CCF20090625097

CCF20090625097



180 Czas i imaginacja

Mallarme), np. u Jamesa Joyce'a. u Becketta. Nas interesuje tylko uzasadnienie wybranego momentu poprzez znak „epifanii”.

Pewne zdania, które mówią o odkryciu planu za watą banalnego bytu, o „rzeczywistości skiytej za zjawiskami”. mogłyby wskazywać na platońską metafizyczną inspirację zarówno doświadczenia szoku, jak jego estetycznego przetworzenia: Virginia Woolf niewątpliwie zna taką tendencję i nazywa ją swoją „filozofią”1, w myśl której w takich momentach szoku artysta ujmuje „całość" świata2. Ale zarazem Woolf odrzuca transcendentne uzasadnienie i mówi z emfazą wyłącznie o środkach artystycznych: „i zdecydowanie nie ma Boga. jesteśmy językiem, jesteśmy muzyką, jesteśmy rzeczą samą w sobie. A ja to widzę, kiedy jestem w szoku"3.

Kto w taki sposób zatrzymuje doznanie momentu, ten będzie chciał w swej narracji do tej miary odnieść również czas, o którym opowiada. W nawiązaniu do anglosaskich badań nad Virginią Woolf Paul Ri-coeur w drobiazgowej analizie formy czasu w Pani Dal-loway (1925) przedstawił, w jakiej mierze rzecz tak się właśnie ma: Narracja z trudem posuwa się w czasie, ponieważ przyspieszenia akcji zostają unieruchomione przez długie ciągi wspomnień i refleksji bohaterki4 5. Wkracza przez to „nlezmierzoność”, której wyłącznym źródłem — moglibyśmy powiedzieć w dotychczas obranej terminologii — jest kontemplatywność świadomości bohaterki, a nie opowiadane zdarzenia. Rozwój akcji staje się paradoksalnie „nieustannym wycofywaniem się we wspomnienia"'10. Wewnętrzny czas bohaterki i osób pochłania zewnętrzny czas chronologiczny tym silniej, że co godzinę wybijają go uderzenia dzwonu

Big Ben. Jak dalece „wewnętrzny czas" nie zna przyszłości, pokazuje wyraźnie rzut oka na sprzeczny z nim „czas monumentalny". Sprzeczność polega na „śmiertelnym dysonansie"6 między uobecniającym poczuciem czasu wewnętrznego i „wszechobecną monumentalną historią”7. U protagonistów czasu wewnętrznego budzi ona tylko głęboką niechęć, poczucie grozy w obliczu jej reprezentantów, figur autorytetu. W wycofywaniu się czasu wewnętrznego przed czasem monumentalnym znów rozpoznajemy elementy, które napotykaliśmy już rozpatrując absolutny czas teraźniejszy: 1) Osoby mają nieskończenie zróżnicowaną strukturę psychiczną (Dimensionierung), ale brak im możliwej do nazwania tożsamości. 2) Świat wiążących norm znajduje się w odwrocie. 3) Motyw społeczno-krytyczny jest wyłącznie zewnętrzny wobec właściwego tematu, jakim jest kontemplacyjność i czas8. 4) Wewnętrzna świadomość czasu dostrzega fenomeny szczęśliwego momentu życia, nie interesuje się jednak „ideami" ani „przyszłością", które należą do sfery „czasu monumentalnego".

W odróżnieniu od Virginii Woolf. ale w powinowactwie z Jamesem Joyce'm, Samuel Beckett szczególną emfatykę czasu rozpatrywał w Prouście od początku w kategoriach podobnej formacji duchowej (Spiritu-alitat): Decydując się na poświęcenie pracy Proustowi, u początku własnego dzieła usytuował estetykę refleksji nad czasem. Widać tu także zbieżność z cytowaną już wypowiedzią Virginii Woolf, że sztuka ma do czynienia z ujmowaniem właściwej realności poza zjawiskami, którą to wypowiedź — jak widzieliśmy — sama zresztą zrelatywizowała, głosząc, że artysta jest „rzeczą samą w sobie”. W odniesieniu do Becketta chciałbym przede wszystkim zadeklarować nie mniej skrupułów wobec metafizycznej identyfikacji i domniemywać, że także on

1

   Tamże. s. 99.

2

   Tamże.

3

   Tamże.

4

   Tu i dalej: Paul Ricocur. cyt. wgwyd. niem.: Zeit wid Erzóhlung. Bd. 2.. Munclicn 1989. s. 175 n.

5

10 Tamże. s. 183.

6

11 Tamże. s. 184.

7

   Tamże.

8

   Tamże. s. 188. przypis 13. z powołaniem się na Jeana Guigncta. Virginia Woolf et son oeuure: L'arl de la qaęle du reel. Paris 1962.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20090625091 168 Czas i imaginacja zawsze fantazją na temat rewolucji: jako utożsamienie z moraln
CCF20090625092 170 Czas i imaginacja niu o czasie i jego biegu! Buchner demaskował również teleolog
CCF20090625093 172 Czas i imaginacja cie rzeczy nigdy pragnienia zmiany". Totalnej dominacji b
CCF20090625095 176 Czas i imaginacja stawia „trwanie” w czasie (cluree). Nawet jeśli Bata-ille nie
CCF20090625096 178 Czas i imaginacja dobnie jak znał też Chateaubrianda Des perspectiues de la natu
CCF20090625098 182 Czas i imaginacja zdecydował się pozostać po tej stronie rzeczywistości. Podobni
CCF20090625100 186 Czas i imaginacja mentów” jest definitywnym wyrzeczeniem się tego, co Nabokov na
CCF20090625102 190 Czas i imaginacja i wyłącznie jego własną teorią tego, co poetycko nieświadome i
CCF20090625103 192 Czas i imaginacja bie teleologii, ale jest pojmowany w swej nienaruszonej konkre
CCF20090625104 194 Czas i imaginacja cjonalnie uporządkowanymi p rze s t rzen n o - czasowym i wyob
CCF20090625105 196 Czas i imaginacja wiem jest wieczny, zatem jego zetknięcie się w czasie ze świat
CCF20090625106 198    Czas i imaginacja kowite zagubienie się w tym przedmiocie i ws
CCF20090625107 200 Czas i imaginacja języku1. Jak pokazał Pothast, pozaczasowość Scho-penhauerowski
CCF20090625108 202 Czas i imaginacja święte", nie jest już w oglądającym doświadczeniu rzeczą
CCF20090625109 204 Czas i imaginacja zależnie od Steinerowskiego wspierania się transcendencją—jest
Nazwa Drużyny - Trener: Imię i nazwisko; data: 00.00.00,17:00; czas: 60 ; miejsce: np.
CCF20090105023 2R CZAS TAK CIERPLIWIE ZNOSI Czas tak cierpliwie znosi mnie z powierzchni Ziemi! Kon
CCF20090702090 180 Idea Boga cie korelacji i - pod paralelizmem oraz równowagą stosunku noetyczno-n
CCF20090704088 180 Część II mencie niemal od początku, od Sein und Zeit, zaczynało zmierzać w tym k

więcej podobnych podstron