym skałom przymiotnikowym odpowiednich wartości liczbowych. Rzecz jasna uwzględnienie samych tylko lirer lub słów wr dokonywanym opisie i analizie ilościowej nic jest bynajmniej w mniejszym stopniu pomiarem sensu stricto niż posługiwanie się liczbami. Pomiarem jest ono oczywiście tylko wtedy, kiedy określa się bliżej operacje, jakie należy wykonać na symbolach uwzględnionych w badaniach. Pod tym względem obowiązuje tu taka sama zasada jak w przypadku liczb (R. L. Ackoff, l1)6cż, s. 225 i n.).
Ustalenie wspomnianych operacji - czyli mówiąc prościej, posługiwanie się symbolami nicliczbowymi jest przedsięwzięciem zawsze bardzo trudnym. W tym zakresie większa jasność - jak już wspomniano - panuje wśród symboli liczbowych. Jest to niewątpliwą zasługą matematyki, w tym zwłaszcza statystyki opisowej i matematycznej. Jasność owa nie wynika bynajmniej - jak twierdzili starożytni Grecy z odwzorowywania świata, działającego rzekomo opierając się na prawidłach matematycznych. Człowiek nie odkrył matematyki, lecz ją wynalazł. Trudno więc byłoby powiedzieć, żc przyroda jest posłuszna matematycznym prawidłom. Niemniej jednak wzory obowiązujące w- matematyce można z powodzeniem wykorzystać do opisu i wyjaśnienia przyrody, gdyż struktura jej - jak przypomina J. F. Guilford - ma właściwości, które są wystarczająco para-lelne z logicznymi schematami matematyki. Istnieje między nimi podobieństwo
Określenie oadań ilościowych pomiaru 61
62 Rozdział III. Badania ilościowt komiak w PtDACooict