{1}{1}23.976
{1}{300}Poprawki mile widziane-zwłaszcza|w końcowej rozmowie Proctora z żoną.
{384}{419}Co przyniosłyście?
{543}{582}Joseph Baker.
{666}{700}Matthew Hopkins.
{706}{729}Daniel Poole.
{735}{797}- Jacob Pope.|- William Bridges.
{828}{866}Jacob Poole.
{938}{968}Betty.
{1086}{1115}Ruth.
{2404}{2499}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2500}{2568}Rzuć czar na Josepha Bakera, Titubo.
{2573}{2621}Spraw, by mnie pokochał.
{2640}{2709}- Uczyń Daniela Poole'a moim mężem.|- Daj mi Adama Towna.
{2713}{2760}Chcę, by Jacob Poole kochał mnie na wieki.
{2766}{2852}- A kogo ty pragniesz, Abby?|- Pragnie Johna Proctora.
{2855}{2945}Wróć jej Johna Proctora, Titubo.
{3016}{3069}Nie, Abby, to jest złe.
{3109}{3138}Abby, nie!
{3956}{4023}To pastor!
{4170}{4213}Uciekajmy! Zobaczy nas!
{4218}{4316}Nie mogę się ruszyć!|Pomocy!
{4327}{4425}Nie mogę się ruszyć!|Pomóżcie mi!
{5462}{5521}Ubierz dziecko i przyprowadź|je do mojej pracowni.
{5580}{5604}Betty.
{5610}{5635}Betty.
{5806}{5833}Betty?
{6209}{6244}Panienko Williams.
{6682}{6760}Pani Griggs, wielebny Parris prosi,|by doktor niezwłocznie przybył.
{6764}{6849}- Betty zachorowała.|Nie może się wybudzić. - Nie może?
{6854}{6944}Doktor poszedł do Putnamów.|Ruth też nie może się wybudzić.
{7015}{7083}Obawiam się,|że nie ma na to leków.
{7100}{7160}Nigdy wcześniej|nie widziałem czegoś takiego.
{7184}{7213}Żadnej gorączki.
{7226}{7265}Żadnych ran.
{7296}{7333}I mimo tego śpi.
{7349}{7397}Drogi Panie.
{7411}{7464}Z moją Betty jest podobnie.
{7485}{7554}- Podobnie?|- Tylko ma zamknięte oczy.
{7558}{7637}To diabeł.|Diabeł je opętał.
{7641}{7671}Kumoszko Putnam.
{7675}{7785}Błagam, doktorze. To moje jedyne dziecko.|Nie mogę jej stracić.
{7790}{7851}Uczynię wszystko,|co w mojej mocy.
{7855}{7923}Ale ta choroba|może przekraczać moje zdolności.
{7953}{7977}Thomas!
{7981}{8062}Błagam, nie możemy|się wplątać w czary.
{8067}{8120}Nie rozumie pan?
{8125}{8214}Tymi dziećmi zawładnęły|mściwe, szkodliwe duchy.
{8220}{8271}Proszę to udowodnić.
{8279}{8355}Nikt pana nie oskarża.|Niech sam pan to ogłosi.
{8360}{8447}Potrzebuję czasu.|Muszę porozmyślać. Pomodlić się.
{8457}{8538}Podzielam zdanie wielebnego Parrisa.
{8542}{8583}Miłego dnia.
{8742}{8794}Nadal śpi, doktorze?
{8799}{8862}- Ona lata.|- Lata? Daj pan spokój.
{8868}{8916}- George Collins ją widział.|- Co widział?
{8921}{9012}Córka księdza przeleciała nad|stodołą Ingersolla.
{9086}{9187}- Wujku, może powinieneś z nimi pomówić...|- Co mam im powiedzieć?
{9192}{9328}Że moją córkę i siostrzenicę|nakryto na pogańskich leśnych tańcach?
{9332}{9375}Tańczyłyśmy.
{9381}{9504}I przyjmę chłostę, jeśli to konieczne,|ale oni mówią o czarach.
{9521}{9576}Betty nie jest zaczarowana!
{9635}{9703}Czy przywoływałyście|w lesie duchy?
{9707}{9788}- Nie okłamuj mnie.|- Nigdy nie przywoływałyśmy duchów.
{9810}{9854}Posłuchaj, dziecko.
{9871}{9986}Istnieje w tym kościele grupa,|chcąca usunąć mnie ze stanowiska.
{9988}{10015}Wiem.
{10018}{10124}Zniszczą mnie,|gdy mój dom zamieni się
{10125}{10207}w siedlisko jakichś|plugawych praktyk.
{10213}{10296}Widziałem nagą istotę|biegającą między drzewami.
{10301}{10354}- Nikt nie...|- Nie kłam! Wszystko widziałem!
{10360}{10482}- To tylko żarty, wujku.|- To nazywasz żartami? Jest nieprzytomna!
{10626}{10696}Odpowiedz natychmiast.
{10729}{10821}Twoje imię|jest w mieście nieskażone?
{10826}{10890}Nie muszę się wstydzić swojego imienia.
{10921}{10985}To dlaczego kumoszka Proctor|zwolniła cię ze służby?
{10990}{11071}Ponieważ nie chciałam być|jej niewolnicą.
{11182}{11275}Słyszałem, że John Proctor...
{11285}{11318}John Proctor i ty...
{11325}{11440}Moje imię jest tutaj bez skazy!|Elizabeth Proctor to plotkara i kłamczucha!
{11443}{11546}Panie Parris, pytają o pana.|Musi pan zejść na dół.
{11740}{11849}Betty, kochanie.|Zbudź się.
{11892}{11968}Betty! Przestań!
{11979}{12074}Wiem, że mnie słyszysz.|Obudź się!
{12078}{12113}Betty!
{12621}{12651}John!
{12657}{12718}Giles i Martha przyszli.
{12725}{12753}Dobrze.
{12815}{12842}Chłopcy.
{13069}{13129}Musisz pójść ze mną do wsi, John.
{13133}{13226}Pan Parris|zwołał zebranie społeczności.
{13229}{13255}W jakim celu?
{13260}{13359}W jakim? Czy kiedykolwiek zwołał zebranie,|które nie przyniosłoby mu korzyści?
{13363}{13444}- Właśnie wyjaśniam.|- Wybacz, nie zauważyłam.
{13448}{13516}Powiadają, że jego córka Betty|została zaczarowana.
{13523}{13631}Śpi i nie może się wybudzić.|Podobnie jak córka Putmanów.
{13636}{13701}- Co wiesz na ten temat, Mary Warren?|- Nic.
{13706}{13754}Coś tu śmierdzi.
{13760}{13836}Musisz pójść ze mną, John.|Będą chcieli wysłuchać twego osądu.
{13841}{13900}- A dlaczego nie mogą się obudzić?|- Bóg jeden wie.
{13904}{13950}Jedźcie, dogonię was.
{13955}{14018}- Do zobaczenia wkrótce, Elizabeth.|- Do widzenia, Martho.
{14377}{14449}Na polu nadal są kwiaty.
{14454}{14509}Możesz kilka nazbierać.
{14568}{14671}- Pusto tutaj.|- Nazbieram.
{15398}{15468}Dajcie pensa.|Nie drażnijcie diabła.
{15472}{15561}Kumoszko Osborne,|nie może pani tutaj żebrać.
{15656}{15757}- Zaczekam na ciebie. Boję się.| - Boisz się? Dlaczego?
{16267}{16326}Wyciszcie wasze serca.
{16385}{16575}Wszyscy słyszeliście pogłoski o duchu,|który nawiedził nas z piekieł.
{16582}{16681}Diabeł. Znienawidzony wróg Boga|i wszystkich chrześcijan.
{16694}{16808}Zaprosiłem do Salem|wielebnego Johna Hale'a z Beverly.
{16814}{16932}Zajmuje się wszelkimi|demonicznymi sztukami.
{16933}{17003}Na pewno dojdzie|do sedna tej sprawy.
{17019}{17110}W zeszłym roku mieszkańcy|Beverly myśleli, że mają czarownicę,
{17115}{17262}dopóki pan Hale ją zbadał i odkrył,|że nie miała nic wspólnego z czarami.
{17329}{17434}Możliwe jednak, że tutaj w Salem|odkryje on obecność diabła.
{17438}{17558}A jeżeli tak się stanie,|możecie mieć pewność, że go stąd wypędzi.
{17594}{17734}Teraz skierujmy nasze serca|ku słowom psalmu 73.
{17739}{17812}Jak dobry jest Bóg dla Izraela.
{18442}{18514}Przestań natychmiast! Betty!
{18519}{18610}- Co zrobimy? Mówią o czarownicach!|- Chce to wyjawić.
{18615}{18687}Musimy im wszystko opowiedzieć,|albo oskarżą nas o czarownictwo.
{18693}{18809}Za czarownictwo mogą nas powiesić,|podobnie jak przed dwu laty w Boston.
{18814}{18923}Jedynie nas wychłostają za tańce,|wabiące chłopców.
{19041}{19137}Słuchaj, droga Betty.
{19142}{19251}Rozmawiałam z twoim ojcem|i o wszystkim mu powiedziałam.
{19256}{19321}Nie musisz się niczego obawiać.
{19388}{19443}Chcę do mamy.
{19449}{19532}Twoja mama nie żyje|i została pochowana!
{19552}{19590}Polecę do niej!
{19595}{19638}- Chcę latać!|- Przestań!
{19643}{19730}- Betty, wracaj!|- Mamo! Nie!
{19734}{19818}Dlaczego to robisz?|Opowiedziałam mu. Już wie.
{19823}{19916}Piłaś krew, Abby!|Tego mu nie powiedziałaś!
{19919}{19980}Nigdy o tym nie wspominaj!
{19985}{20049}Czarowałaś, aby zabić|żonę Johna Proctora.
{20054}{20153}- Nie, Abby. - Czarowałaś,|aby zabić kumoszkę Proctor!
{20194}{20217}Zamilcz !
{20223}{20279}- Ona umrze!|- Wysłuchajcie mnie!
{20299}{20333}Wszystkie.
{20368}{20454}Tańczyłyśmy.|To wszystko.
{20474}{20526}I pamiętajcie.
{20531}{20665}Jeżeli któraś z was piśnie słowem,|albo chociaż wspomni o tym,
{20670}{20872}przyjdę do was w ciemną,|okropną noc i zamilkniecie na wieki.
{20902}{20953}Wiecie, do czego jestem zdolna.
{21005}{21087}Widziałam jak Indianie rozbili czaszki|moich kochanych rodziców.
{21091}{21173}Widziałam ich nocne,|krwawe obrzędy.
{21192}{21271}Mogę sprawić, że już nigdy|nie ujrzycie światła dziennego.
{21277}{21328}- Mamo!|- Nie, Betty!
{21933}{22014}- Mamo!|- Ucisz się, ty mała diablico!
{22019}{22072}- Betty!|- Diabeł tu jest!
{22077}{22154}Podbiegła do okna,|gdy tylko usłyszała psalm.
{22167}{22249}To znak, panie Parris.|Moja matka o tym opowiadała.
{22254}{22374}Mamy do czynienia z poważną chorobą,|panie Corey. Proszę o ciszę.
{22379}{22474}Nie powiedziałem ani słowa.|Każdy to potwierdzi.
{22479}{22515}Rebecco, boję się, że ją straciliśmy.
{22518}{22576}Nie potrafi słuchać słów Pana!
{22579}{22660}To znany znak czarownicy, Rebecco.
{23132}{23188}Co wy zrobiliście?
{23224}{23332}Niech siostra spróbuje ją wybudzić.
{23335}{23417}Zapewne obudzi się,|gdy znudzi jej się to.
{23429}{23485}Jestem 26-krotną babcią.
{23501}{23585}Mogą stroić takie fochy całymi dniami.
{23641}{23714}Więc posłał pan po|Wielebnego Hale'a z Beverly?
{23720}{23818}Jedynie, by uspokoił wszystkich,|że nie ma diabła między nami.
{23839}{23938}- Pan Proctor.|- John, pomóż nam.
{23942}{23989}Nie wiemy, co robić.
{23995}{24057}Dlaczego nie zawołaliście mnie,|zanim zaczęliście szukać diabła?
{24064}{24160}Człowiek nie może nawet wyjąć zębów,|bez zwoływania wiecu społeczności.
{24168}{24235}Społeczność nie będzie zajmować się|pana głową.
{24243}{24349}Panie Proctor, musi pan wiedzieć,|że ponad połowa gminy Salem...
{24368}{24401}Szanowni przyjaciele.
{24429}{24543}Myślę, że powinniśmy wysłać|wielebnego Hale'a z powrotem jak tylko się zjawi.
{24549}{24618}To odnowi nasz wpływ na tę społeczność.
{24624}{24726}Pozwól nam raczej|obwiniać siebie, aniżeli diabła.
{24738}{24792}Obwiniać samych siebie?
{24807}{24857}Jak mielibyśmy obwiniać samych siebie?
{24863}{24959}Jestem jednym z dziewięciu synów.|Ten obszar zasiedlili Putnamowie.
{24965}{25025}Z ośmiu dzieci pozostało nam jedno.
{25031}{25115}Kumoszko Ann, z tym możemy|się zwracać jedynie do Boga.
{25117}{25192}Do Boga?! Pani uważa,|że to zrządzenie Boże,
{25198}{25298}że pani nie straciła żadnego dziecka czy wnuka,|a ja pochowałam prawie wszystkich?
{25303}{25416}Kto, albo co pozwala nam oceniać|co jest dziełem bożym, a co nim nie jest?
{25420}{25537}Bóg nigdy nie szeptał mi na ucho. I nie sądzę,|że ktokolwiek jest przez niego wyróżniany.
{25541}{25581}Wybacz, Rebecco. Do zobaczenia.
{26523}{26595}To twoja sprawka?
{26617}{26700}Słyszałem, że dziecko latało.
{26709}{26767}Nie latała.
{26787}{26913}Wujek nas przyłapał na leśnych tańcach.|Jest tylko w szoku.
{27206}{27300}Wsadzą cię w dyby|jeszcze zanim skończysz 20 lat.
{27320}{27417}John, powiedz mi coś miłego.
{27467}{27566}- Nie, Abby, pogódź się z tym.|- Czekam na ciebie co noc.
{27570}{27667}Nie czekaj.|Nigdy nie dawałem ci żadnej nadziei.
{27695}{27792}Myślę, że mam coś lepszego od nadziei.
{27825}{27848}Jesteś dzieckiem.
{27853}{27953}- Jak możesz nazywać mnie dzieckiem?|- Zapomnij o tym.
{27978}{28031}Już nigdy do ciebie nie przyjdę.
{28069}{28134}Bawisz się ze mną.
{28181}{28225}Dobrze mnie znasz.
{28231}{28325}Wiem, że pocisz się jak rumak,|gdy się do ciebie zbliżę.
{28331}{28385}Widziałam twoją twarz,|gdy mnie wystawiła.
{28387}{28478}Wtedy mnie kochałeś|i teraz mnie kochasz.
{28509}{28598}Abby, być może czasem|delikatnie o tobie rozmyślam.
{28619}{28722}Ale wolę odciąć sobie rękę,|niż znowu być z tobą.
{28781}{28822}Nigdy nie byliśmy razem.
{28900}{28938}Ależ byliśmy.
{29213}{29281}Nie rozumiem, jak tak silny mężczyzna|pozwala tak chorobliwej kobiecie...
{29287}{29399}- Nie waż się mówić o Elizabeth.|- Oczernia moje imię w całej wsi!
{29403}{29446}Rozpowiada o mnie kłamstwa!
{29450}{29541}- To chłodna kobieta, a ty jej ulegasz.|- Chcesz chłosty?
{29545}{29631}Chcę Johna Proctora,|ktory skradł mi serce.
{29635}{29699}Nie miałam pojęcia,|jak obłudne było Salem.
{29704}{29771}Chrześcijanki i ich|umownie zobowiązani mężczyźni!
{29775}{29829}I ich niezaspokojona żądza!
{29834}{29914}Teraz chcesz bym zapomniała o tym,|czego mnie nauczyłeś?
{29918}{29976}Znam cię, Johnie Proctorze!
{29981}{30019}Kochałeś mnie.
{30043}{30120}Jakikolwiek to grzech,|ty nadal mnie kochasz!
{30314}{30343}Doktorze Hale.
{30458}{30524}Jak diabeł może tu przebywać,|skoro kochamy Boga?
{30528}{30620}- Oto pan Hale, John.|- Wiem, kto to jest. - Pomóc panu?
{30625}{30661}Dziękuję.
{30750}{30778}Ciężkie książki.
{30811}{30887}Tak, powinny być.|Ich waga nadaje im autorytet.
{30926}{30985}Jestem John Proctor, panie Hale.
{30990}{31037}Pańskie dzieci zachorowały?
{31049}{31108}Moje dzieci są zdrowe jak cielaki.
{31112}{31176}Jak i inne dzieci w tej wiosce.
{31180}{31284}Gdzie moje drewno?|Umowa zapewnia mi tyle, ile potrzebuję.
{31288}{31349}Sytuacja jest skomplikowana, panie Hale.
{31381}{31475}- Mam nadzieję, że pan o tym pamięta.|- Te 6 funtów to część mojego honorarium!
{31480}{31548}Honorarium w wysokości 60 funtów...
{31597}{31717}- Skończyłem Harvard.|- A ja znam dobrze matematykę.
{31722}{31787}Nie rozumiem was, ludzie!
{31811}{31923}Nigdy nie bronię tylko jednego zdania,|ale te argumenty są oburzające!
{31928}{31988}Zadaję sobie pytanie,|czy to nie robota diabła.
{31993}{32025}Witaj w Salem.
{32034}{32075}Pan Hale!
{32082}{32130}Miło pana poznać.
{32135}{32220}Widzę, że przybył pan|dobrze przygotowany.
{32225}{32275}- Oto Thomas Putnam.|- Witam.
{32280}{32362}Pozwoli pan.|To moja małżonka, kumoszka Ann.
{32368}{32472}Przyszedł pan do naszej Ruth? Jej dusza|wydaje się odlatywać. Spojrzy pan na nią?
{32478}{32532}Tak, natychmiast.
{32545}{32608}Zapewne Rebecca Nurse.
{32613}{32654}I pan Nurse?
{32682}{32708}Zna mnie pan?
{32713}{32793}Nie, ale ma pani takie serdeczne spojrzenie.
{32800}{32867}Wszyscy w Beverly|słyszeliśmy o pani dobrych uczynkach.
{32871}{32975}Poszukiwanie zbłądzonych dusz|jest bardzo niebezpieczne.
{32994}{33036}Boję się tego.
{33052}{33118}- Francis.|- Pan Hale.
{33147}{33219}Modlę się za pana.
{33224}{33304}Mam nadzieję,|że nie odkryjemy tu obecności szatana.
{33368}{33424}Przekonamy się.
{33501}{33564}Słyszałem, że jest pan|rozsądnym człowiekiem, panie Hale.
{33568}{33642}Mam nadzieję, że wykorzysta|pan rozsądek w Salem.
{33879}{33982}Nasze dziecko nie może się wybudzić.|Leży jak martwa.
{34035}{34095}I nie znosi imienia bożego.
{34109}{34153}To pewna oznaka czarownictwa.
{34158}{34258}Nie, panie Putnam.|Nie doszukujmy się w tym zabobonu.
{34273}{34352}Znaki diabła są oczywiste i niezawodne.
{34737}{34774}Co to za książka?
{34795}{34829}Co w niej jest?
{34843}{34920}Jest tu cały niewidzialny świat.
{34962}{35067}W tej książce jest instrukcja,|jak zerwać maskę diabłu.
{35074}{35188}Opisano tutaj|wszelkie znane duchy, dobre i złe.
{35193}{35277}Czarownice na ziemi,|w morzu i w powietrzu.
{35308}{35347}Nie trzeba się bać.
{35365}{35430}Znajdziemy go,|jeżeli jest wśród nas.
{35436}{35530}Mam zamiar całkowicie go zniszczyć,|gdy ujawni swoją twarz.
{35628}{35680}To moja siostrzenica, Abigail.
{35836}{35908}Chciałbym zbadać Ruth,|zanim wysnuję wnioski.
{35941}{36015}Panie Hale, zawsze chciałem|zapytać człowieka uczonego,
{36020}{36086}jakie znaczenie ma czytanie|dziwnych ksiąg?
{36091}{36190}Często w nocy widziałem ją|czytającą w kącie książkę. Ale nie Biblię.
{36195}{36227}- Kto czytał?|- Martha, moja żona.
{36232}{36302}Nie twierdzę, że diabeł nią zawładnął,|ale proszę posłuchać tego.
{36307}{36405}Wczoraj wieczór próbowałem się modlić,|ale nie mogłem się wysłowić.
{36410}{36476}Wtedy ona zamknęła książkę|i opuściła domostwo.
{36481}{36588}I nagle znów mogłem się modlić.
{36651}{36695}Zatrzymanie modlitwy.
{36714}{36750}Zbadamy to.
{36754}{36814}Panie Hale, chodźmy.
{36881}{36949}Wystąpiły jakieś objawy|przed tym nieszczęściem?
{36992}{37076}Może pojawiły się jakieś zakłócenia|przed napadem?
{37144}{37199}Jakieś niecodzienne zachowanie?
{37216}{37249}Panie Hale.
{37432}{37477}Panie Parris.
{37544}{37586}Nakryłem siostrzenicę,
{37601}{37706}jak tańczyła w lesie|z przyjaciółkami.
{37753}{37848}- Pozwala jej pan tańczyć?|- Nie. Robiły to potajemnie.
{37852}{37950}- Niewolnica pana Parrisa potrafi czarować.|- Nie, to nieprawda.
{37955}{38029}Abigail, musisz opowiedzieć mi|o tym tańcu.
{38034}{38133}- Zwykłe tańce, proszę pana.|- Czy podczas tańców pali się ognisko?
{38141}{38171}Co takiego?
{38195}{38252}Było ognisko.|Gotowały coś.
{38258}{38310}- Soczewicę i fasolę!|- Czy coś się ruszało?
{38316}{38413}- Coś wskoczyło. Nie wrzuciłyśmy tego tam.|- Co wyskoczyło?
{38537}{38587}Muszę zobaczyć pozostałe dziewczęta.
{38609}{38657}Potrzebuję ich nazwiska.
{38663}{38762}Ktoś w tym lesie wywoływał diabła.
{38795}{38888}Kto zaprowadził was do lasu,|abyście tańczyły wokół ognia?
{38914}{39009}Możecie się uratować,|jeżeli powiecie mi kto to był.
{39067}{39147}Czy któraś z was piła z tego kotła?
{39180}{39280}Może wypowiadano zaklęcia?
{39339}{39385}Wypowiadano?!
{39432}{39507}To nie ja!|Przysięgam, że to nie ja!
{39513}{39584}Te dzieci mogą umrzeć! A więc kto?
{39609}{39659}- Tituba.|- Wiedziałam!
{39664}{39726}- Tituba!|- Idź na zewnątrz!
{39740}{39794}Zmusiła mnie do tego!|Zmusiła do tego Betty!
{39798}{39903}- Tituba nie zrobiła nic złego!|- Zmusiła mnie do picia krwi!
{39908}{39969}- Piłaś krew?|- Krew mojego dziecka!
{39974}{40027}Kto zamordował moje dzieci?
{40031}{40079}Chcę poznać imiona! Kto to zrobił?!
{40084}{40196}Czemu dziewczynki nie mogą się wybudzić?|Wezwałaś ducha, by je uśpił?
{40201}{40240}Ja kocham Betty.
{40255}{40323}- Powieście sukę!|- Nie Tituba!
{40328}{40384}Sprawiłaś, że zasnęła, prawda?
{40389}{40480}Prosiła mnie, bym czarowała.|Bym rzuciła urok.
{40486}{40509}Kłamie!
{40533}{40625}Przysyła swego ducha w kościele!|Rozprasza mnie w modlitwie!
{40630}{40720}- Często śmiała się przy modlitwie.|- Przyszła do mnie, gdy spałam.
{40725}{40812}- Sprowadza na mnie zespute sny!|- Dlaczego mówisz takiego rzeczy, Abby?
{40817}{41045}Obudziłam się pewnej nocy i okazało się,|że stoję nago w otwartych drzwiach!
{41054}{41111}Ona mnie do tego zmusiła.
{41116}{41209}Jej przeklęte|pieśni z Barbadosu mnie omamiły!
{41214}{41314}Titubo, powiedz mi|kiedy zaczęłaś paktować z diabłem?
{41318}{41385}Nie paktuję z diabłem.
{41413}{41492}Przyznaj się, albo zatłukę cię na śmierć!
{41605}{41655}Ja powiem! Ja mu powiedzieć!
{41662}{41707}Powiem mu! Powiem!
{41724}{41779}Ja nie chcieć.
{41803}{41878}Ja nie chcieć dla niego pracować.
{41994}{42024}Więc go widziałaś?
{42127}{42173}Nieszczęsna kobieto.
{42198}{42288}Od tego czasu panuje nad tobą, prawda?
{42329}{42402}Titubo, chcę zniszczyć jego|panowanie nad wami.
{42407}{42481}Zmuszę Lucyfera, aby was uwolnił.
{42502}{42606}- Będziesz posłuszną chrześcijanką?|- Tak panie, posłuszną chrześcijanką.
{42611}{42641}Kochasz Boga?
{42646}{42726}- Kocham całym sercem.|- Niech będzie imię Boże.
{42731}{42795}- I chwała.|- Jemu chwała.
{42800}{42892}Otwórz się na jego oczyszczające światło.|Chcesz tego?
{42897}{43045}- Tak, chcę światła. Uratuj mnie, panie Hale.|- Uratuję, jeśli otworzysz mi swe serce.
{43052}{43122}Gdy diabeł przyszedł do ciebie,|czy przyprowadził innych ludzi?
{43127}{43229}- Przyprowadził Sarah Good?|- Mężczyźni, czy kobiety?
{43234}{43327}- Nie widziałam, było ciemno.|- Widziałaś go, a pozostałych już nie?
{43331}{43394}Rozmawiały i biegały dookoła!
{43400}{43467}- To były czarownice z Salem?|- Myślę, że tak!
{43471}{43526}Ochronię cię.
{43533}{43621}- Diabeł nie może opętać duchownego.|- Wiem, panie.
{43626}{43749}Titubo, Bóg dał nam ciebie,|byś pomogła oczyścić wioskę.
{43760}{43871}Ty jesteś okiem Boga. Zwróć twarz do Boga|i wyznaj imiona tych,
{43875}{43954}którzy przyszli do ciebie z diabłem.|Dwoje? Troje? Czworo?
{43959}{44059}- Była z nim Sarah Good, albo Osborne?|- Podaj ich imiona!
{44064}{44161}- Ile razy kazał mi pana zabić!|- Zabić mnie?
{44167}{44259}"Idź, Titubo, poderżnij mu gardło!"|Tak mi podszeptywał.
{44267}{44347}Ja odpowiadałam:|"Nie, diable. Nie czuję nienawiści do tego człowieka."
{44352}{44467}A on na to:|"Titubo, pracujesz dla mnie. Uwolnię cię.
{44475}{44606}Dam ci przepiękne suknie|i zdolność latania w przestworzach.
{44614}{44703}Odlecisz z powrotem do domu, na Barbados."
{44731}{44795}Ale ja odpowiadałam:|"Nie, diable, łżesz!"
{44852}{44931}A potem|przyszedł do mnie
{44952}{45077}pewnej burzliwej nocy|i powiedział: "Patrz, Tituba!
{45087}{45200}Mam białych ludzi|należących do mnie."
{45203}{45251}I patrzę.
{45275}{45317}Patrzę.
{45344}{45398}Była tam Sarah Good!
{45404}{45469}Wiedziałem!|Bądź błogosławiona, Titubo!
{45474}{45554}- Tak! I kumoszka Osborne!|- Wiedziałem!
{45576}{45680}Były położnymi przy moich trzech porodach.|Moje dzieci uschły w ich dłoniach!
{45686}{45743}Chcę się przyznać!
{45749}{45791}Chcę bożego światła!
{45801}{45870}Chcę słodkiej miłości Jezusa!
{45879}{45930}Tańczyłam dla diabła!
{45935}{46016}Widziałam go! Jestem zapisana w jego księdze!
{46028}{46132}Wracam do Jezusa!|Całuję jego rękę!
{46144}{46236}Widziałam Sarah Good z diabłem!|Widziałam kumoszkę Osborne z diabłem!
{46243}{46294}Widziałam Bridget Bishop z diabłem!
{46298}{46379}- Widziałam kumoszkę Howe z diabłem!|- Mówi!
{46384}{46421}Widziałam kumoszkę Good!
{46425}{46456}Widziałam kumoszkę Osborne!
{46465}{46508}Widziałam kumoszkę Barrow z diabłem!
{46888}{46913}Alleluja!
{46993}{47083}Chwała Bogu!|Skończone, są wolne!
{47095}{47167}Gdzie komisarz?|Aresztować Sarah Osborne!
{47254}{47295}Sarah Good jest w areszcie.
{47299}{47401}Uważa pan, że sąd|kiedykolwiek skaże tę starą żółwicę?
{47404}{47556}John! Giles! Nowiny ze wsi.|Dzisiaj oskarżyli kolejną szóstkę.
{47577}{47685}- Więcej zła, Giles.|- Wieś zdziczała.
{47692}{47793}Posłali do Bostonu po zastępcę gubernatora,|żeby przejął władzę.
{47798}{47910}To Danforth. Wprowadzi on trochę normalności.|To dobra wiadomość.
{47914}{48009}Sędzia Hathorne|skazał wczoraj kolejnych 14.
{48014}{48083}I obiecał, że powiesi każdego,|kto się nie przyzna.
{48087}{48172}- Przyzna? Do czego?|- Do oczarowania dzieci.
{48181}{48266}Jego zdaniem Abigail Williams|cierpi najbardziej.
{48306}{48342}Zatroszczysz się o winnice?
{48347}{48420}Pójdę do domu i porozmawiam z Marthą.
{49053}{49183}Jeżeli będą dobre zbiory,|kupię od Josepha Warda jałówkę.
{49209}{49278}- Co o tym sądzisz?|- Tak, dobrze.
{49357}{49421}Elizabeth, chcę sprawić ci przyjemność.
{49799}{49882}Powinieneś iść do Salem.
{49921}{50053}Abigail mówiła,|że nikt nie czarował.
{50084}{50189}Nie spróbujesz pomówić|z urzędnikiem sądowym, Ezekielem Cheeverem?
{50242}{50315}Broń Boże, nie można|tego ukryć przed sądem, John.
{50370}{50447}- Dziwię się, jak mogą jej wierzyć.|- Ale wierzą.
{50536}{50586}Mary Warren mówi, że tam,|gdzie kroczy Abigail,
{50629}{50691}tłumy rozstępują się jak morze w Izraelu.
{50858}{50915}Natychmiast powinieneś tam iść.
{50957}{51008}Jeszcze dzisiaj wieczór, John.
{51014}{51083}- Pójdziesz?|- Pomyślę nad tym.
{51097}{51169}- Nie można tego odkładać.|- Powiedziałem, że nad tym pomysle.
{51530}{51590}Jak mogę dowieść, że mi coś powiedziała?
{51594}{51680}Rozmawialiśmy w cztery oczy.|Nie mam żadnego dowodu.
{51784}{51845}Byłeś z nią sam na sam?
{51861}{51915}W tym momencie tak.
{51930}{51992}Powiedziałeś mi co innego.
{52028}{52074}Tylko na chwilę. Ludzie byli w pobliżu.
{52080}{52183}- Dobrze, rób jak uważasz.|- Nie chcę, abyś mnie podejrzewała.
{52213}{52322}Gdyby nie chodziło o sąd nad Abigail,|też byś się tak wahał?
{52339}{52436}- Chyba nie.|- Nie dręcz mnie. Zapomniałem już o niej.
{52440}{52528}- A co ze mną.|- Zlituj się. Nie zapomniałaś, ani nie wybaczyłaś.
{52532}{52649}Przez siedem miesięcy od jej ucieczki|robię wszystko, aby cię uszczęśliwić.
{52658}{52721}Ale w twym sercu, Bóg wie czemu,|ciągle gra marsz pogrzebowy.
{52726}{52803}Kłamałeś. Powiedziałeś, że spotkaliście się|w towarzystwie innych ludzi.
{52811}{52852}Nie muszę dowodzić swojej prawości.
{52859}{52899}Wystarczy!
{52908}{52988}Miałem wyzywać cię od razu,|kiedy oskarżyłaś mnie po raz pierwszy.
{52991}{53091}Przyznałem się, kajam się jak chrześcijanin.|Ale ty nie jesteś Bogiem, Elizabeth!
{53178}{53265}Spróbuj dostrzec we mnie|także dobre cechy.
{53313}{53370}Nie oskarżaj mnie bez przerwy.
{53444}{53532}Twoje serce będzie twoim sędzią.
{53549}{53657}Zawsze wiedziałam, że jesteś|dobrym człowiekiem, John. Tylko lekko zagubionym.
{53709}{53830}Elizabeth. Twoja sprawiedliwość|mogłaby chłodzić piwo.
{54709}{54771}- Sędzio Hathorne.|- Sędzio Danforth.
{54776}{54820}- Sędzio Sewall.
{54824}{54869}- Panie Parris.|- Szanowny panie.
{54874}{54916}- Panie Hale.|- Sędzio.
{54980}{55021}Członkowie miejskiego zarządu.
{55124}{55161}Thomas Putnam.
{55359}{55411}Chore dziewczęta.
{55453}{55745}Zapewniam panów, że diabeł nie ruszy|nawet palcem w Massachusetts!
{55771}{55986}A jeżeli naprawdę się pojawił tu, w Salem,|to tutaj także zniknie.
{56016}{56084}Dokonamy wszelkich zabiegów bezpieczeństwa.
{56090}{56204}Musimy wyzwolić spod jego wpływu|wszystkie opętane osoby.
{56208}{56271}Włącznie z chorymi umysłowo.
{56356}{56398}Dokładnie tak, sędzio Sewall.
{56413}{56473}Proszę przyprowadzić Sarah Osborne!
{56610}{56679}A teraz, Saro Osborne,|oto Sarah Good.
{56685}{56770}Przyznała się do czarowania,|aby nie skończyć na szubienicy.
{56775}{56838}Radzę wszystkim,|aby postąpili podobnie.
{56841}{56950}Wyznała, że w czasie odwiedzin diabła|byłaś tam i ty.
{56954}{57037}Stali tam oboje, ważni jak samo życie.|On i ona.
{57040}{57181}A Osborne podpisała|jego księgę własną krwią!
{57219}{57314}Wysoki Sądzie, nigdy w życiu|nie widziałam diabła.
{57333}{57450}Mogę tańczyć do tyłu tak dobrze|jak on do przodu!
{57454}{57487}Wracać na miejsce!
{57493}{57562}- Usadowić ją!|- Puszczaj!
{57566}{57658}Musicie przerwać tę komedię.|Nie możecie wierzyć w gusła!
{57664}{57739}Postanowiliście mnie zniszczyć!|Słyszycie? Postanowiliście mnie zniszczyć!
{57745}{57801}Nie dręcz mnie, kumoszko Osborne!
{57807}{57860}Pomóż mi, sędzio Danforth!
{57956}{58048}- Co robisz tym biednym dziewczętom?|- Co tam mamroczesz, że je tak boli?
{58064}{58166}Powtarzałam tylko Przykazania Boże.|Mam nadzieję, że można powtarzać przykazania!
{58173}{58215}Pozwólcie jej powtarzać przykazania.
{58223}{58321}Wasza Czcigodność, mogę powtarzać je|wyłącznie na zewnątrz.
{58326}{58427}Istnieje 10 przykazań.|Znasz je?
{58431}{58466}Pomóżcie!
{58477}{58531}Kłamałaś w sądzie.
{58535}{58625}Powtarzam, kłamałaś w sądzie.|Czyż nie?
{58633}{58716}Ja nie jestem czarownicą! Diabeł wie!
{58814}{58871}"Uląkł się wtedy król Nabuchodonozor,
{58876}{59052}wstał szybko|i w odpowiedzi rzekł swym doradcom:
{59060}{59138}Czyż nie wrzuciliśmy trzech związanych mężów| w ogień?"
{59143}{59196}Była w sądzie.
{59202}{59258}Wynocha z mojego ogrodu, ty brudna bestio!
{59264}{59293}Czyja to koza?
{59298}{59371}Nie dotykaj mojej kozy!|Ugryź się w ten swój zły ozór!
{59377}{59423}Zabierz kozę i wynocha!
{59431}{59496}Niech cię czort!|Bądźcie wszyscy przeklęci!
{59506}{59591}Aresztujemy panią pod zarzutem czarownictwa.
{59598}{59670}A jakiekolwiek połączenie z diabłem...
{59987}{60029}Ten człowiek jest przepełniony gniewem!
{60038}{60108}Nie jestem czarownicą!|Jego koza pożarła moje plony!
{60123}{60169}Te dziewczynki są chore psychicznie!
{60606}{60651}Ostrzegałem cię, Proctor.
{60654}{60707}To je moje drewno.|Jesteś na moim terenie!
{60714}{60795}Moje ziemie od zawsze ciągnęły się wzdłuż lasu.|Nie sprzedałem z nich ani kawałka.
{60802}{60870}To mój spadek po dziadku.
{60875}{60970}Pana dziadek, niech go czort,|starał się zagarnąć moje pastwiska!
{60975}{61057}Ale wiedział, że gdy spróbuje,|odrąbię mu rękę.
{61177}{61265}- Dzień dobry.|- Dobry, panie Putnam.
{61388}{61419}Spokój!
{61423}{61535}A więc, Ruth Putnam,|kiedy po raz ostatni widziałaś pana Jacobsa?
{61539}{61613}Przyszedł do mnie przedwczoraj w nocy.|Byłam już w łóżku.
{61618}{61704}Nie, Ruth, mylisz się.
{61720}{61852}Znasz mnie przecież.|To ja, George Jacobs, twój sąsiad.
{61875}{61975}Mam 600 akrów obok niego.
{61979}{62037}Znamy się całe życie.
{62051}{62143}Wlazł do mnie przez okno.|Potem położył się na mnie.
{62173}{62224}Nie mogłam oddychać.
{62230}{62292}Jego ciało mnie przytłaczało.
{62296}{62336}Szeptał mi na ucho:
{62358}{62476}"Ruth Putnam, zabiję cię, jeżeli będziesz|zeznawała przeciw mnie w sądzie."
{62481}{62549}Co pan powie na takie oskarżenie,|panie Jacobs?
{62554}{62615}Wysoki Sądzie.
{62621}{62713}Nie mogę chodzić bez tych kul.
{62717}{62788}Jak mógłbym wejść przez okno?
{62793}{62880}Mógł pan wysłać przez okno swego ducha.
{62886}{62969}Ale jak mój duch mógłby|wyjść z mego ciała?
{62973}{63033}Ma na ramieniu jakiegoś czarnego człowieka,|który mu podszeptuje.
{63046}{63164}Ruth Putnam powiedziała mi,|że pojawił się czarny mężczyzna,
{63167}{63228}który szeptał panu coś na ucho.
{63325}{63411}Jest tam!|Coś szepcze, widzę go!
{63416}{63475}- Ja go widzę. Widzę.|- Widzicie go?
{63483}{63518}Czarny mężczyzna!
{63523}{63569}Diabeł jest tutaj!
{63784}{63902}- Jak możesz się z nich śmiać, Martho Corey?|- A jak inaczej można traktować głupców?
{64507}{64596}Po co chodzisz do Salem,|skoro ci zakazałem?
{64662}{64708}Nie! Nie bij!
{64713}{64787}Jestem chora, nie krzywdź mnie!
{64792}{64844}Do środka! Dalej!
{64945}{65028}Zrobiłam dla pani prezent, kumoszko Proctor.
{65032}{65083}Dziękuję. To jarmarczna lalka.
{65088}{65162}W takich czasach,|wszyscy musimy się miłować.
{65191}{65224}Kontynuuj.
{65343}{65390}Co cię martwi, dziecko?
{65395}{65468}Powieszą pana Jacobsa!
{65495}{65547}- Powieszą?|- Tak.
{65564}{65629}I kumoszkę Osborne też.
{65635}{65721}- Zastępca gubernatora na to pozwolił?|- Musiał.
{65749}{65799}Ale nie Sarah Good.
{65805}{65923}Ona posiedzi sobie trochę w areszcie, ponieważ|Sarah Good przyznała się, wiecie?
{65997}{66094}Dziwię się, że nie dostrzega pan |naszej ciężkiej pracy.
{66099}{66180}W Salem osiadł diabeł, panie Proctor.
{66222}{66290}Musimy odkryc, gdzie się ukrywa.
{66322}{66415}A więc każdego dnia |będę musiała na chwilę wyjść.
{66420}{66528}- Jestem teraz oficjalnym członkiem sądu.|- Wybiję ci z głowy te głupstwa.
{66565}{66610}Dzisiaj uratowałam jej życie!
{66632}{66673}Oskarżyli mnie?
{66755}{66821}Wspomnieli o tobie.
{66827}{66924}Ale powiedziałam, że nigdy nie widziałam
{66926}{66992}aby pani wysyłała ducha w celu skrzywdzenia.
{66997}{67050}- I odrzucili to oskarżenie.|- Kto mnie oskarżył?
{67079}{67156}Prawo zakazuje. Nie mogę zdradzić.
{67278}{67322}Idź spać, Mary.
{67379}{67449}Niech mi już pan nie rozkazuje.
{67454}{67539}Jestem 18-letnią kobietą, choć nie mężatką.
{67544}{67627}Chcesz tu siedzieć?|To siedź.
{67659}{67708}Chcę iść śpać.
{67714}{67751}To dobranoc.
{67756}{67785}Dobranoc.
{68348}{68395}Stryczek już jest przygotowany.
{68468}{68516}Nie będzie żadnego stryczka.
{68627}{68728}Abigail chce mojej śmierci, John.|Dobrze o tym wiesz.
{68865}{68909}Dziękuję, moja droga.
{69120}{69164}Niech Bóg cię błogosławi, dziecko.
{69949}{70044}Przyszedłem ci doradzić w sprawie|ocalenia twojej duszy.
{70089}{70149}Powiesz, że nie widzisz już żadnych duchów.
{70157}{70219}I nie będziesz już czarowała.
{70388}{70474}Wiem, że tak musisz mówić, John.|Rozumiem.
{70512}{70584}Ale moja dusza odmieniła się.
{70616}{70656}Teraz cierpię.
{70734}{70789}To prawda, John! Patrz!
{70810}{70877}Rana zadana|przez twoją żonę nie zniknęła.
{70909}{70951}- Moją żonę?|- W sobotę
{70955}{71016}weszła do mojego łóżka|i ugryzła mnie w pierś.
{71021}{71073}Moja żona nie wyszła|w tym miesiącu z domu.
{71077}{71158}Nie musiała wychodzić,|by wysłać do mnie ducha.
{71163}{71257}Czyż George Jacobs|nie dźgał mnie swoimi kulami?
{71261}{71327}Patrz, jakie rany sprawił mi dziś w nocy.
{71496}{71548}George Jacobs jest w areszcie.
{71553}{71593}Dzięki Bogu!
{71598}{71632}Powieszą go.
{71636}{71708}- Modli się w areszcie!|- Co innego mu pozostaje?
{71714}{71779}Męczy mnie|podczas nocnych modłów. Hipokryta!
{71783}{71867}Wszyscy są tacy! Dzięki Bogu, że mam moc,|by oczyścić z nich wieś.
{71872}{71900}Słuchaj.
{71944}{72060}Jeśli zaczarujesz moją żonę,|jesteś skończona.
{72065}{72119}Nie mają dowodów przeciw niej.
{72125}{72187}Jest palcem bożym, John.
{72205}{72290}Jeżeli wskaże Elizabeth,|zostanie skazana.
{72296}{72328}Znasz mnie.
{72333}{72428}Jeżeli ją skażą, to koniec z tobą.
{73044}{73152}Samuelu, wydaje mi się, że czasami|nie jesteś z nas zadowolony.
{73156}{73202}Prawda?
{73273}{73463}Muszę przyznać, że nie spodziewałem się|tylu dowodów pochodzących od dzieci.
{73469}{73521}- A pan?|- Ja też nie.
{73527}{73615}Lecz bez wątpienia dzieci są|boleśnie atakowane.
{73620}{73677}Tak, to oczywiste.
{73682}{73741}Przypomnijmy ewangelię, Samuelu:
{73746}{73835}"Z ust niemowląt nadejdzie prawda. "
{73864}{73913}Jest też ta kobieta, Putnam.
{73918}{73996}Mam nadzieję, że utrata dzieci|nie zmąciła jej rozumu.
{74000}{74122}A pan Putnam jest skłócony z sąsiadami|z powodu granic ziem.
{74127}{74177}Doszły mnie słuchy,|że jest nieuczciwy.
{74182}{74220}Drogi przyjacielu.
{74236}{74328}Sąd nie oczekuje,|że święci dostarczą dowody.
{74333}{74399}Mogę być jedynie surowo sprawiedliwy.
{74405}{74467}Na tym musimy się opierać.
{74516}{74583}Nigdy w to nie wątpiłem, Thomas.
{75012}{75074}- Panie Hale.|- Proctorze.
{75077}{75121}Dobry wieczór panu.
{75193}{75283}- Pan jest mężem pani Proctor?|- Tak, proszę pana, Elizabeth.
{75313}{75385}Wie pan, że imię pana żony|pojawiło się w sądzie?
{75390}{75469}Nasza Mary Warren nam powiedziała.|Bardzo nas to zaskoczyło.
{75501}{75538}Ja nie pochodzę stąd.
{75544}{75629}Przyznaję, że trudno jest|poprawnie ocenić oskarżonych.
{75649}{75757}Dlatego chodzę po domach.|Właśnie wracam od Rebecci Nurse.
{75762}{75802}Oskarżono Rebeccę?
{75807}{75927}Broń Boże by oskarżono taką osobę.|Została wspomniana.
{75931}{75968}Panie Hale.
{75997}{76078}Mam nadzieję, że nigdy pan nie uwierzy|o paktowaniu Rebekki z diabłem.
{76088}{76164}Kumoszko Proctor, żyjemy w dziwnych czasach.
{76179}{76293}Nikt już nie wątpi, że siły ciemności|spowijają tę wioskę.
{76297}{76353}Nie posiadamy wiedzy w tej kwestii.
{76359}{76468}Chciałem zadać kilka pytań,|na temat mieszkających tu chrześcijan.
{76474}{76520}Jeżeli pan pozwoli.
{76584}{76656}Nie boimy się żadnych pytań.|Zapraszam.
{76722}{76790}W księdze raportów pana Parrisa zapisano,
{76793}{76914}że w ciągu 17 miesięcy|uczestniczył pan w 26 sobotnich modlitwach.
{76957}{77004}Proszę usiąść, panie Hale.
{77038}{77077}Będę z panem szczery.
{77082}{77189}Nikt przed panem Parrisem nigdy nie żądał|aktu prawnego na wynajmowany dom.
{77193}{77269}Na ambonie w kościele|zawsze były świeczniki z cyny.
{77274}{77366}Pan Parris nie wygłaszał kazań,|dopóki nie dostał złotych świeczników.
{77370}{77569}Gdy patrzę w niebo i widzę|jak błyszczą tam moje pieniądze, rani to moją modlitwę.
{77608}{77690}A pańskie dzieci. Jak to możliwe,|że jako jedyne nie zostały ochrzczone?
{77704}{77815}Pan Parris nie położy rąk na moje dzieci.|Nie widzę w tym człowieku bożego światła.
{77818}{77894}Został on wyświęcony.|Więc jest w nim boże światło.
{77898}{77977}O co mnie pan podejrzewa?|Wieszałem drzwi w kościele!
{77980}{78075}- To dobry znak.|- Może jesteśmy zbyt surowi wobec pana Parrisa.
{78086}{78155}Lecz nigdy nie czciliśmy tutaj diabła.
{78198}{78247}Czy przestrzega pani przykazań, Elizabeth?
{78265}{78314}Oczywiście.
{78323}{78443}Moje życie chrześcijańskie jest bez skazy.
{78453}{78494}A pan?
{78499}{78546}Oczywiście, ja także.
{78561}{78601}Proszę je wymienić.
{78627}{78687}- Moje przykazania?|- Tak.
{78799}{78869}Nie zabijaj.|Nie kradnij.
{78872}{78954}Nie pożądaj rzeczy bliźniego twego|ani nie twórz żadnych rycin.
{78958}{79011}Nie będziesz brał imienia|Pana Boga twego nadaremno.
{79016}{79078}Nie będziesz miał bogów|cudzych przede Mną.
{79081}{79126}Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
{79131}{79236}Czcij ojca twego i matkę twoją.|Nie świadcz fałszywie przeciw bliźniemu.
{79330}{79373}- Nie twórz żadnych rycin...|- To już drugi raz.
{79378}{79416}Wiem.
{79500}{79554}- Cudzołóstwo, John.|- Tak.
{79591}{79694}No i widzi pan. Znamy je wszystkie.|Pojawił się tylko jeden błąd.
{79744}{79844}Teologia, proszę pana,|to twierdza.
{79853}{79947}Nawet najmniejsze pęknięcie może ją uszkodzić.
{80072}{80129}Życzę państwu dobrej nocy.
{80380}{80419}Panie Hale?
{80705}{80748}Panie Hale.
{80789}{80893}Wiem, że dzieci nie zachorowały|z powodu czarów.
{80897}{80922}Co takiego?
{80927}{80992}Parris przyłapał je na leśnych harcach.
{80996}{81061}- Chorobę spowodowało przerażenie.|- Kto to panu powiedział?
{81066}{81098}Abigail Williams.
{81132}{81204}Abigail powiedziała panu, że nie miało |to nic wspólnego z czarami?
{81209}{81282}- Tak, wtedy w nocy, gdy pan przyjechał.|- Dlaczego trzymał to pan w tajemnicy?
{81284}{81365}Do dnia dzisiejszego nie wiedziałem, że z takiego głupstwa |cały świat może oszaleć.
{81370}{81462}Ja osobiście przesłuchiwałem Titubę,|Sarah Good i 26 pozostałych,
{81467}{81530}którzy przyznali się do |paktowania z diabłem.
{81535}{81640}Mieli się nie przyznać, skoro bali się, że zawisną,|jeżeli tak nie zrobią? Wpadło to panu do głowy?
{81653}{81765}Słyszałem, że nie wierzy pan w istnienie czarownic. |Czy to prawda?
{81832}{81882}W Biblii pisze się o czarownicach, a więc...
{81886}{81976}Sir, jestem porządną kobietą.| Jestem tego pewna.
{81987}{82107}Jeżeli naprawdę pan myśli, że mogę być usilną chrześcijanką,|a jednocześnie kłaniać się Szatanowi,
{82132}{82205}to muszę rzec, |że ja w to nie wierzę.
{82210}{82236}Drażnisz go.
{82240}{82328}- Nie wierzy pani w istnienie czarownic?|- Jeżeli są takie jak ja, to nie wierzę.
{82333}{82391}Chyba nie sprzeciwia się pani Słowu Bożemu?
{82396}{82475}Niech pan pyta Abigail|o Słowo Boże, a nie mnie!
{82535}{82590}Pojmali Martę i Rebekę!
{82617}{82653}O co je oskarżyli?
{82658}{82722}O nadprzyrodzone morderstwo dzieci pani Putnam!
{82727}{82798}Rebeka mordowała dzieci?|I wy wszyscy w to wierzycie?
{82802}{82922}Pamiętajcie, że nawet Diabeł był w niebie z Bogiem|godzinę przed swoim upadkiem!
{83111}{83171}Nigdy nikomu nie zaszkodziłam!
{83206}{83264} Nigdy nikomu nie zaszkodziłam!
{83294}{83342}Droga Rebeko!
{83348}{83381}Wkrótce cię uwolnią!
{83387}{83468}Użalajcie się nad Cheeverem, nie nad nami!|To on pójdzie do piekła!
{83538}{83597}Dobry wieczór, Proctorze.|Dobry wieczór wszystkim.
{83608}{83646}Cheever.
{83651}{83756}- Mam polecenia aresztowania pana żony.|- Nic mi o tym nie wiadomo. Kto ją oskarżył?
{83760}{83788}Abigail Williams.
{83793}{83846}Jaką zbrodnię popełniła? Gdzie dowody?
{83882}{83953}Nie lubię przeszukiwać domów.
{83958}{84012}Ale zgodnie z prawem muszę to zrobić.
{84271}{84336}Czy pana żona nie ma jakichś kukiełek?
{84340}{84412}Nie miałam kukiełek od czasów dzieciństwa.
{84509}{84554}Ta należy do Mary.
{84573}{84626}Mary, zejdź na dół.
{84639}{84676}Mary!
{84834}{84915}Miałem wątpliwości, |Proctorze. Ale to jest złe!
{84920}{84959}Widzi pan? Igła.
{84964}{84996}A co ta igła znaczy?
{85007}{85086}Abigail Wiliams padła dzisiaj na podłogę
{85091}{85142}z igłą wbitą w brzuch!
{85147}{85211}Twierdzi, że igłę wbił jej |duch pana żony!
{85214}{85291}- Wyjaśnij, jak ta lalka dostała się | do domu.
Jaka lalka, panie?
{85309}{85361}Ta lalka!|Ta lalka!
{85365}{85425}Uszyłam ją wczoraj w sądzie i dałam ją jej wczoraj.
{85430}{85490}W lalce jest igła.
{85494}{85553}- Nie zrobiłam tego umyślnie.|- To ty dałaś tam igłę?
{85558}{85625}Tylko ją tam odłożyłam.|Zapomniałam ją wyciągnąć.
{85630}{85743}Jesteś pewna, że masz czysty umysł? Nikt|cię nie oczarował, abyś tak mówiła?
{85748}{85830}Nie, sir, to ja sama.|Niech pan zapyta Abby.
{85836}{85879}Abby siedziała obok mnie,|kiedy szyłam tę lalkę.
{85883}{85952}Ta dziewczyna jest mordercza. Trzeba ją|wyrwać z tego świata!
{85957}{86037}- Czy pan to słyszał, Herrick? "WYRWAĆ."|- Won z mego domu!
{86042}{86084}A pan z nim!
{86098}{86186}- Jest pan zepsutym księdzem.|- Przysięgam, że jeżeli jest niewinna...
{86191}{86241}Jeżeli jest niewinna?
{86266}{86366}Dlaczego pan nigdy nie pytał, czy także Parris jest |niewinny? Albo Putnam, albo Abigail?
{86370}{86497}Oskarżyciele są zawsze święci, tak? Czy urodzili się dziś rano, |że są czyści jak palec boży?
{86519}{86578}Powiem panu, co dzieje się w Salem: zemsta.
{86588}{86700}Szalone dzieci dzwonią kluczami |do Królestwa Bożego i zemsta kieruje prawem!
{86705}{86781}Nie pozwolę, aby mściły się na mojej żonie!
{86956}{87013}Myślę, że muszę iść z nimi.
{87357}{87459}Mary, tam jest jeszcze chleb na rano. | Upiecz w ciągu dnia kolejny.
{87593}{87693}- Słuchajcie ojca.|Pomagajcie mu.
Tak, mamo.
{87698}{87746}Mama wkrótce wróci.
{87751}{87809}Tak, Jon, wkrótce przywieziesz mnie z powrotem.
{87906}{87952}Bądźcie posłuszni, chłopcy moi.
{87988}{88052}Zmiotę ten sąd |jak wody oceanu.
{88076}{88124}Nie bój się o nic, Elizabeth.
{88221}{88283}Puszczaj. Puszczaj, Joseph.
{88370}{88413}Nie mam się czego bać.
{88466}{88499}Nie macie w sobie krztyny wstydu!
{88504}{88581}jak tak można? Ma przecież dzieci!
{88585}{88643}Nie dotykajcie jej!
{88654}{88716}Bóg wam tego nie wybaczy!
{88721}{88791}- Nie możecie jej skuwać!|- Ręce precz!
{88862}{88908}Zabiję cię! Bądź przeklęty!
{88912}{89024}Na Boga, John, pozwól mi wypełniać moje obowiązki. | Muszą być skute, wszystkie!
{89107}{89136}Pomóż im, Giles!
{89416}{89469}Jutro pójdziesz ze mną na rozprawę.
{89473}{89575}Powiesz skąd jest ta lalka |i kto wbił w nią igłę.
{89580}{89637}Nie mogę oskarżyć Abigail o morderstwo.
{89647}{89734}Ona oskarży pana o cudzołóstwo, | panie Proctorze.
{89739}{89797}- Moja żona nie może umrzeć z mojego powodu. | - Nie mogę tego zrobić!
{89801}{89849}Ta łaskawa kobieta nie może |umrzeć z mojego powodu, Mary.
{89854}{89928}- Flaki ci powyrywam!|- Oskarżą mnie!
{89933}{90032}Powiesz w sądzie wszystko |co wiesz! Dla spokoju swej duszy!
{90047}{90082}- Spokoju!|- Nie mogę tego zrobić!
{90086}{90147} Nie mogę tego zrobić!|Zwrócą się przeciwko mnie!
{90207}{90333}Niebo i piekło usiadło na naszych plecach, |a wszystkie nasze stare krzywdy znikły.
{90337}{90382}Tak.
{90386}{90463}Tak, zawieje lodowaty wiatr Boży.
{90600}{90669}A teraz, Marto Corey, jak już wiesz,
{90673}{90755}świnie pani Wofford zdechły|w dzień po twoich odwiedzinach?
{90759}{90873}jak pan wie, panie Hathorne,|hoduję świnie całe życie.
{90878}{90988}A kiedy nie karmicie świń porządnie,|to zdechną. Miałam podejrzenie.
{90994}{91105}Podejrzenie? Pani przepowiedziała, że |świnie zdechną, skąd pani wiedziała?
{91113}{91149}Panie Hathorne!
{91155}{91247}Nie jestem czarownicą.|Nie mam pojęcia o czarownicach.
{91252}{91360}Skoro nie ma pani o nich pojęcia, to jak |może pani twierdzić, że nie jest jedną z nich?
{91474}{91525}- Ekscelencjo!|- Uważajcie na tego mężczyznę!
{91529}{91640}Mam dla sądu zeznanie!|Dziewczęta są oszustkami!
{91683}{91745}Mary Warren przyszła powiedzieć prawdę.
{91751}{91784}To kłamczucha!
{91789}{91815}Kim jest ten mężczyzna?
{91820}{91895}- Giles Corey. Zręczny mówca...
Jestem wystarczająco stary,|aby panu odpowiedzieć.
{91921}{92036}Nazywam się Giles Corey. Napisałem oświadczenie, | które otworzy panu oczy.
{92041}{92110}Oto John Proctor. |Posiada 300 akrów ziemi.
{92114}{92176}Francis Nurse, ma 500 akrów!
{92296}{92346}Przerywam rozprawę. Przerwa!
{92723}{92747}Ekscelencjo!
{92753}{92884}Nigdy nie nazwałem żony czarownicą.|Powiedziałem tylko, że czytała dziwne książki.
{92889}{92936}Nie chcę okazać braku szacunku.
{92940}{93029}Braku szacunku? To sianie zamętu, proszę pana!
{93033}{93126}To sąd najwyższy głównego urzędu prowincji.
{93132}{93172}Rozumie pan?
{93181}{93204}Kim jest ten człowiek?
{93211}{93269}Jego żoną jest Rebecca|Nurse, skazana dzisiaj rano.
{93274}{93321}Pielęgniarka?
{93333}{93376}Rzeczywiście.
{93406}{93551}Słyszałem o panu same dobre rzeczy.|Dziwię się, że podnosi pan taki zamęt.
{93555}{93654}Ekscelencjo, mam pytanie. | Te dziewczęta są oszustkami!
{93659}{93746}Mary Warren, powiedziano nam, że zachorowałaś. | Dlaczego dzisiaj przyszłaś?
{93751}{93838}Ruszyło ją sumienie, panie Parris.
{93847}{93875}Chce zeznawać.
{93881}{93970}Niech pan uważa na tego mężczyznę.|Chce zniszczyć nasze duchowieństwo.
{93974}{94023}Muszą panowie wysłuchać to dziecko.
{94029}{94125}Musimy zrobić tylko to, |co nakazuje nam prawo, panie Hale.
{94156}{94221}Co chcesz nam powiedzieć, Marry Warren?
{94426}{94489}Nigdy nie widziałam żadnych duchów, proszę pana.
{94506}{94580}Przysięgnie, że żadne z dziewcząt ich nie widziało.
{94586}{94681}A pan chce szerzyć to kłamstwo |w sądzie, przed całą wioską?
{94686}{94781}Jesteśmy przekonani, że ekscelencja |chętnie pozna prawdę, jeżeli ją udowodnimy.
{94809}{94907}Czy widział pan kiedyś diabła, panie Proctor?
{94976}{95012}Nie.
{95017}{95144}I twoje serce nie pragnie |sabotażu tego dochodzenia?
{95149}{95256}Nie, przyszedłem tylko uratować|moją niewinną żonę i moich przyjaciół.
{95543}{95601}Co z tym zrobimy?
{95607}{95673}Boże, pomóż mi,|nie wiem, co powiedzieć.
{95677}{95764}Jestem jednak przekonany, że |musimy wysłuchać tę dziewczynę, Thomas.
{95769}{95856}Bo inaczej wszyscy się dowiedzą, |że to ukryliśmy.
{95862}{95923}To mąż tej ciężarnej kobiety?
{95928}{95970}Tak.
{96076}{96116}Pana żona,
{96122}{96210}panie Proctor, |zdradziła nam, że jest w ciąży.
{96286}{96342}Nie widzieliśmy jednak żadnych oznak ciąży.
{96374}{96432}Zbadaliśmy jej ciało.
{96472}{96547}Ale skoro twierdzi, że jest |w ciąży, to tak będzie.
{96551}{96611}Ta kobieta nigdy by |nie skłamała, panie Danforth.
{96640}{96664}Nie?
{96672}{96707}Nigdy, sir, nigdy.
{96712}{96811}Pan twierdzi, że nie ma żadnego innego celu |poza jej ochroną. W porządku.
{96815}{96918}Prawo nie pozwala krzywdzić |niewinnego dziecka.
{96926}{97042}A więc jeżeli obiecam, że pana żona będzie |bezpieczna do czasu narodzin dziecka,
{97063}{97135}to czy odwoła pan oskarżenie?
{97289}{97375}Będzie zwolniona przez cały rok.
{97382}{97414}A rok to dużo czasu.
{97421}{97505}Osiągnął pan to, co zamierzał.
{97551}{97626}a może pana zamiar
{97650}{97686}był nieco większy?
{97866}{97960}- To moi przyjaciele, ich niewinne żony...|- Aha! Widzi pan, chce obalić sąd.
{97965}{98045}- Nie jestem prawnikiem... |- Czyste serce nie potrzebuje prawników.
{98053}{98139}Działajcie, jak chcecie. Ale szybko.
{98190}{98274}oto dokument podpisany przez 91 ludzi.
{98278}{98366}Oświadczają, że znają nasze żony |już od wielu lat.
{98370}{98420}i nigdy nie widziały u nich żadnych |oznak opętania przez Diabła.
{98425}{98502}- To atak na sąd.
Czy naprawdę|każda obrona jest atakiem na sąd?
{98505}{98597}Wszyscy niewinni chrześcijanie z Salem|są szczęśliwi, że mają taki sąd.
{98602}{98638}Tych kilka jest zaniepokojonych.
{98644}{98710}Może warto wiedzieć dlaczego.
{98853}{98889}Panie Cheever.
{98895}{99000}Oto nakaz aresztowania. Proszę aresztować wszystkich podpisanych, |w celu dochodzenia.
{99005}{99124}- Nie zrobili nic złego.
Sprowadziłem na tych|ludzie nieszczęście.
{99129}{99221}Nie, panie Nurse, jeżeli mają czyste sumienie.
{99239}{99296}Zle mnie pan zrozumiał.
{99300}{99375}Albo człowiek zgadza się z sądem, albo nie.
{99386}{99446}Nie ma innej opcji.
{99464}{99525}Nadeszły nowe czasy.
{99538}{99604}Epoka światłości.
{99632}{99743}Nie chcemy już żyć w ciemnościach
{99763}{99880}kiedy zło mieszało się z dobrem |i okłamało świat.
{99931}{100044}Teraz z Bożej woli |dobrzy ludzie są oddzieleni od zła.
{100134}{100214}Mam nadzieję, że znajdzie pan swe miejsce wśród nas.
{100646}{100694}Panie Herrick,
{100706}{100820}proszę znaleźć i przyprowadzić tutaj pana Putnama.
{100862}{100911}To ...
{100934}{101033}świetnie powiedziane.|Ma pan praktykę prawną?
{101046}{101149}O tak, znakomitą. Mam na swoim koncie |33 rozpraw sądowych.
{101166}{101219}I zawsze byłem oskarżycielem.
{101230}{101303}Już pana ojciec widział, jak pracuję.
{101307}{101412}Jakieś 35 lat temu.
{101421}{101455}Poważnie?
{101491}{101538}Nigdy o tym panu nie opowiadał?
{101545}{101619}Nie, obawiam się, że nie przypominam sobie.
{101625}{101720}Dziwne. Zapłacił mi za szkodę 5 funtów.
{101738}{101829}Tak? To doskonale.
{101846}{101891}Panie Putnam.
{101907}{101988}Pan Corey oskarża pana.
{101994}{102092}Twierdzi, że zmusił pan swoją córkę, |aby oskarżyła Georga Jacobsa.
{102096}{102186}Tak, aby mógł pan wykupić |jego skonfiskowane ziemie.
{102261}{102284}To kłamstwo.
{102289}{102350}Ten człowiek zabija swoich sąsiadów |dla ich ziemi!
{102356}{102444}- A gdzie dowody?|- Dowody są tutaj.
{102445}{102505}W dniu, w którym jego córka |oskarżyła Jacobsa,
{102508}{102583}ktoś słyszał, jak ją do tego przekonuje.
{102594}{102670}Świadkiem był jeden uczciwy człowiek, |który słyszał wszystko, co jej powiedział.
{102689}{102753}Jak nazywa się ten człowiek?
{102812}{102847}Dlaczego
{102868}{102916}nie mogę zdradzić jego imienia.
{102921}{103033}A więc nie mam innego wyjścia, |muszę pana aresztować za obrazę sądu. Wie pan?
{103042}{103080}Ale to przesłuchanie.
{103087}{103162}nie może mnie pan aresztować za obrazę podczas przesłuchania.
{103258}{103320}O, porządny prawnik.
{103335}{103367}Dobrze.
{103386}{103436}Panie Corey.
{103443}{103515}Odbywa się rozprawa.
{103590}{103638}Och, mój boże.
{104158}{104249}Szanowny panie, skoro wszystko, co ten mężczyzna mówi jest prawdą,|to dlaczego nie możemy poznać jego imienia?
{104253}{104332}To zrozumiałe, że |ukrywa jego tożsamość.
{104338}{104410}Wszyscy w tym kraju moją się tego sądu.
{104412}{104505}Nikt bez skazy nie musi się bać tego sądu.
{104511}{104549}Nikt.
{104561}{104582}Gilesie Corey!
{104590}{104644}Aresztuję pana za obrazę sądu.
{104649}{104678}Proszę się zdecydować,
{104683}{104767}albo da mi pan nazwisko mężczyzny, |który oskarża pana Putnama,
{104785}{104862}albo będzie pan siedział w areszcie |dopóki nie zmusimy pana
{104870}{104937}do odpowiedzi na nasze pytania. Panie Proctor...
{104942}{104998}Zabiję cię Putnam!|Nie dorwiesz mnie!
{105010}{105038}Wyprowadzić go.
{105044}{105096}Nic już nie mów, John. | Postanowił powiesić nas wszystkich!
{105106}{105171}Nie bój się, Giles.|To sprowadzi cię do domu!
{105219}{105252}Zeznanie Mary Warren.
{105256}{105342}Przysięga na swoją nieśmiertelną duszę,|że kłamała i że jej koleżanki nadal kłamią.
{105345}{105428}Nigdy nie widziały Szatana i żadna|czarownica dla nich nie czarowała.
{105432}{105482}To prawda, sir.
{105704}{105799}Ekscelencjo, przechodzimy do meritum sprawy.
{105993}{106074}Na boga, tak poważnej sprawy |nie można omawiać z farmerem.
{106080}{106136}Niech idzie do domu i wróci z prawnikiem.
{106141}{106207}- Proszę pana...|- Podpisałem 17 wyroków śmierci!
{106211}{106280}Proszę zostawić ten argument prawnikom!
{106282}{106332}Pan wybaczy, ale dziwię się, że |pan z takim ogromnym doświadczeniem
{106336}{106445}traci panowanie nad sobą.
{106452}{106557}Pracuję w sądzie od 42 lat|i gdyby ktoś mnie wezwał
{106561}{106674}do obrony tych ludzi, |to chyba byłbym poirytowany.
{106678}{106707}Rozważmy to teraz.
{106735}{106787}W przypadku zwykłego przestępstwa
{106793}{106880}powołuje się świadków,|aby dowiedli winy lub jej braku.
{106886}{106996}Ale czarownictwo to niewidzialna zbrodnia.
{106999}{107099}A więc
kto może być świadkiem w takim procesie? | Oczywiście, że czarownica.
{107104}{107131}I ofiara.
{107146}{107249}Jednak nie możemy się spodziewać, że czarownica|oskarży samą siebie, czyż nie?
{107252}{107331}Dlatego możemy polegać wyłącznie na ofiarach.
{107335}{107433}A dzieci składają zeznania.
{107437}{107530}To co ma adwokat zrobić |w takiej sytuacji?
{107586}{107660}Ona jednak twierdzi, że dziewczęta kłamią.
{107666}{107743}I właśnie to chcę zbadać.
{107749}{107806}Czego więcej pan ode mnie chce?
{107874}{107949}Panie Herrick, proszę przyprowadzić dzieci.
{107974}{108058}- Chciałbym przesłuchać Mary.|- Proszę się zamknąć!
{108179}{108207}Wejść.
{108903}{108942}Dzieci.
{108953}{109061}Biblia potępia kłamców.
{109133}{109170}Wasza koleżanka, Mary Warren...
{109173}{109298}zeznała, że nigdy |nie widziała żadnych duchów
{109299}{109420}i nigdy nie została opętana przez diabła.
{109457}{109553}Twierdzi też, że i wy nigdy |czegoś takiego nie widziałyście, a więc
{109574}{109653}wymyśliłyście to wszystko.
{109696}{109824}A może to Szatan opętał Mary
{109832}{109924}i wysłał ją tutaj, aby oderwać nas |od naszego świętego dzieła.
{109929}{109979}Jeżeli tak jest
{109987}{110032}to jej szyja
{110041}{110099}zostanie strącona
{110165}{110224}Jednak jeżeli mówi prawdę,
{110245}{110340}to radzę wam natychmiast |kajać się za wasze kłamstwo
{110369}{110487}i natychmiast się przyznać.
{110552}{110607}Abigail Williams.
{110653}{110743}- Czy mówi prawdę?|- Nie, sir.
{110811}{110919}Oto lalka, którą znaleziono w domu Proctorów.
{110923}{110970}Ona twierdzi, że uszyła ją w sądzie
{110977}{111055}i że widziałaś, jak zostawiła tam igłę, |aby jej nie zgubić.
{111057}{111086}To kłamstwo, sir.
{111086}{111137}Widziałaś ducha pani Proctor?
{111147}{111235}I zraniła cię tak, jak nam pokazałaś?
{111241}{111336}Pani Proctor wysłała |ducha, który mnie zranił.
{111444}{111485}Jeżeli kłamie
{111492}{111573}to znaczy, że chce, |aby pańska żona została powieszona.
{111639}{111673}Właśnie tego chce, sir.
{111694}{111759}To dziecko chce zabić pana żonę?
{111761}{111814}Ona nie jest dzieckiem.
{111842}{111914}Mary, opowiadaj o tym, |jak zaprowadziła was na tańce do lasu.
{111918}{111998}Ten mężczyzna oczernia mnie od chwili, |gdy przybył do Salem.
{112010}{112039}O jakie tańce chodzi?
{112043}{112101}Panie Parris przyłapał je w nocy.
{112104}{112148}- Tańczyły nago.|- Nago?
{112154}{112223}Kiedy przybyłem, pan|Parris opowiadał mi o tym.
{112226}{112322}- Nie mówiłem, że były nagie.|- Ale tańczyły?
{112356}{112387}Tak.
{112901}{112944}Mary Warren.
{112948}{113020}Jeżeli ekscelencja pozwoli.
{113165}{113244}Mary, w sądzie zemdlałaś...
{113251}{113340}gdy ludzie oskarżeni o czarownictwo,|wysłali na ciebie duchy, aby cię udusiły.
{113355}{113398}Udawałam, sir.
{113401}{113465}Ale twoja skóra była zimna i blada.
{113469}{113532}Wszystkie potrafią zadziwiająco dobrze udawać.
{113536}{113616}Czy mogłabyś pokazać takie zemdlenie teraz?
{113694}{113806}Czemu nie? Jeżeli było to oszustwo, |zrób to teraz.
{113811}{113885}No dalej. Pokaż nam |zimną skórę, Mary.
{113891}{113919}Zemdlej.
{114239}{114323}- Nie mogę teraz zemdleć.|- Nagle nie możesz udawać?
{114578}{114622}teraz tego tak nie czuję.
{114628}{114707}Dlaczego? Co ci w tym przeszkadza?
{114712}{114798}Może fakt, że nie ma tu złego ducha?
{114804}{114854}...a na rozprawie był?
{114860}{114902}Nigdy nie widziałam żadnych duchów.
{114907}{114959}To pokaż, jak udajesz utratę świadomości.
{114969}{115016}No dalej, pokaż.
{115270}{115306}Ja ... nie mogę!
{115314}{115412}Ochraniasz Szatana? Przyznaj się!| Widziałaś te duchy!
{115418}{115494}Nie! Wydawało mi się, że je widzę, ale |to nieprawda!
{115506}{115547}Wysoki sądzie.
{115553}{115630}Słyszałam krzyczące dziewczęta
{115640}{115702}a pan im najwidoczniej wierzył.
{115706}{115819}A potem jakby cały świat krzyczał:|"Duchy! Duchy!" i...
{116205}{116242}Dziecko.
{116265}{116356}Muszę cię poprosić ...|zajrzyj do swego serca.
{116369}{116465}Może te duchy to tylko dzieło waszej fantazji?
{116469}{116537}- To zasadnicze pytanie.|- Pomyśl o tym...
{116541}{116581}O czym mam rozmyślać?
{116585}{116660}Na moim ciele pojawiła się krwawa |rana, czy nie?
{116668}{116760}To ma być moja nagroda za to, że ryzykuję |dla was życie! Brak zaufania?
{116777}{116847}Och, dziecko moje,|nie twierdzę, że ci nie ufam.
{116852}{116889}Proszę uważać, panie Danforth.
{116910}{116994}A może jest pan przekonany o tym, że jest pan tak silny,|że oprze się zwodniczemu Szatanowi?
{116997}{117032}Co ty mówisz?
{117081}{117180}Szatan nie widzi różnicy, panie Danforth.|Może opętać każdego.
{117255}{117318}Czuję w tym pomieszczeniu siły piekielne!
{117420}{117452}Och, Abby, nie!
{117489}{117532}Wiatr!
{117556}{117581}Zimny wiatr!
{117619}{117698}- Ekscelencjo, ja marznę!|- Udają.
{117719}{117773}Jest zimna niczym lód, ekscelencjo!
{117777}{117811}Mary, zatrzymaj ten wiatr!
{117816}{117881}- To twoje czary?|- Nie.
{117884}{117918}Cofnij swe duchy.
{117923}{117973}Wypuśćcie mnie! Ja bym tak nie potrafiła!
{117979}{118052}Ó, Boże na niebiosach! Uratuj mnie przed mękami!
{118056}{118162}- Ladacznico! Jak możesz wzywać niebiosa? |- Na boga, Proctor!
{118168}{118231}- Panie Danforth, to ladacznica!|- On kłamie!
{118237}{118334}Patrzcie, przekłuje mnie swoim krzykiem, |ale to ladacznica!
{118342}{118435}Tak nie można.|Musimy mieć dowody.
{118570}{118635}Ja ją miałem, sir.
{118815}{118864}Miałem ją.
{118969}{119054}Kiedy? Gdzie?
{119058}{119160}Dokładnie tam, gdzie jej miejsce. W chlewie.
{119172}{119277}Moja kochana, dobra |żona odkryła to i przepędziła ją.
{119283}{119358}Zawsze była i jest pyszałkowatą egoistką.
{119365}{119459}chciała być ze mną i zrobi wszystko, |aby zniszczyć moją żonę...
{119465}{119530}Dopomóż Boże, zgrzeszyłem!
{119625}{119705}To wszystko to zwykła zemsta ladacznicy.
{119884}{119947}Oddaję się w pańskie ręce.
{119991}{120105}Czy odrzucasz te słowa?
{120110}{120160}Jeżeli będę musiała odpowiedzieć |na takie pytania,
{120167}{120293}to odejdę i nie wrócę, |a w całym świecie rozpowiem, że w panuje Szatan!
{120297}{120329}Wysoki sądzie.
{120352}{120436}Jaki człowiek zbrukałby swe dobre imię?
{120572}{120621}Dlaczego pan tak na mnie patrzy?
{120704}{120752}Nie zniosę takich spojrzeń!
{120772}{120840}Nie pozwólcie jej odejść.
{120928}{120960}Panie Parris.
{120976}{121035}Proszę przyprowadzić z aresztu |żonę pana Proctora.
{121043}{121083}Ekscelencjo, to pułapka.
{121086}{121114}Przyprowadzić ją.
{121434}{121459}Teraz ...
{121466}{121564}zanurzmy się na dno tego bagna.
{121630}{121731}Panie Proctor, pan twierdzi, że |pana żona jest uczciwa.
{121772}{121830}Nigdy w życiu nie skłamała, sir.
{121836}{121909}A gdy wygnała tę dziewczynę z waszego domu,
{121930}{122038}to wygnała ją za rozpustę |i uważała ją za ladacznicę?
{122042}{122113}Zawsze wiedziała, że to rozpustnica.
{122221}{122334}Jeżeli powie, że chodziło o |nierząd, moje dziecko,
{122343}{122442}to zacznij prosić Boga o zmiłowanie.
{123628}{123656}Czekajcie.
{123759}{123793}Odwróć się plecami.
{123871}{123910} Odwróć się plecami.
{123977}{124013}I pan też.
{124086}{124158}Nikt nic nie powie...
{124163}{124247}ani nie będzie pokazywał gestów "tak" lub "nie".
{124293}{124334}Panie Cheever.
{124361}{124450}Proszę notować wszystkie szczegóły.
{124542}{124571}Wejść!
{125289}{125358}Będzie pani patrzeć tylko na mnie,| pani Proctor.
{125384}{125451}Tylko w moje oczy.
{125568}{125716}Słyszeliśmy, że wyrzuciła pani służącą. | Abigail Williams.
{125777}{125834}Dlaczego? Z jakiego powodu?
{125867}{125925}Nie musi pani patrzeć na swego męża.
{125941}{126000}Proszę szukać odpowiedzi we własnej pamięci.
{126036}{126110}Dlaczego wygnała pani Abigail Williams?
{126191}{126297}Nie odpowiadała ani mnie, ani memu mężowi.
{126309}{126391}Z jakiego powodu?
{126430}{126493}- Ona była...|- Proszę patrzeń na mnie.
{126555}{126602}Była nieporządna?
{126625}{126696}Leniwa? Czy jaka?
{126753}{126785}Wysoki sądzie...
{127074}{127128}Mój mąż
{127208}{127259}to człowiek dobry i sprawiedliwy.
{127265}{127342}Nie pije i nigdy nie marnotrawi czasu.
{127346}{127413}Ale w ubiegłym roku dużo chorowałam.
{127426}{127502}Wydawało mi się, że odsunął się ode mnie. | A to dziewczę...
{127507}{127571}- Proszę patrzyć na mnie.|- Tak, sir.
{127638}{127699}To jak to było z Abigail Williams?
{127750}{127827}Wydawało mi się, że mu się podoba.
{127886}{127992}A więc pewnej nocy straciłam nad sobą panowanie |i przepędziłam ją z domu.
{127999}{128084}Czy naprawdę się od pani odsunął?
{128158}{128182}On...
{128187}{128242}Czy była pani świadkiem tego
{128264}{128366}jak John Proctor dopuścił się|zbrodni cudzołóstwa?
{128450}{128509}Proszę odpowiedzieć.
{128561}{128662}Czy pani mąż jest cudzołożnikiem?
{128948}{128971}Nie, sir.
{129012}{129035}Proszę ją odprowadzić.
{129040}{129080}Elizabeth, ja się przyznałem.
{129088}{129136}- Och, Boże.|- Błagam, przestańcie!
{129141}{129242}- Nie mówiła nic o zdradzie.|- Kto by się przyznał do czegoś takiego!
{129247}{129336}Nie mogą zagłuszyć mego sumienia, |sędzio Danforth! Ja mu ufam!
{129341}{129401}Czuję w tym zeznaniu osobistą zemstę!
{129407}{129469}Przysięgam na Boga, ta dziewczyna kłamie!
{129520}{129560}- Co to jest?|- Co tam jest?
{129565}{129624}Tam na lampie. Pod sufitem!
{129636}{129686}Dlaczego przyleciałeś, żółty ptaszku?
{129699}{129753}Nie dziob mnie w twarz!
{129758}{129825}Zawiść, Mary, to grzech śmiertelny!
{129837}{129892}A przemienianie się to czarna magia.
{129896}{129957}- Abby, ja jestem tutaj!|- Nie Mary, nie schodź na dół!
{130032}{130098}- Nie krzywdzę jej!|- Dlaczego cię tam widzi?
{130103}{130153}- Niczego nie widzi!|- "Niczego nie widzi!"
{130158}{130224}- Jesteś w zmowie z diabłem?|- Nigdy. Nigdy!
{130229}{130266}"Nigdy! Nigdy!"
{130271}{130330}- Dlaczego powtarzają twe słowa?|- Prowokują mnie!
{130335}{130363}" Prowokują mnie!"
{130368}{130416}- Abby, przestań!|- "Abby, przestań!"
{130420}{130448}- Przestań!|- "Przestań!"
{130454}{130538}- Przestań!|- "Przestań!"
{130556}{130654}Co cię do tego zmusiło, Mary|Warren? Czy diabeł cię opętał?
{130659}{130695}Bóg potępia wszystkich kłamców, Mary.
{130700}{130787}Weszłaś w zmowę z diabłem,|aby zniszczyć dochodzenie?
{130792}{130857}- Mów prawdę.|- Dlaczego się przemieniałaś?
{130862}{130926} Weszłaś w zmowę z diabłem, prawda?
{130931}{130981}Rozciąga skrzydła!
{130999}{131032}Leci na nas!
{131096}{131150}Biada nam! Zlatuje w dół.
{131312}{131365}Przestańcie natychmiast!
{131393}{131490}Mówię panu! Znam tę dziewczynę!|To kłamczucha!
{131690}{131720}Biegnijcie!
{131725}{131751}Złapcie je wszystkie!
{131756}{131807}Uciekają do morza!
{132002}{132035}Zatrzymajcie je!
{132090}{132115}Zatrzymajcie je!
{132579}{132621}Precz z łapami!
{132626}{132660}Nie dotykaj mnie!
{132704}{132754}Jest pan człowiekiem diabła!
{132775}{132826}Już nie będę panu ulegać!
{132831}{132881}Kocham Boga!
{132925}{132992}Zmusił cię do wykonywania roboty diabła?
{132996}{133062}Przyszedł do mnie w nocy, abym podpisała...
{133066}{133112}- Podpisała? Co?|- Pakt z diabłem?
{133117}{133204}- Miał książkę?|- Moje imię! Chciał mego imienia!
{133208}{133277}Powiedział: "Zabiję cię, |jeżeli powieszą moją żonę!"
{133282}{133367}Zmusił mnie przyjść do sądu, |zniszczyć dochodzenie.
{133372}{133411}Nie, już nie będę ci ulegała!
{133416}{133453}Ta dziewczyna zwariowała!
{133458}{133501}Kocham Boga.
{133527}{133559}Wielbię Boga!
{133597}{133664}Och, Abby, już nigdy cię nie skrzywdzę.
{133722}{133752}Johnie Proctor!
{133808}{133863}Teraz widzę twoją moc!
{133904}{134051}Połączyłeś się z antychrystem!|Nie wyprzesz się tego, prawda?
{134051}{134146}- Ekscelencjo, ten człowiek...|- Jest nikim, panie Hale!
{134189}{134241}Czy przyzna się pan dobrowolnie, dobrowolnie,
{134246}{134287}że jest pan sługą piekła,
{134334}{134412}albo czy nadal będzie pan zatwardziale kłamał?
{134420}{134452}Co pan powie?
{134500}{134616}Powiem tylko, że opuszczacie niebo |i wielbicie ladacznicę.
{134795}{134862}Powiem, że Bóg jest martwy!
{134867}{134903}Słyszeliście?
{134925}{134954} Słyszeliście?
{135147}{135196}Johnie Proctor, to ty jesteś - martwy!
{135364}{135406}Koniec rozprawy!
{135718}{135764}Oskarżeni o czarownictwo:
{135779}{135812}Rebecca Nurse,
{135817}{135846}George Jacobs,
{135851}{135902}Mary Eastey, John Willard,
{135907}{135933}Martha Corey,
{135938}{135975}Elizabeth Howe,
{135980}{136050}John Proctor, Elizabeth Proctor,
{136055}{136119}Mary Sibber, Hannah Bellows,
{136124}{136188}Bridget Bishop i Sarah Osborne
{136194}{136227}zostają wydaleni z kościoła,
{136232}{136315}i - wraz z utratą wszelkiej nadziei |na królestwo niebieskie -
{136319}{136376}ekskomunikowani.
{136554}{136584}Nie jestem winna.
{136813}{136852}Nie jestem czarownicą!
{136857}{136907}Wszyscy sczeźniecie w piekle!
{138032}{138118}Stłum swoją pogardę. Podaj imię człowieka, |który oskarżył Putnama!
{138133}{138162}Powiedz!
{138167}{138225}Powiedz! W przeciwnym razie |nie będziemy mieli litości!
{138242}{138283}Co ty mówisz, Corey?
{138287}{138326}Więcej...
{138335}{138363}...jeszcze.
{138438}{138471}Dodaj więcej.
{138548}{138613}To nakaz sądu. Dodajcie więcej!
{140165}{140212}Nie mogę zasnąć, sir.
{140231}{140329}Noc w noc pojawia się u mnie kobieta|i łzy napływają mi do oczu.
{140334}{140426}Czy wiesz, do kogo jest podobna?
{140489}{140569}Twierdzi, że jest żoną |wielebnego Johna Hale, sir.
{140653}{140712}na pewno się mylisz, dziecko.
{140730}{140819}- To nieprawdopodobne, aby to była jego żona...|- Szatan może opętać każdego, sir.
{140825}{140930}Twoim zdaniem nikt nie może uciec |przed Szatanem?
{140934}{140970}Tak uważasz?
{140990}{141044}Mylisz się, dziewczynko.
{141087}{141134}Rozumiesz?
{141305}{141356}Dziewczyna Wiliamsów.
{141395}{141442}Od niej wara.
{141472}{141531}Niech Bóg ci wybaczy,|Abigail Williams.
{141631}{141693}Błagam cię, Thomas.
{141698}{141746}Musimy z tym skończyć. Natychmiast.
{141772}{141882}Tych ludzie to przytłacza, |nawet nie mają pojęcia, jak bardzo.
{141906}{141997}Komuś te egzekucje były bardzo na rękę, Thomas.
{142028}{142077}Zbyt wiele egzekucji.
{142132}{142230}Powiem ci, Samuelu,|nie zaznam spokoju
{142235}{142342}dopóki każdy kawałek tego obszaru
{142404}{142468}nie wróci w ręce Boga.
{143177}{143206}Szybciej!
{143288}{143315}Są tu wszystkie.
{143589}{143655}Dziś rano chyba cię zabiorą.
{143684}{143777}W porcie w Boston stoi statek.|Jest przygotowany do wypłynięcia na Barbados.
{143782}{143866}Mam pieniądze, przekupię straże.
{143970}{144044}Nigdy nie chciałam cię skrzywdzić.
{144244}{144302}Chciałam tylko ciebie.
{144490}{144535}Słuchaj mnie, John.
{144541}{144581}Mam pieniądze.
{144597}{144666}Jutro możemy być na oceanie.
{144671}{144756}Zarządca aresztu cię wypuści. Pozwól, abym z nim porozmawiała.
{144808}{144872}Muszę odejść na statek, John.
{144907}{144958}Nie porozmawiasz ze mną?
{145057}{145143}Nie spotkamy się na statku, Abigail,
{145147}{145188}ale w piekle.
{145601}{145680}- Znikła?!|- Uciekła z 31 funtami.
{145706}{145786}- Jestem spłukany.|- Panie Parris,
{145801}{145913}jest pan głupim człowiekiem.
{145925}{145988}Proszę mnie wysłuchać, ekscelencjo.
{146025}{146097}Proszę pozwolić nam odłożyć |na jakiś czas kilka egzekucji.
{146107}{146142}Chodzi o to, że ta trójka:
{146152}{146264}John Proctor, Rebecca Nurse,|Martha Corey, mają jutro umrzeć,
{146269}{146328}a mają oni duży wpływ na ludzi w wiosce.
{146333}{146407}Jeżeli teraz pozwoli im pan wejść na szafot,
{146411}{146529}a oni wygłoszą chociażby króciutką mowę |lub modlitwę, wywołają przeciwko panu burzę nienawiści.
{146534}{146588}A więc Proctor musi prosić o wybaczenie.
{146595}{146621}Zaraz teraz!
{146627}{146666}Musi się kajać.
{146810}{146857}Dokąd ją prowadzicie?
{146890}{146954}Dokąd ją prowadzicie?
{147381}{147430}Módl się, tak jak zawsze.
{147442}{147498}Nie przychodzimy cię zabić. Tylko...
{147616}{147650}Panie Hale.
{147760}{147832}John ma zostać stracony dzisiaj rano.
{147914}{148005}Sąd nie ma już z tym nic wspólnego, pani Proctor.
{148010}{148088}Przyszedłem uratować życie |pani męża. Rozumie pani?
{148114}{148186}Musimy przekonać Johna aby powiedział kłamstwo, |które oni chcą usłyszeć.
{148190}{148248}To nie jest kłamstwo. Nie może pan mówić o kłamstwie.
{148253}{148317}Tak, to kłamstwo. One są niewinne.
{148438}{148546}Słuchaj, kobieto, życie jest |niepowtarzalnym darem bożym.
{148591}{148697}Nic nie może usprawiedliwić ludzi, | którzy je komuś odbierają.
{148726}{148781}Czy postarasz się go przekonać?
{148803}{148848}Pozwól mu kłamać.
{148883}{148961}Bóg może potępi mniejszych | kłamców niż on, ale
{148967}{149027}on woli porzucić życie dla honoru.
{149032}{149113}Może to jest właśnie celem diabła.
{149132}{149170}Jesteś jak skała?
{149204}{149252}Rano zginie.
{149273}{149386}Ale jeżeli się przyzna,|jutro będziecie w domu, oboje.
{149734}{149781}Nie obiecam niczego.
{149806}{149901}Ale niech mi pan pozwoli |porozmawiać z nim w cztery oczy.
{150225}{150250}Dziecko?
{150307}{150342}Rośnie.
{150505}{150557}A nasi chłopcy?
{150567}{150603}Maja się dobrze.
{150614}{150663}Rebecca Francis troszczy się o nich.
{150680}{150754}- A ty ich nie widziałaś?|- Nie, nie widziałam.
{150929}{150977}Przyjdą po moje życie.
{151464}{151576}Rozważam, czy się nie przyznać, Elizabeth.|Co byś powiedziała, gdybym dał im to, czego chcą?
{151667}{151696}Gdybym się przyznał?
{151785}{151835}Nie jestem twoim sędzią, John.
{151964}{152011}Co mam zrobić?
{152023}{152078}Przyjmę jakąkolwiek twoją decyzję.
{152117}{152162}Bardzo bym chciała, abyś żył.
{152169}{152263}Dlaczego miałbym iść na szafot |jak jakiś święty? Jestem tylko zwykłym człowiekiem.
{152277}{152342}To wszystko to oszustwo.|Mój honor został zbrukany.
{152422}{152505}Przecież nikogo nie skrzywdzimy
{152521}{152560}naszym przyznaniem się do winy.
{152584}{152648}Pomimo tego nie przyznałeś się.
{152749}{152825}Przekora zmusza mnie do milczenia.
{152830}{152888}Trudno mi płaszczyć się przed tymi psami.
{153166}{153237}Chciałem poprosić cię o wybaczenie, Elizabeth.
{153313}{153408}To nie jest w mej mocy, |John, dopóki nie wybaczysz sam sobie.
{153596}{153690}To nie moja dusza, John. To twoja.
{153769}{153809}Bądź tylko pewny
{153837}{153920}że cokolwiek zrobisz, niech to będzie |czynem dobrego człowieka.
{153925}{153978}Też mam swoje grzechy.
{154046}{154104}Chyba byłam chłodną żoną,|skoro doprowadziłam cię do cudzołóstwa.
{154109}{154149}Och, wystarczy. Wystarczy.
{154173}{154256}Zanim spróbujesz mnie zrozumieć,|bierzesz moje grzechy na siebie.
{154261}{154299}Nie, odpowiadam tylko za swoje.
{154303}{154339}Tylko za swoje.
{154370}{154420}John...
{154555}{154645}Uważałam się za zbyt zwyczajną
{154650}{154746}nieatrakcyjną, abyś mógł do mnie poczuć |prawdziwą miłość.
{154813}{154872}Niedowierzanie całowało cię moimi ustami.
{154950}{155025}Nigdy nie wiedziałam, |jak wyrazić swoją miłość.
{155065}{155140}W moim domu panował chłód.
{155147}{155233}Och, kochanie.|Miłości moja.
{155253}{155337}Wybacz mi. Nie ma lepszego męża|od ciebie.
{155341}{155436}- Och John, wybacz mi.|- Kochanie moje.
{155462}{155499}Wybacz mi.
{155545}{155593}Wybacz mi.
{155704}{155762}Wybacz mi.
{155806}{155859}Chcę żyć!
{155864}{155913}Bogu niech będzie chwała!
{155918}{155955}Przyzna się!
{155975}{156043}- To dzieło Boga!|- Przyprowadźcie skazańców!
{156053}{156111}Rebecca Nurse! Martha Corey!
{156194}{156229}Dlaczego musi to zostać spisane?
{156234}{156370}Posłuży to dla dobra całej gminy.|Powiesimy to na drzwiach kościoła.
{156412}{156454}John..
{156484}{156510}Odwagi, człowieku.
{156516}{156605}Dobry przykład pomoże im |powrócić do Boga.
{156610}{156687}Słuchaj, kumoszko Nurse.
{156716}{156754}A więc, panie Proctor.
{156770}{156856}Czy był pan sługą diabła?
{156892}{156928}Och, John, tylko nie ty!
{156991}{157015}Byłem.
{157020}{157072}Teraz już widzisz, kobieto?
{157078}{157185}Nie ma sensu w ukrywaniu tego spisku.
{157191}{157246}Czy przyznajesz się do udziału razem z nim?
{157250}{157287}To kłamstwo!
{157293}{157366}To kłamstwo! Jak mógłbym |potępić samego siebie?
{157389}{157456}Niech Bóg ci wybaczy, John.
{157461}{157492}A więc.
{157506}{157548}Panie Proctor,
{157570}{157663}gdy pojawił się u pana diabeł,|czy widział pan Rebekę Nurse
{157668}{157710}w jego towarzystwie?
{157860}{157887}Nie.
{157965}{158060}Czy widział pan przy diable jej siostrę, Mary Eastey?
{158067}{158091}Nie, nie widziałem.
{158098}{158197}Czy widział pan kiedykolwiek przy diable |Gilesa Corey, albo jego żonę?
{158201}{158246}Nie, nie widziałem ich.
{158252}{158352}Widziałeś kiedyś kogoś |w towarzystwie diabła?
{158431}{158467}Nie, nie widziałem.
{158472}{158543}Niech to podpisze.|Jego pokuta jest wystarczająca.
{158548}{158645}To ważne nazwisko. |To, że Proctor podpisał, wywrze na społeczności duże wrażenie.
{158650}{158712}Niech podpisze i skończmy z tym, na Boga!
{158716}{158744}Thomas!
{160191}{160224}Jeżeli pan pozwoli.
{160229}{160287}Widział pan przecież, |że podpisałem. Nie potrzebuje pan więcej.
{160292}{160367}- Proctor, gmina potrzebuje dowodu.|- Do diabła z gminą!
{160374}{160439}Czy szczera pokuta musi być publiczna?
{160444}{160543}Bóg nie potrzebuje mego zbrukanego imienia |na drzwiach kościoła. Bóg zna me grzechy.
{160548}{160571}Niech pan słucha...
{160575}{160657}Jak mogę wychować moich synów |na uczciwych ludzi, skoro zdradziłem przyjaciół?
{160661}{160710}Nie zdradził ich pan...
{160715}{160793}Oczerniłem wszystkich, którzy zostali straceni,| ponieważ milczeli!
{160798}{160900}Potrzebuję pisemnego dowodu na to, |że przyznał się pan do uprawiania czarów.
{160909}{160989}Jest pan najwyższym sędzią.|Pańskie słowo na pewno wystarczy.
{161018}{161136}Powiedzcie im, że Proctor padł|na kolana i narzekał jak baba.
{161222}{161246}Ale...
{161287}{161336}...ale nie mogę napisać swego imienia.
{161341}{161441}Dlaczego? Czy chce pan wyprzeć się pokuty, |gdy już się pan uratuje?
{161446}{161487}Niczego nie zamierzam się wyprzeć.
{161493}{161636}- To dlaczego pan nie może...|- Bo to moje imię!
{161664}{161773}Ponieważ w moim życiu nie będę miał drugiego!
{161816}{161915}Gdyż skłamałem i podpisuję kłamstwa!
{161947}{161996}Ponieważ nie jestem godzien nawet
{162001}{162085}kurzu na nogach tych, których powiesiliście.
{162104}{162209}Dałem wam swoją duszę, |zostawcie mi moje imię!
{162232}{162286}A więc ten dokument jest kłamstwem?
{162318}{162382}Jeżeli tak jest, nie przyjmę go.
{162428}{162524}Da mi pan szczere przyznanie się do winy,
{162529}{162616}w przeciwnym wypadku nie mogę|pana uratować od szubienicy.
{162652}{162711}Co pan wybiera, sir?
{162988}{163011}Komisarzu.
{163020}{163071}Będziesz wisiał!|Nie wolno ci!
{163077}{163167}Wolno. Może was to zdziwi, ale wolno.
{163172}{163200}Nie daj im żadnych łez.
{163205}{163307}Pokaż im dumę. Pokaż kamienne serce, | które ich przygniecie!
{163497}{163567}Ten, kto ich opłakuje,
{163605}{163687}opłakuje zepsucie.
{163753}{163794}Odprowadzić ich.
{163917}{163972}Proctor, Proctor.
{163977}{164029}Biegnij za nim. Jeszcze zdążysz!
{164033}{164071}Proctor!
{164113}{164173}Przyznaj się, na Boga!
{164180}{164239}Przyznaj się!
{164243}{164296}Kobieto, przebłagaj go.
{164317}{164377}Pomóż mu.|Idź za nim.
{164383}{164438}Oczyść jego hańbę!
{164503}{164575}Ma jego dobroć.
{164609}{164694}Ja mu jej, broń boże, nie odbiorę.
{165065}{165113}Niech Bóg cię błogosławi, Rebeko!
{165117}{165168}Niech Bóg cię błogosławi, Marto!
{165575}{165629}Niech Bóg cię błogosławi, Rebeko!
{165643}{165712}Jesteś dobrym człowiekiem, Johnie Proctor!
{167932}{168024}Ojcze Nasz, któryś jest w niebie,
{168029}{168080}święć się imię Twoje,
{168091}{168165}przyjdź królestwo Twoje,
{168170}{168230}bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi.
{168253}{168322}Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj,
{168326}{168381}i odpuść nam nasze winy,
{168386}{168465}jako i my odpuszczamy naszym winowajcom.
{168478}{168589}I nie wódź nas na pokuszenie,|ale nas zbaw ode złego.
{168596}{168756}Albowiem Twoje jest królestwo|i moc, i chwała, teraz i na wieki wieków.
{169121}{169224}Po 19 egzekucjach, polowania na|czarownice z Salem zostały zakończone,
{169224}{169324}ponieważ coraz więcej oskarżonych|nie chciało się ratować poprzez fałszywe zeznania.
{169424}{169650}Szafot postawił: leukocyt (freemind@email.cz)|Liny poprawili:jacob93
{169866}{169960}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Mroczna noc stracha na wróble [Dark Night of the Scarecrow] 1981 Napisy PLDisneys The Secret of The Magic Gourd NAPISY PLTwist of the Wrist 2 Przyspieszenie 2 (Napisy PL)Dzwonnik z Notre Dame The Hunchback of Notre Dame [1939] NAPISY PLAssassination of a High School President 2009 NAPISY PL DVD Rip XviDPokemon Movie film 8 Lucario And The Mystery Of Mew Napisy PlWiek niewinności The Age of Innocence (1993) DVDRip XviD Napisy PLGetting High The History of LSD [napisy PL]The Lords of Salem 2012 1080p BluRay x264 YIFYPółnoc w ogrodzie dobra i zła Midnight in the Garden of Good and Evil (1997) Napisy PlOut of the Past [Człowiek z przeszłością] [1947] [napisy pl]Pokemon Special The Mastermind of Mirage Napisy PLWyznania zakupoholiczki Confessions of a Shopaholic 2009 DVDRip Xvid Napisy PLCzarownicy The Sorcerers [1967] AC3 DVDRip XviD NAPISY PLPioruny Bogów Thunderbolts of the Gods Napisy PLLas Namiętności (The Passion of Darkly Noon) Dramat Thiller 1995 (Napisy PL)The Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd2Pokemon Mystery Dungeon 1 Team Go Getters Out Of The Gate! Napisy PLThe Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd1więcej podobnych podstron