i
154 5. Segregacja przestrzenna ludności i wykluczenie społeczne w miastach^
^ ^ \xMto\<afefc wayioożsżą. Sprywatyzow
^xyTvvos\o „wyspowo” znaczne polepszenie sytuacji, ale od. %v-ctfo się to głównie przez przesiedlanie starych mieszkańców na inne tereny. Spec ficznym obszarem koncentracji ubóstwa jest Muranów, zamieszkały w znacznej cz: przez ludność zubożałą i zestarzałą. W dodatku budynki w tej części miasta wymaz również znacznych remontów, na które nie stać aktualnych mieszkańców, zwłas' emerytów i rencistów.
Dzielnica Praga Południe należy „tradycyjnie” do jednego z najbardziej zroś wanych obszarów miasta pod względem kontrastów społecznych.
Największym obszarem koncentracji ubóstwa oraz zjawisk patologicznych są cielice Dworca Wschodniego i małe enklawy starego budownictwa czynszowego ro cone na ogół wzdłuż ul. Grochowskiej aż do bazaru przy placu Szetnbeka, któr-stanowi lokalne centrum ubóstwa. Specyficznym rejonem biedy jest kilka domeb norodzinnych przy u\. Dudziarskiej, położonych miedzy torami i w pobliżu więi Tu również znajdują się domy socjalne dla całej gminy Centrum, a zamieszki. . prawie wyłącznie ludzie z marginesu społecznego. Istniejące tu budynki repreze bardzo niski standard (bez gazu i ciepłej wody, mieszkania małe ze wspólnymi ha kami). W rejonie Kamionka natomiast znajduje się jedyna w Warszawie koncemr grupy etnicznej polskich Cyganów. Cyganie zamieszkują głównie w przedwojer. domach komunalnych i są stałymi klientami ośrodka pomocy społecznej.
Na obszarze Pragi Północ od kilku dziesięcioleci znajduje się biegun nędzy i stwa, któremu towarzyszy koncentracja całej gamy możliwych patologii. Najwięksr obszarem ubóstwa jest tzw. trójkąt bermudzki (ul. 11-go Listopada-Stalowa-Szw< i Szmulowizna z główną osią patologii i nędzy wzdłuż ul. Brzeskiej. Podstawowym r~ blemem mieszkańców tego obszaru jest alkoholizm i życie ze złodziejstwa. Zdarz: • pracowników ośrodka pomocy społecznej, nie ma szans na aktywizację zawodową kżei tów ośrodka ze względu na wielopokoleniową niechęć do podejmowania pracy.
Pomimo szczególnej koncentracji ubóstwa i zjawisk patologicznych pracowm; ośrodka twierdzą, że nie istnieje problem bezdomności. Stosunkowo łatwo jest uzyskać mieszkanie zastępcze, oczywiście bez standardowego wyposażenia, ale nie ma che nych na mieszkania socjalne w tym rejonie. Istnieje natomiast tutaj dużo „pustostanów zwłaszcza w budynkach do wyburzenia, gdzie masowo mieszkają ludzie z margines, społecznego.
W dzielnicy Żoliborz, uważanej za jedną z lepszych dzielnic Warszawy, zdaniem pracowników ośrodka pomocy społecznej co czwarta rodzina zagrożona jest ubóstwem. Najczęstszym problemem jest alkoholizm i dysfunkcja rodzin oraz fakt, że prawie 10% mieszkańców jest niepełnosprawnych. Największą kategorią społeczną znajdującą się w ubóstwie są ludzie starzy zamieszkujący w budynkach powojennych. Szansę wyjścia z biedy mają jedynie ludzie młodzi, natomiast emeryci, jeśli raz wpadną w krąg ubóstwa (jako klienci pomocy społecznej), to już zostają tam do końca życia.
Największy obszarowo rejon koncentracji ubóstwa znajduje się na zachód i południe od Cytadeli. Obszar ten był zabudowany częściowo budynkami administracji wojskowej, które stały się budynkami komunalnymi. Aktualnie budynki te są w złym sta-