162
Biologia - repetytorium dla kandydatów na akademie medyczne
widzenia jesi pijawka lekarska iHirudo medicinalis). To ładne zwierzę (ryc. 7-103) osiąga długość 15 cm. ma ziclonkawoczamy grzbiet ozdobiony sześcioma pomarańczowymi podłużnymi pasami, zaś strona brzuszna jest zielonkawa w czarne plamy. W środku przedniej przyssawki znajduje się otwór gębowy, zaopatrzony w trzy szczęki, którymi pijawka wycina trójpromienną ranę w skórze zaatakowanego osobnika. W rozwoju żywi się początkowo kijankami, potem narybkiem, zaś osobniki dorosłe ssą krew zwierząt stałocieplnych. Dla celów lekarskich przydatne są dopiero osobniki kilkuletnie (pijawka lekarski może żyć do 20 lat). Ze względu na rozciągliwość żołądka i całego ciała, pijawka może wypić 4-5 krotnie więcej krwi. niż sama waży (duży okaz może ssać przez godzinę, pobierając do 10 g krwi). Po nacięciu skóry zwierzę wstrzykuje hirudynę. białkową substancję zapobiegającą krzepnięciu krwi, wydzielaną przez gruczoły wola.
Pijawki lekarskie są dziś już w Polsce bardzo rzadkie i od 06.01.1995 objęte są ochroną gatunkową. Stanowią bowiem bardzo cenny “lek" w przypadkach nadciśnienia tętniczego i niektórych innych chorób krążenia krwi. zwłaszcza u osób źle reagujących na inne lekarstwa. Wstrzykiwana przez pijawkę hirudyn zapobiega powstawaniu zakrzepów przyściennych, obniża ciśnienie krwi, a doświadczenia na zwierzętach wskazują, że może również wydłużać okres życia. Ponieważ znacznie przewyższa - jako lek - swą jakością inne substancje przeciwkrzcpliwe, znajduje coraz szersze zastosowanie w leczeniu zawałów serca, stanów pozawałowych, miażdżycy, w chirurgii plastycznej i innych chorobach. Dziś przystawianie pijawek jest bardzo rzadkie, choć w niektórych krajach, jak np. w USA, przeżywa swój renesans, natomiast stosuje się iniekcje hirudyny produkowanej przez bakterie i drożdże, zmienione metodami inżynierii genetycznej. Ssące krew pijawki lekarskie stosowane są do leczenia opornych postaci nadciśnienia tętniczego, zakrzepowego zapalenia żvł. niektórych postaci żylaków, a także w przypadkach miażdżycy naczyń Prowadzone od roku 1991 badania pozostałych 10 składników śliny pijawek wskazują, że są wśród nich wspaniałe substancje lecznicze, być może także o działaniu przeciwnowołworowym. Niegdyś znaczenie pijawki lekarskiej było znacznie większe, o czym świadczą np. świadectwa sprzedaży zakładów hodowlanych. W roku 1860 jeden z niemieckich zakładów hodowli pijawek sprzedał ich 3,5 miliona sztuk! Do dziś hoduje się pijawki w niektórych krajach europejskich (np. w Jugosławii i na Węgrzech), albo do stosowania leczniczego “na żywo”, albo do produkcji hirudyny, którą można niedrogo kupić w aptekach jako lek. Natomiast w Polsce zmniejsza się liczba naturalnych środowisk pijawki lekarskiej, zwłaszcza w wyniku (bezmyślnego nieraz) osuszania bagien i mulistych stawów.
Istnieje jednak szereg gatunków pijawek, które mogą być groźnymi pasożytami człowieka lub hodowanych przezeń zwierząt. Na przykład nieduża, bardzo w Polsce pospolita pijawka rybia (Piscicofa geometra - ryc. 7-103), atakująca zimnokrwiste kręgowce, może się stać prawdziwą plagą w stawach hodowli karpia. Pierścienice te przyczepiają się do skóry ryby i przewiercają ją długim ryjkiem (nie posiadają szczęk, w odróżnieniu od pijawki lekarskiej). Gdy karp zaatakowany zostanie przez kilkadziesiąt sztuk tych pijawek, ulega wyniszczeniu, a zadane rany łatwo ulegają zakażeniom grzybiczym lub bakteryjnym.
Jeszcze większą grozę budzą duże pijawki tropikalne, np. żyjąca w Afiyce północnej pijawka afrykańska (Haemopis vorax), atakująca głównie pijące konie i bydło i wnikająca do nozdrzy, gardzieli, tchawicy, gdzie przyczepia się i ssie krew. Największa z pijawek, liostomum (Liostomum ghiliani). osiągająca długość 40 cm, jest postrachem bagnistych lasów dorzecza Amazonki. Groźne są również pijawki lądowe < rodzina Haemidipsidae), żyjące wśród zarośli, w trawie, pod kamieniami. Obdarzone doskonałym zmysłem węchu, wyczuwają swą ofiarę już z pewnej odległości i atakują albo nocą. albo też spadają z zarośli. Wstrzykują środek przeciwbólowy, tak, że często fakt ssania krwi nic zostaje zauważony; istnieje możliwość przenoszenia przez nic groźnych chorób. Większość gatunków tych zwierząt żyje w krajach tropikalnych, gdzie są prawdziwą zmorą. Tylko jeden gatunek z tej rodziny zamieszkuje Europę - jest to kserobdella (.XerobdeHa lecomtei), występująca w Europie Zachodnio i Południowej, zwłaszcza w Alpach. Jest rzadka, wychodź, z ukrycia podczas deszczowych nocy.