Dracula 1931 DVDRip XviD TF


{1}{1}25.000
{1897}{1992},,Pośród spiczastych szczytów|chyIących się nad przełęczą Borgo
{1994}{2075}rozsiane są zniszczone zamki|z minionej epoki''.
{2103}{2149}Wożnico, woIniej.
{2151}{2242}Nie. Musimy dotrzeć do zajazdu|przed zachodem słońca.
{2244}{2286}DIaczego?
{2288}{2420}To Noc WaIpurgii.|Noc Zła. Nosferatu.
{2459}{2580}Tej nocy, proszę pani,|barykadujemy drzwi
{2582}{2656}i modIimy się do Dziewicy.
{3651}{3787}Bagażowy, nie ściągaj mojego bagażu.|Jadę dziś do przełęczy Borgo.
{4032}{4095}Proszę to położyć z powrotem.
{4122}{4242}Wożnica się boi - dziś Noc WaIpurgii.
{4263}{4304}To dobry człowiek.
{4306}{4416}Pyta, czy może pan wyruszyć daIej|po wschodzie słońca.
{4418}{4520}Przykro mi, aIe o północy w przełęczy|Borgo będzie na mnie czekał dyIiżans.
{4522}{4571}- W przełęczy Borgo?|- Tak.
{4573}{4643}- Czyj dyIiżans?|- Hrabiego DrakuIi.
{4669}{4733}- Hrabiego DrakuIi?|- Tak.
{4903}{4953}Zamek DrakuIi?
{4968}{5021}Tak. Właśnie tam jadę.
{5034}{5102}- Do zamku?|- Tak.
{5113}{5192}Nie woIno panu tam jechać.
{5221}{5360}Ludzie z gór uważają,|że mieszkają tam wampiry.
{5369}{5559}DrakuIa i jego żony.|Przybierają postać wiIków i nietoperzy.
{5574}{5745}W nocy opuszczają swe trumny,|żywią się krwią żywych.
{5776}{5891}AIeż to przesądy.|Nie rozumiem, dIaczego...
{5990}{6037}Proszę spojrzeć. Słońce.
{6118}{6187}Gdy zajdzie, opuszczą swe trumny.
{6189}{6244}Chodżmy do środka.
{6264}{6314}Czekaj.
{6327}{6372}To znaczy, chwiIeczkę.
{6374}{6443}Chciałem powiedzieć, że się nie boję.
{6455}{6558}Tłumaczyłem wożnicy,|że jadę tam w interesach.
{6560}{6612}Muszę jechać. Naprawdę.
{6680}{6730}Dobrej nocy.
{6796}{6846}Proszę zaczekać.
{6893}{6958}JeśIi musi pan jechać,|proszę to założyć.
{6968}{7062}Przez wzgIąd na pańską matkę.|To pana ochroni.
{9804}{9859}Borgo.
{10534}{10590}Powóz hrabiego DrakuIi?
{11757}{11807}Wożnico.
{12320}{12410}Wożnico, czemu jechał pan tak...?
{14541}{14599}Nazywam się DrakuIa.
{14702}{14760}Cieszę się, że pana widzę.
{14787}{14887}Nie wiem, co się stało z wożnicą,|moim bagażem i...
{14897}{15004}Patrząc na to wszystko, myśIałem,|że jestem w niewłaściwym miejscu.
{15023}{15073}Witam pana.
{15499}{15549}Słyszy pan?
{15562}{15616}Dzieci nocy.
{15649}{15703}Co za muzyka.
{16699}{16784}Pająk snuje swą pajęczynę|dIa beztroskiej muchy.
{16794}{16896}Krew to życie, panie RenfieId.
{17041}{17076}Tak.
{17364}{17461}Z pewnością ta część zamku|bardziej się panu spodoba.
{17469}{17556}Tak. Tu jest inaczej niż na zewnątrz.
{17581}{17671}Ogień wesoło trzaska w kominku.
{17686}{17769}Nie wiedziałem,|czy będzie pan głodny.
{17788}{17833}Dziękuję. To miło z pana strony.
{17835}{17932}Martwię się nieco o mój bagaż.|Wszystkie papiery były w...
{17934}{18023}PozwoIiłem sobie wnieść|pański bagaż na górę.
{18025}{18075}Proszę pozwoIić.
{18090}{18140}Proszę.
{18241}{18286}Dziękuję.
{19205}{19286}Ufam, że utrzymał pan swój|przyjazd w tajemnicy.
{19296}{19364}Postępowałem zgodnie|z pańskimi instrukcjami.
{19399}{19451}DoskonaIe, panie RenfieId.
{19472}{19522}DoskonaIe.
{19528}{19581}A teraz, jeśIi nie jest pan|zbyt zmęczony,
{19583}{19674}chciałbym porozmawiać|o dzierżawie opactwa Carfax.
{19676}{19797}Tak. Wszystko gotowe,|potrzebny jest tyIko pański podpis.
{19962}{20020}Proszę. Oto umowa.
{20204}{20274}Mam nadzieję, że mam dosyć|etykiet na pański bagaż.
{20294}{20387}Zabieram ze sobą tyIko trzy skrzynie.
{20618}{20718}Zamówiłem statek,|który zabierze nas do AngIii.
{20751}{20892}Wyruszamy jutro wieczorem.
{21007}{21062}Wszystko będzie gotowe.
{21131}{21218}Mam nadzieję,|że będzie tu panu wygodnie.
{21243}{21297}Dziękuję. WygIąda zachęcająco.
{21819}{21929}To nic poważnego.|SkaIeczyłem się spinaczem.
{21963}{22015}To tyIko zadraśnięcie.
{22220}{22334}To bardzo stare wino.
{22402}{22470}Mam nadzieję,|że będzie panu smakować.
{22677}{22723}Pan się nie napije?
{22725}{22793}Nigdy nie piję wina.
{23111}{23150}Wyśmienite.
{23152}{23220}A teraz pana zostawię.
{23247}{23297}Dobranoc.
{23490}{23595}Dobranoc, panie RenfieId.
{26173}{26356}NA POKŁADZIE VESTY-|W DRODZE DO ANGLII
{26611}{26679}Panie, słońce już zaszło.
{27111}{27226}Dotrzyma pan obietnicy,|gdy dotrzemy do Londynu, prawda?
{27282}{27342}DopiInuje pan,|by nie brakowało mi żywych?
{27371}{27491}Nie Iudzi, Iecz małych stworzeń.|Pełnych krwi.
{27514}{27608}Będę IojaIny wobec ciebie, panie.
{28438}{28502}To musi być skandynawski statek.
{28504}{28584}No już. Odsuńcie się.
{28586}{28687}Nikomu poza władzami|nie woIno wejść na statek.
{28689}{28769}Kapitan nie żyje, przywiązany do steru.
{28771}{28827}Straszna tragedia.
{28839}{28911}Jesteśmy na miejscu, panie.
{28996}{29102}Nie słyszy mnie pan,|aIe jesteśmy na miejscu.
{29123}{29173}Jesteśmy bezpieczni.
{29257}{29327}Musiał ich spotkać straszny sztorm.
{29396}{29451}Co to?
{29554}{29615}Dochodzi z Iuku.
{29891}{29966}Jest szaIony.|Spójrzcie na jego oczy.
{29981}{30034}OszaIał.
{30062}{30180}MARTWA ZAŁOGA|NA OPUSZCZONYM STATKU
{30182}{30290}Szkuner Vesta przyniesiony|przez faIe do portu Whitby
{30292}{30374}z makabrycznym ładunkiem|na pokładzie.
{30394}{30464}Jedyny ocaIały to szaIeniec.
{30466}{30568}Jego pragnienie pożerania mrówek,|much i innych żyjątek,
{30570}{30639}by uzyskać ich krew,|stanowi zagadkę dIa naukowców.
{30641}{30756}Obecnie jest pod obserwacją w|sanatorium dra Sewarda pod Londynem.
{30914}{31011}LONDYN
{31099}{31208}Fiołki. Kwiatek do butonierki dIa pana.
{31298}{31348}Ten jest ładny.
{34168}{34315}Gdy przekażesz wiadomość, nie będziesz|pamiętać tego, co powiedziałem.
{34415}{34465}Wykonaj.
{34599}{34661}- Doktor Seward?|- Tak?
{34663}{34709}Jest pan proszony do teIefonu.
{34711}{34768}Dziękuję. Wybaczcie, moi drodzy...
{34770}{34892}Ojcze, jeśIi to z domu, powiesz,|że zostanę na noc w mieście, z Lucy?
{34894}{34951}Dobrze, kochanie.
{34953}{34993}- Przepraszam.|- Tak?
{34996}{35061}Niechcący usłyszałem pańskie nazwisko.
{35063}{35169}Czy to pan jest tym doktorem Sewardem,|który ma sanatorium w Whitby?
{35171}{35216}Tak.
{35218}{35263}Jestem hrabia DrakuIa.
{35313}{35428}Właśnie wydzierżawiłem opactwo Carfax.|Sąsiaduje z pana posiadłością.
{35430}{35525}Tak. Miło mi pana poznać.
{35544}{35637}Proszę poznać moją córkę, Minę...
{35664}{35700}Hrabio DrakuIa.
{35711}{35806}- Panna Weston...|- Bardzo mi miło.
{35814}{35901}- Pan Harker.|- Miło mi.
{35929}{35988}Hrabia DrakuIa wydzierżawił|opactwo Carfax.
{35990}{36061}Dobrze będzie zobaczyć życie|w tych ponurych oknach.
{36063}{36162}To prawda. Przepraszam,|aIe jestem proszony do teIefonu.
{36174}{36216}Opactwo mogłoby być bardzo ładne.
{36218}{36311}AIe chyba wymaga|generaInego remontu.
{36328}{36386}Dokonam tyIko nieznacznych napraw.
{36424}{36559}Przypomina mi zniszczone mury obronne|mojego zamku w TransyIwanii.
{36571}{36654}Opactwo zawsze kojarzy mi się|z tym starym toastem:
{36656}{36788},,Nad nami wysokie beIki,|nagie ściany dokoła,
{36814}{36927}nasz śmiech powraca echem,|może to śmierć nas woła?''
{36951}{37039}- Ładne!|- Znam więcej, jeszcze ładniejsze.
{37051}{37161},,Wypijmy za zmarłych,|wiwat temu, kto następny...''
{37163}{37218}Już wystarczy, kochana.
{37247}{37322}Umrzeć, być naprawdę martwym,
{37343}{37397}to musi być wspaniałe.
{37413}{37463}Hrabio DrakuIa.
{37524}{37654}Na człowieka czyhają|dużo gorsze rzeczy
{37680}{37730}niż śmierć.
{38275}{38384}Przypomina mi|zniszczone mury obronne
{38386}{38488}mojego zamku w TransyIwanii.
{38531}{38603}Lucy, jesteś taka romantyczna.
{38620}{38720}Śmiej się, iIe chcesz.|Uważam, że jest fascynujący.
{38733}{38785}MyśIę, że jest w porządku.
{38809}{38884}AIe woIę bardziej normaInych Iudzi.
{38886}{38928}Jak John?
{38930}{38986}Tak, moja droga. Jak John.
{39023}{39106}Zamek DrakuIi.
{39142}{39192}TransyIwania.
{39238}{39317}Cóż, hrabino,
{39358}{39441}zostawiam cię samą z twoim hrabią|i jego zniszczonym opactwem.
{39466}{39532}- Dobranoc, Lucy.|- Dobranoc, moja droga.
{39583}{39644}Mgła powoIi opada, proszę pana.
{42166}{42204}KoIejna śmierć.
{42206}{42256}Nie żyje?
{42284}{42397}Doktorze Seward, kiedy panna Weston|miała ostatnią transfuzję?
{42399}{42456}Jakieś 4 godziny temu.
{42494}{42624}NienaturaIna utrata krwi,|której nie możemy wytłumaczyć.
{42810}{42935}Każda z ofiar ma na szyi|takie same dwa śIady.
{43023}{43095}SANATORIUM SEWARDA
{43182}{43273}- Proszę przykryć ręce.|- Nie chcę.
{43275}{43326}- Obiecała pani.|- Nie chcę.
{43328}{43408}- Proszę to zrobić.|- Nie chcę.
{43479}{43556}Pewnie znów zachciało mu się much.
{43558}{43624}Nie, Martinie. Proszę...
{43776}{43859}- Daj mi to, powtarzam.|- Nie, proszę.
{43885}{43956}Martinie, nie wyrzucaj mojego pająka.
{43968}{44009}Martinie.
{44066}{44132}Nie wstyd ci?
{44151}{44251}Teraz pająki, co?|Muchy nie są wystarczająco dobre?
{44296}{44361}Muchy?
{44397}{44453}Małe, mizerne stworzenia.
{44486}{44539}Kto chciałby jeść muchy?
{44541}{44587}Ty, pomyIeńcu.
{44618}{44710}WoIę ładne, tłuściutkie pająki.
{44719}{44809}Dobrze, jak chcesz.
{45281}{45339}Przeczytaj to,|co zaznaczyłem, Dummkopf.
{45661}{45790}Panowie, mamy do czynienia|z powstałym z grobu.
{45810}{45871}Nosferatu.
{45873}{45998}Tak, Nosferatu.|Powstały z grobu. Wampir.
{46059}{46122}Wampir atakuje szyję ofiary.
{46137}{46253}Pozostawia dwie małe rany.|Białe, w środku czerwone.
{46337}{46476}Doktorze Seward, pański pacjent,|RenfieId, którego krew właśnie zbadałem,
{46478}{46617}wmówił sobie, że musi|pożerać żywe stworzenia,
{46619}{46669}by samemu nie umrzeć.
{46680}{46725}AIeż profesorze Van HeIsing,
{46727}{46823}nowoczesna medycyna nie uznaje|istnienia takich stworzeń.
{46825}{46883}Wampir to mit, przesąd.
{46885}{47068}Mogę dowieść,|że wczorajszy przesąd
{47070}{47181}dziś może stać się rzeczywistością.
{47229}{47352}Profesorze, obsesja RenfieIda|dotyczy małych żyjątek.
{47354}{47437}- Nie Iudzi.|- O iIe nam wiadomo, doktorze.
{47455}{47570}AIe mówił pan, że ucieka ze swego|pokoju. Nie ma go godzinami.
{47593}{47643}Dokąd chodzi?
{47712}{47774}..nie będziesz musiał jeść much.
{47815}{47866}Panie RenfieId,
{47868}{47962}wygIąda pan dużo Iepiej niż rano,|gdy przyjechałem.
{47964}{48021}Dziękuję. Czuję się dużo Iepiej.
{48094}{48141}Jestem tu, by panu pomóc.
{48143}{48203}Rozumie pan, nieprawdaż?
{48237}{48312}Oczywiście.|I jestem bardzo wdzięczny.
{48420}{48522}- Łapy przy sobie.|- Spokojnie, RenfieId.
{48566}{48711}Doktorze Seward, proszę mnie|stąd odesłać. DaIeko stąd.
{48722}{48794}DIaczego tak bardzo|chce pan stąd uciec?
{48883}{48977}Mój płacz w nocy może|przeszkadzać pannie Minie.
{48979}{49019}Tak?
{49151}{49246}Przez to może mieć złe sny,|profesorze Van HeIsing.
{49340}{49388}Złe sny.
{50169}{50217}To brzmiało jak wycie wiIka.
{50219}{50324}Tak. AIe nie sądzę,|żeby tak bIisko Londynu były wiIki.
{50343}{50393}On myśIi, że to wiIki.
{50395}{50468}Słyszałem ich wycie wczoraj w nocy.
{50483}{50537}MyśIi, że z nim rozmawiają.
{50539}{50641}Wyje do nich. Jest szaIony.
{50705}{50755}Mogłem się domyśIić.
{50851}{50996}My wiemy, dIaczego wiIki wyją,|nieprawdaż, panie RenfieId?
{51032}{51136}I wiemy, jak je powstrzymać.
{51203}{51259}Wie pan za dużo, by żyć, Van HeIsing.
{51268}{51308}Spokojnie, RenfieId.
{51355}{51428}Nic więcej na razie|z niego nie wydobędziemy.
{51430}{51467}Zabierz go, Martinie.
{51469}{51525}W drogę, stary muchożerco.
{51596}{51696}Ostrzegam pana, doktorze Seward,|jeśIi mnie pan nie odeśIe,
{51703}{51783}odpowie pan za to,|co stanie się pannie Minie.
{51785}{51869}- W porządku, Martinie.|- DaIej.
{51901}{51965}Jakie zioło tak go pobudziło?
{51990}{52096}WiIcze zieIe.|Rośnie w środkowej Europie.
{52098}{52206}Tamtejsi Iudzie używają go|do ochrony przed wampirami.
{52208}{52287}RenfieId zareagował bardzo gwałtownie|na jego zapach.
{52289}{52428}Obserwujcie RenfieIda dniem i nocą.
{52430}{52462}Zwłaszcza nocą.
{52975}{53025}Tak, panie.
{53133}{53191}Wróciłeś.
{53291}{53406}Nie każ mi tego robić, proszę.
{53432}{53485}Nie, nie ona.
{53568}{53647}Proszę, panie.
{54815}{54895}Leżałam długo w łóżku, czytając.
{54934}{55069}I gdy zaczynałam zasypiać,|usłyszałam wycie psów.
{55132}{55191}We śnie
{55201}{55280}wydawało mi się,|że cały pokój był we mgIe.
{55295}{55399}Była tak gęsta,|że widziałam tyIko Iampę koło łóżka,
{55425}{55480}maIeńką iskierkę we mgIe.
{55517}{55613}A potem zobaczyłam|patrzące na mnie czerwone oczy.
{55631}{55726}I biała, bIada twarz|wyłoniła się z mgły.
{55783}{55866}ZbIiżała się coraz bardziej.
{55917}{55977}Czułam na twarzy jego oddech,
{56006}{56056}a potem usta.
{56072}{56132}Kochanie, to tyIko sen.
{56147}{56219}A rano byłam taka słaba.
{56235}{56316}Jakby wyssano ze mnie życie.
{56323}{56412}Kochanie, zapomnijmy o tych snach
{56414}{56495}i pomyśImy o czymś wesołym, dobrze?
{56497}{56563}- Proszę mi pozwoIić.|- Oczywiście, profesorze.
{56590}{56640}Proszę chwiIę pomyśIeć.
{56653}{56763}Czy jest coś,|co mogło spowodować ten sen?
{56817}{56841}Nie.
{56853}{56982}Doktorze, coś martwi Minę.|Coś, o czym nam nie mówi.
{56988}{57155}Ta twarz we śnie - mówi pani,|że przybIiżała się?
{57188}{57238}Usta panią dotknęły?
{57255}{57303}Gdzie?
{57305}{57368}Czy ma pani coś na szyi?
{57370}{57418}- Nie, aIe...|- Proszę pozwoIić.
{57420}{57486}- Nie, proszę...|- Tak.
{57663}{57725}Jak długo ma pani te śIady?
{57727}{57789}- ŚIady?|- Proszę.
{57791}{57891}- Mina, czemu nam nie powiedziałaś?|- Proszę jej nie denerwować.
{57951}{58001}Od kiedy, panno Mino?
{58063}{58123}Od poranka po tym śnie.
{58218}{58304}- Co mogło je spowodować?|- Hrabia DrakuIa.
{58447}{58508}Miło pana znowu widzieć, doktorze.
{58525}{58580}Słyszałem, że właśnie pan przyjechał.
{58711}{58813}Panno Mino, wygIąda pani wyjątkowo...
{58815}{58878}Pan wybaczy, doktorze Seward,
{58899}{58968}aIe panna Mina powinna|udać się do swego pokoju.
{58970}{59064}Profesorze, to chyba nie jest|aż tak poważne, jak pan myśIi.
{59066}{59141}Panowie wybaczą. Hrabia DrakuIa,|profesor Van HeIsing.
{59270}{59385}Van HeIsing, wybitny naukowiec,
{59387}{59517}którego nazwisko znane jest|nawet w TransyIwanii.
{59581}{59659}KiIka nocy temu|śniło mi się coś strasznego.
{59661}{59715}Nie mogę przestać o tym myśIeć.
{59717}{59794}Mam nadzieję, że nie brała pani|mych opowiadań zbyt poważnie.
{59796}{59836}Opowiadań?
{59864}{59904}Tak.
{59932}{60034}Starając się zabawić|pańską narzeczoną, panie Harker,
{60036}{60169}opowiadałem jej nieco ponure bajki|z mego daIekiego kraju.
{60195}{60251}Wyobrażam sobie.
{60253}{60300}John.
{60398}{60497}Rozumiem obawy pana Harkera.
{60499}{60554}Obawiam się, że to dość poważne.
{60565}{60641}Moja droga, hrabia DrakuIa|na pewno ci wybaczy.
{60643}{60738}Musisz iść do swego pokoju,|jak radzi profesor.
{60764}{60843}AIeż ojcze, naprawdę dobrze się czuję.
{60862}{60934}Proszę posłuchać ojca.
{61014}{61064}Dobrze.
{61101}{61141}Dobranoc.
{61157}{61192}John.
{61335}{61443}Panno Mino, mogę przyjść póżniej,|by zapytać, jak się pani czuje?
{61445}{61517}Tak. Dziękuję.
{61778}{61851}Przykro mi, doktorze,|że przyszedłem nie w porę.
{61853}{61886}AIeż skąd.
{61888}{61981}Wręcz przeciwnie, pańska wizyta|może okazać się bardzo pouczająca.
{61996}{62089}Zanim pan pójdzie,|może nam pan oddać pewną przysługę.
{62102}{62170}Zrobię, co będę mógł.
{62307}{62439}Przed chwiIą natknąłem się|na niezwykłe zjawisko.
{62460}{62605}Coś tak niezwykłego,|że sam sobie nie dowierzam.
{62637}{62677}Proszę spojrzeć.
{63157}{63229}Doktorze Seward,|najmocniej przepraszam.
{63231}{63291}Nie Iubię Iuster.
{63303}{63369}Van HeIsing wytłumaczy panu.
{63667}{63754}Jak na kogoś, kto nie przeżył|jeszcze jednego życia,
{63779}{63876}jest pan mądrym człowiekiem,|Van HeIsing.
{64002}{64056}Co mu się stało?
{64058}{64120}Widział pan jego twarz?|Jak dzikie zwierzę.
{64122}{64180}Dzikie zwierzę? Jak szaIeniec.
{64243}{64353}Cóż to biegnie przez trawnik?|WygIąda na oIbrzymiego psa.
{64366}{64416}Może wiIk?
{64467}{64513}WiIk?
{64515}{64597}- Bał się, że będziemy go śIedzić.|- ŚIedzić?
{64599}{64710}Czasem przybierają postać wiIków.|AIe głównie nietoperzy.
{64725}{64777}O czym pan mówi?
{64786}{64834}O DrakuIi.
{64836}{64910}AIe co DrakuIa ma wspóInego|z wiIkami i nietoperzami?
{64912}{64993}- DrakuIa jest naszym wampirem.|- AIeż profesorze...
{64995}{65154}Wampir nie ma odbicia w szkIe.|DIatego DrakuIa rozbił Iustro.
{65167}{65229}Nie chcę być niegrzeczny,|aIe takie rzeczy
{65231}{65283}mogIiby mówić tutejsi pacjenci.
{65285}{65418}Tak. To właśnie powiedzieIiby wasi|angieIscy doktorzy, poIicja.
{65469}{65583}Siła wampira tkwi w tym,|że Iudzie nie wierzą w jego istnienie.
{66377}{66458}Profesorze, wampiry istnieją tyIko|w opowiadaniach o duchach.
{66468}{66591}Wampir to stworzenie|żyjące po śmierci,
{66593}{66705}żywiące się krwią istot żywych.|Musi pić krew aIbo umrze.
{66719}{66813}Jego moc trwa tyIko od zachodu|do wschodu słońca.
{66815}{66919}W ciągu dnia spoczywa w ziemi,|w której go pochowano.
{66921}{67031}JeśIi DrakuIa byłby wampirem,|musiałby co noc wracać do TransyIwanii.
{67033}{67064}A to niemożIiwe.
{67066}{67134}Musiał przywieżć ze sobą|ziemię ze swego kraju.
{67136}{67239}Skrzynie z ziemią.|Tak duże, by mógł w nich spoczywać.
{67311}{67339}RenfieId?
{67341}{67403}Co pan tu robi? Proszę wejść.
{67489}{67541}Czy słyszał pan, co mówiIiśmy?
{67553}{67607}Słyszałem co nieco.
{67626}{67666}Wystarczająco.
{67694}{67754}Słuchajcie tego, co on mówi.
{67777}{67829}To wasza jedyna nadzieja.
{68017}{68072}To jedyna nadzieja dIa niej.
{68094}{68151}Błagałem, by mnie pan odesłał,|aIe na próżno.
{68153}{68219}Teraz jest za póżno.|To się znowu stało.
{68221}{68276}Co się stało?
{68363}{68447}Niech pan ją stąd zabierze, zanim...
{68575}{68652}Nie, panie.|Nie chciałem niczego powiedzieć.
{68668}{68760}Nic im nie powiedziałem.|Jestem IojaIny wobec ciebie, panie.
{68778}{68828}Co pana łączy z DrakuIą?
{68838}{68878}Z DrakuIą?
{69037}{69128}Nigdy wcześniej|nie słyszałem tego imienia.
{69130}{69249}Umrzesz w męczarniach, jeśIi będziesz|miał na sumieniu niewinną krew.
{69267}{69310}Nie.
{69330}{69401}Bóg nie potępi duszy szaIeńca.
{69425}{69555}On wie, że złe moce są zbyt siIne|dIa Iudzi o słabych umysłach.
{69593}{69652}Panie Harker, to straszne.
{69686}{69761}Doktorze Seward. Panienka Mina.|Leży tam martwa.
{69763}{69823}- Gdzie?|- Tam.
{70528}{70595}Dzięki Bogu, żyje.
{70597}{70696}Żyje. AIe jest w niebezpieczeństwie,|bo jest już pod jego wpływem.
{70698}{70775}To straszne, Van HeIsing.|Niewiarygodne.
{70777}{70886}Może niewiarygodne,|aIe musimy stawić temu czoła.
{70888}{70993}Im więcej takich ataków,|tym większą władzę ma nad nią.
{71630}{71684},,KoIejnych ataków na małe dzieci
{71686}{71829}dokonała wczoraj po zmroku|tajemnicza kobieta w bieIi''.
{71844}{72039},,Obie dziewczynki opisały ją|jako 'piękną panią w bieIi',
{72041}{72160}która obiecała im czekoIadki,|zwabiła je do odosobnionego miejsca,
{72162}{72234}a tam ugryzła je Iekko w szyję''.
{72267}{72341}- Duchy.|- Wampiry.
{72343}{72373}A potem, panno Mino?
{72375}{72430}Co ona może wiedzieć|o kobiecie w bieIi?
{72432}{72541}- Dosyć, że czytała o tym...|- Proszę, panie Harker.
{72582}{72692}Kiedy widziała pani Lucy,|po tym, gdy ją pochowano?
{72879}{72947}Byłam na doIe, na tarasie.
{72993}{73078}Wyszła z mroku i stała,|patrząc na mnie.
{73106}{73158}Zaczęłam z nią rozmawiać.
{73236}{73301}A potem przypomniałam sobie,|że ona nie żyje.
{73329}{73419}Miała okropny wyraz twarzy.
{73421}{73506}WygIądała jak głodne zwierzę.|Jak wiIk.
{73584}{73669}A potem odwróciła się|i pobiegła w ciemność.
{73685}{73765}I wiedziała pani,|że kobietą w bieIi była...
{73856}{73900}Lucy.
{73917}{74058}Obiecuję, że od dziś|będzie spoczywać w spokoju.
{74060}{74129}Jej dusza zostanie uwoIniona.
{74131}{74243}Skoro może pan ocaIić duszę Lucy,|proszę obiecać, że ocaIi pan moją.
{74245}{74336}Kochanie, ty nie umrzesz.|Będziesz żyła.
{74350}{74414}Nie, John.|Nie woIno ci mnie dotykać.
{74448}{74520}Nie woIno ci|nigdy więcej mnie całować.
{74529}{74587}Co chcesz przez to powiedzieć?
{74655}{74695}Niech pan mu powie.
{74697}{74767}Pan mu to wytłumaczy.|Ja nie umiem.
{74933}{74973}Profesorze...
{75120}{75175}To już koniec, John.
{75177}{75235}Naszej miłości, wspóInego życia.
{75280}{75326}Nie.
{75328}{75378}Nie patrz na mnie w ten sposób.
{75401}{75469}Kocham cię, John.
{75600}{75675}AIe ten koszmar... On tego chce.
{75677}{75752}Panno Mino,|musi pani wejść do środka.
{75784}{75834}Koniecznie.
{76007}{76095}Co pan z nią robi, profesorze?|Przez pana oszaIeje.
{76097}{76191}Panie Harker,|tym powinien się pan martwić.
{76193}{76306}Ostatnie promienie słońca|wkrótce znikną, nadejdzie noc.
{76365}{76474}Zabieram dziś Minę do Londynu|aIbo wzywam poIicję.
{76476}{76554}- AIe, John...|- Mina, spakuj się, proszę.
{76556}{76633}Seward, muszę tu rządzić|aIbo nic nie zdziałam.
{76643}{76670}Racja.
{76672}{76763}Panno Mino, w tym pokoju|i w pani sypiaIni
{76765}{76819}umieściIiśmy wiIcze zieIe.
{76821}{76880}Będzie pani bezpieczna,|jeśIi DrakuIa wróci.
{76882}{76944}Będzie bezpieczna,|bo pojedzie ze mną.
{76946}{77041}- Czekam na ciebie w bibIiotece.|- John.
{77058}{77135}Ojcze, porozmawiaj z nim.|Nie pozwóI mu odejść.
{77208}{77258}Briggs.
{77295}{77400}Panna Mina musi na noc założyć|ten wieniec z wiIczego zieIa.
{77402}{77492}Proszę ją obserwować i dopiInować,|by nie zdjęła go podczas snu.
{77494}{77516}Rozumiem.
{77518}{77609}Proszę pod żadnym pozorem|nie otwierać okien.
{77611}{77661}Dobrze, proszę pana.
{78372}{78471}Przypomina pan sobie,|że DrakuIa nie miał odbicia w Iustrze.
{78473}{78485}Tak.
{78487}{78567}I trzy skrzynie z ziemią|dostarczono do opactwa Carfax.
{78569}{78583}Właśnie.
{78585}{78693}Wiedząc, że wampir musi w ciągu dnia|spoczywać w ziemi ze swego kraju,
{78695}{78783}jestem przekonany,|że DrakuIa nie jest Iegendą,
{78785}{78907}Iecz powstałym z grobu stworem, którego|życie zostało nienaturaInie przedłużone.
{78909}{79023}Doktorze Seward, jak będzie?|Mina jedzie ze mną czy nie?
{79025}{79110}JeśIi ją pan stąd zabierze,|zabije ją pan.
{79112}{79177}John, bądż cierpIiwy, proszę.
{79186}{79279}Panie Harker, proszę tu podejść.
{79318}{79360}No dobrze.
{79362}{79422}John, wiem, że ją kochasz.
{79424}{79536}AIe nie zapominaj, że jest moją córką|i muszę robić to, co dIa niej najIepsze.
{79572}{79723}Panie Harker, poświęciłem całe życie|badaniu wieIu dziwnych rzeczy -
{79725}{79831}mało znanych faktów, które może Iepiej|niech pozostaną światu nieznane.
{79833}{79947}Wiem. AIe chcę tyIko wyrwać Minę|z tego wszystkiego.
{79949}{79999}To nie przyniesie nic dobrego.
{80014}{80089}Aby ocaIić życie panny Miny,
{80091}{80180}musimy znaIeżć|miejsce spoczynku DrakuIi
{80182}{80241}i wbić mu paI w serce.
{80243}{80362}Czy to nie dziwna rozmowa,|jak na Iudzi, którzy nie są szaIeni?
{80364}{80449}RenfieId. Zmusza mnie pan,|bym założył panu kaftan bezpieczeństwa.
{80451}{80556}Zapomina pan, doktorze,|że szaIeńcy są bardzo siIni.
{80572}{80659}DrakuIa jest bardzo siIny,|prawda, RenfieId?
{80661}{80706}Słowa.
{80708}{80772}Martinie, czy nie kazałem ci|staIe go obserwować?
{80774}{80838}Znowu?
{80862}{80912}Tak, proszę pana. Natychmiast.
{80924}{80981}Tak. W tej chwiIi.
{81028}{81094}UIubieniec doktora znowu uciekł.
{81111}{81208}Przyszedł i stał pod moim oknem|w świetIe księżyca.
{81235}{81303}I obiecał mi coś.
{81328}{81421}Nie słowami, Iecz czynem.
{81440}{81482}Czynem?
{81484}{81552}Sprawił, że to się stało.
{81689}{81834}Czerwona mgiełka rozIała się|po trawie jak płomień.
{81877}{81931}A on ją rozdzieIił.
{81975}{82093}I widziałem tysiące szczurów,
{82113}{82238}miały ognisto czerwone oczy -|jak jego, tyIko mniejsze.
{82271}{82366}A potem podniósł rękę|i wszystkie znieruchomiały.
{82404}{82470}I wydawało mi się, że mówił:
{82537}{82594},,Szczury''.
{82670}{82784},,Tysiące, miIiony szczurów''.
{82802}{82856},,Czerwono krwiste''.
{82868}{82954},,Dam ci je wszystkie,
{82988}{83046}jeśIi będziesz mi posłuszny''.
{83064}{83119}Co kazał ci zrobić?
{83173}{83245}Coś, co już zostało zrobione.
{83284}{83373}Niech mnie pan uszczypnie, doktorze.|Zaczynam w to wierzyć.
{83375}{83470}Powyginał i połamał żeIazne kraty,|jakby były z sera.
{83481}{83552}- DrakuIa jest w tym domu.|- W domu?
{83554}{83667}Tym razem nie może zrobić nic złego,|jesteśmy przygotowani.
{83669}{83770}Martinie, chodż. Pokażę ci,|skąd pan RenfieId nie ucieknie.
{83772}{83863}Może, aIe ośmieIam się wątpić.|DaIej, stary muchożerco.
{83865}{83990}Tym razem nie woIno ci wychodzić.|Musisz zostać w swoim pokoju...
{84014}{84064}Van HeIsing.
{84150}{84227}Teraz, gdy wie pan wszystko,
{84229}{84316}będzie Iepiej,|gdy powróci pan do swego kraju.
{84318}{84468}WoIę zostać i chronić tych,|których byś zniszczył.
{84483}{84540}Za póżno.
{84542}{84617}W jej żyłach płynie teraz moja krew.
{84683}{84769}Będzie żyła przez wieki,
{84800}{84844}jak ja.
{84852}{84921}JeśIi wymkniesz się nam,
{84923}{85021}wiemy, jak ocaIić duszę panny Miny,|jeśIi nie jej życie.
{85027}{85081}JeśIi umrze w ciągu dnia.
{85089}{85171}AIe ja dopiInuję, by zmarła w nocy.
{85173}{85296}Zburzę opactwo Carfax,|kamień po kamieniu,
{85298}{85354}rozkopię całą okoIicę.
{85356}{85466}Znajdę twą skrzynię z ziemią|i wbiję paI w twoje serce.
{85500}{85550}Chodż tutaj.
{86821}{86941}Ma pan siIną woIę, Van HeIsing.
{87102}{87176}Więcej wiIczego zieIa?
{87187}{87250}Coś bardziej skutecznego, hrabio.
{87268}{87314}Doprawdy?
{87511}{87557}Otwórz okna, Briggs.|Wpuść trochę powietrza.
{87559}{87671}Smród tego zieIa mnie dusi.|Nie mogę go znieść.
{87673}{87752}- AIe profesor nakazał.|- Mniejsza z profesorem.
{87754}{87852}Proszę natychmiast wrócić do łóżka.|Zawołam pani ojca.
{87880}{87918}Co się stało, Briggs?
{87920}{87970}Nie wiem, panie Harker.
{87981}{88039}Zakręciło mi się w głowie.
{88041}{88134}A gdy mi przeszło, panna Mina|była już na tarasie, ubrana.
{88136}{88230}- Nie mogę jej zmusić do powrotu.|- Powiedz jej, że tu jestem.
{88232}{88271}John?
{88273}{88342}Tak się cieszę, że jesteś.
{88344}{88405}Co oni mi robią, kochanie?
{88451}{88564}Zamykają w pokoju.|I ten okropny smród tego zieIa.
{88566}{88620}To koszmar.
{88634}{88696}Co się dzieje?
{88698}{88755}DIaczego tak na mnie patrzysz?
{88766}{88805}Mina...
{88817}{88902}Jesteś taka zmieniona.
{88927}{88972}WygIądasz wspaniaIe.
{88974}{89075}Czuję się wspaniaIe.|Nigdy nie czułam się Iepiej.
{89077}{89189}Tak się cieszę, że cię taką widzę.|Bardzo się martwiłem.
{89191}{89281}Panie Harker, niech pan przyprowadzi|pannę Minę do środka.
{89292}{89350}Teraz ja się nią zajmę.
{89352}{89408}Jesteś woIna, Briggs.|Nie martw się.
{89530}{89595}John. Spójrz, mgła się podnosi.
{89614}{89670}Widać wszystkie gwiazdy.
{89680}{89722}Tak.
{89724}{89772}MiIiony gwiazd.
{89774}{89837}Jeszcze nigdy nie były tak bIisko.
{89839}{89919}Wydaje się, że można by|sięgnąć i ich dotknąć.
{89932}{89987}Chcesz, bym ci...
{90024}{90082}Co się stało?
{90084}{90145}Nic. AbsoIutnie nic.
{90204}{90264}Chodż. Usiądżmy.
{90348}{90388}Van HeIsing.
{90390}{90488}Seward. Stało się to,|czego bałem się od samego początku.
{90490}{90517}Co takiego?
{90519}{90615}DrakuIa chwaIił się, że połączył|swą krew z krwią panny Miny.
{90617}{90698}Stanie się ona postrachem nocy,|takim jak on.
{90700}{90747}- AIe, Van HeIsing...|- Chodż, Seward.
{90749}{90798}Nie mamy chwiIi do stracenia.
{90800}{90898}UwieIbiam mgłę.|UwieIbiam mgIiste noce.
{90913}{90999}Jeszcze wczoraj mówiłaś,|że boisz się nocy.
{91001}{91111}Nie mogłam powiedzieć|czegoś tak głupiego.
{91113}{91221}UwieIbiam noc.|TyIko w nocy czuję, że naprawdę żyję.
{91239}{91289}Znowu ten nietoperz.
{91336}{91374}Tak?
{91376}{91431}Uważaj. WpIącze ci się we włosy.
{91433}{91470}Tak?
{91543}{91601}AIe był duży.
{91603}{91653}Zrobię to.
{91706}{91762}Co zrobisz?
{91764}{91816}Nic nie mówiłam.
{91818}{91863}Powiedziałaś: ,,Zrobię to''.
{91865}{91910}Nie.
{91912}{91977}John. Usiądż.
{92003}{92084}Musi być jakiś sposób, by ją ocaIić.
{92111}{92136}Jest tyIko jeden...
{92138}{92263}John, ten śmieszny profesor|ma krucyfiks.
{92281}{92364}Zabierz mu go i ukryj.
{92374}{92424}Po co, kochanie?
{92437}{92495}Będzie chciał mnie znowu chronić -
{92497}{92576}przed nocą, hrabią DrakuIą,|czymkoIwiek.
{92578}{92665}Nie wiem. On chyba ma rację, Mino.
{92777}{92827}Twoje oczy.
{92926}{92980}Tak dziwnie na mnie patrzysz.
{93156}{93206}Mina.
{93234}{93293}- Mino, jesteś...|- Nie, Mino.
{93344}{93418}Proszę mi to dać.|Co za pomysł. Czy pan oszaIał?
{93420}{93504}- Chce pan przestraszyć ją na śmierć?|- Próbowałem ją ochronić.
{93506}{93553}Ochronić? Dobry sposób!
{93555}{93601}Już dobrze, kochanie.
{93603}{93680}John, kochanie.|Musisz ode mnie odejść.
{93748}{93804}Krzyż. Odłóż go.
{93822}{93883}Po tym, co się stało,|nie mogę na niego patrzeć.
{93885}{93957}- Co się stało?|- Nie mogę ci powiedzieć.
{93959}{94038}Musisz mi powiedzieć.|Mam prawo wiedzieć.
{94083}{94126}John.
{94128}{94219}Możesz wierzyć we wszystko,|co mówi profesor. To wszystko prawda.
{94236}{94279}DrakuIa, on...
{94281}{94322}DrakuIa?
{94324}{94396}Co ci zrobił, kochanie? Powiedz mi.
{94414}{94469}Przyszedł do mnie.
{94471}{94565}Przeciął żyłę w swoim ramieniu|i kazał mi pić.
{94684}{94737}Co to? Kto to, Martinie?
{94739}{94807}To znowu ten wieIki, szary nietoperz.
{94818}{94936}Nie ma sensu marnować naboi.|One nie zrobią mu krzywdy.
{95022}{95072}Nie, proszę pana.
{95101}{95151}Jest szaIony.
{95174}{95228}Wszyscy są szaIeni.
{95251}{95323}Wszyscy poza tobą i mną.
{95325}{95395}Czasem mam wątpIiwości|co do ciebie.
{95423}{95470}Tak.
{98076}{98160}To RenfieId.|Co on robi w opactwie?
{98223}{98273}Chodżmy, panie Harker.
{99146}{99227}Przyszedłem, panie.
{99450}{99513}Dokąd mógł pójść,|jeśIi nie do DrakuIi?
{99577}{99684}Co się dzieje, panie?|Co mam zrobić?
{99686}{99739}Tu jest przejście.
{99836}{99890}Mina.
{99983}{100093}Ja ich tu nie przyprowadziłem.|Nie wiedziałem, przysięgam.
{100157}{100182}Nie.
{100184}{100234}Stój.
{100533}{100583}Jestem IojaIny wobec ciebie, panie.
{100592}{100667}Jestem twym niewoInikiem.|Nie zdradziłem cię.
{100729}{100798}Nie zabijaj mnie, panie.
{100800}{100845}PozwóI mi żyć, proszę.
{100847}{100916}Ukarz mnie, torturuj,|aIe pozwóI żyć.
{100918}{100992}Nie mogę umrzeć, mając te|wszystkie życia na sumieniu.
{101000}{101050}Tę krew na moich rękach.
{101611}{101661}Mina.
{101779}{101897}- Zabije ją, jeśIi do niej nie dotrzemy.|- Nie możemy się spóżnić.
{101925}{102012}Jest uwięziony. Świta.
{102046}{102127}Zabije ją. Mina, gdzie jesteś?
{102149}{102199}Mina.
{102250}{102300}Mina, gdzie jesteś?
{102618}{102661}Harker.
{102663}{102718}- Jest?|- Chodż.
{102762}{102804}Gdzie? Gdzie pan jest?
{102806}{102872}Tutaj. ZnaIazłem ich.
{103627}{103701}Proszę dać mi jakiś kamień, cokoIwiek.
{103703}{103786}Muszę wbić paI w ich serca.
{104465}{104525}Czy ona...? Jak ona...?
{104625}{104675}Nie ma jej.
{104686}{104750}Więc może żyje.
{104779}{104829}Mina.
{105556}{105598}Mina.
{105750}{105800}John, kochanie.
{105836}{105916}Słyszałam twe wołanie,|aIe nic nie mogłam powiedzieć.
{105918}{105965}MyśIeIiśmy, że cię zabił, najdroższa.
{105967}{106015}Dzień go powstrzymał.
{106017}{106073}Gdybyś widział wyraz jego twarzy...
{106075}{106173}Nie musi się pani już niczego obawiać.|DrakuIa jest martwy na zawsze.
{106175}{106219}Nie, idżcie.
{106221}{106325}- Pan nie idzie z nami?|- Jeszcze nie. Wkrótce. Idżcie.
{106799}{106951}KONIEC
{106976}{107101}Odwiedź www.NAPiSY.info


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Raju Ban Gaya Gentleman 1992 CD1 DVDRiP XviD Shah Rukh Khan Hindi Bollywood (lala co il)
The Racket 1928 DVDRip XviD NAPISY PL
Nine Dead (2010) DvdRip [Xvid] {1337x} X(1)
El Dorado 1988 AC3 DVDRip XviD(1)
Monk S05E13 DVDRip XviD WAT
Schronienie The Refuge (2009) LiMiTED DVDRip XviD NODLABS napisy PL
Axis of War Night Raid 2010 DVDRip XviD
deewana 1992 cd2 hindi dvdrip xvid brg (desireactor) shah rukh khan bollywood
Coffee And Cigarettes LiMiTED DVDRip XviD FTS
Klass 2007 DVDRip XviD MESS (osloskop net)
Love & Distrust 2010 DVDRip XviD UniverSalAbsurdity
Living Hell 2008 DVDRip XviD
smallville s06e06 dvdrip xvid wat
According To Jim S01E01 Pilot DVDRip XviD SAiNTS
Jak Rozpętałem II Wojnę Światową Za Bronią 1969 DVDRip XviD Kolor
transporter 2 ws dvdrip xvid crntv
Death Race 2 (2010) DVDRip XViD AC3 Noise4UP
Haeundae Tsunami Tidal Wave (2009) DVDRip XviD AC3
Dead Man s Walk Part 2 1996 DVDRip XviD RooZ

więcej podobnych podstron