5.4. Narastanie problemów ubóstwa w przestrzeni miast Polski 55
nie technicznym, a zamieszkują je w znacznym stopniu ludzie bez stałego źródła utrzymania. Generuje to koncentrację problemu alkoholizmu, przemocy, a patologie społeczne są przekazywane następnym pokoleniom.
Obszarem sztucznie wytworzonej koncentracji ubóstwa jest rejon ulic Bieniewic-kiej i Marii Kazimiery na Marymoncie. Zlokalizowane są tu czteropiętrowe budynki pochodzące z lat trzydziestych, z mieszkaniami rotacyjnymi dla osób korzystających głównie z pomocy społecznej.
Dzielnica Mokotów obejmuje obszary bardzo zróżnicowane pod względem charakteru społecznego, wieku i typu zabudowy. Dzielnica ta należy tradycyjnie do jednych z najlepszych części Warszawy i gromadzi stosunkowo dużo mieszkańców lepiej zarabiających i o wyższej pozycji społeczno-zawodowej. Brak jest na tym terenie wyraźnych obszarów koncentracji ubóstwa, a mieszkańcy żyjący w nędzy lub ubóstwie występują zazwyczaj punktowo w otoczeniu mieszkańców o wyższym standardzie życia. Na obszarze młodszych osiedli mieszkaniowych, np. Stegny, Sadyba, podstawowym problemem społecznym prowadzącym do ubóstwa jest dysfunkcja rodzin. Często dotyczy to młodych małżeństw, które nie są w stanie utrzymać się z jednej pensji, gdy kobieta znajduje się na urlopie macierzyńskim. W takich osiedlach występują problemy młodych matek samotnie wychowujących dzieci, rodzin wielodzietnych, rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. W starszej części Mokotowa występują problemy ludzi starych, co w znacznym stopniu jest związane ze zbyt niskimi emeryturami i rentami.
Dzielnica Wola gminy Centrum zajmuje obszar bardzo zróżnicowany pod względem statusu społecznego, który stanowi ponadto mozaikę różnego typu miejskiego użytkowania ziemi. Tradycyjnie była to dzielnica robotnicza, o dużej koncentracji ubóstwa. Pomimo znacznego unowocześnienia i przebudowy zasobów mieszkaniowych, dzielnica zachowała swój robotniczy charakter, a na niektórych obszarach powstały enklawy nędzy i patologii. Dodatkowo upadek wielu gałęzi tradycyjnego przemysłu zatrudniającego mieszkańców dzielnicy spowodował zubożenie znacznej ich części. Główną przyczyną ubóstwa, poza alkoholizmem, chorobami psychicznymi i bezrobociem, i>esX s>\ę tadno&ćt. Znacznej części emerytów, w większych proporcjach
niż w innych dzielnicach, nie stać na samodzielne utrzymanie się.
Podobnie jak w innych dzielnicach miasta, również na Woli charakterystyczna jest koncentracja ubóstwa w budownictwie komunalnym, a zwłaszcza w tzw. blokach rotacyjnych, np. na ul. Syreny. Jednak, w przeciwieństwie do innych obszarów miasta, zjawisko ubóstwa obejmuje w niemal równym stopniu mieszkańców mieszkań komunalnych, jak i spółdzielczych. Powoduje to znaczne przemieszanie przestrzenne osób żyjących w nędzy z osobami utrzymującymi dotychczasowy standard. Specyficznym obszarem koncentracji zjawisk patologicznych jest tzw. Gibalak oraz tereny wokół czterech miejskich noclegowni na ul. Stawki, Mszczonowskiej, Wolskiej i Żytniej.
W przestrzeni Radomia ukształtował się ogromny, zwarty przestrzennie obszar ubóstwa i szczególnego nasilenia zjawisk patologii społecznej. Teren ten obejmuje praktycznie całą centralną część miasta. Skala i nasilenie zjawisk negatywnych pozwala określić ten obszar jako slumsy, przez analogię do pojęcia slumsy używanego w literaturze naukowej i publicystyce odnośnie do wielu miast na świecie.