Andrzej W. Jankę, Stanisław Kawula
s. 22-23). Niestety wszystkie spośród tych wartości trzeba w pedagogice odczytać i zinterpretować na nowo.
Czas transformacji społeczno-ustrojowej w Polsce, ale i czas przemian edukacyjnych tworzą klimat do intensywniejszych poszukiwań różnych - odmiennych od dotychczasowych - perspektyw dla relacji rodzina-szkoła. Niniejsza publikacja pretenduje do miana zaczynu innego niż dotąd ujmowania problematyki stosunków rodziny i szkoły. Nie oznacza to bynajmniej, iż - chcąc myśleć inaczej - trzeba odciąć się od ukształtowanej tradycji. Wręcz przeciwnie: trzeba tworzyć podwaliny nowych koncepcji i nowych rozwiązań na fundamencie dotychczasowych dokonań, trzeba - jak to formułuje Zbigniew Kwieciński - zmierzać ku humanistycznie zorientowanej pedagogice (teorii, metodyce i praktyce edukacyjnej), „...wykorzystując wszystkie nurty pedagogicznej tradycji i wszystkie znane teoretyczne próby uporania się z tą problematyką, wbrew wszystkim przeszkodom, przeciwnościom” (B. Suchodolski, red. - 1990, s. 333). Właśnie opcja pedagogiki humanistycznej stanowi jedną z możliwych dróg oczekiwanych przemian - w opiniach coraz liczniejszej grupy pedagogów drogę najkorzystniejszą.
Problematyka pedagogicznej relacji rodzina-szkoła określana jest w piśmiennictwie pedagogicznym przy użyciu terminów „współpraca rodziny i szkoły” bądź „współdziałanie rodziny i szkoły”, ale często również jako „współpraca rodziców i nauczycieli” bądź „współdziałanie rodziców i nauczycieli”. Niekiedy także oba instytucjonalne lub osobowe człony relacji łączone są przyimkiem „z”, co wyraża w intencjach kierunek owej współpracy czy współdziałania, a nawet wskazuje powinności jednej ze stron wobec drugiej. Wydaje się ponadto, że dalece upraszczające jest sprowadzanie wzajemnych powiązań rodziny i szkoły (rodziców i nauczycieli) do współpracy lub współdziałania. Koncepcja Stanisława Kawuli rozpatrująca takie rodzaje powiązań, jak „partycypacja”, „przystosowanie”, „inercja”, „opozycja” wskazuje, iż de facto mamy do czynienia ze stosunkami nie zawsze osiągającymi poziom współpracy czy współdziałania (1996). Stąd termin „pedagogiczna relacja rodzina-szkoła” wydaje się być odpowiedniejszy, zwłaszcza z punktu widzenia różnych możliwych jej postaci, jakie mogą, kształtować się w rzeczywistości edukacyjnej.
Będąca przedmiotem refleksji i badań problematyka stosunków rodziny i szkoły ujawnia się przede wszystkim na gruncie pedagogiki społecznej i teorii wychowania, ale jest też obecna w kręgach tematycznych takich subdyscyplin szczegółowych, jak pedagogika opiekuńcza, przedszkolna, wczesnoszkolna, specjalna i innych. To właśnie w pedagogice społecznej formułowana jest teza, iż współcześnie rodzina i szkoła nie mogą należycie realizować swych funkcji bez. współdziałania, przez co rozumie się systematyczną i zorganizowaną współpracę domu i szkoły. Współpraca ta „... jest podstawowym założeniem organizacji pro-
202