Systemy partyjne współczesnego świata
współpracy MNR i ADN (1985-1989) lub tzw. „wielkiej koalicji” (obie duże partie oraz kilka mniejszych - w latach 1993-1997).
Mechanizm systemu partyjnego w Ekwadorze bardzo przypomina styl rywalizacji zarówno w Brazylii, jak i w Boliwii, z jedną dość istotną różnicą. Jego poziom frag-mentaryzacji jest większy niż w obu tych krajach (średnia wartość zbliża się do poziomu 6,0) i w efekcie żadnej partii „prezydenckiej” nie udało się zdobyć więcej niż 30% miejsc w Kongresie.
Wreszcie czwarta kategoria systemów partyjnych, określanych, jak już wspomnieliśmy, jako „systemy bez partii politycznych”, występuje w Peru i Wenezueli. W obu krajach załamał się tradycyjny mechanizm rywalizacji międzypartyjnej, co m.in. oznacza, że „stare” ugrupowania utraciły dotychczasową pozycję wyborczą i parlamentarną, a nowe organizacje, które weszły na ich miejsce, w istocie rzeczy nie przypominają klasycznych partii politycznych. Są to raczej ruchy społeczne nastawione na kreowanie osobowości polityków, których zasadniczym celem jest zapewnienie im sukcesu wyborczego. Noszą więc one cechy spersonalizowanych machin wyborczych, które po wyborach z reguły zawieszają swoją działalność, a niekiedy zostają zlikwidowane, by po jakimś czasie ujawnić się ponownie, ale pod inną nazwą. W rozdziale poświęconym partiom politycznym określiliśmy je mianem „spersonalizowanych” organizacji (partii).
W obu krajach mamy do czynienia z upadkiem demokracji. W Peru nastąpiło to w 1992 r., gdy demokratycznie wybrany dwa lata wcześniej prezydent Alberto Fuji-mori dokonał zamachu stanu zwanego autogolpe (pucz dokonany przez polityka kierującego państwem). Zamknął on Kongres, zawiesił konstytucję i rozpoczął rządy za pomocą dekretów. Rok później została uchwalona nowa konstytucja, wcześniej przyjęta w referendum. Początkowo działania prezydenta spotkały się z pełną aprobatą społeczeństwa, które całkowicie straciło zaufanie do partii politycznych i elit nimi kierujących. Po reelekcji Fujimori w 1995 r. stawało się jednak oczywiste, że jego celem jest stworzenie dyktatury. Poparcie społeczne dla reżimu również zaczęło maleć, gdy wprowadzano w życie nie populistyczne deklaracje, a reformy typu rynkowego. Ponownemu wyborowi Fujimori na urząd prezydenta w 2000 r. towarzyszyła seria skandali politycznych i zarzuty o manipulowaniu wynikami w pierwszej turze. W efekcie jego kontrkandydat Alejandro Toledo wycofał się z drugiej tury. W latach 90. tradycyjne partie polityczne zniknęły albo uległy daleko idącej marginalizacji politycznej. Chodzi przede wszystkim o dwa niegdyś relewantne ugrupowania, a mianowicie prawicową Akcję Ludową (AP) oraz Chadecką Partię Ludową (PPC). Czte-ropartyjny format systemu partyjnego, dominujący w latach 80., uległ całkowitej
163