HISTORIA SZTUKI NOWOŻYTNEJ POSLKIEJ, WYKŁAD V, 4.11.10
Katedra w Płocku
W formie jaką ostatecznie uzyskała - dzieło unikalne w tej części Europy. Bezpośrednio przeniesione z terenów Italii, bez bezpośrednich wzorów z Polski. Ufundowana przez Bolesława Śmiałego. Konieczność wzniesienia nowej budowli - wcześniejsze dzieło uderzone piorunem. Budowniczy na tym terenie - miał wznieść nową, ale ściana, którą wzniósł uległa zawaleniu. Postanowiono zbudować nowy kościół - bp Andrzej Krzycki i kapituła katedralna podjęła decyzję.
Grudzień 1522 rok - umowa z De Gianotissem. Wcześniej prowadził badania, które miały pełnić funkcje przygotowawcze. Równocześnie wykonał model katedry, który był pomalowany na kolory materiałów.
Maj 1532 rok - kamień węgielny. Etap realizacji zamknięto w 1535 roku.
Katedra - realizacja interesująca. Generalne architektoniczne badania wykazały, że nie pozostał żaden element z dawnej romańskiej katedry. Zdecydowano się na całkowite rozebranie romańskiej świątyni i wybudowanie zupełnie nowej.
Katedra w Płocku - trójnawowa bazylika z korpusem, w którym został zastosowany system wiązany, jednemu przęsłu nawy głównej - jedno naw bocznej. Do tak ukształtowanego korpusu - transept, niezbyt wydatny. Dokładnie taką samą formę uzyskało prezbiterium. Do cz., prezbiterium dwa prostokątne pomieszczenia.
We wnętrzu - proste, monumentalne formy, podział na przęsła uzyskał dzięki potężnym filarom, pomiędzy nimi wolnostojące kolumny połączone arkadami. Sklepienie ma mniejszą objętość. Dzięki temu udało się wprowadzić węższe sklepienia krzyżowe - El. Charakterystyczny. Brak bogatej dekoracji - element nad którym trochę żalił się sam Krzycki. Pomimo skromności formy kościół jest jak na czas swojej realizacji awangardowy jeśli chodzi o arch. środkowej Europy. Ta katedra jest bezpośrednim przerzutem stylowym ze środowiska rzymskiego z końca XV wieku. Bernardino de Giannotis rzeczywiście musiał więc z Rzymu przyjechać.
Skrzyżowanie transeptu i nawy - kopuła (ale oryginalnie mniejsza). Katedra uległa pierwszej przebudowie lata 60-te - dodanie w fasadzie dwóch wież. Ostatecznie - wersja fasady z XIX - wiecznymi i XX - wiecznymi przekształceniami. Przemiany, które polegały na przedłużeniu prezbiterium i dodanie wież - symboliczny charakter. Przedłużenie - bo było niefunkcjonalne.
Kościół silnie wyeksponowany - stąd też wieże. Postawił je artysta z Wenecji, który mógł swoją karierę zawodową w warsztacie de Giannotissa. Katedra płocka w pierwotnej wersji - realizacja, która bezpośrednio nawiązuje do rzymskich bazylik.
Kościół najbliższy - San Agostino (od 1479 roku ) ma korpus trójnawowy, system wiązany, alternacja podpór, sklepienie krzyżowe. Ramiona transeptu takiej samej długości. Różnice - w S.A dodanie kaplic i dodanie wzdłuż naw bocznych półkolistych kaplic. Szereg analogii zarówno, jak w planie, tak i we wnętrzu, wyłącznie filary w S.A., ale dostawione kolumny. Konstrukcyjnie pomyślane podobnie. Badania prof. Kunkla wykazały, ze kat. Płocka miała fasadę zbliżoną do S.A. Katedra w Płocku mogła mieć w narożach wzmacniające szkarpy.
Druga bazylika rzymska, która wpisuje się w tę samą grupę - Santa Maria del Popolo. Szereg El. Odmiennych, ale podobieństwa są, rozpiętość sklepienia zmniejszana poprzez dostawione kolumny, pojawia się rodzaj konchy, która ma parasolowatą formę. Fasada, trochę odmienna - schemat analogiczny. Źródło dla rozwiązania planu bazylik rzymskich - bazylika narodzenia w Betlejem. Założenie znacznie bardziej rozbudowane. Część transeptowo - prezbiterialna taka sam jak w San Agostino. Stąd też katedra w Płocku, jako bezpośredni przerzut, jest dziełem wyjątkowym. Rzeczywiście nie ma drugiej świątyni o takim charakterze.
Ten kościół oddziałał na całą rzeczpospolitą - kościół w Pabianicach - wykonany przez mistrza z Płocka. Lata 80-te XVI wieku. Tożsame z rozwiązaniem płockim - wnętrze, dokładnie ten sam system podziału - filary, kolumny, pomiędzy fialami kolumny, które podtrzymują arkady. System kościoła w Pabianicach powtarza rozwiązania katedry płockiej.
Lata 30-te XVI wieku na ter. Rzeczpospolitej to obecność rozwiązań o charakterze przejściowym. Powolne kształtowanie się warsztatów wywodzących się z warsztatu Berrecciego. Przynoszą te lata wzbogacenie grupy Włochów o mistrza Giovanniego Maria Moscę zwanego Padovano. Jego prace włoskie pod nazwiskiem Mosca.
Znamy kilka włoskich realizacji Padovano - zanim przybył do Polski był zatrudnianym na terenie Padwy mistrzem. Prace różnego rodzaju - niewielkie odlewy, czasem nieco większe. Najwcześniejsza - relief z katedry w Padwie, ścięcie Jana Chrz., 1516 r. Padovano wykonał model, odlew - Guido Minio zw. Lizzaro, w jego warsztacie w ogóle miał zdobywać swoje umiejętności. Okoliczności pojawienia się - może spór z Sansovino wpłynął na niego, by opuścił Italię. Może otrzymanie prestiżowego zaproszenia z dworu krakowskiego zadecydowało o jego przyjeździe. Z zachowanych źródeł włoskich - Jan Maria Padovano został sprowadzony do Polski, by wykonać grób Zygmunta I. z drugiej strony zaskakujące - być może Padovano miał przyjechać na miejsce Ciniego, który dokładnie w 1531 roku był w Krakowie nieobecny. Sprawa jest niejasna. Informacja zachowana w kronice była długo przesłanką co do tego, że próbowano figurę Zygmunta I łączyć z Padovano, ale stwierdzono, ze jednak on nic w kaplicy zygmuntowskiej nie wykonał. Być może zrażony sporem z Sansovino zdecydował się na pozostanie w Krakowie. Dobrze się tu zadomowił, działał w Polsce do 1574 roku, roku swej śmierci.
Dlaczego nie poczekano na Padovano i figura Zygmunta została wykonana w warsztacie Berrecciego? Nie wiadomo. Pierwszy ślad związku Padovano z dworem Karkowskim - seria medali Zygmunta I, Bony i ich dzieci - 1532 rok. Pierwsze archiwalne wzmianki - 1533 rok.
Działalność na terenie Italii - dość różnie oceniana. Z jednej strony część badaczy ocenia ją niezbyt pozytywnie. Prace, które wykazały ważne elementy, z których później korzystał. Twórczość włoska - odmienna od tej, które realizował na terenie rzeczpospolitej. Typ zamówień i realizacji spodziewane na terenie rzeczpospolitej. Działalność w Polsce przypada na późniejszą twórczość artysty.
Włoskie realizacje
ołtarz główny kościoła San Rocco w Wenecji (1517 - 20). Figura św. Rocha, św. Jana Chrzciciela, św. Franciszka, dwa małe putta. Co ciekawe, są to inne figury niż wcześniejsze własnoręcznie wykonane przez Padovano. Typ twarzy - oddanie muskulatury dość delikatnie, rodzaj fałd.
Jeden z reliefów, który dekorował kaplicę św. Antoniego w Padwie. „cud z pucharkiem” 1520 -29
Relief z Marią z fasady domu w Wenecji. Przechowywany w Bostonie. Identyfikowany z tym domem ze względu na znak scuoli i datę 1522 r. slad tego bizantynizmu można odnaleźć w reliefie, który jest w zaplecku jednego z nagrobków.
Polskie realizacje: Medale Zygmunta I, Bony i księżniczki Izabeli - dzieła potwierdzone sygnaturą Padovano. (1532) wizerunki tu umieszczone nie są największej jakości - błędy w zestawieniu korpusu z ciałem - trudno posądzać Padovano o takie problemy. Ale coś przy tym dziele robił.
Gdy P. decyduje się na pozostanie w rzeczpospolitej przyjmuje głównie zamówienia na nagrobki - duchownych i królewskie.
Cyborium do katedry na Wawelu - 1533 r. fundacja bp Piotra Tomickiego. Dzieło nie istnieje, fragmenty przekazane w różne miejsca. Próba rekonstrukcji pierwotnego działa w oparciu o elementy zachowane.
Kolejne cyborium - wzniesione do kościoła mariackiego w Krakowie, 1554. Wygląda na to, ze jest t wtórne dzieło. Obecnie jest uważane za dzieło Santi Gucciego. Ale są elementy z wcześniejszej struktury. Prace trwały do 1556 roku. Analogie do wcześniejszego dzieła - dwa anioły, ale trochę inaczej rzeźbione - mniej finezji. Przedstawienia proroków i Marii.
Nagrobek biskupa Andrzeja Krzyckiego (zm. 1537) w Gnieźnie.
Druga praca, którą można związać z Padovano - nagrobek Biskupa Andrzeja Maciejewskiego w katedrze na Wawelu. Cała struktura i postać - ważne. Formy architektoniczne nagrobków Padovano - geneza wenecka o klasycyzującym charakterze. Widać, co jest elementem podtrzymującym a co dekoracyjnym. Formy architektury podkreślane inkrustacją jednego kamienia drugim. Sama postać biskupa - w arkadzie o odcinkowym zamknięciu. Mogła być rzeźbiona przez Canavesiego. W zaplecku tonda z prorokami analogicznie wykonane. Motyw proroków w zaplecku będzie się w pracach wiązanych z Padovano pojawiał.
Padovano i Canavesi - Nagrobek biskupa Mikołaja Dzierzgowskiego - 1554 - 55. Niewiele ornamentów, które rozbijałyby strukturę. Wykorzystanie tego samego schematu. Kto wykonał samą płytę? Ktoś trzeci pewnie. Dwie rzeźby boczne - Padovano. Struktura i kompozycja - powtórzenie nagrobka Berrecciego.
Wskazanie na wzorzec - zwyczaj funkcjonował.
Tarnów, katedra, nagrobek Jana Tarnowskiego i Jana Krzysztofa Tarnowskiego. Giovanni Maria Padovano (1560 - 74), ten długi czas wykonywania całości wynikł z tego, że pierwotny nagrobek z czasem, w trakcie realizacji był zmieniany na dwuosobowy. Pomnik upamiętnia obydwu, ale większy sposób obrazuje hetmana - reliefy ze scenami bitewnymi, pokazują zwycięstwa hetmańskie. Rzadki motyw wprowadzenia scen batalistycznych, które odwołują się do waleczności Jana Tarnowskiego. Ukazany powrót spod oberżyny, bitwa pod Orszą, wydarzenia istotne w karierze wojskowej hetmana. Pierwszy nagrobek z personifikacją cnót.
Krosno, kościół Franciszkanów, nagrobek Jana Kamienieckiego, zm. 1560 r. sygnowany, ale nie wiadomo, czy to własnoręcznie dzieło Padovano. Nisza, tkanina, kotara nad postacią, sam wizerunek trochę przypomina te z nagrobka Tarnowskich, ale sam w pewnych detalach odmienny, może to nie być dzieło jednej ręki.
Prace pewne, powiązane z warsztatem, potwierdzone formą kontraktu i sygnaturą. Niektóre może nie potwierdzone w sposób oczywisty, ale nie są odpisywani temu warsztatowi. W rzeźbie sepulkralnej w Polsce XVI wieku istnieje wiele prac, które się Padovano przypisuje.