6498541525

02 (02) grudzień 1996 r.

Hektor Stanisław S. Nicieja podkreślił, iż powołanie Towarzystwa jest wydarzeniem fundamentalnym dla młodego Uniwersytetu Opolskiego. Nie może on funkcjonować w próżni, więcej - nie ma szans na takie funkcjonowanie. Towarzystwo stanowić będzie pomost między społeczeństwem a naszą uczelnią.

Dyskutowano również o możliwości sponsorowania Wydawnictwa UO, pisma „Indeks”, konferencji naukowych, wykładów wybitnych uczonych.

Zarząd zobowiązał się przygotować projekt cegiełki, przyjąć konkretne propozycje działania.

Walne Zgromadzenie ustaliło roczną składkę członkowską dla osób fizycznych w wysokości 50 zł.

W skład 7 osobowego zarządu weszli: Stanisław Podkliń-ski - prezes; Alina Jakubowska - Kielar - zastępca prezesa; Dymitr Słezion - sekretarz oraz członkowie: Norbert Lysek, Józef Sebesta, Helmut Sobccz-ko, Jerzy Szteliga, z urzędu Stanisław S. Nicieja.

W.P.

Pierwsze inicjatywy Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Uniwersytetu Opolskiego

Fundament z cegiełek

Sąd Wojewódzki w Opolu decyzją z dnia 27 września wpisał do rejestru stowarzyszeń Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Uniwersytetu Opolskiego. 18 listopada br. pierto-sze Walne Zgromadzenie tego Stowarzyszenia zwołane przez liczący 30 członków Komitet Założycielski przyjęło statut i wybrało swoje władze.

Zarzqd Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Uniwersytetu Opolskiego

iż koszty remontu kaplicy Wojciechowskiej przejmie na siebie diecezja. A. Nossol wystąpił również z inicjatywą sprzedawania cegiełek, które nie tylko będą sposobnością do pozyskania pewnych funduszy ale również formą więzi uczelni ze społecznością opolską. Jest szansa, by poprzez cegiełki idea uniwersytetu

dotarła pod strzechy, by stała się bliższa naszemu regionowi. W dziele tym mogą pomóc parafie opolskiej diecezji. Ks. biskup Nossol wyraził również nadzieję, że Towarzystwo znacznie powiększy liczbę członków, sarn będzie starał się pozyskać 300 ludzi, którzy zechcą się angażować na rzecz uniwersytetu.

Towarzystwo skupia i w dalszym ciągu pragnie pozyskiwać ludzi pełniących kluczowe funkcje społeczne w gospodarce, polityce, w życiu społecznym i duchowym naszego regionu. Jego celem podstawowym jest pozyskiwanie funduszy na rzecz rozwoju uniwersytetu. W szczególności pragnie zdobyć pieniądze na remont poszpitalnego budynku na Wzgórzu Zamkowym.

W trakcie Walnego Zebrania ks. Alfons Nossol zadeklarował,

Dzień n iepodległości

Święto wolnych godzin

| INDEKS LISTÓW \

Denerwują i zaskakują

J\1 Rektor prof dr Stanisław Nicieja

Zobligowany przez bardzo wielu nauczycieli akademickich Instytutu pragnę wyrazić ich i swoje zdanie wobec instytucji tzw. godzin (dni) rektorskich.

Wydaje się, że instytucja ta i jej funkcjonalność zasługują na krytyczną analizę.

Według pracowników trzy kwestie wymagają rozważenia w pierwszej kolejności:

decyzja o ogłoszeniu godzin rektorskich powinna być starannie przemyślana (niektórzy postulują wręcz zniesienia tej instytucji jako czynnika demoralizującego}-normalna praea powinna być świętością, a imprezy z powodu których ogłaszane są godziny, powinny odbywać się poza godzinami zajęć lub liczyć na uczestników wolnych od zajęć podstawowych (zresztą studenci nic uczestniczą ani w zajęciach, ani w imprezach); duża częstotliwość godzin rektorskich (ogłaszanych jeszcze w te same dni tygodnia) dezorganizują proces dydaktyczny- według wyliczeń kolegów w ostatnich latach zdarzały się semestry, w których z powodu godzin rektorskich nie mogli odbyć do 30% zajęć.

Wiele zdenerwowania pracowników i dyrekcji instytutów wywołuje tryb ogłaszania godzin rektorskich - o godzinach rektorskich dowiadują się oni najczęściej już w czasie ich obowiązywania, nie zastając studentów.

Nie proponuję likwidacji instytucji godzin rektorskich, czyli wylewania dziecka z kąpielą. Widzę jednak konieczność rewizji ich funkcjonowania. Usiłujemy przecież racjonalizować i optymalizować nasze życie akademicke. Dyrektor

I listy lulu Dlologii Dolskiej Prof. dr hah. Stanisław Gajda

Tytuł od redakcji

Pod hasłem „Radosnego Święta Wolnych Ludzi” studenci naszego uniwersytetu obchodzili w tym roku Dzień Niepodległości.

Zainteresowani studenci mogli uczestniczyć w wykładzie rektora UO prof. Stanisława S.Ni-ciei poświęconym temu świętu. Po jego zakończeniu rektor osobiście zasadził Drzewko Wolności (na zdjęciu).

- Następne zasadzimy w marcu, w rocznicę powstania uniwersytetu -obiecał jednemu z obecnych dziennikarzy.

Samorząd Studencki przygotował też w tym dniu sporo atrakcji dla studentów. Odbył się m.in. Bieg Niepodległości, kino Kraków podarowało bezpłatne bilety na jeden z seansów, wieczorem zaplanowano dyskotekę.

W wy kładzie rektora w większości brali udział studenci, którzy przyszli tam w ramach zajęć. Sadzenie drzewka nikogo już nie zainteresowało. W biegu uczestniczyło siedem osób (co widać na zdjęciu), mimo że na zwycięzców czekały nagrody. Prawdopodobnie Dzień Niepodległości był dla studentów ważny, bo był wolny od zajęć - od godziny 12.00 obowiązywały godziny rektorskie.

M.L.

Fot M. Lis