B OSOBA ! CZYN
psycłto-somatyce człowiek*. Wglądając w nie, możemy urobić sobie obraz człowieka jako psycho-somatycznej jedności. Ponieważ jednak obraz ten zakłada bardziej podstawowe widzenie jedności osoby i czynu, co zawiera się w doświadczeniu „człowiek działa”, przeto i ów obraz jedności psycho-soma-rycznej z niego czerpać musi właściwe swe znaczenie. Pojęcie integracji osoby w czynie jest kluczowe dl* uzyskania tego właśnie znaczenia. W czynie ludzkim biorą odział różnorodne dynam izmy właściwe człowiekowi w warstwie somatycznej oraz w warstwie psychicznej jego naturalnej potencjał-ności*0. Każdy czyn jest jakimś ich „scaleniem", jednakże pojęcie scalenia wskazywałoby tylko na ukształtowanie całości z homogennych części, co w wypadku czynu nie zachodzi. Zachodzi natomiast coś więcej. Owe dynamizmy właściwe łódzkiej somatyce oraz psychice biorą czynny udział w integracji - jednakże nie na swoim własnym poziomie, ale na poziomie osoby. I to jen właśnie integracja osoby w czynie, przez którą, jako przez aspekt komplementarny względem transcendencji, urzeczywistniają się właściwe osobie struktury samo-panowania i samo-posiadania. Integracja oznacza więc w tym wypadku również wprowadzenie do wyższej jedności, niż o tym mówi termin jedność psycbo-somatyczna” rozumiany dosłownie.
Integracja Jako wprowadzenie uczynnień psycho-somatycznych w dynamiczną jedność czynu osoby
Dynamizmy właściwe somatyce oraz psychice człowieka w tej wyższej jedności osoby i czynu jakby znikają, tracą swoją odrębność. Nie znaczy to jednak, że przestają istnieć. Istnieją i realnie współtworzą dynamiczną rzeczywistość czynu osoby. W każdym czynie dokonuje się to w jakiś inny sposób, zależnie od jego indywidualnej specyfiki. Jeżeli np. dany czyn zawiera w sobie określony ruch ciała jako widzialny element swej indywidualnej specyfiki, to w czynie takim zawierają się i współtworzą go dyni* niżmy somatyczne, bez których ruch taki nie mógłby się dokonać. Jeżeli jest 10 czyn całkowicie wewnętrzny, polegający np. na ostatecznym podjęciu decyzji w jakiejś ważnej sprawie, to wiemy z doświadczenia, że w jego indywidualnej specyfice często dochodzą do głosu różne dynamizmy psychiczne natury emocjonalnej i stanowią o jego konkretnej postaci.
•wBgsjgg1 iSB j§g|g§|p gg | IWac*. nrrfcoeo u*esc na laacitM fltawfiomj haasqi c*wb n3mn ggę| ja— siebie potiidł i tobie papaje”' zan*»'co * baa—at*. 0 i • pntyu (pt* n w fUliawaka, kooctpćja tamofpótdt
M I prycktwęk U) (w łwUlU ŁsiątU Karśjnata Karpia Woftjtj .Oi*
1 afa'1. Aukua OwiMU’, Mdró-ltli) 221-242).
Wiadomo z analiz przeprowadzonych nade wszystko w rozdz. II. te dyna-oizmy lc same w sobie nie są „działaniem". Utożsamiają się one nie | doświadczeniem .człowiek działa**, ale z doświadczeniem Jicoi) dzieje się w człowieku". Wglądnięcie w dynamiczne elementy psycho-somatycznej złożoności człowieka prowadzi do analizy tych właśnie różnorodnych 5825 B czy też., jak wówczas określono, różnorodnych „uczynnieA" (przez analogię.
I zarazem i przeciwstawienie do czynu, który jeden odpowiada doiwiadczeaia człowiek działa"). Integracja osoby w czynie stanowi równocześnie dynamiczne wprowadzenie tych różnorodnych uczynnicó. właściwych ludzkiej ptycho-somatycc. w czyn. który jeden jest dynamicznie właściwy osobie. Czyn jest ich nową i zarazem nadrzędną jednością, w której fi czynny odział, podczas gdy poza nim jako dynamizmy somatyki czy tez psychiki tylko „dzieją się" w człowieku jako podmiocie. I właśnie owo przejście granicy pomiędzy „dzianiem się" a „działaniem" jest szczególną funkcją integracji.
Jest to funkcja nieodzowna dla urzeczywistnienia osobowej struktury podstawowej samo-panowania i samo*posiadania, co dokonuje się w czynie i przez czyn.,S4# Gdyby nie dokonywała się integracja osoby w czynie - a w ciej integracja dynamizmów właściwych psycho-somatycznej złożoności człowieka - wówczas w jego ontycznym supposiium mogłaby urzeczywistnić się tylko podmiotowość, a nie sprawczość. Wiadomo zaś z doświadczenia, źe sprawczość w nim dominuje. Sprawczość natomiast i wolność, które odkrywamy w tym doświadczeniu jako pierwiastki konstytutywne czynu, wciągają wszystkie dynamizmy psycho-fizycznc w tó jedność, w której własne ga" staje się dla siebie samego pierwszym przedmiotem w działania (por. rozdz. III). Dzięki integracji dynamizmy te biorą czynny odział R samostanowieniu, czyli w urzeczywistnianiu się wolności osoby ludzkiej.
Celem rozważali - zasadnicza charakterystyka dynamizmów somatycznych ł psyrWcząjeh
Potrzeba wgłądnięcia w psychosomatyczną złożoność człowieka oraz w złożoność dynamizmów właściwych jego somatyce i psychice wiąże się fciłłc z analizą osoby i czynu w aspekcie integracji, jak to właśnie zostało stwier-