CCF20090625041

CCF20090625041



68    Powtórzenie mitu jako estetyka grozy

0    krwi z tym samym wzniosłym uczuciem, z którym w innych dramatach mówi się o miłości. Elektra nigdy nie przestaje wyobrażać sobie, z coraz to nowymi szczegółami, mordu matki i Ajgistosa, którego ma dokonać Orestes. Pławi się w ohydnych wizjach: jak to krew ze stu gardeł chluśnie na grób ojca: jak wypłynie ze skrępowanych morderców niby z przewróconych dzbanów: jak nagie ciała mężczyzn i kobiet upodobnią się do marmurowych waz i jak ona, jedną wezbraną falą potoku swego życia, wyrzuci z nich życie; jak opary krwi, przyciągane przez słońce, wzniosą purpurowe namioty i jak ona sama będzie potem tańczyć, podrzucając wysoko kolana nad trupami. Dotrzymuje przyrzeczenia; kiedy Ajgistos i matka zostają już zamordowani, zstępuje na dziedziniec, rozpościera ramiona i w tańcu podrzuca kolana. Krew, krew — wszyscy w tej sztuce marzą o krwi. Elektra łaknie krwi Klitajmestry, Klitaj-mestra chciałaby przelać krew dziecka albo dziewicy czy choćby nawet kobiety «już przez mężczyznę poznanej", aby taką ofiarą przepędzić złe sny. Kobiety w tym dramacie rozmawiają o zabijaniu mężczyzn, a za sceną biczuje się niewolników. Wprawdzie Ajgistosa morduje się za kulisami, ale pojawia się on dwukrotnie w oknie, głośno wołając pomocy: widać, jak go mordercy porywają, zaciskając mu ręce na ustach. Taka oto kolekcja odrażających wynaturzeń, taka orgia sadyzmu ma się nazywać swobodnym naśladowaniem Sofoklesa”1. liry tyce tej za kryterium służył wzór antyku oglądany klasycy-stycznie — pojęcia „wielkość”, „majestatyczne obrazy”, „wieczne cechy”, utrzymane w duchu wiedeńskiego kultu antyku, wywodzącego się jeszcze od Grillparzera

1    dominującego także w gimnazjach2, poprzez klasycy -styczny okres Ifigenii w twórczości Goethego odsyłają do definicji Winckelmanna. Równocześnie ubolewa się nad deficytem wewnętrznej psychologii („cała psychologiczna motywacja’’)3. Normatywnie wiążący charakter greckiego zarzutu zostaje następnie sformułowany explicite: Skoro zwolennicy Hofmannsthala utrzymują, że on „modernizował”, to należałoby zapytać, co było u Sofoklesa do zmodernizowania: „Nie ma nic bardziej nowoczesnego niż te dwie siostiy"4, mianowicie przeciwstawienie ideału konieczności om życia. Ex negatiuo w cytowanej wyżej charakterystyce Goldmann podaje jak najbardziej stosownie tc cechy, które — pomijając ich ocenę moralną, dramaturgiczną i estetyczno--intelektualną — są sprzeczne z modelem klasycystycz-nym i psychologicznym, czyli mówiąc w skrócie: miejsce po danej przez Sofoklesa motywacji zajmuje nienawiść dla nienawiści, mord dla mordu. Okrucieństwa zastąpiły wywód, perwersja psychologię. Krytyka metaforyki krwi i tańca prowadzi do orzeczenia, że to tłumaczenie Sofoklesa jest orgią sadyzmu. Szczególnym zaś punktem tej negatywnej oceny moralnej jest wskazanie na złożoną perwersyjność Elektry: „Dwie najszlachetniejsze postacie kobiece starogreckiej poezji, Elektra i Chrysothemis, wspaniałe siostiy, ukazano jako lesbijki"5. Zbierzmy kryteria tego stanowiska, podzielanego zresztą przez szeroką publiczność: pod względem estetycznym jest to kiyterium tradycjonalizmu, kierującego się organicystyczno-klasycznym ideałem piękna, dla którego wzorem nadal jest antyk. Krytyka moralna wskazuje na przekroczenie mieszczańskiego kodeksu obyczajowego, zarówno w kwestii rodzaju oraz intensywności przedstawianych emocji, jak ich rzekomego kierunku (miłość lesbijska między siostrami). A przy tym analityczne cechy charakterystyczne — wyparcie psychologii przez metaforykę krwi — zostały określone trafnie. Facit: Dramat Hofmannsthala godzi w podstawowe zasady współczesnego konserwatyzmu estetycznego.

1

   Tamże.

2

   Por. Jacqucs I-c Rider, Dos Ende der Iltusion. Die Wiener Moderne und die Krisen der Identitdt, Wien 1990, s. 206 n.

3

   Tamże. s. 115.

4

   Tamże. s. 114.

5

!) Tamże. s. 117.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090625042 70 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy 1.2. Psychologiczno-estetyczna aprobata: Prz
CCF20090625044 74 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy krytą naukową wiedzę o psyche człowieka. Akt
CCF20090625045 76    Powtórzenie mitu jako estetyka grozy wie pojęciem, które stwarz
CCF20090625046 78 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy jako piękna natury1, wskazują wciąż jeszcze
CCF20090625047 80 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy nego tchnienia roztopiony w obcym bycie — ot
CCF20090625049 84 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy kiwania nowego języka. W perspektywie metafi
CCF20090625050 86 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy krew sączyła się po runie zwierzęcia, spływa
CCF20090625051 88 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy Kolejna, ostrzejsza faza dialogu o tańcu brz
CCF20090625053 92 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy wątpliwości, że wszystkie sceniczne wskazani
CCF20090625054 94 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy Jest to raczej przedosobowa seksualność same
CCF20090625055 96 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy kusji. Wypada tylko zapytać, w jakim stosunk
CCF20090625056 98 Powtórzenie mitu jako estetyka grozy loby wyrazić przypuszczenie, że Hofmannsthal
CCF20090625052 /V. Powtórzenie mitu jako estetyka grozy? 91 syczną formę tragedii do poprzedzającej
DSC 44 (2) PROBLEM NOWELI    ioj jako zespołu, układu elementów; tym samym jako główn
jako rozwój od form zamkniętych do form otwartych, co traktuje jako jedną z cech sztuki. Tym samym d
CCF20080704027 (2) 68 kresy białej powyżej spojenia łonowego, jako pasma powięzi powierzchownej brz
CCF20090625027 40 Groza zjawiska i lęk oczekiwania. I najbardziej intensywna semantyczna forma nowo
Obraz1 XXXII ROMANTYCZNA ESTETYKA było klasycystyczne przekonanie o genezie mitu jako pradawnej opo

więcej podobnych podstron