{1}{1}23.976
{10}{50}/Poprzednio w "Californication"...
{53}{96}Jesteś wspaniała.|Istna bogini.
{96}{187}Zasługujesz na ślub i szczęśliwe|zakończenie, ale nie ode mnie.
{187}{278}Ten człowiek jest potworem.|Lubi ruchać kobiety w dupę,
{278}{362}a potem mówić im,|że nie chce nic poważnego.
{362}{453}- Miło, że o mnie walczycie, ale...|- Boże, to donikąd nie prowadzi!
{453}{472}Co?
{475}{525}Nie będziesz w stanie|oddać się innej kobiecie!
{525}{592}Gratulacje, Karen.|Nie wiem, jak to zrobiłaś, ale...
{599}{700}Będę cię kochał do końca życia,|ale nie mogę dłużej być twoim mężem.
{700}{741}To pierdolona ulga!
{741}{837}- Co teraz?|- Masz się stąd nie ruszać.
{837}{880}Zjesz ze mną kolację.|W tym domu.
{882}{988}Najgorsza prawda brzmi lepiej|niż najlepsze kłamstwo.
{1024}{1105}Powiedz, że mnie kochasz.|/Choć raz.
{1108}{1139}Wracaj do domu.
{1139}{1187}- Widziałam!|- Chryste Panie!
{1189}{1254}- To te tabletki. Nie powinnam pić.|- Jakie tabletki?
{1254}{1335}- Zaczęłam brać leki antydepresyjne.|- Ile ich wzięłaś?
{1338}{1484}- Nie więcej niż ty.|- Coś ty zrobiła, Carrie?
{1503}{1604}Tylko to, do czego mnie zmusiłeś.|Powiedz, że mnie kochasz.
{1604}{1726}.:: GrupaHatak.pl ::.|>> Release24.pl <<
{1750}{1849}{y:u}{c:$aaeeff}Californication 6x01|The Unforgiven
{1849}{1968}{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|Igloo666 & k-rol
{2448}{2543}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2544}{2664}- Mogę zaoferować ci drinka?|- To zazwyczaj mój tekst.
{2666}{2733}- Jestem Hank.|- No i?
{2736}{2796}I miło mnie poznać?
{2796}{2865}To chyba ten moment,|w którym zdradzasz mi swoje imię.
{2865}{2949}- Dlaczego miałabym to zrobić?|- Tak wypada w ugrzecznionym społeczeństwie.
{2949}{3059}To nas odróżnia od małp.|I mieszkańców Long Island.
{3093}{3165}- Karen, Karen, Karen.|- Dlaczego się tak zachowujesz?
{3165}{3251}- Nie tego się spodziewałem.|- A czego?
{3251}{3381}Bardziej egzotycznego imienia.|Wyglądasz na Sashę albo Pashę.
{3383}{3441}- Pashę?|- Na coś z "asha".
{3441}{3510}- Przykro mi, że cię rozczarowałam.|- Nic z tych rzeczy.
{3512}{3625}Gdybym był jeszcze bardziej podjarany,|puściłaby mi moja męska pielucha.
{3625}{3690}- Ale byłby wstyd.|- Obrzydliwe.
{3692}{3743}- I jednocześnie pieszczotliwe.|- Niezbyt.
{3745}{3800}Dolewkę?
{3834}{3913}Jak się czujesz, Hank?
{3915}{4004}Bo ja zaczynam się czuć|naprawdę wykurwiście.
{4023}{4136}- Coś ty zrobiła?|- Tylko to, do czego mnie zmusiłeś.
{4172}{4244}Powiedz, że mnie kochasz.
{4481}{4543}Witamy z powrotem.
{4560}{4661}- Kocham cię.|- Wpuszczę tu trochę światła.
{4721}{4786}Powiedz mi coś...
{4836}{4939}- Co pamiętasz?|- Wszystko.
{4941}{5011}Z tamtej nocy.
{5013}{5124}Nie przyszedłeś na kolację.|Dzwoniłam, ale nie odbierałaś.
{5124}{5193}Zaczęłam się martwić|i pojechałam do Charliego.
{5196}{5306}Drzwi były otwarte.|Znalazłam cię w środku.
{5354}{5433}- Razem z nią.|- Z Carrie?
{5459}{5550}Nie pieprzyłem się z nią.|Przysięgam, Karen.
{5553}{5646}- To bez znaczenia.|- Wręcz przeciwnie.
{5694}{5759}Zrobiła mi drinka.
{5759}{5862}- Naprawdę mocnego drinka.|- Jak widać.
{5865}{5965}- Wyjdę z tego?|- Od paru dni odpływałeś i wracałeś.
{5965}{6090}Ale lekarze twierdzą,|że nic ci nie będzie.
{6109}{6181}Tym gorzej dla ciebie.
{6217}{6284}A co z nią?
{6768}{6852}Pewnie mnie nie pamiętasz?|Byliśmy raz na kolacji.
{6855}{6927}Jesteś jej przyjaciółką.|Melissa, prawda?
{6929}{7054}- Sarah.|- No tak. Wybacz.
{7056}{7147}Nic się nie stało.|W końcu kobiety są wymienne, prawda?
{7147}{7250}Ja na pewno|tak nie uważam.
{7327}{7392}Co z nią?
{7394}{7483}Cały czas jest podłączona|do respiratora.
{7483}{7586}Nie ma oznak poprawy.|Nie ma właściwie niczego.
{7620}{7653}Ona już odeszła.
{7656}{7720}Czekają na zgodę rodziców|na odłączenie jej.
{7723}{7821}W przeciwieństwie do ciebie|trudno im pogodzić się z jej śmiercią.
{7821}{7883}Kochała cię, Hank.
{7883}{7991}Uważała, że byłeś tym jedynym,|mimo że wszystko wskazywało inaczej.
{7991}{8075}Setki razy mówiłam jej,|by o tobie zapomniała,
{8075}{8125}a ona nie chciała o tym myśleć.
{8125}{8257}Szkoda, że nie dałeś sobie spokoju|wcześniej i w łagodniejszy sposób.
{8344}{8423}Jeszcze masz czelność?!|Wypierdalaj stąd!
{8423}{8543}A może zaczekasz na rodziców?|Bo mają być lada chwila.
{8600}{8708}- Wszystko w porządku?|- Nie. Zostaw mnie.
{9044}{9111}Zwolnij, kolego.|Zaraz się wykończysz.
{9111}{9204}Wielbmy niebiosa. Wiesz, co to oznacza.|Przystanek Zgon przed nami.
{9207}{9243}Dotarłbym tam wcześniej,
{9243}{9327}ale która to pizdeczka|nie chciała kupować narkotyków?
{9327}{9449}Chciałem cię wyciągnąć z domu,|żeby zszedł z ciebie ten odór.
{9449}{9557}Lubię swój odór.|To jak obsesja na punkcie patologii.
{9557}{9684}No to słuchaj.|Mam dla ciebie ofertę!
{9751}{9818}Nawet się nie uśmiechniesz?|Zawsze cię to bawiło.
{9818}{9878}Średnio chce mi się|ostatnio śmiać.
{9878}{9952}Albo pracować. Na samą myśl o tym|mój zwieracz zaczyna drżeć.
{9952}{10058}A raczej wibrować.|Wirowało ci coś kiedyś w dupie, Charlie?
{10058}{10120}- Owszem.|- Nie wątpię.
{10120}{10209}Od tygodnia siedzisz w domu.|Cudem przeżyłeś.
{10209}{10281}- I siedzisz sobie i niszczysz wątrobę.|- To też.
{10283}{10403}- I myślę nad nową powieścią!|- Świetnie! Poważnie?
{10415}{10480}O żałosnym dupku,|który zapija się na śmierć.
{10480}{10581}- Właśnie prowadzę badania.|- Musisz o tym zapomnieć, stary.
{10581}{10650}- Musisz sobie wybaczyć.|- Nie muszę robić niczego,
{10650}{10703}poza byciem czarnym|i odwaleniem kity, skurwielu!
{10705}{10782}To nie była twoja wina.|Ona była totalnie pojebana.
{10782}{10864}Próbowała cię zabić, Hank.
{10933}{11034}- Kurwa! Za co to było?|- Nie gadaj tak o niej.
{11036}{11103}Zwariowana suka próbuje cię zabić,|a ty bronisz jej honoru.
{11106}{11170}Najlepszy funfel chce ci pomóc,|więc mu przywalasz.
{11170}{11283}- Wiesz, że niezły z ciebie dupek?|- Chyba się zgadza.
{11441}{11564}- Jaką widzisz dla nas przyszłość?|- Jesteś wspaniałą kobietą.
{11576}{11657}- A ja po prostu...|- No dalej, wyduś to z siebie.
{11657}{11703}- Nawijaj.|- Przepraszam.
{11705}{11779}Nie ma za co, ptysiu.|Po prostu przejdź do sedna.
{11779}{11859}- To twoja jedyna opcja.|- Dzięki za poradę, dziadku.
{11861}{11928}Może i jestem stary,|ale nie jestem taką łajzą,
{11928}{11981}bym nie mógł cię załatwić|jak małą pizdeczkę.
{11981}{12062}Ojczulek zawsze mi to powtarzał.|Wspaniały człowiek.
{12062}{12120}Ma rację. Jeśli chcesz zerwać,|to po prostu to zrób.
{12120}{12182}- Nieźle, młoda.|- Nie o to chodzi.
{12182}{12285}No, po prostu marnujesz mój czas.|Chcę wiedzieć, jeśli ci nie zależy.
{12288}{12331}Musi widzieć!
{12379}{12472}Gdybym tylko mógł dokończyć...
{12614}{12714}Ty pierdolony dupku.|Zjebałeś mi oświadczyny.
{12765}{12827}Zasłużyłem na to.
{13436}{13501}- Tatuś?|- O w kurwę.
{13501}{13568}Dziwnie pachniesz.
{13709}{13789}Co tam, rozrabiako?
{13791}{13959}Jestem wróżką-zębuszką.|Rozstrzygnijmy to jak faceci.
{14000}{14062}Żadnego krzyczenia?
{14184}{14275}Nie kantuję.
{14508}{14597}- Masz farta, że mam spoko sąsiadów.|- No nie wiem.
{14597}{14676}Zostawili sypialnię dzieciaka|otwartą w pizdu.
{14676}{14750}Masz farta, że niczego|z nim nie próbowałeś.
{14750}{14820}- Kurwa, skąd taki pomysł?|- No nie wiem.
{14822}{14906}Jest ciemno, jesteś pijany,|a dziurka to dziurka.
{14923}{14973}Powinieneś się zbadać, Charlie.
{14973}{15040}Nie wiem dokładnie na co,|ale na coś się łapiesz.
{15040}{15129}Do góry, kochaneczku.
{15206}{15318}I nie zapomnij o spodniach.|Bo w nich spać nie mogę...
{15325}{15414}Jezu! Kiedy ostatnio|myłeś tych rozrabiaków?
{15414}{15441}Albo w ogóle siebie?
{15441}{15508}Pielęgniarki chyba mnie|umyły w szpitalu.
{15508}{15601}- Ale to mógł być sen.|- Weź się do kupy, człowieku.
{15604}{15644}Niby w jaki sposób?
{15644}{15750}Jak już zbiorę te kupki,|to co mam z nimi zrobić?
{15752}{15839}- Masz Karen i Beccę.|- Lepiej im beze mnie.
{15841}{15898}Nic tylko pierdolę im życie.
{15901}{16028}A teraz chcę tylko spać.|Dopóki snu pragnąć przestanę.
{16028}{16129}A potem znowu uderzyć w kimę.
{16196}{16284}Dasz mi chociaż swój telefon?|W sensie, dasz mi swój numer?
{16284}{16371}- Podoba ci się,|gdy gadam jak dzieciaki?|- Nie przyjmujesz odmowy, co?
{16373}{16505}Przyjmuję, choć mam to gdzieś.|Choć dzisiaj z jakiegoś powodu nie mam.
{16531}{16567}- Hank.|- Tak?
{16582}{16649}- Mam chłopaka.|- Oczywiście.
{16649}{16685}Jak mogłabyś nie mieć?
{16685}{16769}Ale myślę, że razem|jakoś sobie z tym poradzimy.
{16788}{16865}- Wierzę w nas.|- Muszę już lecieć.
{16865}{16970}- Miło było cię poznać.|- I wzajemnie.
{17004}{17097}- Miłej nocy.|- Miłego poranka, Karen.
{17397}{17500}- Karen... Karen...|- Zostaw tę biedną dziewczynę.
{17565}{17661}- A jeśli jest tą jedyną?|- No to śmiało.
{17661}{17742}I tak na koniec ją skrzywdzisz.|I kto wie, co będzie dalej?
{17742}{17833}Może nawet...
{18083}{18210}- Mam tu kilka łazienek, Hank.|- I tak były za daleko.
{18253}{18313}- Wcześnie wstałeś.|- Nigdy nie zasnąłem.
{18315}{18411}- Oczywiście.|- Nie potrafię się zezgonować.
{18414}{18500}A jeśli już o tym mowa,|to skończyły się napoje wyskokowe.
{18500}{18553}- Wsiadaj do auta, kupimy więcej.|- Pierdol się.
{18553}{18663}- Jesteś moim agentem, zapierdzielaj.|- Do samochodu!
{18663}{18742}Ruszamy w teren.
{19006}{19068}Pyszczochy!
{19490}{19581}Dziwny ten monopolowy.
{19593}{19689}- Witamy na pokładzie Air Force 69.|- A dziękuję.
{19691}{19735}Hank Moody!
{19751}{19819}Muszę być zdrowo najebany.|To nie Atticus Fetch?
{19819}{19905}Baudelaire, Bukowski i Oscar Wilde
{19905}{19984}połączeni w jednego|zajebiście utalentowanego pisarza.
{19984}{20051}- Respekt.|- Walnij to na moim nagrobku.
{20051}{20123}- Gotowy na wspólną podróż?|- To zależy.
{20125}{20190}Nie lecimy za granicę?|Bo chyba mam nieważny paszport.
{20193}{20255}- Tak czy nie?|- Co jest z nim?
{20255}{20351}- Jest trochę wstawiony.|- Co prowadzi do kolejnego pytania.
{20351}{20447}Dlaczego ja nie jestem|jeszcze wstawiony?
{20447}{20514}- Wiesz, co to jest?|- "Helikopter w ogniu"?
{20514}{20579}To Sudan.|Moja prywatna transmisja satelitarna.
{20581}{20694}Od razu zgłaszam wszelkie|zbrodnie przeciwko ludzkości.
{20708}{20754}Albo napiszę o tym piosenkę.
{20754}{20874}Choć to mało ważne, kiedy widzisz,|jak rząd rozwala własnych obywateli.
{20874}{20991}- Wiesz, co tu robisz, Hank?|- Nie wiem nawet, dlaczego nadal żyję.
{20991}{21082}Moja żona uwielbia|"To małe szaleństwo zwane miłością".
{21082}{21171}Przykro mi to słyszeć.
{21310}{21391}Przepraszam, skarbie,|ale chyba nie dam rady teraz dojść.
{21394}{21413}To nie twoja wina.
{21413}{21473}Przejąłem się|spotkaniem z tym gościem.
{21473}{21504}Dziękuję, Atticus.
{21504}{21586}To był zaszczyt|trzymać twojego penisa tak długo.
{21588}{21636}Ależ proszę, kotku.
{21725}{21811}Osobiście nie znoszę|tego badziewia.
{21864}{21974}Dla mnie to wielki kawał mainstreamowego,|hollywoodzkiego gówna.
{21974}{22072}/Lecz moje stara|/zajebiście to uwielbia...
{22072}{22123}A co myśli|o robótkach ręcznych?
{22125}{22209}/- A to już inna bajka...|- Nie sądzę.
{22228}{22300}/- Walenie się nie liczy....|- Liczy.
{22326}{22396}/Pozwalam sobie mieć|/inne zdanie.
{22425}{22521}/Dostrzegam to z każdej strony...
{22525}{22571}/O tak.
{22609}{22667}Więc powiedziałem,|że jeśli mam to zrobić,
{22667}{22724}mają mi załatwić typa,|który napisał tę książkę.
{22727}{22770}No i jestem!|A co masz zrobić?
{22770}{22854}"Bóg nas nienawidzi".|Tę kurewsko uwielbiam.
{22856}{22907}Wszystko zrozumiałem.
{22907}{23010}Jakby Bóg zszedł z Nieba|i położył mi na twarzy
{23010}{23077}swoje wielkie,|ukrwione jaja.
{23084}{23180}A gdy je zabrał,|pozostała plama w kształcie pomysłu.
{23190}{23235}Zrób z tego|operę rockową!
{23235}{23321}Jak "Tommy", "Hair"|albo "Jesus Christ Superstar".
{23321}{23425}Jeśli jebany Bono umiał|zrobić jebany musical ze "Spider-Mana",
{23425}{23480}- to i ja dam radę.|- Z czym?
{23499}{23561}"To małe szaleństwo|zwane miłością".
{23564}{23619}Przerobią ją|na musical broadwayowski.
{23621}{23693}- Fatalny pomysł!|- Też tak mówiłem!
{23693}{23789}Ale myślę, że razem|możemy z tego zrobić coś fajnego.
{23789}{23863}Ty napisz scenariusz,|a ja muzykę i teksty.
{23863}{23962}Odpierdolmy z tego|arcydzieło o miłości!
{23971}{24024}Bo tylko miłości|nam trzeba.
{24026}{24141}Wszystkie problemy świata|ostatecznie stają z nią oko w oko.
{24177}{24240}I jak myślisz,|kto wygrywa?
{24271}{24328}Miłość!|Koniec, kurwa!
{24328}{24379}Miłość zwycięża wszystko.|Co ty na to?
{24379}{24400}Nie sądzę.
{24400}{24446}- Pomyśl o tym.|- Pomyślałem.
{24460}{24535}Ale jesteś wielbicielem|mojej twórczości, a ja twojej.
{24537}{24590}- Nieszczególnie.|- Serio?
{24609}{24667}Powiedzieli,|że jesteś wielkim fanem.
{24667}{24717}Źle się wyrazili.
{24777}{24832}A dlaczego nie jesteś fanem?
{24849}{24945}Jesteś napuszony i próżny.|W twoim rocku nie ma już jaj.
{24947}{25043}- Pierdolony dinozaur z ciebie.|- Pierdol się!
{25043}{25074}Ty też.|Pytałeś.
{25074}{25108}Pierdol się!
{25628}{25659}Becca!
{25719}{25791}Bar to nie miejsce|dla młodej dziewczyny.
{25793}{25825}Zgadzam się.
{25827}{25904}A jednak tu jestem.|Szczęśliwy dzień.
{25906}{25980}Dosiądź się.|Zamówię ci sarsaparillę.
{25983}{26026}Barman!
{26072}{26151}Wiem, że przechodzisz|trudny okres, tato,
{26151}{26199}ale martwimy się|o ciebie.
{26199}{26268}Czemu nikt nie kuma,|że nie chcę o tym gadać.
{26271}{26350}No to pomówmy o mnie.
{26364}{26448}Mam dobre i świetne wieści.
{26460}{26508}Tyler wszedł pod autobus,
{26508}{26587}a jego zwłoki zgwałciły|zombie-hipsterzy?
{26587}{26647}- Zerwaliśmy.|- Tak!
{26671}{26702}Naprawdę?
{26702}{26755}Kiedy?|Gdzie ja wtedy byłem?
{26757}{26793}W szpitalu.
{26793}{26844}Potem poszedłeś|chlać w domu.
{26901}{26971}- Przez miesiąc.|- Już pamiętam.
{26999}{27069}- Jak sobie radzisz?|- Dobrze.
{27088}{27179}Myślałam, że to miłość,|a okazało się, że to tylko żądza.
{27206}{27268}Mam przeczucie,|że wciąż będzie się to powtarzać,
{27270}{27304}aż coś zatrybi.
{27306}{27412}Kochanie, jesteś nad wyraz|mądra i piękna jak na swój wiek.
{27431}{27534}Zasługujesz na lepszego ojca|niż taki barowy prorok jak ja.
{27534}{27560}Wiem.
{27572}{27647}Chodzi o to,|że porozpaczałam i żyję dalej.
{27649}{27726}- Weź przykład.|- Dzięki, trenerko.
{27757}{27882}- I co tam jeszcze?|- Zaoszczędzę ci sporo kasy.
{27906}{27999}- Rzucam szkołę.|- Nie ma mowy.
{28002}{28095}I teraz świetna wiadomość.|Chcę być pisarką.
{28102}{28160}Dlaczego?|Do bani fucha.
{28160}{28234}Doprowadziły mnie do tego|wszystkie życiowe doświadczenia.
{28237}{28311}Tak czy siak,|jestem nieodrodną córką taty.
{28325}{28378}Chcę zacząć żyć|pełnią życia.
{28380}{28436}Śmiać się, kochać,|pić, pieprzyć się.
{28438}{28483}I chcę o tym pisać.
{28505}{28570}- O wszystkim.|- Nie, kim jesteś?
{28570}{28630}Myślałam, że bardziej|mnie wesprzesz.
{28630}{28685}- Sam rzuciłeś studia.|- Z sześć razy.
{28685}{28740}I spójrz na mnie.|Chodzące nieszczęście.
{28740}{28790}Nieważne, co powiesz.|I tak to zrobię.
{28790}{28853}- O nie, Becco.|- Dlaczego?
{28855}{28898}Bo jestem twoim ojcem,|do kurwy nędzy.
{28898}{28937}Zabawny jesteś.
{28939}{29009}Chryste, Becca.|Okaż trochę szacunku, do chuja.
{29009}{29085}- Wszystko gra?|- Spierdalaj, barmanku.
{29097}{29128}Hank, ostrzegam cię.
{29128}{29181}- W porządku, mała?|- Pilnuj...
{29184}{29241}Zadzwonić po kogoś?|Ostrzegałem cię.
{29284}{29306}Wybacz, skarbie.
{29308}{29354}I tak przeżyje ten dzień,|by zmarnować kolejny.
{29356}{29397}Koniec z napiwkami.
{29409}{29488}Ja na przykład|uwielbiam twoją książkę, Ophelio.
{29490}{29543}Trafiasz do mnie.
{29546}{29608}Całe życie określałam siebie
{29608}{29716}przez zdziecinniałego idiotę,|przed którym akurat rozkładałam nogi.
{29718}{29843}- Koniec z tym.|- Brawo, Marcy.
{29843}{29867}Masz rację.
{29869}{29946}Mężczyzna nie jest ci|potrzebny do szczęścia.
{29946}{30001}- Jestem tego żywym dowodem.|- Widzisz?
{30001}{30071}Ta chuda szczapa|musi sobie to wbić do łba.
{30071}{30186}Miło z twojej strony, kochanie,|ale nie ma co zwalać całą winę na facetów.
{30188}{30222}Ależ tak trzeba, Karen.
{30222}{30284}Całą moja praca naukowa|jest oparta na tej idei.
{30286}{30392}Mężczyźni to dzikie zwierzęta|i tak muszą być postrzegani.
{30416}{30478}To nieco histeryczne.
{30483}{30572}Karen!|Musisz mnie opatrzyć.
{30574}{30627}- Co mu się stało?|- Napiłbym się.
{30627}{30656}Akurat jest dobra chwila.
{30656}{30706}Nie ma co tego|odkładać na później.
{30706}{30756}Na litość boską.
{30756}{30790}- Przepraszam.|- Co to?
{30790}{30845}Dow-cipne rozmowy?
{31188}{31212}Kurna.
{31224}{31308}- Oby to nie była interwencja.|- Zgadłeś.
{31310}{31356}Ale to też wyraz miłości.
{31358}{31409}Nie chodzi o powstrzymanie cię|przed piciem.
{31411}{31507}Właśnie, chodzi o to,|byś znów był sprawnym alkoholikiem,
{31509}{31579}- którego znamy i kochamy.|- Tęsknimy za tym gościem.
{31581}{31605}To prawda, tato.
{31605}{31701}Dawniej byłeś dobrym pijakiem,|a teraz jesteś tylko odpychającym.
{31703}{31775}I rozdętym.|No i cuchnącym.
{31778}{31850}- Dzięki ci, córko.|- To się musi skończyć.
{31852}{31929}Pomyśl o tym jak o urlopie.|Skumaj to.
{31929}{31986}Miejscówka nazywa się|"Szczęśliwe zakończenia".
{31986}{32032}Mnie też przydałby się|taki pobyt.
{32032}{32097}Internetowe porno znów|zaczyna mnie wciągać.
{32097}{32193}Widziałeś to Tubegalore?|Doświadczyłeś tego?
{32193}{32238}To jest jak wir, Hank.
{32238}{32305}Kręcący się,|czarny kocioł erotyzmu.
{32305}{32353}Któregoś ranka|usiadłem do kompa
{32356}{32406}i wpisałem "Amatorki grubaski".
{32406}{32454}Nim się obejrzałem,|była pora kolacji.
{32466}{32538}No co?|Jestem szczery!
{32540}{32610}Nie wierzę, że dzieliłam|z tobą łóżko.
{32610}{32686}A ja nie wierzę,|że drugi raz się rozwiedziesz.
{32689}{32754}No i w to,|że znów wynajmujesz pokój.
{32756}{32797}Aleś ty wredny.
{32797}{32871}- Chcesz zobaczyć, jak płaczę?|- Dobry Boże, kobieto!
{32873}{32931}Tu nie chodzi|o błahe problemy bogoli,
{32933}{33003}tylko o Hanka i jego destrukcyjną|nienawiść do samego siebie!
{33005}{33070}Właśnie, a gdyby Hank|się tak nie wpierdolił,
{33070}{33108}nadal byłby z Karen
{33111}{33204}i nie tworzyłabym z nią|pary żałosnych,
{33204}{33255}40-letnich współlokatorek!
{33257}{33319}Myślałam, że uwielbiasz|ze mną mieszkać.
{33319}{33346}Tak, kochanie.
{33348}{33437}Ale ociupinkę bardziej lubię|mój wielki, lśniący dom na wzgórzach.
{33439}{33502}Ale nie, Stu musiał|ukisić ogóra
{33502}{33612}w tym małym, tępym chodzącym|zbiorniku na spermę bez talentu.
{33626}{33701}- Wybacz, Becco.|- Nieważne.
{33708}{33744}Możemy wrócić do taty?
{33744}{33792}Może powinnam wybaczyć|i zapomnieć?
{33794}{33859}W końcu to tylko lodzik.|To jak przybicie żółwika.
{33861}{33950}Mogę mu wybaczyć|i wrócić do domu,
{33950}{33991}a potem pójdziemy|na terapię.
{33993}{34060}Tak postępują pary.|Wspólnie rozwiązują problemy.
{34060}{34089}- Co myślisz?|- Nie.
{34089}{34156}Dzięki za wsparcie,|podła gazelo!
{34156}{34266}- Czemu zachowujesz się jak suka?|- Nie wiem, przepraszam!
{34266}{34336}Najgorsza interwencja w historii.
{34336}{34461}Dobra, w skrócie -|zabierasz dupsko na odwyk.
{34463}{34518}Jeśli ja mogłam,|to ty też.
{34518}{34571}Przy czym ja musiałam|walczyć z koką,
{34571}{34638}a ty tylko z flaszką.|Mięczak!
{34641}{34691}Pieprz się, Smerfcipko.
{34691}{34765}A w ogóle to wszyscy się pieprzcie,|narcystyczne gnojki.
{34765}{34816}Oprócz Bekki.|Ciebie kocham.
{34816}{34873}Ale rzucenie szkoły|to jakaś bzdura.
{34873}{34923}O czym ty mówisz?
{34981}{35067}Nie chciałem tego robić,|ale nie dajesz mi wyboru.
{35154}{35192}Wziąłem za ciebie kulkę.
{35202}{35283}Możesz chociaż spróbować|się dla mnie wyleczyć.
{35401}{35487}Ci ludzie są prawie ułomni,|ale kochają cię.
{35489}{35516}Ja też.
{35518}{35590}Otrząśnij się|i przestań pić.
{35590}{35679}Bo prędzej czy później|wpędzisz się do grobu.
{35691}{35803}Jestem już starsza, co nie znaczy,|że nie potrzebuję ojca.
{36268}{36367}Nie dałeś mi nawet|wygłosić swojej przemowy.
{36369}{36422}Ależ gównianie|z mojej strony.
{36424}{36465}Co tam masz?|Dawaj, kobieto.
{36467}{36527}Tak świetnie nam szło|tamtego wieczoru.
{36530}{36595}Jeśli mamy mieć szansę,|by do tego wrócić,
{36595}{36686}musisz się wziąć do kupy.
{36688}{36762}To wszystko,|co chcę powiedzieć.
{36784}{36887}- Reszta zależy od ciebie.|- Mogę ci coś powiedzieć?
{36887}{36937}Zawsze.
{36937}{36997}Nawet jeśli|może cię to zasmucić?
{36997}{37060}To nawet lepiej.
{37076}{37175}Tamtego wieczoru nie mogłem|doczekać się kolacji z tobą.
{37175}{37283}Po raz pierwszy od wieków wydawało się,|że mamy przed sobą przyszłość.
{37302}{37407}Wszystko, czego pragnąłem,|było tuż za rogiem.
{37407}{37463}Aż nagle wszystko zniknęło.
{37465}{37518}Byłem ostatnią osobą,|która mogła ją skrzywdzić
{37520}{37549}i złamać jej serce.
{37549}{37621}Nie umiem wyrazić,|jak źle się z tym czuję
{37621}{37664}i jak boli,|gdy jestem świadomy.
{37664}{37760}Nie wiem, czy umiem|znów czuć to do ciebie.
{37779}{37935}Przeraża mnie to, że nie wiem,|czy kiedykolwiek będę umiał.
{37947}{38028}Będziesz, jeśli zechcesz.
{38131}{38263}A na razie będę|marzyć za nas oboje.
{38472}{38515}Dobranoc, Karen.
{39117}{39160}Bukowski!
{39172}{39239}Klepie jak za cara.|Chodź.
{39239}{39270}Zaparzę ci kawę.
{39273}{39438}Chyba powinienem ci powiedzieć,|że nie pójdę z tobą do łóżka.
{39625}{39680}Czas na zebranie.
{39683}{39750}- Dziesięć minut.|- Dobra.
{39752}{39815}Witamy w|"Szczęśliwych zakończeniach".