224
Badanie powierzchni ziemi.
z1 jej grotami stalaktytowemi, błyszczącemi bogactwem i rozmaitością barw, z jej dziwnemi stalagmitowemi i innemi niemniej fantastycznemi utworami, tworzy prawdziwie cudowny świat geologiczny. Kraina ta jednak tak z powodu swego powabu, jak z powodu jej charakteru narodowego, przyznanego zaraz po jej odkryciu, wykonanem przez Washburne’a i Heydena, powinna być uznaną jako własność narodowa, ażeby uchronić jej piękność od od spustoszenia i wyzysku przez pospolity zmysł kupiecki. Kównież w najwyższym stopniu zajmujące, jakkolwiek innego charakteru, było odkrycie w Kordyljerach Ameryki północnej kanjonów (canon), tych nader licznie rozgałęzionych, setki mil długich i setki a nawet tysiące metrów głębokich wąwozów, których ściany obrywają się prawie pionowo i u ich podstaw głęboko pod powierzchnią ziemi, w skalistem łożu, rzeki z szumem w dal płyną. Tym miejscom tak pełnym blasku i przepychu pod względem geograficznym ustępują takie, jak dolina Josemite, okolice Puebly i Cliff-Dweller’u, jak również godne pamięci okolice w Nowym Meksyku i Arizonie ze względu na ich ukształtowanie geologiczne a także na oryginalny sposób życia i bytu ich mieszkańców, tak samo jak i rezultaty biograficznych i etnograficznych badań, które nawet nie przedostały się poza koła fachowców; pomimo to, Stany Zjednoczone na tern właśnie polu w ostatnich dziesiątkach lat wykonały wiele spraw, godnych najwyższego podziwu. Jeżeli się chce być sprawiedliwym, to w rzeczy samej należy przyznać, że młode państwo z tamtej strony oceanu wyrwało poprostu z rąk starej Europy metodę prowadzenia na tej przestrzeni badań etnograficznych tak pod względem ich obszaru, pewności przeprowadzenia zamierzonych celów i ujednostajnienia sposobów, przy uwzględnieniu naturalnie jedynie etno-logji Ameryki i jej prastarej historji, lecz zarazem z pewną uniwersalnością a głównie umiejętnością przeprowadzenia w najszerszych zakresach swych myśli tak, że uczniowie starego świata patrzyć mogą z pewną zazdrością na tego młodego olbrzyma, który na polu rozwoju duchowego wyrwał im palmę zwycięztwa. Dzisiaj w tern dalekim państwie znaczniejsze odkrycia geograficzne są już wyłączone, ponieważ zaprojektowane pomiary są prawie wszędzie wprowadzone lub też zupełnie wykończone. Także pod względem badań etnograficznych posunęliśmy się dalej, jak w innych miejscach, w których ludzie pierwotni coraz rzadziej dają sposobność dogodną do rzucenia szkicu na wcześniejsze stopnie rozwoju kultury człowieka. Zapewne, myśliwskie przestrzenie człowieka czerwonego już przepadły na zawsze, również jak i w ogóle cały jego byt narodowy; co jednak po tych krwawych walkach rasowych dało się uratować z krajowców do dnia dzisiejszego, to ochrania się pilnie i strzeże się nadal; wszystko zaś, czego można było się dowiedzieć o obyczajach i podaniach pozostałych resztek tych walecznych i wojowniczych narodów, to nietylko starannie w doskonałem opracowaniu zebrano w niezliczone tomy, lecz je z hojnością niespotykaną u państw cywilizowanych oddano całemu światu do rozporządzenia. Jest to jeden z wawrzynów chwały badania naukowego w Ameryce północnej, nie-jedyny i nien aj większy.