XVIII J I. KRASZEWSKI. STARA BAŚŃ
-jakiś dzień drogi od tego „miasta”. -Odczytujemy dzieje j j konkurów ojej rękę* małżeństwa i zamieszkania w Krusz- § wicy. Oglądamy postrzyżyny ich syna Semowita, ęudow- i | ne rozmnożenie pokarmów i napojów w czasie tej uroczy-,. i stości przez dwóch „cudzoziemców”, podających się za, 1 Rzymian, potem wybór Piasta i Rzepichy na „królestwo”;^ 11 słuchamy opowieści autora o sprawiedliwych rządach Pia- |f I sta, o zwycięskich walkach Semowita znapadającymi na ’| l „Sarmacje” Jadźwingami i „Prutenami”, o śmierci Piastą || I i o jego pogrzeb i e, o tym wreszcie, jak Rzepicha idzie„na 1 życie osobne i spokojne w starości przy kościele Lelum i Po-., | lełum”.
^Znakomitą część -tekstu-^powieści!! _zajmuj ą j ednak I dydaktyczne ijsatyryczne wycieczki autora, konfrontu-, II jącego bvt i moralność ludu wiejskiego z zepsuciem na, 11 ^dworach pflńfłlrirh j w mieście; a są to angażujące sic, pro- | gramowe wypowiedzi czynnego uczesthiką bojó^ylo refor- j| mejnąjową^dalekie oczywiście od jakobińskiego radyka- jl lizmu, wprowadzone bez motywacji do biografii Piasta ; i Rzepichy, wypowiedzi świadomie aktualizujące, zrozu-"miałe jia tle antymagnackich bojów publicystycznyclTJe^ zierskiego w obronie plebejskich warstw społeczeństwa.
.Kraszewski nie mógł oczywiście akceptować literackiego kształtu Rzepichy. Uznał powieść za „niesmaczną”, może i wskutek dziwacznego przemieszania kultu bóstw słowiańskich z rzymskim Olimpem, ale nie krył faktu, że obie powieści Jezierskiego, tj. również i Goworek, rozpowszechniły idee demokratyczne i że często można je było I
znaleźć w bibliotekach1. Niemniej jednak mógł wziąć od.......
Jezierskiego mocne zaakcentowanie chłopskiego rodowodu i Rzepichy, „matki królów”, i Piasta, rzemieślnika wiep^ skiego, który wychowywał syna w mocnym poczuciu związków z kmiecym pochodzeniem.
Swoją własną interpretacją zanotowanych przez kronikarzy postaci i legend o Popielu, Leszkach i Piaście dał AleksandertBronikowski^ Znaj duj emyjyj ego Myszej wie-iy2 i pijanego przeważnie Popiela, przezwanego Koszy-skiem, i złą jego żonę o imieniu Gierda, wywodzącą się z obcego plemienia Wenedów, i stryjów, reprezentujących nie tylko dziedziny Polan, ale także ziemie krakowską, sandomierską, Mazowsze, no i oczywiście Gniezno, gdzie panuje Leszek, ojciec Rzepichy. Piast to wieśniak spod Kruszwicy, członek drużyny wojskowej Miłosława, syna Leszka. Gierda jest oczywiście intrygantką polityczną, która chce nieograniczonej władzy dla Popiela, a później dla Miłosława, w którym się kocha. Ponadto kreuje ją autor jako wy znawczynię kultu boga zła o imieniu Nia, zwanego też Diabłosem. Gierda zaprzedała duszę szatanowi (Mistrz) za władzę posługiwania się czarami. Nie pomija Bronikowski otrucia stryjów. Nie próbuje racjonalizować legendy o pożarciu Popiela z żoną przez myszy; powieść kończy wyniesieniem Piasta przez zebranych na „elekcji” i jego małżeństwem z Rzepichą.
Myszą wieżą utrzymał w poetyce grozy. Jest ona jednym z zapomnianych ogniw frenezji romantycznej poprzez obrazy kultu Diabłosa, ponurą scenerię jego „bałwochwal-ni’\ w której pod nożem kapłanów miała zginąć Rzepicha jako krwawa ofiara dla boga zła. Bohater pozytywny, Piast," ma znów za opiekunów archaniołów Michała i Rafała, wy-
H JJ. Kraszewski, Polska w czasie trzech rozbiorów 1772—1799, Poznań 1874, L H, s. 284.
A. Bronikowski, Myszą wieża, Wrocław 1827.