Systemy partyjne współczesnego świata
4 reprezentantów. Jednak na poziomie wyborczym została silnie zaznaczona tendencja w kierunku przenoszenia lojalności partyjnych przez elektorat z partii dużych na małe, często nowo powstające. Te ostatnie zdobyły aż 30% elektoratu. Przełomowe były wybory w 1996 r., w których NZLP i NZNP uzyskały łącznie tylko 67,5% mandatów. Do parlamentu weszli również reprezentanci 4 innych ugrupowań politycznych, m.in. Przymierza (A) i Stowarzyszenia Konsumentów i Podatników Nowej Zelandii (ACT). Wartość indeksu efektywnej liczby partii podniosła się do poziomu 3,7. System partyjny zaczynał przypominać układ o wielopartyjnym formacie i mechanizmie, aczkolwiek wciąż o znacznym poziomie koncentracji. Fragmentaryzacji systemu partyjnego w sposób oczywisty towarzyszył proces „rozciągania” przestrzeni rywalizacji, czyli podnoszenia się poziomu polaryzacji wewnątrzsystemowej. Pojawiła się dość silna opcja lewicowa (Przymierze) oraz ugrupowanie dalekiej prawicy (Nowa Zelandia Pierwsza - NZF, partia rozłamowa z NZNP), wcześniej nieobecne w przestrzeni rywalizacji. Proces erozji siły politycznej obu dużych partii został zahamowany w następnych wyborach w 1999 r. (zdobyły łącznie 73% mandatów). Największa spośród mniejszych partii uzyskała w wyborach w 1996 r. 17 mandatów (NZF), zaś w kolejnych - tylko 10 (Przymierze). Widoczny stał się proces ffagmen-taryzacji bloku partii mniejszych. W efekcie wartość indeksu efektywnej liczby partii wyniosła 3,4. Jeżeli chodzi o proces alternacji władzy, to do 1999 r. powstawały wyłącznie gabinety tworzone przez jedną z dwóch dużych partii politycznych. Do 1996 r. miały one status gabinetów czysto jednopartyjnych i większościowych. W tym właśnie roku został sformowany po raz pierwszy gabinet mniejszościowy (rząd NZNP). Z kolei po wyborach z 1999 r. powstał po raz pierwszy gabinet koalicyjny (NZLP i Przymierza), znów o mniejszościowym charakterze. Dopiero wyniki kolejnych elekcji pozwolą na ocenę kierunku dynamiki zmiany systemu partyjnego.
Porównując systemy partyjne pozostałych krajów regionu, trudno wskazać na jakiś dominujący trend, jak to było w przypadku np. państw Wspólnoty Karaibskiej. Przykładowo w Zachodnim Samoa ukształtował się system z dwoma silnymi partiami politycznymi, jednak z wyraźną dominacją jednej z nich, co znajduje wyraz w braku alternacji władzy. Chodzi o centrowe ugrupowanie Partię Obrony Praw Człowieka (HRPP), które od 1985 r. zdobywa średnio 57% mandatów w jednoizbowej legislatywie (Fono) i tworzy jednopartyjne gabinety. Przewaga tej partii nad drugim i jedynym ugrupowaniem jeszcze reprezentowanym w Fono (Samoańską Partią Rozwoju Narodowego - SNDP) z reguły nie przekracza jednak 30% miejsc. Z kolei system partyjny Papui-Nowej Gwinei charakteryzuje wyjątkowo wysoki poziom fragmentaryzacji (średnio blisko 6,0) i brak partii nie tyle dominującej, co nawet wyraźnie
167