PASCAL PO PROSTU GOTUJ (Newsletter 113/2006)
Sayadiyeh,
sayadieh, sayadyia, sayyadiyyi - wszystkimi tymi
słowami w różnych książkach
o kuchni libańskiej określa
się lekko brązową potrawę z ryżu i ryby. Ale całe szczęście
to danie znacznie łatwiej ugotować niż przeliterować ;). Już w
sobotę sami będziecie się mogli o tym przekonać. Więcej
przepisów znajdziecie na mojej stronie internetowej
www.poprostugotuj.onet.pl.
Sayadiyeh
Dla
5 osób
Czas przygotowania: 35 minut
700-800 g białej
ryby o zwartym miąższu
1 łyżka mielonego kminu rzymskiego
(kuminu)
sól, pieprz
2 łyżki oliwy
4 białe
cebule
500 g ryżu
80 g orzechów piniowych
80 g
płatków migdałów
natka pietruszki
Jak
to zrobić:
1.
Przypraw rybę z obu stron pieprzem solą i kilkoma szczyptami kuminu
W dużym garnku rozgrzej 2-3 łyżki oliwy. Wrzuć rybę i smaż na
średnim ogniu ok. 40 sekund. Przewróć delikatnie na drugą stronę
i smaż jeszcze kilkanaście sekund. Przełóż na talerz i przykryj
folią aluminiową, żeby ryba nie wystygła za szybko. Cebulę
pokrój w dość grube talarki. Wrzuć do tego samego garnka i smaż
przez chwilę. Dodaj rybę i zalej ją wodą. Gotuj 5 minut.
Wyciągnij łyżką cedzakową rybę i 3/4 cebuli. Przykryj, żeby
nie wystygła. Do garnka z wodą i pozostałą 1/4 cebuli dodaj ryż
i 3 szczypty kuminu. Jeśli wody jest za mało, dolej więcej. Gotuj
ryż, aż będzie miękki. Odcedź i wymieszaj z posiekaną natką,
migdałami i orzechami piniowymi. Ułóż ryż na półmisku, a na
nim delikatnie ułóż rybę i cebulę. Bon appétit!