164
mimo to przyjrzeliśmy się im nieco bliżej, gdyż wykazują one, co zdziałać może zdolność plastyczna ludu myśliwskiego w warunkach korzystniejszych. Również pono mało mają wspólnego z okresem p.erwotnym maski taneczne Aleutów, które obecnie znikły niemal bez śladu dzięki zabiegom misjonarzy. Wiemy tylko, że przedstawiały przeważnie zwierzęta morskie i sięgały tancerzom aż po ramiona. Natomiast częściowo przetrwały aż do naszych czasów maski, które zwyczaj kazał wkładać nieboszczykom do grobu. Dali zebrał liczne ich szczątki; „Wszystkie maski wykonane były według jednego typu, aczkolwiek różniły się w szczegółach. Długość ich przeciętna wynosiła 14 cali angielskich, szerokość — nie licząc wygięcia —10 —12 cali. Wszystkie miały szeroki, gruby, ale niespłaszczony nos, proste, płaskie brwi, cienkie wargi i szerokie usta, w których sterczały drobne, drewniane zęby. Malowano je różnemi farbami, przeważnie czarną i czerwoną; przymocowane do nich pęczki włosów wyobrażać miały zarost, a niekiedy również i włosy na górnym brzegu czoła; otwory posiadały tylko w nozdrzach i ustach; szerokie, płaskie uszy osadzano nienaturalnie wysoko w górnym, tylnym kącie maski. Na policzkach częstokroć były wyryte lub wymalowane krzywe linje. Maski te wykazują wiele zręczności w sztuce rzeźbiarskiej, zwłaszcza gdy zważymy, że wykonywano je narzędziami z kamienia i kości11*).
Uzdolnienia do sztuk plastycznych są tedy u ludów myśliwskich cechą powszednią, aczkolwiek nie powszechną. Istnieją bowiem trzy ludy pierwotne, u których sztuki plastyczne zdaje się zgoła nie istnieją. Ani o nędznych mieszkańcach Ziemi Ognistej, ani o Botokudach nie wiemy dotąd nic takiego, co wskazywałoby na istnienie jakichkol-
*) Pozoell, Publ. Bur. Ethnol. III, 140, 141. Podobizny na tabl. XXVIII i XXIX. Tamże podobizna maski tanecznej według sprawozdania Sauera o podróży Billinga\ maska ta posiada niewątpliwie rysy typu aleuckiego których dziwnym trafem niema nigdy — jak to słusznie zauważył Dali — w maskach pośmiertnych. Te ostatnie przypominają raczej typy Indjan.