94293501

WYMIAiS A MATERYI I ENEROil U ZWIERZĄ! 519

sięcy. Osobom tym zmniejszono stopniowo ilość białka w pożywieniu, a to tak, iż dostawały :

Ilość białka na dobo i na 1 kg. wagi 0-625—1-00 0-875-1 12 0-875—106

Dobowa ilość białka w gr.

Osohy    1-szej    grupy........36‘6—63

„    2-giej    „    .......48-2 — 60"2

„    3-ciej    „     55"2-72-2

Wartość kaloryczna tej dyety wahała się:

V    osób    1-szei    grupy    w    granicach.......26‘9—35‘2    Kai.

V    „    ²-?iej    „    „    „     35-7-53-9    „

„    .,    3-ciej    „    „    „     34-2—44-8    „

Pomimo tak małej ilości białka w pożywieniu, osoby, które doświadczeniom poddano, nietylko utrzymywały równowagę azotu, lecz zachowały nienaruszone zdrowie i wykazywały usposobienie pogodne i zdatność do pracy większą, niż na dyecie bogatszej w białko.

Ze ilość białka, niezbędna do zaspokojenia prawidłowych potrzeb człowieka, wykonywującego umiarkowaną pracę, jest mniej-sza od zalecanej dotychczas ogólnie^ zwłaszcza przez niemieckich badaczy, można wnosić także ze stopy rozkładu białka w głodzie. Białko uczestniczy, jak wiemy już, średnio udziałem 13% w ogólnej ilości kaloryi, wyzwalanej w głodzie. Gdy uprzytomnimy sobie, że organizm w głodzie ma do dyspozycyi do zaspokojenia potrzeb energii prócz białka prawie wyłącznie tylko tłuszcz, który w sprawności w ograniczaniu i regulowaniu rozkładu białka ustępuje i to w bardzo znacznym stopniu węglowodanom, to uzasadnionym wyda się wniosek, że udział białka w ogólnej ilości kaloryi w głodzie jest raczej większym, niż mniejszym, niż w prawidłowych warunkach żywienia. Tak więc znacznie mniejsza dawka białka mianowicie średnio około 1 gr. białka na 1 kg. wagi, czyli 70 gr. na dobę powinna wystarczyć na potrzeby człowieka średniej wagi około 70 kg., nie wykonywującego wcale określonej lub t}^Tlko lekką pracę fizyczną. W całej ilości energii, wyzwalanej na dobę (2400 Kai.), białko uczestniczyć będzie wtedy udziałem 11%.

Uderza, że nadmiernie wielkie ilości białka w pożywieniu do-bowem znajdywali w szczególności badacze, którzy wykonywali doświadczenia w południowych Niemczech, zwłaszcza w Monachium. Kto zna zwyczaje ludności Bawaryi i przypomni sobie, że w kraju