ZADANIE APOLOGETYKE 207
nia. Wszystko, cokolwiek tylko w niej dobrego i pięknego znaleźli, użyli do objaśnienia i obrony wiary, co w niej było nie-dostatecznem, uzupełnili według prawd objawienia, zadaleko idące wnioski wykazali, czcze domysły odrzucili, — i tak postęp ogromny w głębszem poznaniu prawd naszej tviary datuje się od napaści arystotelesowskiej nauki na prawdy wiary.
Podobne zupełnie zadanie ma dziś chrześcijański filozof do spełnienia. Mech przede wszy stkiem zbada zasadnicze prawdy, na których się te systemy opierają, które wiaręby pod kopały, gdyby były za prawdziwe uznanymi. Po wtóre niech wykaże wszelkie fikcye i zmyślone fakt a, wszelkie nie zgadzające się z prawdą przypuszczenia, które nie są płodem ścisłego badania, a jednak pod tern hasłem przeciw wierze występują. Po trzecie, niech zestawi fakta, które wiedza za udowodnione uważa, z prawdami wiary i objawienia, aby wykazać, że sprzeczność miedzy wiedzą a wiarą, którą uczeni tak się popisują, jest tylko pozorną.
Po czwarte, wyznawcy czystej wiedzy czasami odczuwają, że świat ostatecznie bez religii obejść się nie może, dlatego starają się odpowiedzieć tej potrzebie przez wymyślanie nowych systemów" religijnych, aby nimi zastąpić wiarę Chrystusowy. Czy są jednak te systemy w stanie zastąpić starą historyczną wiarę Chrystusa ?
Takie zdaje mi się stanowisko winien zająć apologeta wr obec zdobyczy empirycznej wiedzy. Me potrzebuje on śledzić wszystkich błędów, które, mimo całej ścisłości, popełniają koryfeusze wdedzy dzisiejszej; to może śmiało zostawić jej autorom, którzy nawzajem je sobie z nieubłaganym wytykają krytycyzmem. Wystarczy mu na te zwrócić li tylko uwagę, które w j akikol wd e kb ądź sposób występuj ą prze c i w wi e r z e o bj a wio n ej.
Mektóre objaśnienia, dotyczące punktów wyżej wspomnianych, całe zadanie apologetyki obejmujących, wystarczą do wy k a z ania, jak wdelka jest ważność tej n auki, t ak dla wd ary, jak i dla prawdziwej wiedzy.
I) Zbadanie samych principiów czyli prawu! , na których przeciwnicy swre zdania budują.