Action Replayy 2010 DVDRip


{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2637}{2810}AKCJA: POWTÓRKA
{3600}{3800}Tłumaczenie: marina544
{4000}{4200}Pozdrowienia dla|wszystkich Bolly-maniaków:)
{4600}{4800}Życzę miłego oglądania:)
{5669}{5713}Bunty. - Tak, kochanie.
{5721}{5761}To dla ciebie.
{5764}{5809}Och! Jak słodko, Tanya.
{5831}{5895}Czerwone pudełeczko w|kształcie serca. Bardzo ładne.
{5897}{5923}Cholera.
{5926}{5989}Bunty, ożenisz się ze mną?
{6033}{6076}To twoje ulubione|pytanie. Prawda, Tanya?
{6103}{6155}Przerażasz mnie zadając|w kółko to pytanie.
{6156}{6214}A czego tu się bać?
{6216}{6244}A jeśli chciałabym cię przestraszyć...
{6246}{6347}...to powiedziałabym: proszę, ożeń|się ze mną. Jestem w ciąży.
{6352}{6413}Tak byłoby nawet lepiej.|Mniej przerażająco.
{6416}{6484}Posłuchaj kochanie. Jeśli|chcesz możemy razem zamieszkać.
{6486}{6539}Mieszkanie ze sobą jest ok.|Możemy być dla siebie partnerami.
{6542}{6576}Ale żadnego ''Pan'' i ''Pani''.
{6578}{6619}I żadnego małżeństwa.
{6624}{6666}Obiecałam dziadkowi...
{6668}{6753}...że wyjdę za mąż.|I to tylko za ciebie.
{6776}{6832}Więc w tym życiu nie spełnisz|tej obietnicy, Tanya.
{6850}{6902}Bunty, małżeństwo to instytucja.
{6904}{6947}Instytucja dla umysłowo|chorych, Tanya.
{6952}{7001}A żyjącym tego przykładem|są moi rodzice.
{7009}{7080}Małżeństwo to koniec miłości, Tanya...|- Bunty...
{7087}{7119}Dowiesz się o czym mówię...
{7121}{7173}...gdy poznasz moją matkę i mojego ojca.
{7180}{7227}10. - 13.
{7233}{7285}10. - 11 .
{7288}{7343}10, i koniec. 10. Koniec.
{7347}{7439}Sir, codziennie kupuje|pan mnóstwo towarów.
{7441}{7499}I targuje się pan|aż 50 rupii na tuzinie?
{7515}{7575}To długa historia. - Jak długa?
{7604}{7664}Na metr siedemdziesiąt.
{7688}{7787}Ludzie zwykle żenią się z pobożnymi,|szczęśliwymi i cnotliwymi dziewczynami.
{7792}{7848}Ale moja żona jest rozrzutna.
{7860}{7920}Ona zmieniła całą filozofię|dotyczącą wydatkowania.
{7946}{8006}Wydaje moje pieniądze|tak szybko jak płynie woda.
{8036}{8095}Czasami kupuje tak długo...
{8102}{8155}...że bierze ze sobą koc i poduszkę...
{8163}{8205}... i śpi w głównym holu|w centrum handlowym...
{8208}{8254}...po to by mogła rano wstać|i jak najszybciej znów robić zakupy.
{8256}{8296}Na dzisiaj koniec z drobiazgami.
{8304}{8380}Prawdziwe zakupy...|Zrobię jutro.
{8400}{8430}To jeszcze nie wszystko.
{8432}{8527}Jeśli sprzęt stereo w samochodzie się zepsuje...|- To kupuje nowy sprzęt.
{8529}{8582}Nie, kupuje nowy samochód.
{8586}{8647}Proszę spojrzeć.|Widzi pan tą sukienkę?
{8649}{8694}Jest warta 2,5 tysiąca.
{8700}{8783}Żona mówi, że Mallika Sherawat|nosiła ją w filmie 'Murder'.
{8785}{8863}Co pan na to? - Mallika|Sherawat nosiła ją w filmie 'Murder'?
{8868}{8932}Kiedy? - Mówię dokładnie to samo.
{8948}{9083}To dlatego przyjeżdżam tutaj z Lokhandwala|by tanio kupować owoce i warzywa.
{9097}{9156}Bracie, modlę się|by nawet Osama Bin Laden...
{9164}{9203}...nie miał takiej żony jak twoja.
{9316}{9383}Och, Boże. - Specjalnie|zniszczyłeś sukienkę.
{9388}{9445}Mala, dlaczego miałbym|coś takiego zrobić?
{9447}{9485}Ponieważ nie chcesz|żebym ładnie wyglądała.
{9487}{9527}Przecież to jest niemożliwe.
{9531}{9585}Czy cokolwiek robię|czy nie, to i tak nie ma różnicy.
{9587}{9613}Tak?
{9615}{9659}Więc dlaczego... - Cię poślubiłem?
{9663}{9705}Tak, powiedz,|dlaczego mnie poślubiłeś?
{9710}{9757}Nie dręcz mnie.
{9767}{9799}Każdy może popełnić błąd.
{9801}{9840}Tak, tak jak|twoi rodzice popełnili.
{9843}{9914}Ciebie. - Mala uważaj na słowa.
{9916}{9965}Bo inaczej...|- Bo? - Bo... - Tak.
{9967}{10014}Bo... - Bo co?
{10080}{10117}Hej, wy wszyscy!|Wracać do pracy!
{10123}{10150}Do pracy!
{10154}{10185}Bhikhu, ty też!
{10205}{10245}Czy zawsze ja muszę|odwalać całą robotę?
{10250}{10298}Nawet nie mogę go zwolnić.
{10306}{10370}Ludzie dostają motocykle w posagu,|a co ja dostaję?
{10372}{10446}Takiego służącego! Który nie|może nawet marzyć o innej pracy!
{10448}{10492}Bądź wdzięczny, że|przynajmniej go masz.
{10494}{10520}Przestańcie!
{10536}{10562}Co to ma znaczyć?
{10580}{10638}20 lat zajęło wam|zrealizowanie waszego marzenia.
{10654}{10708}Przemieniliście wasz hotel|w ''Bollywood Cafe''.
{10711}{10738}Dla tego?
{10739}{10815}Żeby używać każdego|zakątka tego miejsca na kłótnie?
{10822}{10881}Na miłość boską,|nawet personel się z was śmieje!
{10942}{11037}'Boże, proszę pokaż mi jakiś sposób, by|na zawsze zakończyć kłótnie rodziców.'
{11262}{11303}Po co mnie|tu przyprowadziłaś, Tanya?
{11312}{11370}Żebyś mógł|wytłumaczyć mojemu dziadkowi...
{11372}{11431}...dlaczego jesteś|uczulony na małżeństwo.
{11432}{11506}Chodź. - Ach tak?|Zawołaj go, zawołaj. Gdzie on jest?
{11507}{11557}Tak jabym nie|miał się czym martwić.
{11560}{11642}Zawołam go. Dziadku. Dziadku.
{11644}{11685}Tanya, cześć.
{11697}{11768}Nie mówiłaś mi, że|twój dziadek to Albert Einstein.
{11771}{11799}Zamknij się, ok.
{11804}{11851}Dziadek jest dla mnie wszystkim.
{11856}{11927}18 lat temu kiedy w Indonezji|nastąpiło trzęsienie ziemi...
{11939}{12007}...moja mama i mój tata...|- Czy wszyscy naukowcy...
{12010}{12046}...robią sobie fryzury|w tym samym salonie?
{12049}{12083}Zabiję cię. Bunty. Chodź.
{12085}{12113}Dziadku.
{12129}{12187}Jak tam, moje dziecko?
{12190}{12237}Dziadku, to jest Bunty.
{12240}{12314}Jestem Gonsalves.|Anthony Gonsalves. - Witam, sir.
{12677}{12707}Sir, co to jest?
{12728}{12784}To. To jest whikuł czasu.
{12800}{12871}Maszyna, która połączy|nas z przeszłością...
{12872}{12924}...i uczyni naszą przyszłość lepszą.
{12930}{13012}Maszyna, która przełamie|barierę dźwiękową...
{13014}{13086}...i zabierze nas wstecz,|to znaczy do przeszłości.
{13103}{13131}Whikuł czasu?
{13134}{13198}Profesorze, one są tylko w filmach.
{13202}{13263}Jak może pan stworzyć wehikuł|czsu w rzeczywistości, profesorze?
{13267}{13315}To się da zrobić,|możemy to zrobić, możemy.
{13320}{13379}Skoro możemy widzieć przeszłość,|to możemy również do niej podróżować.
{13382}{13407}Pomyśl logicznie.
{13410}{13447}Ponieważ logicznie...|- Dziadku, dziadku, dziadku.
{13449}{13475}Co to ma być?
{13477}{13559}Miałeś wyjaśnić Bunty'emu|sprawę małżeństwa a nie logiki.
{13562}{13594}Nie zmieniaj tematu, Tanya.
{13595}{13631}Sir, mówił pan coś|bardzo ważnego.
{13633}{13687}Proszę kontynuować.|Możemy... - Tak, tak.
{13700}{13743}Możemy zobaczyć alfę Changeli...
{13746}{13795}...która znajduje się|cztery lata świetlne od nas.
{13800}{13869}Ale my nie widzimy jej takiej|jaka jest w danym momencie.
{13871}{13956}Ale widzimy ją tak, jak|wyglądała cztery lata temu.
{13958}{13991}Tak jest? - Tak jest.
{13997}{14043}Gwiazda o nazwie Turios, którą widzimy...
{14046}{14111}...widzimy ją tak, jak|wyglądała dziewięć lat temu.
{14116}{14151}Nie widzimy tego...
{14159}{14223}Tak przy okazji... oglądasz|swoją twarz w lustrze?
{14225}{14273}Tak! Co godzinę.|To też nie nowe odkrycie.
{14282}{14335}Odbicie jest|opóźnione o 10 nanosekund.
{14362}{14444}Powiedz mi... jeśli dostałbyś szansę|na powrót do przeszłości...
{14452}{14502}...jaki błąd byś naprawił?
{14511}{14540}Ślub mamy i taty.
{14550}{14603}Tak, dziadku to jest to.|Ślub.
{14604}{14663}Teraz zapytaj go,|dlaczego nie chce się ze mną ożenić.
{14665}{14714}Tak, dlaczego nie|chcesz się ożenić?
{14732}{14760}Boję się.
{14784}{14818}To tylko wymówka.
{14820}{14854}Jeśli masz odwagę by|się zakochać...
{14856}{14896}...to powinieneś być|też przygotowany na małżeństwo.
{14900}{14952}Logicznie rzecz biorąc,|powinieneś poślubić Tanyę.
{14954}{15008}Przestań ciągle odmawiać.|Nie marnuj jej życia.
{15012}{15088}Pomyśl logicznie i daj|mi odpowiedź jutro przed północą.
{15090}{15155}Ponieważ po północy,|mam zamiar odbyć jazdę próbną...
{15158}{15186}...do mojej przeszłości.
{15188}{15235}Profesorze, nie mam czasu na myślenie...
{15238}{15307}...bo jutro jest 35 rocznica|ślubu moich rodziców.
{15310}{15367}I zaplanowałem dla|nich przyjęcie niespodzianę.
{15507}{15539}Patrząc na ciebie, wszyscy pewnie myślą:
{15541}{15598}Och, to dlatego|jej mąż nie żebrze na ulicach.
{15609}{15675}Wyglądasz jak salon|wystawowy Zhaveri Bazaar.
{15707}{15782}Lepsze to, niż wyglądać|jak jakiś antyk na pchlim targu.
{15783}{15831}Jak ona mnie kocha!|Jak ona mnie kocha!
{15833}{15891}Ludziska, miłej zabawy. Dalej!
{15895}{15947}Przepraszam,|proszę przynieść mi drinka.
{15974}{16015}Czy zawsze ja muszę|odwalać całą robotę?
{16186}{16256}Wujku Bhikhu,|czy mama i tata zawsze tacy byli...
{16258}{16289}...czy stało się tak dopiero po ślubie?
{16291}{16350}Byli zaprzysięgłymi wrogami.
{16354}{16402}Ich ślub był drugim|najwiekszym błędem...
{16404}{16451}...w historii ludzkości.
{16454}{16483}Po bombie atomowej.
{16508}{16572}Właściwie to nie był ich błąd...
{16575}{16610}...tylko twoich dziadków.
{16612}{16639}Jak to?
{16641}{16688}Już nie żyją, a wszystko,|co po nich zostało to zdjęcia.
{16704}{16810}I wciąż nie lubią|przebywać blisko siebie.
{16828}{16892}Twój dziadek Rai Bahadur Dhyanchand.
{16902}{16972}Nikt nigdy nie słuchał jego rad,|nie był też odważny.
{16974}{17016}Szczególnie przed twoją babcią.
{17020}{17063}I twoja babcia Bholi Devi.
{17068}{17124}Nie była niewiniątkiem,|ani żadną boginią.
{17146}{17207}Zastanawia mnie, dlaczego|pożenili swoje dzieci...
{17210}{17262}...i przysłali mnie tu jako posag?
{17288}{17376}* Gdybym miała skrzydła,|wzleciałabym wysoko... *
{17383}{17547}* Pokazałabym ci|udrękę, którą mam w sercu. *
{17551}{17595}Oto nadchodzi,|wspaniały dwa w jednym.
{17597}{17635}Dwa w jednym? - Tak, Kundan Lal.
{17637}{17733}Jest piosenkarzem, śpiewa dwoma głosami.|Męskim i damskim. - Co?
{17736}{17830}Kucharzyk Kumar... jak się masz?
{17836}{17883}Skąd wytrzasnąłeś ten|nowy zestaw zębów?
{17900}{17985}Kundan, co za niespodzianka. - Mala.
{18056}{18087}Bhikhu.
{18147}{18178}Skąd tych|"dwoje" się tu wzięło?
{18186}{18233}Nie wiedziałam, że|Kundan też tu będzie.
{18257}{18299}Jak się masz, bracier Kundan?
{18303}{18374}Mala. Kishen. - Mona.
{18395}{18451}Już nie jestem Mona,|tylko Maa Jogeshwari.
{18456}{18491}Nazwałaś po sobie|dworzec kolejowy?
{18505}{18532}Od kiedy?
{18535}{18599}Jak ty wytrzymałeś z|kucharzykiem Kumarem tak długo?
{18608}{18658}Cóż na to poradzę?|Zastanawiałem się nad tym kilka razy.
{18663}{18754}Ale to nie w porządku|by wyrzucić mistrza z domu. - Co?
{18787}{18814}Kto to?
{18816}{18883}Kundan, to mój syn.
{18890}{18916}Bunty.
{18928}{18975}Ale on jest bardzo przystojny.
{18979}{19019}Jaki ojciec taki syn.
{19032}{19058}Ty?
{19076}{19123}Przystojny? - Żartowałem.
{19126}{19193}Tylko ci się wydaje.
{19200}{19239}A to też|jest godne pożałowania.
{19283}{19387}Synu, był taki czas, kiedy twój|ojciec robił dla mnie kabaret.
{19389}{19475}Co? - Tato, naprawdę? - Rozumiem.
{19479}{19570}Wygląda na to, że kochany|tatuś ma przed tobą tajemnice.
{19588}{19627}Co pan ma na myśli?
{19629}{19691}Kundan, pokaż|mu jak tatuś się rusza.
{19694}{19759}Mam ci pokazać? - Kucharzyk Kumar.
{19789}{19868}Jesteś wielki, a jaka koszula!|- Nie mów nic o mojej koszuli!
{19894}{19962}No dalej. - Zwariowałeś?|Wszyscy się gapią.
{19967}{20004}Tato, zrób coś!
{20007}{20061}On tylko żartuje, to|stary przyjaciel. - Żartuje, żartuje.
{20107}{20165}No dalej.
{20167}{20220}No dalej. Ładna koszula.
{20224}{20282}No dalej Kishan. Zrób to.
{20284}{20351}Przecież robiliśmy to w dzieciństwie.|Zapomnij. Co robisz?
{20365}{20445}No dalej. Ładna koszula.
{20490}{20556}Zostaw mnie. - Nikt cię nie uratuje.
{20559}{20595}Kundan, Kundan.
{20631}{20702}Bierz swoje spodnie.
{20716}{20758}Zobacz.
{21077}{21120}Kundan to mój tylko przyjaciel.
{21122}{21167}Nigdy nie myślałam|o nim w inny sposób.
{21168}{21249}Mamo, tato,|przynajmniej dziś się nie kłóćcie.
{21263}{21340}Bunty, z kim wolałbyś|zostać? - Z Katriną Kaif.
{21346}{21389}Bunty, mówię o|nas dwojgu.
{21391}{21446}Rozwodzę się z twoją matką.|- To kłamstwo.
{21448}{21506}Tak właściwie to ja się rozwodzę z nim!|- Bardzo dobrze, bardzo dobrze.
{21508}{21540}Bawcie się dobrze, ja wychodzę.
{21547}{21579}Bunty. Bunty.
{21581}{21611}Przyjaciele.
{21635}{21772}By upamiętnić świętowanie|tego 35-letniego błędu...
{21775}{21953}...proszę pana Kundana|Lala by zaśpiewał dwoma głosami.
{21973}{22009}Proszę, proszę.
{22059}{22091}Panie i panowie.
{22111}{22175}Stworzyłem tę piosenkę|dla mojej drogiej przyjaciółki...
{22189}{22248}...Mali na cześć jej|małżeństwa z Kishenem.
{22263}{22322}Więc teraz zmieniamy nastrój!
{22324}{22374}Brawa!
{22387}{22453}* Możecie to zrobić tak.|Kołyszcie się w lewo. *
{22462}{22523}* Albo możecie też tak.|Kołyszcie się w prawo. *
{22529}{22593}* Wszytkie panie i wszyscy panowie.|Wszyscy panowie i wszyskie panie. *
{22595}{22663}* Wszytkie panie i wszyscy panowie.|Wszyscy panowie i wszyskie panie. *
{22664}{22690}* Możecie to zrobić tak. *
{22692}{22728}Mama i tata nigdy nie|przeżyli historii miłosnej...
{22730}{22763}...więc jaki był temat|na stworzenie tej piosenki?
{22767}{22796}* Kołyszcie się w prawo. *
{22799}{22866}Jaka piosenka pasowałaby|tak nieromantycznej parze?
{22871}{22922}Jak wyglądaliby śpiewając razem?
{22990}{23053}* Możecie to zrobić tak.|Kołyszcie się w lewo. *
{23062}{23121}* Albo możecie też tak.|Kołyszcie się w prawo. *
{23130}{23190}* Wszytkie panie i wszyscy panowie.|Wszyscy panowie i wszyskie panie. *
{23192}{23257}* Wszytkie panie i wszyscy panowie.|Wszyscy panowie i wszyskie panie. *
{23259}{23316}* Możecie to zrobić tak.|Kołyszcie się w lewo. *
{23325}{23382}* Albo możecie też tak.|Kołyszcie się w prawo. *
{23390}{23451}* Wszytkie panie i wszyscy panowie.|Wszyscy panowie i wszyskie panie. *
{23453}{23515}* Wszytkie panie i wszyscy panowie.|Wszyscy panowie i wszyskie panie. *
{23525}{23648}* Wielki szok, uderzył|z wielką siłą, tak, uderzył. *
{23655}{23780}* Małżeństwo stało się|życiową karą, tak, karą. *
{23785}{23851}* Wypiłam ten żal,|który był spragniony życia. *
{23853}{23917}* Lepiej się powiesić,|niż wyjść za mąż. *
{23919}{24040}* Jest przyczyną wielu|nieszczęść, tak, przyczyną. *
{24047}{24171}* Wielki szok, uderzył|z wielką siłą, tak, uderzył. *
{24634}{24768}* Jeśli będziesz na ślubie kogolwiek,| to daj mu radę. *
{24770}{24881}* Nie żeń się, to twoja|zagłada, później tego nie żałuj. *
{24888}{24961}* Tak, masz szansę głupcze!|Uratuj się od małżeństwa! *
{24963}{25030}* Ale wytłumacz to swojemu sercu,|któremu śpieszno do ślubu. *
{25032}{25154}* Uciekaj daleko od świętego|ślubnego namiotu, tak, uciekaj. *
{25156}{25292}* Wielki szok, uderzył|z wielką siłą, tak, uderzył. *
{25301}{25354}* Mówisz tylko,|że facet nie liczy się z innymi. *
{25361}{25418}* Kto będzie płacić rachunki,|jeśli ja będę wracał późno. *
{25426}{25487}* Hej! Mówię, że możesz|sobie wracać późno w nocy. *
{25495}{25554}* Ale i tak będę wściekła jak diabli,|bo ty chcesz się tylko kłócić! *
{25561}{25610}* Kłocić się? A o co? Wiesz,|że żaden facet nie lubi stresu. *
{25618}{25674}* Małżeństwo zostało stworzone|przez kobiety, bo to one kochają bałagan. *
{25682}{25749}* Bałagan! O czym ty mówisz?|Co ty sobie myślisz panie wszystko wiedzący? *
{25757}{25799}* Mężczyzna stworzył małżeństwo,|to moje ostatnie słowo! *
{25806}{25864}* Chyba sobie żartujesz, dziewczyno!|A ty chyba jesteś głupi i głuchy! *
{25872}{25937}* Nie każ mi wypruwać dla siebie wnętrzności!|A ty wcale nie jesteś zabawny! *
{25945}{25968}* Teraz mnie wkurzyłaś!|Ty jesteś w rozsypce! *
{25977}{26996}* I co z tego!|A do tego lekkomyślny! *
{26003}{26035}* Spadam stąd!|Wynocha za drzwi! *
{26043}{26095}* Niedobrze mi na twój widok! *
{26145}{26273}* Tą, która jako|pierwsza na świecie wyszła za mąż: *
{26275}{26387}* Znajdźcie ją, przytrzymajcie i pobijcie!|To jej wina! *
{26400}{26537}* Taak! Tego, który jako|pierwszy na świecie się ożenił: *
{26539}{26659}* Znajdźcie go, przytrzymajcie i pobijcie!|To jego wina! *
{26666}{26733}* Był romantykiem,|który przemienił się w rzeźnika. *
{26741}{26877}* To właśnie on sprowadził|na nas wszystkich to nieszczęście. *
{26804}{26919}* Pobijcie go w takim miejscu,|w którym nie znajdzie wody, tak, w takim miejscu. *
{26924}{27042}* Wielki szok, uderzył|z wielką siłą, tak, uderzył. *
{27059}{27178}* Małżeństwo stało się|życiową karą, tak, karą. *
{27190}{27324}* Wielki szok, uderzył|z wielką siłą, tak, uderzył. *
{27398}{27470}Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
{27473}{27514}Mamo, tato!
{27543}{27619}Gdyby matka tak na mnie nie naciskała,|to nigdy bym za ciebie nie wyszła!
{27624}{27683}Zawsze byłeś największym|nudziarzem na świecie.
{27691}{27747}Nie masz ani stylu|mówienia, ani osobowości i...
{27749}{27815}...twoje ubrania... - Nie mów|nic o ubraniach, Mala.
{27817}{27863}Nie waż się|cokolwiek o nich mówić.
{27869}{27935}W całym Lokhandwala NIKT|nie czyści ubrań tak jak ja.
{27936}{27999}Mówię o noszeniu,|a nie czyszczeniu.
{28001}{28045}I tak też powiesz nawet|po mojej śmierci, czyż nie?
{28047}{28107}'Kupię zwykłą tkaninę|by przykryć jej ciało'.
{28109}{28179}Nie! Nie! Wiem, że wtedy|byś się obudziła i wpadła w furię!
{28181}{28237}'Nie mogłeś kupić|czegoś zrobionego z Kanjivaram?
{28239}{28297}Dokładnie, nie dałeś mi nieczego|w ciągu całego mojego życia.
{28299}{28344}Z pewnością upomnę|się o coś po śmierci.
{28353}{28392}Nie dałem ci niczego|jak długo żyjesz?
{28394}{28460}A co mi dałeś?|Kupiłeś mi chociaż psa?
{28463}{28508}Wszyscy nasi sąsiedzi mają psy.
{28511}{28564}Ale my nie. - Ja tu jestem.
{28568}{28635}Więc po co ci pies?|By pilnował domu, madam?
{28636}{28686}Pies przynajmniej|dotrzymywałby mi towarzystwa.
{28688}{28727}Byłby zawsze przy mnie.
{28730}{28770}A czy ja nigdy|z tobą nie wychodziłem?
{28772}{28829}Kiedy wychodziłeś?|Kiedy gdziekolwiek mnie zabrałeś?
{28831}{28882}Mam ci przypomnieć?|Na nasz miodowy miesiąc.
{28889}{28974}Myślałam, że zwiedzimy|Kashmir, Kulu Manali i Shimla.
{28976}{29013}A ty gdzie mnie zabrałeś? - Do Hubli.
{29015}{29103}I to tylko dlatego, że wynajmowałeś|za darmo czyjś domek wypoczynkowy.
{29115}{29186}Kishen, nigdy nie|dbałeś o moje uczucia.
{29201}{29307}Zabranie mnie do kina, na kolację|czy piknik, dla ciebie było bez sensu.
{29315}{29371}Nigdy nie powiedziałeś mi|ani jednego romantycznego słowa.
{29377}{29415}Do tanga trzeba dwojga, Mala.
{29432}{29517}Nienawidziłaś mnie już|przed ślubem, a także i po ślubie.
{29535}{29582}Nie starałem się cały|czas być zajętym...
{29583}{29621}...prowadzeniem restauracji bez powodu.
{29629}{29703}A ja nie|chodziłam na zakupy bez powodu.
{29730}{29792}Kishen, jeśli|dziś jestem zakupoholiczką...
{29794}{29829}...to tylko z twojej winy.
{29843}{29871}Ponieważ próbowałam|znaleźć szczęście...
{29873}{29934}...w tej biżuterii,|ciuchach i butach.
{29960}{30003}Ale dzisiaj zdałam sobie sprawę....
{30019}{30070}...że nigdy nie będę w stanie|znaleźć w tym wszystkim szczęścia.
{30075}{30212}Zorientowałaś się dopiero po|wydaniu moich 9 milionów, 353 tysięcy, 315 rupii?
{30219}{30392}Nie, po zmarnowaniu 12 tysięcy 54|dni i 23 i pół godziny mojego życia.
{30828}{30856}Tato.
{30858}{30893}Mamo. Mamo.
{30912}{30978}Tato! Mamo!
{30999}{31041}Mamo! Tato!
{31058}{31154}Mamo! Tato! Mamo!
{31186}{31219}Cholera!
{31439}{31477}Nigdy nie pozwolę,|byście się rozstali.
{31515}{31542}Nigdy.
{32367}{32444}Wiem, że to co|mam zamiar zrobić, jest szalone.
{32453}{32527}Ale nie ma żadnego innego|wyjścia, by zapobiec temu rozwodowi.
{32557}{32635}By polepszyć ich teraźniejszość,|bedę musiał zmienić ich przyszłość.
{32684}{32714}Profesorze.
{32739}{32767}Profesorze.
{32786}{32842}Profesorze. - W końcu jesteś.
{32851}{32943}Więc co zdecydowałeś|w sprawie ślubu z Tanyą?
{32950}{33015}Profesorze, mam do pana prośbę.
{33019}{33050}Prośbę?
{33085}{33119}Wpisz rok!
{33121}{33160}Jakikolwiek! - 1975.
{33166}{33207}To twój rok urodzenia?
{33222}{33290}Moi rodzice|nie byli jeszcze małżeństwem.
{33291}{33342}Jaki jest zwiazek|pomędzy małżeństwem a urodzinami?
{33347}{33406}Miasto, Mumbaj.
{33407}{33451}To znaczy wtedy to był Bombaj.
{33454}{33502}Niczego nie dotykaj. - Dobrze.
{33504}{33542}W szególności|tego czerwonego przycisku.
{33543}{33611}Jeśli go naciśniesz, maszyna|przełączy się na tryb latania.
{33612}{33643}Rozumiesz. - Tak!
{33645}{33697}Pamiętaj, niczego nie ruszaj!
{33719}{33749}Ostrożnie.
{34568}{34605}O mój Boże!
{34629}{34680}Powiedziałem nie|dotykaj czerwonego przycisku!
{34688}{34728}Spróbuj ją teraz zatrzymać!
{34730}{34772}Spróbuj ją wyłączyć, Bunty!
{34774}{34804}Naciśnij niebieski przycisk!
{34806}{34832}Bunty!
{34834}{34878}Spróbuj ją powtrzymać!|- Bunty, co ty wyprawiasz?
{35185}{35238}Bunty, stój, stój!
{35493}{35547}Posłuchaj przynajmniej|jak masz wrócić!
{35766}{35805}Zapomnij o Buntym.
{35828}{35878}Teraz to już|napewno go nie poślubisz.
{35947}{36037}Nadchodzę mamo, nadchodzę tato.
{36194}{36241}Stop! Stop!
{37001}{37037}Och nie!
{37390}{37437}Profesorze!
{37471}{37531}Wehikuł czasu? Profesor?
{37543}{37581}Ale mi to profesor!
{40064}{40106}Restauracja Suryaprakash.
{40120}{40151}Restauracja dziadka.
{40177}{40231}Przygotuj stolik nr 4!
{40475}{40593}* Pamiętałam o tobie,|moje serce tęskniło do ciebie *
{40595}{40655}Szybko! Szybko! Szybko!
{40663}{40714}Wojna Indii z|Pakistanem znów się zaczęła!
{40716}{40758}Rai Bahadur przeciwko Bholi Devi.
{40765}{40792}Dziadek, babcia.
{41126}{41152}Dziadek.
{41214}{41305}Jak śmiecie urywać|gałęzie z mojego drzewa!
{41313}{41349}Kto wam na to pozwolił?
{41359}{41409}Nie mogliście znaleźć sobie|innego drzewa na spalenie w święto Holi?
{41427}{41469}Dziś już was nie oszczędzę!
{41471}{41509}Niech no przyjdzie tu mój syn.
{41512}{41547}Twój syn?
{41550}{41622}Zawołaj tu swojego delikatnego,|kochanego synka. I cóż on takiego zrobi?
{41625}{41679}Przyklei gałęzie|spowrotem do drzewa, tak?
{41681}{41723}Jest bardzo silny. - Rozumiem.
{41724}{41798}Może wyrwać|całe drzewo, i zasadzić go w domu.
{41835}{41882}Dziś was zastrzelę!
{41885}{41938}Zastrzeli? A po co strzelać?
{41940}{41987}Przecież jest bomba atomowa.|- Gdzie ona jest?
{41997}{42031}Tutaj jest! - Tutaj!
{42075}{42114}Tutaj! - Prtzestańcie!
{42116}{42176}Kishen. - Tato.
{42183}{42288}Kishen, daj mi moją strzelbę.
{42291}{42362}Kim pan jest?|- Twoim ojcem, głupcze!
{42368}{42450}Tata! - Przepraszam, ojcze,|nie rozpoznałem twojego głosu.
{42452}{42532}Ale od razu cie rozpoznałem,|kiedy nazwałeś mnie głupcem.
{42534}{42629}Przestań paplać, i podaj moją strzelbę.|- Proszę ojcze.
{42638}{42667}Ostrożnie!
{42672}{42712}Ostrożnie! - Zaczekaj tu.
{42718}{42768}Właśnie tak się ustawcie,|jeden za drugim.
{42770}{42810}W ten sosób będę|potrzebował tylko jednej kuli.
{42811}{42871}Zobaczymy, kto was dzisiaj obroni.
{42874}{42919}JA ich obronię!
{43127}{43155}Babcia?
{43396}{43426}Uważaj, babciu.
{43453}{43494}Ten kawałek| szkła mógł cię zranić.
{43543}{43592}Rai Bahadur, co się dzieje?
{43598}{43663}Dlaczego straszysz|te niewinne dzieci?
{43667}{43697}Niewinne dzieci?
{43703}{43784}Zobacz, co zrobili|z moimi roślinami.
{43786}{43843}Wiem, to ja|kazałm im urwać gałęzie.
{43845}{43883}Dlaczego chciałaś|zrywać stąd gałęzie?
{43885}{43930}Jakie masz do tego prawo?
{43931}{43961}Te drzewa są moje! - Cisza!
{44005}{44096}Nie ma potrzeby, by|wściekać się o kilka gałęzi, zrozum to.
{44100}{44163}Moje drzewo! Mój ogród!
{44166}{44248}Nawet ptaki nie|robią gniazd na tych drzewach!
{44255}{44304}A sadząc róże|pod drzewem śliwkowym...
{44307}{44370}...chciałeś wychodować|nowy rodzaj rośliny?
{44372}{44448}Ty już nie powinnaś się|martwić co ja z nimi robię.
{44450}{44483}To moja posiadłość.
{44490}{44568}A ten dom, który zajęłaś...|- Coś ty powiedział?
{44578}{44630}On też do mnie należy. Tak.
{44632}{44683}Wyrzucę cię z tego domu!
{44686}{44735}Teraz znam Indirę bardzo dobrze!|Indira Gandhi premier Indii w latach 1966-77, 1980-84.
{44737}{44815}Dostanę nakaz eksmisji|z tytułem: ''nagły wypadek''.
{44818}{44875}To się stanie trzy|miesiące później, dziadku.
{44876}{44906}Dziadku? Kim jesteś?
{44910}{45019}Mam wspaniały pomysł jak|dać im porządną nauczkę, ojcze.
{45031}{45082}Łotry, teraz zobaczycie!
{45084}{45140}Tylko patrzcie. Co robicie?
{45143}{45213}Teraz dopiero zobaczycie|jaki naprawdę jest mój syn.
{45485}{45546}Och... cholera!
{45637}{45739}Więc to mój tata...|więc taki właśnie jest.
{46020}{46082}Rzuciliście balonem w mojego ojca.
{46100}{46240}Mojego delikatnego, niewinnego i...
{46243}{46296}Przestań mnie wychwalać!
{46299}{46327}I daj im nauczkę. - Ok.
{46802}{46830}Co to miało być?
{46843}{46883}To ma być ta twoja nauczka?
{46903}{46971}Ojcze, myślę, że|ciśnienie wody było za niskie.
{46987}{47043}Więc... Ojcze! Ojcze!
{47046}{47111}Jesteś głupcem!
{47185}{47228}Ładna koszula, Kishen.
{47231}{47299}Kundan, proszę, zostaw mnie.
{47307}{47407}Bhikhu, zdejmij mu koszulę.|- Czy zawsze ja muszę odwalać całą robotę?
{47411}{47479}Nie, Kundan, puść mnie.
{47486}{47527}Nie niszcz moich ubrań.
{47529}{47566}Gang Mali tu jest!
{47591}{47619}Policzymy sie z tobą później.
{47621}{47647}Bhikhu, idziemy.
{47649}{47694}Mala.
{47711}{47743}Wszystko w porządku?
{47761}{47786}Wszystko w porządku?
{47790}{47855}Te dzieciaki weszły mi w drogę.
{47925}{47987}Kim jesteś?|- Powiem ci później. Pa.
{47989}{48030}Mama idzie. - Mama?
{48966}{49078}* Jeżeli ten ogień nie zgaśnie,|to przysięgam, że spłonę jak węgiel. *
{49079}{49190}* Ten ogień mnie pali, i nie chce przestać.|Przysięgam, że jest to wielki problem. *
{49191}{49299}* Jeżeli ten ogień nie zgaśnie,|to przysięgam, że spłonę jak węgiel. *
{49301}{49412}* Ten ogień mnie pali, i nie chce przestać.|Przysięgam, że jest to wielki problem. *
{49414}{49519}* Nie znalazłam jeszcze tego jedynego,|którego sobie wymarzyłam. *
{49521}{49621}* Nie znalazłam jeszcze tego jedynego,|którego sobie wymarzyłam. *
{49623}{49706}* Przeszukałam już całą dzielnicę. *
{49715}{49766}* Młodość przemija. *
{49770}{49826}* Kto spełni moje pragnienia? *
{49827}{49876}* Młodość przemija. *
{49878}{49927}* Kto spełni moje pragnienia? *
{49929}{50038}* Przeszukałam już całą dzielnicę. *
{50046}{50155}* Jeżeli ten ogień nie zgaśnie,|to przysięgam, że spłonę jak węgiel. *
{50157}{50275}* Ten ogień mnie pali, i nie chce przestać.|Przysięgam, że jest to wielki problem *
{50913}{51031}* Dzisiaj stałam się wolnym, kolorowym|latawcem, który unosi się wysoko. *
{51032}{51127}* Dlaczego nie jestem w|stanie się dzisiaj kontrolować? *
{51140}{51248}* Boże, to jakieś złudzenie, czy|moja skóra stała się dziś blada? *
{51250}{51346}* Dlaczego moje ciało|płonie nawet w wodzie? *
{51351}{51410}* Boże, połóż kres tej chorobie. *
{51412}{51468}* Daj mi adres jakiegoś lekarza. *
{51470}{51520}* Boże, połóż kres tej chorobie. *
{51522}{51572}* Daj mi adres jakiegoś lekarza. *
{51574}{51655}* Przeszukałam już całą dzielnicę. *
{51658}{51714}* Młodość przemija. *
{51715}{51762}* Kto spełni moje pragnienia? *
{51763}{51875}* Przeszukałam już całą dzielnicę. *
{51880}{51991}* Jeżeli ten ogień nie zgaśnie,|to przysięgam, że spłonę jak węgiel. *
{51993}{52103}* Ten ogień mnie pali, i nie chce przestać.|Przysięgam, że jest to wielki problem. *
{52428}{52538}* Niech zrobi sobie żart z|miłości i skradnie mój oddech. *
{52541}{52637}* Albo okradnie moje|serce swoimi oczami. *
{52653}{52754}* Znajdując mnie samą, ten jedyny|i wyjątkowy, powinien uczynić mnie swoją. *
{52761}{52858}* Moje sny są teraz łatwo dostępne,|niech skradnie je swoimi oczami. *
{52863}{52979}* Powiedzcie mi, czy jest gdzieś taki,|który ugasi pragnienie mojego serca? *
{52980}{53080}* Powiedzcie mi, czy jest gdzieś taki,|który ugasi pragnienie mojego serca? *
{53083}{53194}* Przeszukałam już całą dzielnicę. *
{53196}{53308}* Jeżeli ten ogień nie zgaśnie,|to przysięgam, że spłonę jak węgiel. *
{53310}{53416}* Ten ogień mnie pali, i nie chce przestać.|Przysięgam, że jest to wielki problem. *
{53418}{53526}* Jeżeli ten ogień nie zgaśnie,|to przysięgam, że spłonę jak węgiel. *
{53527}{53640}* Ten ogień mnie pali, i nie chce przestać.|Przysięgam, że jest to wielki problem. *
{53662}{53748}Gonsalves.|Gonsalves. Gonsalves. Gonsalves.
{53783}{53810}Anthony Gonsalves.
{53931}{53963}Ja naprawdę to stworzyłem?
{53966}{53992}Nie wierzę.
{53995}{54037}Nie wierzę, że ja to stworzyłem.
{54054}{54129}Po sposobie w jakim wylądowała maszyna,|to jestem pewien, że pan ją stworzył.
{54131}{54192}Co powiedziałeś?|- Dlatego profesorze...
{54194}{54251}...tylko pan może|powiedzieć mi jak mam wrcić.
{54301}{54341}Ale dlaczego tu przybyłeś?
{54365}{54391}To znaczy...
{54396}{54478}...przybyłeś tu, by sprawić|aby twoi rodzice się w sobie zakochali.
{54485}{54516}Co za kiepski pomysł.
{54519}{54578}Głupi pomysł! - Pan mi go podsunął.
{54584}{54679}Profesporze, pożyczy|mi pan trochę pieniędzy?
{54687}{54715}Ile chcesz?
{54719}{54794}Profesorze, jest pan bogaty,|tyle ile pan może.
{54832}{54887}Dla Tanyi. - Dla Tanyi!
{54901}{54967}Poproszę herbatę i chleb.
{55015}{55090}Julie... Bracie Kundan.
{55093}{55162}Kocham cię.
{55175}{55252}Julie... Bracie Kundan.
{55272}{55353}Bracie Kundan, chcesz zostać|kawalerem do końca życia?
{55359}{55427}Czy kiedykolwiek myślałeś o miłości,|małżeństwie, dziewczynach...
{55430}{55466}...czy to też będę musiał za ciebie zrobić?
{55485}{55510}Myślałem.
{55538}{55574}Ja też. - Rozumiem.
{55584}{55613}Trzykrotnie.
{55639}{55668}'Za pierwszym razem...'
{55683}{55722}'Kocham cię, Kamla.'
{55734}{55772}'Chcę się z tobą ożenić.'
{55783}{55841}'Co, małżeństwo z miłości?'
{55843}{55888}'Co, małżeństwo z miłości?'
{55891}{55919}'Co, małżeństwo z miłości?'
{55925}{55962}'Co, małżeństwo z miłości?'
{55971}{55998}W rezultacie...
{56003}{56034}'Wierzymy, że chłopak i dziewczyna...
{56036}{56098}...z własnej woli mogą|zawrzeć tylko jeden związek.'
{56100}{56132}'Raksha Bandhan.'|Jest to święto, podczas którego siostra wiąże bratu 'Rakhi' (rodzaj bransolety).
{56139}{56211}Nie szkodzi, że za pierwszym|razem nie odniosłem sukcesu.
{56255}{56305}Wciąż pragnąłem|małżeństwa z miłości.
{56497}{56533}'On został dla mnie wybrany.'
{56539}{56613}Wręczyła mi kartę z|wizerunkiem wybranka jej rodziców.
{56718}{56793}Za trzecim razem, poszedłem|do świątyni, by zawrzeć małżeństwo z miłości.
{56803}{56865}Ale trochę się spóźniłem.
{56909}{56948}Nie...
{56961}{56999}Kiedy małżeństwo z|miłości nie jest możliwe...
{57019}{57052}...to jaki jest|sens by się zakochiwać?
{57155}{57186}Masz, trzymaj szklankę.
{57223}{57270}I nie zapomnij mu zapłacić!
{57398}{57431}Głupcze! - Tak!
{57471}{57498}Co robisz?
{57502}{57536}Ojcze, smażę placki.
{57540}{57619}Masz. Weź te 10 rupii.|Na domowe wydatki.
{57627}{57713}I jeśli pod moją nieobecność|coś stanie się z różami...
{57715}{57757}...to poślę cię do piekła.
{57770}{57808}Ale, ojcze, czy to możliwe?
{57811}{57842}Zamilcz, głupcze.
{57934}{57998}Ile razy ci mówiłem,|żebyś trzymał włączony silnik?
{58029}{58069}Bohaterka może przyjść w każdej chwili.|- Gdzie chce pan jechać?
{58079}{58123}Do 'All lndia Radio.' - Tak, madam.
{58126}{58155}Jakie tak, madam?
{58162}{58214}Chcę jechać do 'VT Station.'|- W porządku, kierowco.
{58219}{58260}Możesz podrzucić go do 'VT Station...'
{58262}{58309}...ale najpierw zawieź|mnie do 'All lndia Radio.'
{58311}{58339}Jedźmy już.
{58341}{58401}Ale mi się śpieszy,|to mój samochód. - Cisza!
{58510}{58554}Chodźcie... Chodźcie...
{58565}{58631}Dzisiaj Kishen Kumar|zobaczy gwiazdy w świetle dnia.
{58689}{58729}Zobacz tylko, co zrobię. Chodźcie.
{58849}{58891}Halo. - Kishen?
{58896}{58933}Tak, kto mówi?
{58935}{58994}Tutaj... ciocia Jamuna.
{58996}{59055}Tak, witaj ciociu.
{59057}{59089}Skąd dzwonisz?
{59094}{59151}Ty głupku, zabieraj doniczki!
{59174}{59205}Podnieś kwiatek.
{59245}{59297}Czy zawsze ja muszę|odwalać całą robotę? - Nie.
{59321}{59358}Mam wziąć kwiatek|i rozmawiać z tobą?
{59362}{59400}Tak, Kishen.
{59402}{59430}Weź kwiatek i mów.
{59435}{59488}Ciocia chyba oszalała.
{59571}{59599}Weź tę.
{59643}{59723}I jak? - Ciociu, jest ciężka.
{59730}{59838}Uda się.|- Ciociu, skąd ty właściwie dzwonisz?
{59848}{59913}A gdzie mieszkam?|- W Jaipurze, ciociu.
{59915}{59951}Więc dzwonię z Jaipuru.
{59953}{60025}Ale twój głos|słychać bardzo dobrze.
{60027}{60065}To dlaczego krzyczysz, głupcze?
{60075}{60108}Ciociu, ojciec powiedział...
{60110}{60162}...że powinno sie mówić|głośniej w rozmowie międzymiastowej.
{60164}{60195}To głupek.
{60226}{60284}Może powinnaś o tym wiedzieć.
{60303}{60336}On mnie zabije.
{60338}{60384}Jesli się źle zachowa...
{60386}{60428}...to wyrzuć go z domu.
{60430}{60528}Ale... ciociu,|czy to już nie będzie za wiele? - Nie.
{60530}{60565}Doprowadza moją matkę do szału.
{60567}{60614}Ale czy twoja|matka przypadkiem nie żyje?
{60617}{60665}Mówię o mojej matce.
{60667}{60713}Czy ty i ojciec|nie macie tej samej matki?
{60759}{60786}Och, nie.
{60791}{60828}Twój ojciec jest synem służącej.
{60835}{60917}Po śmierci służącej|moja matka go wychowała.
{60924}{61009}Co? Mój ojciec|jest synem służącej?
{61039}{61104}To znaczy, że|ja jestem wnukiem służącej.
{61107}{61151}Zapytaj Bhikhu.
{61160}{61212}Bhikhu o tym wie? - Tak.
{61222}{61264}Bhikhu to brat twojego ojca.
{61267}{61342}Służący mojej okrutnej,|upadłej, nikczemnej sąsiadki...
{61344}{61370}...to mój wujek?
{61372}{61428}Kishen, nie wstyd ci|tak obrażać sąsiadów?
{61430}{61478}A dlaczego nie,|ciociu, dlaczego nie?
{61480}{61526}Matka to czarownica,|a jej córka to upiór.
{61527}{61558}Wiesz, w zeszłym miesiącu...
{61560}{61651}...ściągnęły mojemu|ojcu przepaskę z bioder.
{61652}{61683}Wiedziałaś o tym?
{61702}{61754}Śmiałam się na|sam widok tej sceny.
{61760}{61830}Ciociu, ty też się śmiałaś?
{61860}{61932}Ale ciociu, to przecież mój ojciec.
{61937}{61974}Mimo tego, że jest synem służącej.
{62064}{62205}Ciociu.. jak się|ma wujek Popat? - Popat?
{62213}{62281}Popat... odleciał. - Co?
{62311}{62381}Zostaw to, są przecież inne.
{62392}{62461}Inne. Inni w twoim wieku?
{62463}{62538}To jest wiek|by cieszyć się życiem.
{62541}{62588}Jak ma na imię ten drugi wujek?
{62619}{62656}Bull. - Bull?
{62663}{62693}Bull.
{62695}{62727}Był Popat (papuga),|a teraz jest Bull (byk).
{62731}{62795}Bull? - Jest ich dwóch.
{62804}{62871}Jedziesz na dwa fronty?
{62872}{62920}Bhikhu, Kundan, uciekajcie!
{62952}{62990}Bhikhu! Kundan!
{63035}{63094}Złodzieje!|Złodzieje! Kwiaty ojca!
{63182}{63214}Ta też się stłukła.
{63216}{63245}Złodzieje!
{63247}{63304}Łapać ich!
{63526}{63607}Bhikhu! Bhikhu! Złodzieje! Stop!
{64035}{64084}Coś ty zrobiła, Mala?
{64094}{64163}Mój ojciec prosił mnie|żebym pilnował kwiatów.
{64182}{64238}Teraz to naprawdę mnie zabije.
{64240}{64278}Nie bedzie takiej potrzeby.
{64288}{64341}Ponieważ dzisiaj stanie się coś...
{64344}{64409}...po czym na|pewno umrzesz ze wstydu.
{64538}{64578}Co powiedziałeś|o nas przez telefon?
{64597}{64649}Upiór. Czarownica.
{64669}{64734}Dzisiaj doprowadzimy cię do takiego stanu...
{64735}{64789}...że nie będziesz w stanie|pokazać się w całej okolicy.
{64832}{64858}Co to znaczy?
{64860}{64908}To znaczy... Kundan.
{64930}{65035}To znaczy... dzień, w którym|ściągnięto twojemu ojcu przepaskę...
{65071}{65100}...dzisiaj twoja kolej.
{65123}{65150}Nie, Kundan.
{65152}{65178}Kundan, proszę.
{65180}{65206}Kundan, nie... - No dalej.
{65208}{65234}Kundan, zobacz...
{65236}{65271}Kundan, podrze się.
{65272}{65313}Kundan, zostanę bez ubrań.
{65321}{65360}W porządku. - Mala, proszę powiedz im.
{65362}{65388}Kundan, ostrożnie.
{65390}{65444}Kucharzyk Kumar|jest bardzo delikatny.
{65446}{65482}Mala, bój się Boga.
{65484}{65539}Zobacz, Mala, nie... - No dalej.
{65630}{65659}Kishen.
{65662}{65693}Kishen.
{65775}{65807}Mala!
{66265}{66295}Gdzie są moje róże?
{66309}{66335}Gdzie są moje róże?
{66549}{66620}Róże były bardzo zwiędłe...
{66643}{66705}...więc zrobiłem z nich przecier.
{66714}{66742}Gdzie ten przecier?
{66883}{66990}Ja... Ja...|była rocznica mamy...
{67000}{67071}...więc nakarmiłem przecierem mamę.|Nie, byka.
{67074}{67102}Jeśli to była rocznica mamy...
{67105}{67178}...to powinieneś nakarmić|przecierem krowę czy byka?
{67201}{67263}Krowę. - Więc?
{67317}{67406}Nie wiedziałem, czy|to była krowa, czy byk.
{67408}{67434}Dlaczego?
{67436}{67490}Byk miał ubrane spodnie,|że nie mogłeś rozpoznać?
{67492}{67518}Ty głupcze.
{67534}{67576}Idź i przynieś mi liści betelu.
{67579}{67614}Dzisiaj jestem|w nastroju na liście betelu.
{67647}{67690}Ojcze, pieniądze?
{67727}{67778}Dałem ci rano 10 rupii.
{67794}{67907}Ja... pożyczyłem je... przyjacielowi?
{67908}{67998}Na jaką stopę procentową? - Jeden...
{67999}{68031}Jeden procent.
{68056}{68096}Na żaden.
{68181}{68247}Jeśli w 24 godziny|nie odzyskasz pieniędzy...
{68248}{68314}...to ja je odzyskam, sprzedając ciebie.
{68331}{68377}Ale ojcze, kto mnie kupi?
{68379}{68471}Cicho! Wynoś się!
{68927}{68955}Kim jesteś?
{68974}{69002}10 rupii.
{69042}{69099}I pół rupii odsetek.
{69145}{69181}Ale jak mam to przyjąć?
{69185}{69217}Nie mogę tego zaakceptować.|- Zatrzymaj to.
{69219}{69286}Wszystko co należy do mnie,|należy rownież do ciebie.
{69347}{69379}Nie, nie, nie, nie, nie...
{69386}{69463}Nie powinieneś dotykać|moich stóp, ta... Kishen.
{69467}{69545}Proponuję, abyśmy|poszli do mojej restauracji.
{69549}{69604}Poczęstuję cię filiżanką herbaty.|Albo chodźmy do mojego domu.
{69613}{69655}Przygotuję dla ciebie|trochę soku z mango.
{69662}{69704}I w tym jest problem, Kishen.
{69708}{69755}Nie musisz robić soku z mango.
{69763}{69834}Dlaczego? - Pomogłem ci,|prawda? - Tak.
{69836}{69876}Więc co ty|możesz dla mnie zrobić?
{69917}{69980}Oddać życie?|- Nie, nie. - Tak, mogę oddać życie.
{69982}{70053}Nie, nie, nie. - Zrobię to. Kishen.
{70058}{70091}Posłuchaj.
{70095}{70155}Będziesz musiał|wyświadczyć mi małą przysługę.
{70167}{70194}Oczywiście, mów.
{70223}{70279}Pamiętasz Malę. Mala.
{70298}{70376}Ta wiedźma Mala.|- Tak, ta wiedźma Mala.
{70386}{70491}Będziesz musiał... - Co?
{70498}{70599}Muszę poczęstować ją|sokiem z mango? - Nie, nie, nie.
{70616}{70696}Musisz sprawić by... spadła.
{70702}{70736}Ona już upadła|i to całkiem nisko.
{70739}{70766}O ile niżej chcesz|bym sprawił by upadła?
{70767}{70825}Nie, nie, to|nie ma być dosłownie.
{70833}{70870}Jak mam ci to wytłumaczyć?
{70877}{70906}Tak.
{70908}{71008}Musisz...
{71100}{71162}Nie. - O Boże.
{71176}{71211}Jak mam mu wytłumaczyć?
{71220}{71252}Tak. Patrz, patrz.
{71279}{71383}Zobacz, to jesteś ty.|A to jest Mala.
{71386}{71423}A to...
{71459}{71499}A to jestem ja.
{71551}{71584}Masz tu swoje pieniądze.
{71593}{71676}Wolałbym umrzeć...|niż zrobić to... z Malą.
{71683}{71720}Kishen. Kishen.
{71753}{71820}Rujnujesz mi życie, Kishen.
{71858}{71923}Kishen! Jeśli sprawisz,|że Mala się w tobie zakocha...
{71926}{71972}...to dam ci 5000 rupii.
{72123}{72223}Założyłem się z przyjaciółmi o to,|że możesz spawić aby Mala się w tobie zakochała.
{72240}{72325}I jeśli tak się stanie,|to wygram 10 000 rupii.
{72335}{72368}Tobie dam 5000 rupii.
{72387}{72484}Pomyśl, Kishen, z taką sumą pieniędzy,|będziesz mógł spełnić swoje marzenia.
{72500}{72590}Marzysz aby przekształcić restaurację|'Suryaprakash' w modny hotel.
{73209}{73270}Co będę musiał zrobić?|- Tak, tak, tak, tak, chodź.
{73272}{73306}Ok. Zaczynajmy.
{73308}{73399}Najpierw, spróbuj|wyobrazić sobie twarz Mali...
{73403}{73432}Mala, nie, nie... - Proszę.
{73434}{73460}Proszę.
{73462}{73522}Po prostu zrób wizualizację|twarzy Mali w swojej głowie.
{74217}{74259}'Mala!'
{74294}{74355}Ta dziewczyna wygląda niebezpiecznie|nawet w moich marzeniach.
{74359}{74436}Ona jest kanibalem.|- Kishen. Kishen. Kishen. Kishen.
{74439}{74507}Ale dlaczego jej nie lubisz?|- Jakbym mógł?
{74515}{74544}To bezwstydnica.
{74555}{74595}Łapie mnie za|rękę w miejscu publicznym.
{74607}{74711}Jeśli jakaś dziewczyna... trzyma|mnie publicznie za rękę ja... tego nie lubię.
{74727}{74800}Nie lubisz, kiedy dziewczyny|trzymają cię za rękę? - Nie lubię.
{74805}{74844}Czy wszytko w porządku, Kishen?
{74855}{74882}Co masz na myśli?
{74887}{74918}Mam na myśli...
{74919}{74950}Tak.
{74951}{74987}Kiedy siadałbyś do nauki...
{74989}{75043}...czy jakaś myśl,|która przeszłaby ci przez głowę...
{75046}{75134}...mogłaby cię zdekoncentrować?
{75159}{75226}Tak. Całkiem często mi się to zdarza.
{75227}{75255}Dzięki Bogu.
{75270}{75331}Bunty, ilekroć|siadam do nauki...
{75333}{75385}...zaczynam myśleć...|- Nad czym, Kishen?
{75387}{75440}Co, Kishen.. - Tak.
{75443}{75535}Myślę nad tym... nad tym,|że jeśli nie znajdę na targu bakłażanów...
{75538}{75566}...to jak zrobię pieczone bakłażany?
{75572}{75687}Na przykład, jeśli mam...|- Nie, nie, nie, nie, nie.
{75710}{75779}Miałem na myśli TE myśli... które...
{75799}{75831}Spróbuj zrozumieć.
{75833}{75877}Ja uczę cię rzeczy...
{75879}{75910}...których ty powinieneś uczyć mnie!
{76011}{76089}Bunty, trochę cię rozumiem.|- Teraz już tak.
{76094}{76158}Miałeś na myśli...|- Robię ślubne okrążenia.
{76160}{76195}A zamiast|koncentrować się na ślubie...
{76196}{76279}...spoglądam na słońce.|- Jak to?
{76283}{76392}Miałem na myśli, że kiedy|słońce zajdzie, wtedy będę mógł...
{76395}{76461}Tak. Tak.
{76469}{76536}Dzięki Bogu, wszystko w porządku.
{76544}{76621}Właśnie takie uczucia|musisz mieć wobec Mali.
{76683}{76734}Czy widziałeś|ją kiedykolwiek z bliska?
{76740}{76776}Właśnie w ten sposób.
{76800}{76830}W ten sposób?
{76855}{76930}To znaczy w dorosły sposób.|- Mam na myśli czułość.
{76941}{77026}Jej niewinność,|jej naiwność, jej wdzięk.
{77037}{77103}Biedna dziewczyna, ma tylko matkę.
{77117}{77162}Wiem. - I biedna Bholi Devi.
{77174}{77270}Jeździ codziennie do 'All lndia'|i śpiewaniem zarabia na życie.
{77288}{77323}Co śpiewa?
{77626}{77661}Och, Boże. - Właśnie dlatego.
{77663}{77735}Kto bedzie przy Mali|i jej wszystko wytłumaczy?
{77749}{77788}Kto? - Kto?
{77804}{77858}Kto? - No ty. Ty!
{77889}{77986}Ja jej wytłumaczę.|- To chodźmy.
{77988}{78057}Pokażę ci jak niewinna,|delikatna i naiwna jest Mala.
{78059}{78093}Chodźmy, Kishen.
{78095}{78126}Bunty, tylko chwilka.
{78127}{78190}Bunty, zwolnij. - Chodźmy.
{78363}{78400}Nie dzisiaj, Kishen.
{78403}{78448}Nie dzisiaj. - Dlaczego, co się stało?
{78451}{78528}Jest ciemno, więc nie będziesz mógł|zobaczyć niewinności na jej twarzy.
{78587}{78636}Bunty, spróbujmy chociaż raz.
{78640}{78666}Moje serce mi to podpowiada.
{78668}{78694}Tylko raz.
{78696}{78760}Aleś ty gorliwy, Kishen.
{78762}{78788}Nie, zrobimy to jutro, Kishen.
{78790}{78816}Chodź.
{78840}{78869}Trzy, Kalbadevi.
{78919}{78977}Bilet. - Powiedz mi coś.
{78989}{79067}Co myślisz o Kishenie?|- Myślę bardzo źle.
{79079}{79121}Nienawiść nie jest dobra, Mala.
{79123}{79149}Co powinnam zrobić?
{79151}{79201}Krew sie we mnie gotuje|jak tylko słyszę jego imię.
{79203}{79319}Chcę... Pozwól mi|się urodzić, mamo. - Co?
{79330}{79363}Co z ciebie za dziewczyna?
{79369}{79443}Nie masz ani wdzięku,|ani niewinności czy naiwności.
{79466}{79563}Wdzięk. Niewinność. Naiwność.
{79577}{79603}A co to takiego?
{79645}{79710}To są cechy, które|pomagają dziewczynie stać się modelką.
{79730}{79783}To oznacza, że ty|nigdy nie będziesz modelką, Mala.
{79817}{79849}Nie, nie bedę.
{79851}{79885}Bo nie chcę.
{79891}{79919}Dlaczego miałabym|zajmować się modelingiem?
{79931}{79961}By stać się bogatą.
{79963}{80038}By stać się sławną.|Ale ty nigdy sławna nie będziesz.
{80068}{80115}Byłem głupi, że|założyłem się o 10 000 rupii...
{80117}{80149}...o to, że Mala może być modelką.
{80165}{80193}Teraz przegram.
{80225}{80277}Myślałem, że dam|ci połowę pieniędzy.
{80290}{80318}Smutne.
{80329}{80374}Za 5000 rupii mogę spróbować.
{80381}{80466}Ona, modelką?|- Jakiego rodzaju modelką? - Proszków.
{80476}{80502}I co będzie mówiła?
{80506}{80544}Jeśli nie upierzesz|swoich ubrań proszkiem 501...
{80546}{80592}...to cię pobiję.
{80607}{80634}Dobre!
{80636}{80671}Jedna uwaga, Mala.
{80679}{80766}Powinnaś zachowywać się jak prosta,|niewinna indyjska kobieta.
{80792}{80832}A nie jak przestępca czy chuligan.
{80853}{80926}Musisz być bardzo|delikatna, bardzo nieśmiała.
{80940}{80968}Rozumiem.
{80985}{81051}Muszę być jak... Kishen.
{81086}{81226}* Och mój nieświadomy, och mój|nieostrożny, nie podsycaj niecierpliwości. *
{81228}{81356}* Spójrz, jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{81358}{81490}* Och mój nieświadomy, och mój|nieostrożny, nie podsycaj niecierpliwości. *
{81491}{81614}* Spójrz, jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{81615}{81682}* Jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{81683}{81744}* Jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{81747}{81848}* Ogarnęła mnie, ogarnęła mnie. *
{82134}{82194}* Och mój nieświadomy,|och mój nieostrożny. *
{82203}{82315}* Niecierpliwość i niepokój|to cechy młodości. *
{82317}{82426}* Mój wzrok... szuka cię. *
{82429}{82460}* Gdzie jesteś? *
{82462}{82537}* Chodź, jak kohlem,|pomaluję tobą swoje oczy. *
{82539}{82586}* Och mój nieświadomy,|och mój nieostrożny. *
{82596}{82708}* Niecierpliwość i niepokój|to cechy młodości. *
{82711}{82851}* Będę cię kochać właśnie|tak, w nieskończoność. *
{82853}{82928}* Chodź, jak szczęściem,|ozdobię tobą swoje usta. *
{82930}{83052}* Och mój nieświadomy, och mój|nieostrożny, nie podsycaj niecierpliwości. *
{83054}{83182}* Spójrz, jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{83184}{83250}* Jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{83252}{83314}* Jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{83315}{83378}* Ogarnęła mnie, ogarnęła mnie. *
{83379}{83442}* Ogarnęła mnie, ogarnęła mnie. *
{83579}{83639}* Jestem pięknem, twoim promieniem. *
{83642}{83702}* Ty jesteś słońcem mojego serca. *
{83707}{83770}* Jestem gęstym światłem. *
{83771}{83843}* Teraz idę, wpadam w|twe objęcia i już cię nie puszczę. *
{83845}{83894}* Kiedy pewnego|popołudnia powiesz mi: zostań. *
{83903}{83954}* To ja nie odejdę|już od twych drzwi. *
{83972}{84107}* Dlaczego każda chwila|spędzona bez ciebie jest trudna? *
{84109}{84275}* Jeśli cię spotkam, to reszta|potoczy się według woli Boga. *
{84280}{84421}* Bez ciebie, moje|życie nie jest radosne. *
{84427}{84497}* Jeśli cię zdobędę,|to ukryję cię przed światem. *
{84499}{84624}* Och mój nieświadomy, och mój|nieostrożny, nie podsycaj niecierpliwości. *
{84627}{84750}* Spójrz, jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{84752}{84884}* Och mój nieświadomy, och mój|nieostrożny, nie podsycaj niecierpliwości. *
{84886}{85014}* Spójrz, jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{85016}{85076}* Jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{85078}{85150}* Jaka odurzająca|miłość mnie ogarnęła. *
{85152}{85277}* Ogarnęła mnie... *
{85292}{85357}* Ogarnęła mnie... *
{85381}{85411}Kishen.
{85415}{85481}Kishen, nie powinieneś|dotykać moich stóp, zrozum to.
{85492}{85555}Bunty, miałeś rację.
{85567}{85595}Byłem głupi.
{85632}{85691}Mala to cnotliwa dziewczyna.
{85723}{85782}Myliłem się co do niej.
{85855}{85966}Bunty, zakochałem się w niej.
{86095}{86188}Nie wiedziałem, że jest|laleczką a nie donem.
{86210}{86248}Jest taka delikatna.
{86263}{86311}Ożenię się z nią.
{86321}{86375}Pierwsze małżeństwo|z miłości w naszej okolicy.
{86392}{86464}I nikt mnie|przed tym nie powstrzyma.
{86479}{86511}Nikt.
{86519}{86593}Istnieje już tyle problemów w tej|miłosnej historii, a teraz jeszcze trójkąt.
{86628}{86700}Jeśli on będzie chciał zdobyć|mamę, to co będzie z tatą?
{86731}{86761}I co ze mną?
{86792}{86818}Cholera!
{86826}{86868}Rajesh Khanna jest żonaty, Mala.
{86870}{86929}Dziewczyny zrobiłyby wszystko,|by zostać jego kochankami.
{86936}{86964}Piszą do niego listy własną krwią...
{86966}{87006}...i tak wyznają mu swoją miłość.
{87010}{87079}Ja dzisiaj też... |- Przestań już szaleć.
{87094}{87142}Wiesz, on nawet będzie|miał w przyszłości dwie córki.
{87162}{87237}Tak przy okazji, Mala,|znam jednego miłego chłopaka.
{87255}{87287}Spodoba ci się.
{87310}{87335}Naprawdę?
{87368}{87426}Nie jest bogaty.|Ani dobrze wykształcony.
{87427}{87460}Wyglądem też nie grzeszy.
{87463}{87530}Ale najważniejsze jest to, że|zawsze będzie się tobą opiekował.
{87547}{87581}Będzie cię wspierał|przez całe życie.
{87605}{87635}Będzie o ciebie dbał.
{87643}{87672}Kto to taki?
{87687}{87714}Kishen.
{87887}{87967}Panie i panowie,|słyszeliście co Bunty powiedział?
{87969}{88045}Mala. - Kishen|będzie się mną opiekował.
{88053}{88111}Zadba o mnie.
{88138}{88213}Ten głupek nie potrafi|nawet zadbać o siebie i...
{88215}{88254}Mala, on się zmienił.
{88267}{88320}Stał się bardzo odważny.|Zmienił się.
{88322}{88376}Rozumiem. Więc...
{88391}{88440}Jestem gotowa uciec z nim|i wyjść za niego za mąż.
{88447}{88482}Naprawdę?
{88499}{88567}Będę jego niewolnicą.
{88577}{88607}Bądź poważna, Mala.
{88655}{88731}Będzie musiał zrobić jedną rzecz.|- Zrobi, załatwione.
{88771}{88860}Będzie musiał publicznie|chwycić mnie za rękę i powiedzieć...
{88868}{88930}Mala, chcę się z tobą ożenić.
{88945}{88978}Och nie.
{88980}{89006}Zrobi to.
{89008}{89094}Kishen to powie. On całkowicie|się zmienił. - Pozwól mu.
{89098}{89152}On to zrobi, Mala, zrobi to.|Kishen to zrobi.
{89165}{89201}Będzie musiał to powiedzieć.
{89210}{89294}A jeśli tego nie powie to stłukę cię|na kwaśne jabłko. - On to zrobi, Mala.
{89296}{89330}Kishen stał się bardzo odważny.|- Tak, tak.
{89331}{89395}Pójdę, i od razu z nim porozmawiam.|- Wyłaź, Kishen.
{89397}{89434}Nie wyjdę.
{89436}{89491}Zobacz, Kishen, teraz|to kwestia twojego honoru.
{89495}{89586}Swoje życie cenię sobie|bardziej niż honor, Bunty.
{89592}{89672}Ta kobieta zrobi|ze mnie miazgę.
{89692}{89733}Nie chciałem tego robić, Kishen.
{89735}{89798}Nie chciałem tego robić.|Nie chciałem tego robić.
{89799}{89828}Nie! Nie!
{89834}{89877}I jak nie wygrasz tego zakładu...
{89879}{89925}...to wtedy ja|zrobię z ciebie miazgę.
{89927}{89983}Powiedziała, że 'jeśli Kishen|spyta, czy za niego wyjdę...
{89984}{90036}...to zostanę jego|niewolnicą na zawsze'.
{90038}{90151}Jeśli się z nią ożenię,|to ja będę jej niewolnikiem.
{90159}{90188}Już nim jesteś.
{90207}{90281}Jestem tu, by|zmienić twoją przyszłość.
{90287}{90366}Oby tylko Mala|pozwoliła mi mieć przyszłość.
{90403}{90435}Chodź tu.
{90471}{90519}Zostaw mnie, Bunty.
{90535}{90576}Kishen.
{90678}{90735}On ośmielił się|spojrzeć na moją Malę.
{90750}{90817}Patrzcie tylko,|pogorszę jego sytuację tak...
{90819}{90875}...że już nigdy|więcej o niej nie pomyśli.
{90880}{90960}A wtedy... Mala będzie moja.
{92110}{92160}Wystarczy, wystarczy, wystarczy.|Jeszcze chwilka.
{92164}{92287}Teraz Kishen publicznie|oświadczy, że chce się ożenić z Malą.
{92289}{92318}Brawa!
{92340}{92456}Jeśli się do niej|odezwę, to mnie zabije.
{92458}{92494}Bunty, proszę puść mnie.|- Nie.
{92496}{92536}Puść mnie, Bunty.
{92538}{92583}No dalej, Kishen.
{92610}{92678}Zawołaj Malę, idź.
{92744}{92785}Mala, chodź tu.
{92835}{92880}Nie chce podejść,|chodźmy do domu.
{92882}{92913}No dalej!
{92934}{92959}Nawołujesz gołębie?
{92962}{92987}Rozkaż jej.
{92990}{93019}Zawołaj ją|władczym tonem, Kishen.
{93022}{93070}No dalej, dalej, dalej.
{93165}{93219}Mala. - Co znowu?
{93228}{93257}Codź tu.
{93317}{93363}Głośniej, Kishen, dawaj.
{93365}{93417}Kishen! No dalej, Kishen.
{93432}{93462}Chodź tu.
{93475}{93566}Ty... chodź tu. - Ok.
{93640}{93684}Chodźmy do domu, Bunty.|Chodźmy do domu.
{93687}{93734}Spójrz, Kishen,|nie możemy się teraz wycofać.
{93737}{93769}Zakład został zrobiony.
{93778}{93806}Ta strzała już|została wystrzelona, Kishen.
{93809}{93853}Na miłość Boską, Kishen, idź.
{93894}{93922}Zapnij rozporek.
{93934}{93994}Jesteś...|Nie mogłeś mi wcześniej powiedzieć?
{94056}{94091}Zmień swój chód, Kishen.
{94103}{94135}Dalej, Kishen.
{94136}{94202}Dalej, Kishen. Dalej.
{94294}{94354}Pozwól mi zrodzić|się z miłości, Kishen.
{94364}{94399}Udowodnij jej!
{94409}{94481}Kishen! Kishen! Kishen!
{94761}{94816}Kishen! Kishen!
{94968}{95014}Dalej! Dalej! Dalej!
{96001}{96027}Jesteś beznadziejnm przypadkiem.
{96035}{96079}Nie ma dla ciebie|lekarstwa, panie Kishen Kumar.
{96088}{96131}Mam bardzo wysoką|gorączkę,bracie Bunty?
{96134}{96185}Mówię o twojej osobowości.
{96189}{96241}Zemdlałeś, trzymając|rękę dziewczyny.
{96243}{96283}To był wielki wstrząs!
{96285}{96324}Czy Mala była naelektryzowana?
{96344}{96393}Wiesz co, poddaję się.|Idę. - Dokąd?
{96399}{96438}Do diabła. Masz|z tym jakiś problem?
{96441}{96487}Dlaczego krzyczysz?
{96489}{96526}Bo jestem sfrustrowany.
{96551}{96609}Wróciłem tylko po to,|by poprawić twoją przyszłość.
{96611}{96649}Ale to tylko strata czasu.
{96655}{96699}Ponieważ ciebie|nie da się zmienić.
{96731}{96782}Wiesz, przykro mi to mówić...
{96784}{96848}...ale pozostaniesz|głupkiem do końca życia.
{97247}{97334}Jeśli chcesz odejść|to nie będę cię powstrzymywał, Bunty.
{97376}{97435}Ale chciałbym powiedzieć, że...
{97473}{97646}...nikt nie rodzi się|od razu mądry lub głupi.
{97763}{97811}Po śmierci mojej matki...
{97850}{97897}..ojciec już się ponownie nie ożenił...
{97919}{97974}...więc nie miałem macochy.
{97999}{98095}Dlatego ja objąłem|wszystkie domowe obowiązki.
{98159}{98256}Kishen został nazwany|kucharzykiem Kumarem.
{98309}{98474}Po tym... byłem dla swego|ojca synem i stałym towarzyszem.
{98537}{98586}W domu zajmowałem się ojcem...
{98615}{98676}...a w restauracji klientami.
{98695}{98747}Tak dotąd wyglądało moje życie.
{98833}{98877}Teraz powiedz mi, Bunty...
{98903}{98950}...jak miałem nadążyć za światem...
{98982}{99075}...mając na sobie wszystkie|te obowiązki? Powiedz, jak?
{99096}{99232}Więc jeśli teraz odejdziesz, to|ten głupek na zawsze pozostanie głupkiem.
{99434}{99469}Może i jestem głupi...
{99502}{99562}...ale mój syn|będzie bardzo mądry.
{99582}{99621}Tak jak ty.
{99637}{99691}Nie będę obciążał|go żadnymi obowiązkami.
{99710}{99758}Wykształcę go.
{99765}{99818}Nauczę go wszystkiego,|czego ja nie wiedziałem.
{99828}{99923}Dam mu całą radość|świata, której ja nie miałem.
{99969}{100080}Zobaczysz, Bunty, mój|syn nigdy nie będzie taki jak ja.
{100125}{100155}Mogę coś powiedzieć?
{100165}{100191}Kocham cię, tato.
{100203}{100235}Kocham cię, tato.
{100238}{100282}Dlaczego nazywasz mnie tatą?
{100331}{100374}Dowiesz się o tym za 30 lat.
{100399}{100487}Teraz patrz, tato,|jaką dam Mali nauczkę.
{100496}{100523}Kocham cię, tato.
{100530}{100590}Ale nie dręcz|Mali za bardzo, Bunty.
{100599}{100658}Widziałeś twarz Kishena?|- Nie, a szkoda.
{100662}{100715}Tak bardzo się trząsł...
{100717}{100778}...że już myślałam,|że rozpadnie się na kawałki.
{100784}{100847}Ale zanim to|się stało, zemdlał.
{100863}{100940}Przyjaciele, gratulacje dla Kishena.
{100943}{100968}Na zdrowie.
{100971}{101014}Pijcie, pijcie sobie|tyle coco-coli ile chcecie.
{101016}{101066}Za dwa lata|i tak zostanie zabroniona.
{101077}{101107}Chodź, Bunty, siadaj.
{101109}{101135}Czego się napijesz?
{101137}{101214}Biedny Kishen cierpi, a wy...
{101216}{101285}Powiedziałeś, że Kishen|stał się odważny.
{101287}{101318}Ja cię o to nie pytałam.
{101327}{101359}A co się tyczy świętowania...
{101361}{101405}...to czy nie wolno|nam świętować zwycięstwa?
{101409}{101469}Nie przeszkodziłbym|gdybyście świętowali swoje zwycięstwo.
{101473}{101531}Ale wy świętujecie|czyjąś porażkę.
{101539}{101572}Czyjąś bezradność.
{101582}{101641}Zamiast udawać,|że jesteś bez serca...
{101643}{101689}Naprawdę taka|się stałaś, Mala.
{101942}{101999}Stój. Stój.
{102114}{102146}Gdy traci się ojca...
{102158}{102266}...a matka musi pracować,|to trzeba być srogim wobec świata.
{102279}{102335}Inaczej świat nie|dałby ci żyć w spokoju.
{102429}{102545}Mama bardzo cierpiała|po śmierci ojca, Bunty.
{102567}{102598}Sklepikarz celowo...
{102618}{102694}...próbował ją dotykać, za|każdym razem, gdy robiła zakupy.
{102726}{102754}Kiedykolwiek szła do lekarza...
{102771}{102852}...to on od razu|zaczynał tracić oddech.
{102911}{103003}Mama była piękna,|ale bardzo samotna.
{103071}{103145}Kiedyś pijak zakradł się do|naszego domu z kwietnym girlandem.
{103164}{103211}Mama była przerażona|i zaczęła krzyczeć.
{103245}{103271}Tego było za wiele.
{103280}{103326}Po tym mama zdecydowała.
{103340}{103420}Mala, jeśli chcesz żyć,|trzymaj świat u swych stóp.
{103440}{103470}Tylko ktoś|silny może przetrwać.
{103494}{103561}A jeśli jesteś słaba,|będziesz cierpiała.
{103679}{103706}Zaczekaj.
{103784}{103822}Nie wiedziałem, mamo.
{103855}{103882}Nie wiedziałem.
{103963}{104029}Kishen, zamknij oczy.|- Znowu wystawisz nóż?
{104031}{104064}Nie, nie.
{104177}{104207}Proszę.
{104361}{104390}Uśmiechnij się.
{104471}{104554}Och, Boże. On|potrzebuje całkowitej przemiany.
{104555}{104582}Chodź.
{104643}{104693}Mogę otworzyć oczy?
{104733}{104759}Przepraszam, tato.
{104780}{104827}Moje zęby!
{104833}{104903}Chyba nie dla tych|kłów tak głośno wrzeszczysz?
{105369}{105395}Pomocy.
{105533}{105562}Jeden.
{105640}{105707}Och nie! Co to jest?
{105821}{105882}I jak, Bunty? Zrobiłem cztery.
{106090}{106204}17, 18, 19, 20...
{106346}{106482}32, 33, 34..|dalej, dalej, Ghajini.
{106484}{106548}Kto to jest Ghajini?|- Nikt, kontynuuj.
{106550}{106608}Nadchodzimy, Mala, nadchodzimy.
{106643}{106672}Co?
{106721}{106750}Co to?
{106754}{106801}Tu jest tylko 200 rupii.|- Więc?
{106823}{106891}Za tyle mogę|zamknąć Kundana na tydzień.
{106897}{106932}Skończę w tydzień.
{106935}{106962}Naprawdę?
{107149}{107181}Chodź.|- Co się stało, sir?
{107183}{107236}Chodź.|- To jakaś pomyłka, sir.
{107283}{107317}Ale co ja takiego zrobiłem?
{107320}{107357}Muszę ci to mówić?
{107383}{107414}Sam pomyśl...
{107417}{107492}...co złego zrobiłeś|w ostatnim tygodniu.
{107508}{107540}Pomyśl.
{107543}{107576}Myśl przez siedem dni.
{107584}{107622}Siedem dni.
{108191}{108238}Kishen, punkt nr 1:
{108239}{108275}Nie ekscytuj się za bardzo,|i zacznij śpiewać.
{108277}{108335}Ruszaj tylko ustami,|ja będę śpiewał.
{108339}{108396}Punkt nr 2: nie|zwracaj uwagi na Malę.
{108398}{108482}Spraw, by do ciebie wzdychała.
{108484}{108543}Proszę o uwagę!
{108545}{108578}Panie i panowie.
{108763}{108806}Ścisz głos!
{109242}{109274}* Napady złości. *
{109275}{109302}* Napady złości. *
{109303}{109347}* Te napady złości to dramat. *
{109350}{109375}* Napady złości. *
{109378}{109403}* Napady złości. *
{109406}{109451}* Te napady złości|zachowaj dla siebie. *
{109454}{109479}* Napady złości. *
{109482}{109507}* Napady złości. *
{109510}{109555}* Te napady złości to dramat. *
{109558}{109586}* Napady złości. *
{109587}{109614}* Napady złości. *
{109615}{109671}* Te napady złości|zachowaj dla siebie. *
{109673}{109736}* Miłość to słodkie kłamstwo. *
{109773}{109850}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{109875}{109953}* Miłość to słodkie kłamstwo. *
{109983}{110063}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{110090}{110145}* Po pierwsze: ich|piękno to pułapka. *
{110147}{110198}* Po drugie: w kółko|mówią to samo. *
{110201}{110270}* Po trzecie: bez|powodu wpadają w złość. *
{110297}{110365}* Niewątpliwie, wyglądają słodko. *
{110402}{110471}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{110505}{110575}* Niewątpliwie, wyglądają słodko. *
{110610}{110688}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{110718}{110772}* Po pierwsze: ich|piękno to pułapka. *
{110775}{110826}* Po drugie: w kółko|mówią to samo. *
{110828}{110897}* Po trzecie: bez|powodu wpadają w złość. *
{110915}{110944}* Napady złości. *
{110946}{110972}* Napady złości. *
{110974}{111022}* Te napady złości to dramat. *
{111024}{111050}* Napady złości. *
{111052}{111078}* Napady złości. *
{111080}{111135}* Te napady złości|zachowaj dla siebie. *
{111666}{111743}* Ujarzmić dziewczynę to sztuka. *
{111766}{111838}* Ale też bardzo ryzykowna rzecz. *
{111871}{111949}* Jesteś prawdziwym|kochankiem jak Majnu. *
{111979}{112049}* Dla niej dasz się nawet udusić. *
{112079}{112163}* Bitwa kochanków|powinna być zabroniona. *
{112185}{112262}* Ktoś powinien|ustanowić takie prawo. *
{112292}{112373}* Jeśli któraś nie ma chłopaka. *
{112396}{112470}* To nie powinna|mieć wstępu na uczelnię. *
{112495}{112564}* Każdy facet przy|nich to niemowa. *
{112595}{112668}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{112703}{112784}* Każdy facet przy|nich to niemowa. *
{112805}{112887}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{112909}{112972}* Po pierwsze: u nich|codziennie panuje inna moda. *
{112974}{113024}* Po drugie: zastanawiają się|jak stracić na wadze. *
{113026}{113098}* Po trzecie: bez|powodu wpadają w złość. *
{113338}{113416}* Kiedy dziewczyna|staje się narzeczoną. *
{113442}{113514}* Spokój ducha całkowicie znika. *
{113541}{113626}* Włosy zaczynają wypadać. *
{113651}{113728}* Krążenie krwi w mózgu słabnie. *
{113755}{113859}* Człowiek siada wtedy na torach. *
{113861}{113959}* I wypatruje przyjazdu pociągu. *
{113965}{114144}* Przy nich, każdy facet|zostaje wyczerpany do cna. *
{114166}{114249}* Ten łyk prawdy jest gorzki. *
{114269}{114353}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{114375}{114456}* Ten łyk prawdy jest gorzki. *
{114475}{114567}* Dziewczyny to|główne źródło smutku. *
{114587}{114644}* Po pierwsze:|płaczą o każdy drobiazg. *
{114647}{114698}* Po drugie: zabraniają|spotkań z innymi. *
{114700}{114773}* Po trzecie: bez|powodu wpadają w złość. *
{114789}{114820}* Napady złości. *
{114823}{114848}* Napady złości. *
{114851}{114895}* Te napady złości to dramat. *
{114896}{114922}* Napady złości. *
{114924}{114950}* Napady złości. *
{114952}{115004}* Te napady złości|zachowaj dla siebie. *
{115006}{115032}* Napady złości. *
{115034}{115060}* Napady złości. *
{115062}{115102}* Te napady złości to dramat. *
{115104}{115132}* Napady złości. *
{115134}{115160}* Napady złości. *
{115162}{115219}* Te napady złości|zachowaj dla siebie. *
{115220}{115253}* Napady złości. *
{115283}{115317}Świetna robota Kishen.
{115319}{115360}Kishen, chodźmy. No już!
{115383}{115443}Kishen, byłam...|- Ścisz głos!
{115456}{115489}Powiedz mi|o moich spotkaniach.
{115505}{115572}Sir, najpierw musi|się pan spotkać z P.T. Usha.
{115586}{115638}Najlepiej dzisiaj|bo inaczej ucieknie, sir.
{115641}{115688}Później ma pan|spotkanie z Saifem Ali Khan.
{115691}{115718}Saif Ali Khan.
{115720}{115762}Rozmawiałeś już z nim|o moim projekcie? - Tak.
{115764}{115790}Co powiedział?
{115792}{115855}Zrobił sobie tatuaż z|wizerunkiem Kishena na ramieniu.
{115863}{115890}Szaleniec.
{115899}{115946}Następnie jeszcze Sachin Tendulkar,|Virender Sehwag...
{115948}{115986}...i Barrack Obama|chcą się umówić na spotkanie, sir.
{115988}{116042}Powiedz im, że nie w tym tygodniu,|dopiero w przyszłym. Przepraszam.
{116044}{116104}Zobacz, Kishen.. - Ścisz głos!
{116106}{116179}No tak, za dwa dni|jedzie pan na światowe tournee.
{116186}{116252}Adlabs, MIDCO, lnfinity, Noida.
{116254}{116282}Lokhandwala Complex.
{116283}{116320}Oczywiście, Lokhandwala Complex.
{116322}{116347}Sir, jeśli mogę spytać.
{116352}{116431}Czy takiemu właścicielowi|hotelu jak pan wypada...
{116437}{116477}...chodzić na targ|by kupić warzywa?
{116491}{116559}Nieważne jak bogaty|człowiek się staje...
{116567}{116617}...to zawsze powinien|twardo stąpać po ziemi.
{116627}{116679}Jak ma na imię nasz służący?|- Bhikhu.
{116681}{116721}Bhikhu.
{116729}{116794}Jeśli nie jest gotowy, by pracować|po 11 godzin, to go zwolnij.
{116795}{116829}On i tak nie umie gotować.
{116839}{116895}Są też tutaj inni ludzie,|którzy w ogóle nie znają się na gotowaniu.
{116897}{116970}Hej, spójrz, Kishen...|- Ścisz głos!
{117022}{117067}Tak, sir. Chodźmy.
{117093}{117122}Hej, Mona.
{117273}{117304}Mona.
{117323}{117349}Wszystko w porządku?
{117351}{117419}Dobra robota!
{117727}{117801}Kierowco, jedziemy do 'All lndia Radio'.
{117803}{117892}Zostawiłem dla|ciebie ten czarny samochód.
{117894}{117922}I kierowcę też.
{117927}{117982}Uważaj ten samochód za swój.
{117984}{118044}Bracie Bahadur,|zawsze tak uważałam.
{118046}{118120}Nie, nie, nie, teraz już|nie musisz tak uważać.
{118122}{118186}Ten samochód naprawdę|jest twój. Kierowca też.
{118188}{118214}Ok.
{118216}{118244}Kierowco! - Tak, madam.
{118246}{118284}Zawieź tego pana do restauracji.
{118286}{118328}Teraz spełniasz jego żądania.
{118343}{118391}Mógłby pan|zamknąć drzwi, proszę?
{118429}{118458}Jedziemy.
{118599}{118686}* Chodź, moja ukochana, chodź. *
{118689}{118749}* Nadszedł monsun, ta atmosfera... *
{118834}{118865}O co chodzi?
{118889}{118927}Musze się pytać, co się stało?
{118932}{118985}Łapać go!
{118988}{119020}Pomocy!
{119107}{119155}Ratunku!
{119175}{119206}Ratunku!
{119473}{119522}Zostawcie mnie.
{119708}{119746}Brat Kishen.
{119839}{119887}Oni...
{120811}{120843}Podnieś nóż.
{120852}{120967}Czy ja... - Ścisz głos!
{120980}{121034}Zrobię wszystko.
{121076}{121141}Zrobię całą robotę, mistrzu.
{121161}{121197}Idź już.
{121361}{121426}Och, Boże.
{121435}{121465}Jak się nazywasz?
{121528}{121557}Kundan Lal.
{121604}{121670}A ty? - Raman Raghvan.
{121723}{121758}Raman Raghvan.
{121769}{121879}Co takiego zrobiłeś? - Morderstwo.
{121962}{122019}Co ja zrobiłem?
{122020}{122118}Spójrz, jak wygląda|Twój świat, Panie...
{122120}{122170}Bhikhu, ty zdrajco.
{122178}{122242}W naszym domu nie|umyłeś nawet jednej łyżki...
{122246}{122282}...a tutaj myjesz|taki duży samochód.
{122284}{122338}Nie widzisz, że pracuję?
{122341}{122378}Nie rozmawiam, kiedy pracuję.
{122380}{122415}Mój mistrz tak powiedział.
{122416}{122456}Jaki mistrz?
{122458}{122493}Bhikhu!
{122710}{122750}Witam sir!
{122835}{122866}Ile razy ci mówiłem żebyś...
{122868}{122955}...nie rozmawiał z byle|kim podczas mycia samochodu?
{122957}{123047}Spójrz, Kishen.. - Ścisz głos!
{123139}{123191}Potrzebuję lodu.|Mam coś do zrobienia.
{123193}{123251}Bunty, zamontuj w jej|domu nową lodówkę.
{123258}{123315}Żeby nie miała|pretekstów, by tu przychodzić.
{123317}{123426}To nie był pretekst...|- Ścisz głos!
{123495}{123549}Chciałam zrobić dla ciebie lody.
{123551}{123582}To dlatego...
{123850}{123895}Lody, ty?
{123898}{123938}Nauczę się, jeśli ty...
{123940}{124002}To nie takie|trudne, panno Malu.
{124042}{124072}Jak je zrobisz?
{124096}{124156}Mam już mleko,|śmietanę, migdały, i foremkę.
{124160}{124190}I lód od ciebie.
{124204}{124274}Masz wszystko, a jednakże...
{124276}{124312}...nie możesz zrobić lodów.
{124314}{124372}Bo jet jedna rzecz,|której nie masz.
{124388}{124422}Miłości.
{124448}{124531}Idź. Upokarzaj bezradnego|człowieka na oczach wszystkich.
{124532}{124619}Wyrwij mu z rąk|pieniądze i kup coś do jedzenia...
{124655}{124694}Jesteś wredny, Kishen.
{124703}{124731}Spadaj, Bhikhu.
{124735}{124781}Idź.
{124794}{124832}Szybko...
{124847}{124887}Jestem skończony.
{125129}{125179}Co się dzieje, Mala?
{125181}{125229}Mamo, nie widzisz, że gotuję?
{125236}{125273}Ach tak.
{125275}{125342}Właśnie zastanawiałam się gdzie|jest źródło tego okropnego smrodu.
{125343}{125375}Witaj, babciu.
{125403}{125479}Od kiedy masz|pomocnika do gotowania?
{125484}{125522}Od popołudnia, a co?
{125607}{125668}Dlaczego ty...
{125672}{125743}Ten smród zotanie|tu przez cały tydzień.
{125757}{125829}Możesz zeskrobać|dzisiejszy obiad ze ścian.
{125837}{125889}Daj już spokój, Mala.|Zapomnij o tym.
{125897}{125962}Zrób sobie filiżankę herbaty,|gotowanie to nie twoja bajka.
{125967}{126012}Idź, i naucz się|czegoś od Kishena.
{126016}{126090}Do diabła z tobą i|twoim aroganckim Kishenem.
{126101}{126130}Kishen, arogancki?
{126141}{126170}Ty też jeteś nie fair.
{126187}{126246}Ubrania, pewność siebie,|i los Kishena się zmieniły...
{126248}{126298}...ale jego serce|jest takie, jakie było.
{126321}{126348}Złote.
{126357}{126384}Niewinne.
{126399}{126432}Pełne miłości.
{126456}{126503}Możesz to sprawdzić, Mala.
{126712}{126782}Co jest? - Bhikhu, ty zdrajco.
{126784}{126814}Otwórz drzwi.
{126826}{126874}Dzisiaj, dla klientów|hotel jest zamknięty.
{126875}{126915}Dzisiaj są urodziny|pana Kishena.
{126918}{126982}Jest zajęty swoim przyjęciem.
{127013}{127038}Nie możesz wejść.
{127041}{127066}Bhikhu.
{127069}{127115}Tak, sir.
{128801}{128862}Więc, co widziałaś?
{128875}{128915}Aroganckiego Kishena|czy kochanego Kishena?
{128946}{129003}Wieczorem dowiesz się...|co widziałam.
{129115}{129151}Jesteś zbyt słodka, mamo.
{129162}{129226}Bunty, czego|dowiem się wieczorem?
{129229}{129256}Czegokolwiek się dowiesz...
{129259}{129294}...wciąż nie będziesz zwracał|uwagi na Malę, to wszystko.
{129297}{129333}A właśnie, że będę.
{129335}{129361}Bo tak czuję.
{129363}{129390}Wcale nie.
{129397}{129488}Bunty, tylko trochę...|- Ścisz głos!
{129494}{129549}Naśladuje mnie!
{129590}{129664}Witaj. Cześć.|- Wszystkiego najlepszego Kishen.
{129713}{129748}Troszkę spóźnione.
{129771}{129816}Cześć, jak się masz?
{129885}{129928}Dziękuję. Dziękuję.
{129930}{129956}Nie rób tego.
{129958}{129986}Głowa do góry, dobrze.
{129988}{130016}Ok.
{130037}{130066}Kishen.
{130422}{130450}Mala. - Kishen.
{130451}{130486}Mala. - Kishen.
{130541}{130594}Moja Malu wyszła|zdenerwowana, to twoja wina.
{130602}{130655}Malu. Teraz jest Malu.
{130664}{130700}Przyniosła to ciasto|z takim uczuciem.
{130714}{130743}A teraz wyszła rozgniewana.
{130750}{130833}Będę musiał ją przeprosić.|- Nie.
{130839}{130872}To ona ciebie przeprosi.
{130886}{130933}Nie widzisz, że ona wciąż|ma negatywne podejście?
{130957}{131006}Musisz przywołać ją do porządku.
{131026}{131069}Idź, pomyślę|co zrobimy później.
{131086}{131119}Ty też pomyśl.
{131165}{131190}Wymyśliłeś coś?
{131200}{131265}Daj mi minutkę, tatku. Idź.
{131421}{131505}Nie jest łatwo|wychowywać własnych rodziców.
{131542}{131585}Mala, stój.
{131669}{131716}Co się stało, Mala?|Dlaczego płaczesz?
{131775}{131832}Mala. - Czy ja jestem zła, Mona?
{131840}{131876}Co się stało?
{131906}{131953}Dlaczego on|mnie tak traktuje?
{131962}{132002}Dlaczego nie potrafi|zrozumieć, co czuję?
{132040}{132107}Och, Boże. To znaczy Bunty...
{132141}{132253}Nie, Mona,|Bunty jest dla mnie jak brat.
{132314}{132342}Ja...
{132483}{132510}Ja...
{132560}{132588}Kishen.
{133103}{133142}Bunty, jesteś bardzo okrutny.
{133145}{133205}Co wy dwaj robicie tu|o drugiej w nocy?
{133211}{133265}Nic, ojcze, właśnie|kroiłem swój urodzinowy tort.
{133267}{133350}Chodź i skosztuj, no chodź.
{133355}{133384}Zobacz.
{133403}{133448}Nie dam ci za dużo.
{133527}{133561}Dodałeś trucizny?
{133570}{133597}Tic 20?
{133630}{133712}Wim, ojcze, przepis był zły.
{133726}{133788}Ale jednego składnika|jest bardzo dużo.
{133815}{133872}Miłości. - Miłości matki, tak?
{133944}{133974}Tęsknisz za swoją matką?
{134012}{134103}Tęsknię za Biną|w takie ciche noce.
{134115}{134148}Ale co mogę|na to poradzić?
{134168}{134238}Synu, jeśli wyrazisz|swoją zgodę na małżeństwo...
{134259}{134310}...to ten dom|znów wypełni się szczęściem.
{134336}{134396}Ojcze, jestem gotowy.
{134399}{134426}Tak, tak.
{134427}{134507}Jutro porozmawiam z księdzem,|i wszystkiego się dowiem.
{134510}{134615}Napewno znajdę jakąś wdowę|lub rozwódkę... w sam raz dla mnie.
{134623}{134702}Bina. Bina.
{134719}{134758}On myśli o swoim ślubie.
{134767}{134799}Co za łajdak.
{134807}{134850}Nie, Bunty, ja jestem łajdakiem.
{134851}{134897}Już dość kłopotów|sparwiłem Mali.
{134899}{134929}Już wystarczy. - Wiem.
{134931}{134972}Ale robimy|to na jej korzyść.
{134987}{135037}Ale ta biedna|dziewczyna się zmieniła.
{135041}{135099}Moja Mallika już|nie jest taka sama.
{135102}{135135}Mallika.
{135141}{135171}Idę.
{135206}{135293}Nawet my nie oświadczamy się|dziewczynom o 2:30 w nocy.
{135303}{135333}Poczekaj do rana.
{135349}{135386}Rano wyrazisz|jej swoje uczucia.
{135387}{135426}Umrę do rana.
{135429}{135545}* Moje sny wpędzają mnie w płacz. *
{135547}{135678}* Czekam, aż nadejdzie świt. *
{135717}{135751}Chodź, chodź.
{135754}{135800}Wpłacono kaucję. Chodź.
{135803}{135842}Kaucję? Kto?
{135844}{135892}Czeka na zewnątrz, w samochodzie.
{135898}{135924}Jakiś Mahesh Kumar.
{135927}{135978}Mówi, że przejeżdża|tędy codziennie...
{135980}{136024}...i słyszy jak śpiewasz|dwoma głosami.
{136026}{136050}Chodź, już skończyłeś.
{136052}{136078}Chodź.
{136132}{136180}Teraz zobaczcie co zrobię.
{136206}{136246}Kishen wyleci z gry.
{136269}{136311}A Mala będzie moja.
{136402}{136434}Dlaczego ty...
{136442}{136472}Raghav.
{136475}{136503}Policjant.
{136507}{136534}Tatku.
{136759}{136802}Idź, tatku, bądź zwycięzcą.
{136804}{136842}Powiedz mamie|o swoich uczuciach.
{136859}{136885}Mamie?
{136896}{136985}Ale ja kocham córkę,|nie matkę.
{136989}{137023}Co mam jej powiedzieć?
{137028}{137087}Miałem na myśli|matkę twoich przyszłych dzieci.
{137089}{137117}Idź już. Dalej, tato.
{137142}{137190}Zabawiał inne dziewczęta.
{137205}{137249}Przygotowałam dla|niego ciasto z takim uczuciem...
{137259}{137289}Ale ten Kishen...
{137312}{137359}Zmień styl, Kishen. Wyluzuj.
{137433}{137458}Naprzód.
{137479}{137506}Mala.
{137575}{137601}Ty!
{137629}{137761}O co chodzi? - Ja... ja... ja... ja...
{137767}{137832}Przestań się jąkać i mów.
{137835}{138006}Przyszedłem tu, by ci powiedzieć,|że ciasto które wczoraj zrobiłaś...
{138007}{138064}Zjadłeś je? - Tak.
{138083}{138109}I jak?
{138111}{138150}Jeśli ktokolwiek chciałby|nauczyć się, jak piec ciasto...
{138152}{138204}...to ty... - Tak, ja...
{138206}{138241}To nie powinien|brać lekcji u ciebie.
{138244}{138279}Bo to nie było|ciasto, tylko łajno.
{138281}{138308}Co?
{138353}{138380}Łajno.
{138382}{138408}Mala.
{138495}{138522}Kundan.
{138530}{138560}Dawno się nie widzieliśmy.
{138570}{138637}Wyglądasz na zadowolonego.
{138643}{138667}Mam dobre wieści.
{138671}{138698}Znalazłem pracę.
{138699}{138744}Zgadnij gdzie? |- W zakładzie dla chorych umysłowo.
{138748}{138775}Gdzie?
{138779}{138810}W firmie 'Mahesh Kumar i Przyjęcie'.
{138811}{138838}Jako piosenkarz.
{138839}{138878}Mahesh Kumar i Przyjęcie!
{138883}{138927}Moja pensja to|400 rupii miesięcznie.
{138929}{138960}Co to za przyjęcie?
{138962}{138997}Nigdy o nim|wcześniej nie słyszałem.
{139007}{139051}Mala, tylko spójrz.
{139053}{139097}Kundan wkrótce|stanie się gwiazdą...
{139099}{139137}...śpiewając dwoma głosami.
{139159}{139204}Kundan, tak się cieszę.
{139211}{139290}Zobaczysz, bedziesz sławnym|piosenkarzem. - Dziękuję.
{139292}{139358}A tak poza tym|to lubię piosenkarzy.
{139371}{139452}W szczególności tych,|którzy śpiewają dwoma głosami.
{139460}{139488}Głos...
{139550}{139596}Jeśli ty potrafisz|śpiewać dwoma głosami...
{139642}{139668}To ja...
{139710}{139743}Potrafię śpiewać czterema.
{139746}{139771}Akurat.
{139786}{139814}Chcesz się założyć?
{139849}{139875}Urządzimy konkurs?
{139878}{139922}Tato, nie. Tato.
{139926}{139951}Tak.
{139970}{140074}A Mala udekoruje zwycięzcę|girlandą z kwiatów. - Co?
{140079}{140110}Mala, nie wtrącaj się.
{140143}{140171}Nie, nie, tato.
{140182}{140239}Akceptuję zakład. - Tato.
{140723}{140757}Czyś ty oszalał?
{140771}{140805}Poszedłeś tam, żeby|wyznać mali co czujesz...
{140807}{140842}...a zamiast tego|zrobiłeś zakład z Kundanem.
{140847}{140872}Zapomnij o czterech głosach...
{140875}{140928}...nie potrafisz śpiewać|nawet swoim głosem. - Wiem.
{140931}{140956}Wiem!
{140959}{140984}Byłem na siebie zły...
{140987}{141026}...bo nie umiałem|wyznać Mali co do niej czuję.
{141033}{141061}A kiedy próbowałem...
{141063}{141109}...ten "dwa głosy"|Kundan Lal się wtrącił.
{141111}{141139}Co miałem zrobić?
{141159}{141212}W przypływie złości|chlapnąłem głupstwo.
{141214}{141240}Powiedziałem to.
{141294}{141338}Co teraz, Bunty? - Co teraz?
{141342}{141404}Przegrasz zakład|a Mala wyjdzie za Kundana.
{141431}{141470}I tylko połowa mnie się urodzi.
{141495}{141577}Boże, dzisiaj jest|najważniejsza noc w moim życiu.
{141594}{141707}Spraw, by ten,|którego kocham, zwyciężył.
{141799}{141922}Chcę... tylko zwycięstwa Kishena.
{142747}{142842}* Moja miłość to praca. *
{142845}{142934}* Tylko sercem|za nią zapłacisz. *
{142936}{143025}* Na moich ustach|jest tylko twoje imię. *
{143027}{143087}* O reszcie zapomniałam. *
{143118}{143204}* W twoich myśłach|jestem tylko ja. *
{143207}{143298}* Proszę Boga tylko o to... *
{143300}{143387}* By mnie od|ciebie nie oddzielił. *
{143390}{143455}* O reszcie zapomniałam. *
{143467}{143554}* O nic teraz nie proszę,|nie wznoszę rąk w modlitwie. *
{143556}{143644}* O nic teraz nie proszę,|nie wznoszę rąk w modlitwie. *
{143646}{143750}* Ukochany, tylko|ciebie mam w pamięci. *
{143751}{143818}* O reszcie zapomniałam. *
{144065}{144110}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije dlaczego? *
{144123}{144169}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije tak! *
{144177}{144224}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije dlaczego? *
{144230}{144280}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije tak! *
{144285}{144393}* Bije, bije, bije, serce bije.|Serca bicie śpiewa pieśń. *
{144395}{144501}* Bije, bije, słuchaj każdej|pieśni mego serca bicia. *
{144503}{144618}* Bije, bije, dlaczego nie rozumiesz|udręki mego serca bicia? *
{144620}{144664}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije dlaczego? *
{144675}{144724}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije tak! *
{144731}{144777}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije dlaczego? *
{144784}{144843}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije tak! *
{144931}{145114}* Sercu trzeba opowiadać historie|miłosne przy pięknej pogodzie. *
{145116}{145278}* Jeszcze w tym życiu muszę|sprawić by twe błękitne oczy były moje. *
{145283}{145333}* Chwila, chwila, chwila,|w każdej chwili, twe powieki! *
{145338}{145390}* Chwila, chwila, chwila,|w każdej chwili, tak! *
{145395}{145496}* Chwila, chwila, w każdej chwili,|twoje dwie powieki, na które nakładasz kohl. *
{145500}{145610}* Chwila, chwila, w każdej chwili,|nałóż mnie też na te powieki. *
{145612}{145726}* Bije, bije, dlaczego nie rozumiesz|udręki mego serca bicia? *
{145729}{145774}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije dlaczego? *
{145782}{145848}* Bije, bije, bije, bije,|bije, bije tak! *
{146260}{146300}* Schowaj się. *
{146302}{146346}* Nasze oczy się spotkały. *
{146348}{146388}* Schowaj się. *
{146390}{146432}* Nasze oczy się spotkały. *
{146434}{146517}* Ty jesteś tu, a ja jestem tam. *
{146519}{146606}* Jaki jest sens|mojego istnienia bez ciebie? *
{146607}{146642}* Schowaj się. *
{146643}{146691}* Nasze oczy się spotkały. *
{146694}{146727}* Schowaj się. *
{146730}{146774}* Nasze oczy się spotkały. *
{146776}{146822}* Jesteś taka stylowa. *
{146823}{146863}* Ja jestem tobie oddany. *
{146865}{146951}* Kochana, jesteś taka cudowna. *
{146953}{146983}* Schowaj się. *
{146985}{147036}* Nasze oczy się spotkały. *
{147039}{147069}* Schowaj się. *
{147071}{147105}* Nasze oczy się spotkały. *
{147107}{147263}* Moja piękna, obejmij mnie.|Obejmij... obejmij... *
{147269}{147425}* Chodź, ukryj się pod moimi powiekiami. *|- Kishen, co ty robisz?
{147427}{147458}* Schowaj się. *
{147461}{147505}* Nasze oczy się spotkały. *
{147507}{147545}* Schowaj się. *
{147547}{147590}* Nasze oczy się spotkały. *
{147767}{147878}* Chodź, utoń|w moich ramionach. *
{147880}{148054}* Pokaż światu, że twoja|miłość jest tylko moja. *
{148107}{148224}* W twoich oczach|jestem tylko ja. *
{148226}{148309}* Wtulony w twoje|ramiona jetem tylko ja. *
{148312}{148374}* Moja miłość jest twoja. *
{148376}{148406}* Schowaj się. *
{148408}{148438}* Nasze oczy się spotkały. *
{148440}{148590}* W moim sercu ukryte jest pragnienie.|Ukryte... ukryte... *
{148598}{148755}* Kiedy się połączymy,|to świat zapłonie. *
{148758}{148791}* Schowaj się. *
{148794}{148835}* Nasze oczy się spotkały. *
{148839}{148878}* Schowaj się. *
{148882}{148923}* Nasze oczy się spotkały. *
{148925}{148961}* Schowaj się. *
{148963}{149005}* Nasze oczy się spotkały. *
{149363}{149434}* Nie akceptuję|oddzielenia od ciebie. *
{149435}{149507}* Nie akceptuję rozłąki z tobą. *
{149509}{149585}* Nikt, nie może|cię pragnąć, dotykać... *
{149587}{149654}* ...i kochać, oprócz mnie. *
{149656}{149696}* Och, kochanie. *
{149710}{149762}* Oszalałem. *
{149801}{149840}* Zrób ze mną co chesz,|odrzuć mnie lub weź mnie. *
{149842}{149898}* Dla ciebie zwariowałem. *
{149939}{150008}* Daj mi trochę|pasji z twojej miłości. *
{150011}{150083}* Nigdy ci tego|wcześniej nie wyznałem. *
{150085}{150153}* W każdej chwili|myślę o tobie, pragnę tego... *
{150155}{150235}* Byś oddała mi|swe serce w posiadanie. *
{150237}{150279}* Och, kochanie. *
{150284}{150350}* Oszalałem. *
{150378}{150428}* Zrób ze mną co chesz,|odrzuć mnie lub weź mnie. *
{150433}{150484}* Dla ciebie zwariowałem. *
{150489}{150530}* Kundan, patrz teraz! *
{150629}{150714}Cztery głosy... Kishen rządzisz!
{151074}{151123}Wszyscy...
{151911}{151939}Tato.
{152283}{152311}Coś jest nie tak.
{152347}{152402}Wiem, że oni oszukiwali.
{152411}{152458}Inaczej ten cały Kishen...
{152470}{152497}I ty, Mala.
{152507}{152550}Cieszyłaś się|z jego zwycięstwa.
{152558}{152589}On nie jest|facetem dla ciebie.
{152605}{152677}Masz całkowitą rację, Kundan.
{152706}{152758}Kishen nie jest|już facetem dla Mali.
{152767}{152809}Dziewczyny nie chcą|go zostawić w spokoju.
{152819}{152896}Rani, Preity,|Kareena, Katrina, Deepika...
{152899}{152928}Jak je powstrzymać?
{152931}{152956}Powiedz mi, Kundan.
{152979}{153058}Katrina pisze: mój Salmanie,|jestem na zawsze twoja.
{153068}{153121}Bipasha pisze: mój|Johnie... - John?
{153123}{153191}Ukochany. Jetem na|zawsze twoja. - Świetnie.
{153194}{153229}Kim oni są? - I Kareena.
{153234}{153280}Nie mogę czytać|listów Kareeny.
{153289}{153320}Napisała o Saifie wszystko.
{153322}{153374}Co mam zrobić?
{153394}{153434}Nie, nic nie rób.
{153442}{153468}Po prostu się odpręż.
{153470}{153500}Bo teraz Mallika Sherawat...
{153502}{153554}...robi to co|trzeba w klubie 'Rock n Roll'.
{153918}{153953}Mona, nie obraź się.
{153955}{154026}Ale wyglądasz jak lotka|do badmintona. - Ucisz się. Chodź tu.
{154189}{154254}Mona, dziękuję za to,|że mnie uwodzisz.
{154387}{154448}Mala idzie... patrzy na mnie...
{154503}{154545}Obserwuje mnie?
{154661}{154704}Co się stało, Mala?|Gdzie idziesz?
{154799}{154824}Idę umrzeć.
{154868}{154920}Tato. - Dlaczego|jej nie zatrzymałeś?
{154923}{154975}Powinieneś jej powiedzieć,|że tylko ją testowaliśmy.
{154999}{155074}Teraz Malu zdała ostatni test.
{155093}{155162}Ona z całą pewnością cię kocha,|i jest pod twoją kontrolą.
{155164}{155211}Idź i wyznaj jej|swoje uczucia, idź.
{155212}{155247}Najpierw mnie puść.
{155321}{155393}Tym razem nie sądzę, że będziemy|potrzebowali siedmiu lat by się spotkać.
{155409}{155459}Spotkamy się za rok, Kishen.
{155478}{155561}Oni znaleźli miłość,|teraz nasza kolej.
{155604}{155667}Spójrz, Mona, jestem|wdzięczny za twoją pomoc...
{155670}{155804}...ale nigdy nie zdołam|pokonać odległości między nami.
{155814}{155877}Życzenia się nie liczą, Bunty.
{155899}{155963}Albo się w kimś|zakochujesz albo nie.
{155978}{156047}Więc po prostu|powiedz tak lub nie.
{156163}{156199}Kochasz mnie?
{156261}{156287}Nie.
{156359}{156401}Kocham kogoś innego.
{156434}{156479}Ona na mnie czeka.
{156852}{156878}Mala.
{156883}{156910}Mala.
{156920}{156953}Mala. - Co znowu?
{156962}{157019}Zamierzasz umrzeć? - Tak.
{157035}{157102}Gdzie? - Na plaży Chowpatty.
{157123}{157154}Jak to możliwe?
{157186}{157222}Mogę utopić się w morzu.
{157240}{157273}Czemu to cię|tak interesuje?
{157302}{157398}Lepiej wracaj do|tej swojej Malliki... Sherbet.
{157472}{157581}Ale, Mala. Nie|zostawię cię samej.
{157679}{157706}Jak to?
{157734}{157854}Mala, woda przy plaży|Chowpatty jest zimna w nocy.
{157929}{157974}Sugeruję, byś poszła tam|jutro popołudniu o 14:30.
{157983}{158014}Wtedy woda będzie cieplejsza.
{158024}{158094}Twoja smierć będzie szybka,|nie będziesz musiała cierpieć.
{158189}{158269}Stój, Vaijanti... Mala.
{158359}{158427}Zanim odejdziesz, chcę|powiedzieć jedną rzecz.
{158442}{158469}Słuchaj uważnie.
{158505}{158605}Mala, bardzo cię kocham.
{158748}{158793}To było tylko przedstawienie|zaplanowane przez Bunty'ego.
{158807}{158865}Dziewczyną w peruce była Mona.
{158908}{158967}Nie ma żadnej|Sherbet w moim życiu.
{159019}{159116}Jeśli jest ktoś w|moim życiu... to tylko ty.
{159193}{159297}Moja łatwo wpadajaca|w złość... moja złośnica.
{159320}{159408}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{159410}{159458}* Niech to nie|przyciąga złych spojrzeń. *
{159464}{159515}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{159519}{159603}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{159606}{159651}* Niech to nie|budzi żadnych wątpliwości. *
{159659}{159715}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{159718}{159797}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{159803}{159850}* Niech to nie|przyciąga złych spojrzeń. *
{159855}{159910}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{159914}{159992}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{159997}{160041}* Niech to nie|budzi żadnych wątpliwości. *
{160049}{160085}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{160087}{160250}* Teraz, ja|żyję w twoich myślach. *
{160279}{160450}* Teraz, ja jestem|zapachem twojej miłości. *
{160471}{160560}* Teraz, bez|powodu się śmieję. *
{160567}{160660}* Teraz, po prostu|jestem wesoła. *
{160665}{160757}* Teraz, płynę jak fala. *
{160763}{160855}* Teraz, żyję w przyjemności. *
{160864}{161037}* Teraz, ja|żyję w twoich myślach. *
{161059}{161211}* Teraz, ja jestem|zapachem twojej miłości. *
{161271}{161362}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{161364}{161410}* Niech to nie|przyciąga złych spojrzeń. *
{161417}{161470}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{161472}{161556}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{161558}{161602}* Niech to nie|budzi żadnych wątpliwości. *
{161612}{161665}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{161667}{161827}* Ty, jesteś mym marzeniem. *
{161834}{161934}* Jesteś marzeniem. *
{162067}{162111}Skoro Mala nie|może być moja...
{162119}{162160}...to twoja też nie będzie, Kishen.
{162183}{162217}Zobacz tylko, co zrobię.
{162254}{162325}Bholi Devi, nadchodzę.
{162614}{162705}* Kiedy ty się śmiejesz,|ja też się śmieję. *
{162711}{162800}* Jeśli kiedykolwiek będziesz smutna... *
{162803}{162987}* ...to ja od razu|dam ci trochę szczęścia. *
{163003}{163098}* Nie wiem, dlaczego|jestem taki zagubiony. *
{163103}{163238}* Dlaczego światło księżyca|jest jak promień słońca? *
{163240}{163386}* Pogoda jest słodka,|uczucia nieznane. *
{163399}{163587}* Teraz, wschodzę jak słońce.|Teraz, zapadam jak wieczór. *
{163590}{163687}* Teraz, płonę bez ognia. *
{163690}{163783}* Teraz, płonę w snach. *
{163791}{163956}* Teraz, ja|żyję w twoich myślach. *
{163984}{164161}* Teraz, ja jestem|zapachem twojej miłości. *
{164200}{164287}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{164289}{164338}* Niech to nie|przyciąga złych spojrzeń. *
{164344}{164395}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{164397}{164481}* Zakochaliśmy się w sobie. *
{164483}{164535}* Niech to nie|budzi żadnych wątpliwości. *
{164541}{164593}* Chodź, pomódlmy się za to. *
{164595}{164756}* Ty, jesteś mym marzeniem. *
{164764}{164861}* Jesteś marzeniem. *
{165072}{165113}Mala! Kishen!
{165123}{165152}Cholera!
{165490}{165549}Kishen! Mala! - Bunty.
{165551}{165637}Chodźmy, chodźmy, chodźmy.|- Ale dokąd?
{165639}{165716}Na wasz ślub.|- Ślub? Tak szybko?
{165718}{165799}Bunty, dopiero co|zaśpiewaliśmy piosenkę. - Tak.
{165801}{165830}Mala, nigdy mi nie mówiłaś...
{165831}{165875}...że twoja matka jest|przeciwna małżeństwu z miłości.
{165891}{165928}Mama się o nas dowiedziała?
{165953}{166012}Mój ojciec jeszcze żyje,|czy jej matka go zastrzeliła?
{166014}{166060}Kundan powiedział im|o was wszystko.
{166062}{166140}Teraz rodzice|czyhają na wasze życie.
{166142}{166204}Biegiem, chodźcie.|- Ale dokąd idziemy?
{166206}{166241}Do świątyni, pomyślna|godzina właśnie mija.
{166243}{166282}I jeśli teraz|nie weźmiecie ślubu...
{166283}{166314}...to ja nigdy się nie urodzę.
{166315}{166342}No dalej, biegiem.
{166507}{166545}Szybko...
{166547}{166610}Jest za nami... Szybciej...
{166633}{166663}Stop!
{166686}{166771}Mala zatrzymaj samochód,|bo inaczej zabiję Rai Bahadura.
{166773}{166822}Ciotka i Gabbar zamiast|Jai'a i Veeru.
{166842}{166900}A za nimi Thakur and Ramlal.|(Sholay się kłania :D)
{166953}{167036}Rodzice nas ścigają,|a tobie się to podoba.
{167038}{167088}Ucieczka i szybki ślub,|to bardzo zabawne.
{167207}{167249}Zobacz...
{167259}{167286}Bunty.
{167293}{167349}Bunty, zatrzymaj samochód.
{167351}{167383}Ten ślub jest niemożliwy.
{167389}{167451}Babciu, chciałaś, by|Mala wyszła za Kishena.
{167453}{167479}Więc o co teraz chodzi?
{167481}{167527}Oni się kochają.
{167529}{167559}W tym problem.
{167561}{167605}Jestem stanowczo przeciwko|małżeństwu z miłości.
{167607}{167690}Nigdy nikomu w naszej okolicy|nie pozwoliłam na ślub z miłości.
{167693}{167729}To szaleństwo.
{167731}{167825}Ojcze. - Nie mogłeś|zakochać się w kimś innym?
{167827}{167854}To ich sztuczka.
{167857}{167904}Żeby nie musiała do końca|życia płacić czynszu.
{167906}{167944}Do diabła z twoim czynszem.
{167946}{168004}Prędzej umrę, niż|pozwolę na to małżeństwo.
{168006}{168067}Umrzesz w 1978.
{168085}{168113}Dzięki Bogu.
{168115}{168184}Całe miasto|chce się jej pozbyć.
{168186}{168238}Nie ciesz się tak, dziadku.
{168239}{168311}Bo w 1979... ty też...
{168362}{168397}Uważaj!
{168483}{168530}Cholera!
{168531}{168563}Kishen.
{168566}{168598}Bunty, zatrzymaj samochód.
{168601}{168654}Kishen, jeśli się zatrzymam,|to wylądujemy na czyjejś mogile.
{168657}{168682}Nie, Bunty.
{168685}{168755}Nie możemy spełniać naszych|marzeń nad czyimiś zwłokami. - Tak.
{168757}{168806}Jestem gotowy ponieść|całą odpowiedzialność, Kishen.
{168808}{168879}Po prostu zepchnij|je z szacunkiem.
{168880}{168926}Oni je podniosą, ok.
{168928}{168956}Przepraszam... przepraszam. - Kishen.
{168958}{169022}Brawo, wyrzuć zwłoki i dziewczynę.
{169025}{169055}Niech jego dusza...|- Spoczywa w pokoju.
{169058}{169083}Niech jego dusza...|- Spoczywa w pokoju.
{169085}{169116}Kishen dobrze wygląda.
{169119}{169175}Szkoda, że to nie|Rai Bahadur tam leży.
{169177}{169249}Zobacz, wujku, twój syn|wyrzuca czyjeś zwłoki.
{169259}{169297}Zamknij się i jedź!
{169404}{169470}Och nie... - Bunty, uważaj.
{169519}{169557}Bunty...
{170230}{170304}Babciu... Och nie... nie... nie...
{170353}{170379}Idziemy. Mala.
{170383}{170426}Ciociu, to moja ręka. - Zamilcz!
{170456}{170517}Małżeństwo z miłości jest|niemożliwe, koniec tematu.
{170539}{170566}Mamo.
{170568}{170599}Kishen. - Mala.
{170601}{170654}Kishen. - Mala. Mala. Mala.
{170661}{170727}Kishen, zrób coś.
{170730}{170764}No dalej.
{170803}{170863}Kishen, to twoja ostatnia szansa.|- Ja... ja...
{170865}{170898}Bądź mężczyzną|i walcz, Kishen.
{170901}{170937}On nie potrafi być mężczyzną.
{170981}{171017}To głupek. Zwykły głupek.
{171050}{171085}A dowodem na|to jest to...
{171087}{171158}...że kocha dziewczynę, która|przynosi wstyd wszystkim kobietom.
{171191}{171218}Dalej, tato.
{171222}{171281}To kryminalistka, która|ukrywa się w kobiecych ciuszkach.
{171283}{171338}Kundan, co ty... - Cicho.
{171366}{171401}Nikt nic nie mówi.
{171563}{171650}Ta dziewczyna jest tak delikatna|od wewnątrz jak wygląda.
{171659}{171693}To mnie kochała wcześniej.
{171697}{171783}A teraz kocha Kishena|tylko dlatego, że jest bogaty.
{171812}{171866}Kto ożeniłby się z taką...
{172079}{172162}Uderzyłbym cię, nawet|gdyby Mala mnie nie kochała.
{172211}{172246}Co z ciebie za facet?
{172249}{172285}Twierdzisz, że|kochasz dziewczynę...
{172288}{172344}...a kiedy ci odmawia,|pleciesz o niej głupstwa.
{172417}{172491}Czuję się tak, jakbym zdjął z|ciebie koszulę i kazał tańczyć.
{172637}{172709}Mala. Chodź tu.
{172737}{172772}Przeproś ją.
{172781}{172833}Przeproś, bo jak nie|to tak cię urządzę...
{172835}{172905}...że lekarz powie: przykro mi,|państwa syn nie żyje.
{172907}{172933}Przeproś.
{172969}{172995}Przepraszam, Mala.
{172997}{173043}Nie Mala, powiedz|przepraszam, siostro.
{173045}{173074}Przepraszam, siostro.
{173122}{173147}Gadaj!
{173161}{173245}Przepraszam, siostro.|- W porządku, bracie.
{173265}{173290}Dziękuję.
{173303}{173349}A wy dwoje,|obywatele starszyzny.
{173351}{173381}Waszą karą będzie to...
{173383}{173434}...że będziecie musieli|mieszkać razem, jak rodzina.
{173436}{173518}Nigdy! - Ścisz głos!
{173566}{173642}To mamusia. - Dobra.
{173666}{173691}Więc, ciociu.
{173718}{173807}Mala i ja nie wzięliśmy ślubu,|tylko się zakochaliśmy.
{173814}{173843}Ty nas ożenisz.
{173847}{173889}Więc twój problem z|małżeństwem będzie rozwiązany.
{173910}{173981}Właśnie to mówiłam...|- Dobrze.
{173983}{174022}Nie zgadzam się na ślub.
{174024}{174092}Nie powinieneś|się żenić tym wieku.
{174101}{174127}Zrozum to!
{174138}{174166}Bierzemy ślub.
{174195}{174234}Teraz możesz|sobie mówić co chcesz.
{174236}{174314}Ty głupcze... - Ścisz głos!
{174341}{174386}A po ślubie jedziemy|na miesiąc miodowy.
{174393}{174477}Gdzie? - Lokhandwala Complex.
{174595}{174634}Bunty, jesteś wspaniały.
{174643}{174676}Żenię się, z twojego powodu.
{174680}{174715}A ty nie|zostajesz na ceremonii.
{174716}{174742}To nie w porządku.
{174744}{174794}Nie w porządku byłoby,|gdybym został, Kishen.
{174806}{174840}Powinienem odejść|przed twoją nocą poślubną...
{174843}{174890}...albo inaczej mógłbym|mieć szansę na podwójną rolę.
{174933}{174958}Wrócisz, prawda?
{174975}{175034}Oczywiście, napewno wrócę.
{175051}{175080}Tym razem szybciej|niż się spodziewasz.
{175098}{175169}Stracę trochę na wadze,|bedę miał około 3 kilo.
{175184}{175214}Zrozumiesz, kiedy zobaczysz.
{175230}{175294}Nikt nigdy nie|zrozumie, co ty...
{175296}{175322}Co ty robisz?
{175470}{175531}Będę za toba tęsknił.|- Będę za toba tęsknił.
{175567}{175631}Proszę, Bunty.|Sama zrobiłam.
{175646}{175674}Naprawdę?
{175677}{175706}Sama zrobiłaś?
{175731}{175759}Na twoją podróż.
{175765}{175798}Nie jedz na zewnątrz.
{175817}{175843}Nie.
{175863}{175889}Kocham cię...
{175919}{175949}Mamo...
{176033}{176071}Niech Bóg cię błogosławi.
{176115}{176153}Będę tęsknić, synku.
{176158}{176223}Ja też, dziadku. Ja też.
{176618}{176651}Niech Bóg cię błogosławi.
{176685}{176757}Kto teraz|będzie o mnie dbał?
{176784}{176847}Moja najpiękniejsza babciu.
{176992}{177078}Jeśli nie będziesz sobie|z czymś radził, wezwij mnie.
{177103}{177141}Chciałbym, babciu.
{177178}{177208}Chciałbym.
{177302}{177330}Bądź szczęśliwy.
{177531}{177559}Do widzenia.
{177589}{177618}Idź.
{178711}{178755}Wehikuł czasu przeniosło mnie...
{178757}{178807}...na to samo przyjęcie|z którego wcześniej uciekłem.
{178815}{178867}Mam nadzieję,|że wszystko się zmieniło.
{178911}{179004}Bhikhu. Jak to jest, że tak|długo pracujesz dla Kishena?
{179034}{179081}Nie wyrzuciłby mnie,|gdybym nie pracował?
{179196}{179228}To wesołe przyjęcie.
{179230}{179270}Zaśpiewaj coś dwoma głosami.
{179284}{179338}Wiesz, nigdy już nie|śpiewałem, odkąd z tobą przegrałem.
{179341}{179378}Stajesz się poważny.
{179382}{179429}Super, tato. Świetna robota.
{179431}{179463}Słuchaj.
{179466}{179522}Idź. Żona cię woła.
{179596}{179639}To mój mąż, Kundan Lal.
{179680}{179733}Jest menadżerem filii|banku 'Shreya Nalasopara'.
{179735}{179799}A to pan|i pani Khurana. - Witam.
{179809}{179835}Mamo.
{179962}{180029}Gdybym wiedział, że|to potrwa tak długo...
{180031}{180128}...to podarowałbym ci|mini spódniczkę.
{180163}{180246}Gdybym wiedziała, że|jesteś taki niecierpliwy...
{180259}{180293}...to nie schodziłabym na dół.
{180321}{180436}Zawołałabym cię na górę.|- Powinnaś to zrobić.
{180482}{180528}Hej wy, wyluzujcie.
{180536}{180562}Zrelaksujcie się.
{180564}{180600}Gdzie byłeś?
{180603}{180658}Byłem w pobliżu.|- W pobliżu.
{180687}{180778}Sugeruję, abyś ty|zajął się przyjęciem tutaj.
{180780}{180852}A ja zabiorę twoją mamę|na prywatne przyjęcie, na jachcie.
{180854}{180880}Zrozumiałeś?
{180882}{180946}Hej słuchaj, słuchaj...|- Ścisz głos!
{180948}{181000}Niech będzie.
{181002}{181042}Chodźmy, żono. - Chodźmy.
{181044}{181069}No już.
{181123}{181154}Profesorze!
{181242}{181306}Profesorze, mogę ją|na chwilę pożyczyć? - Jasne.
{181307}{181338}Zajmie się pan przyjęciem?|- Oczywiście.
{181339}{181366}Dziękuję, profesorze.
{181367}{181394}Miłej zabawy. - Chodź.
{181395}{181422}Pa. - Pa.
{181428}{181470}Bunty, co się stało?
{181486}{181511}Co?
{181514}{181618}Tanya, wyjdziesz za mnie?
{181684}{181748}Mówisz poważnie? - Bardzo.
{181789}{181821}Oczywiście.
{181993}{182030}Kocham cię, Bunty.
{182100}{182250}Tłumaczenie: marina544


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Nine Dead (2010) DvdRip [Xvid] {1337x} X(1)
Axis of War Night Raid 2010 DVDRip XviD
Love & Distrust 2010 DVDRip XviD UniverSalAbsurdity
Death Race 2 (2010) DVDRip XViD AC3 Noise4UP
Yogi Bear [2010] DVDRip XviD ARROW
Damage (2010) DVDRip 672x352 350MB ShAaNiG Napisy PL
A Dangerous Man 2010 DVDRip XviD COASTER
Its Kind of a funny story 2010 dvdrip xvid amiable
Trust 2010 DVDRip XviD EVO [UsaBit com]
Restrepo (2010) DVDRip
Anwar (2010) DVDRip XviD mmmm48
The Wolfman (2010) DVDRip XviD MAXSPEED www torentz 3xforum ro
Prowl 2010 DVDRip Xvid
My Long March 2010 DVDRip
Niepowstrzymany Unstoppable (2010) DVDRip XviD VAMPS(1)
Opona (Rubber) 2010 DVDRip XviD BiDa
aaf womb 2010 dvdrip xvid cd1
LUDZIE BOGA DES HOMMES ET DIEX 2010 DVDRip XviD NAPISY PL
Wild Target 2010 DVDRip Xvid

więcej podobnych podstron