Systemy partyjne współczesnego świata
40 mandatów, stała się drugą siłą w parlamencie. Partie opozycyjne stworzyły gabinet koalicyjny (sześciopartyjny), oparty na współpracy trzech dużych ugrupowań: SDP HSLS i HSS, włączając oczywiście w układ partię „prezydencką”.
Na Słowacji centralną osią polaryzacji systemu partyjnego stał się V. Meciar i forsowana przez jego partię, Ruch na rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS), koncepcja wyhamowywania reform demokratycznych, silnie powiązana z tendencją do przywracania starych - z okresu komunistycznego - rozwiązań instytucjonalnych. HZDS stworzył silną koalicję ugrupowań antyreformatorskich, opartą na współpracy z partią nacjonalistyczną, Słowacką Partią Narodową (SNS), oraz z populistycznym i lewicowym Stowarzyszeniem Robotników Słowacji (ZRS). HZDS zwyciężył w wyborach w 1992 i 1994 r., choć proces konsolidacji partii opozycyjnych, zdecydowanych na powołanie alternatywnego bloku, ujawnił się już w 1994 r., lecz tylko przelotnie. W marcu 1994 r. powstał pięciopartyjny gabinet mniejszościowy, oparty na współpracy m.in. neokomunistycznej Partii Lewicy Demokratycznej (SDL), Ruchu Chrze-ścijańsko-Demokratycznego (KDH) i Alternatywy Politycznego Realizmu (ARP) -partii, która później weszła w skład Demokratycznej Unii Słowacji (DUS). Proces konsolidacji opozycji antymecziarowskiej obserwowaliśmy w 1998 r., gdy przed wyborami parlamentarnymi została sformowana Słowacka Koalicja Demokratyczna (SDK). W jej skład weszły m.in. KDH, DUS oraz 3 mniejsze ugrupowania. W wyborach zwyciężyła HZDS, zdobywając najwięcej mandatów w parlamencie, jednak partiom opozycyjnym udało się stworzyć większość parlamentarną i sformować gabinet koalicyjny. Zasadniczy trzon nowego rządu stanowiły SDK, SDL oraz Partia Koalicji Węgierskiej (SMK). Po wyborach z 1998 r. reprezentowanych jest w parlamencie 6 partii politycznych, wyraźnie tworzących dwa bloki polityczne, a wartość indeksu efektywnej liczby partii podniosła się do poziomu 4,7 (z 4,4), co jest przede wszystkim efektem nieobecności w parlamencie jednej, wyraźnie silniejszej partii (tak było dotychczas). Jednak szybko się okazało, że koalicja rządząca nie stanowi wcale monolitu. Oto np. lider KDH zgłosił propozycję rozwiązania koalicji „antymecziarowskiej” (SKD), podnosząc argument, że jej dalsze utrzymanie spowoduje utratę tożsamości programowej prawicy. Lider koalicji i premier M. Dziurinda sprzeciwił się temu (byt członkiem KDH), a po fiasku rozmów z J. Czarnogurskim (liderem KDH) zdecydował się na stworzenie własnej, „premierowskiej” partii, Słowackiej Unii De-mokratyczno-Chrześcijańskiej (SDKU). SDL również przejawia oznaki zaniepokojenia, gdy się okazało, że przymierze z chadekami spowodowało spadek poparcia dla niej wśród lewicowego elektoratu. Należy pamiętać, że bardziej „naturalnym”, programowym sprzymierzeńcem SKD jest populistyczny i lewicujący HZDS, który już
201