329
jej odrysował, z których dziewięć ns miedzi przez Annibala Car-racha późnićj wyryte zostały.
Lecz najrnilszemi dla niego musiały być odwiedziny księdza Anioła Grulo. Ten benedyktyn a razem liryczny poeta, tak go kochał, iż przyjechawszy z Brescia na parę miesięcy do Ferrary, co dzień u niego od rana do wieczora przesiadywał, mówiąc, że mu to więzienie przyj unniejsze nad wszystkie pałace.
W 1583 roku Tasso ciężką przebywa chorobę. Doktorzy zwyr kle tego pragną dla cierpiących na umyśle, w nadziei, iż ta wnę-trzna rewolucja, to fizyczne wstrząśnienie, sprowadzi jakieś przyjazne dla umysłu przesilenie. I zdaje się tćż, iż musiało się znaczne okazać polepszenie, kiedy w następnym roku Alfons, na wstawienie się kardynała Albano i księżnej mantuańskićj, uroczyście, wobec zgromadzonego dworu, wolność mu przyrzeka.
W roku tym, 1584, Tasso zwiedza kościoły, po wszystkich znakomitszych Ferrary bywa domach, często bardzo odwiedza znaną już nam panią Tarquinię Molza, a filozoficzno i literackie z nią spory nowym djalogom treść podają.
Po karnawale, na który z wielką patrzał przyjemnością, napisał czuły i wdzięczny dyalog, nazwany Delie Maschere (o maskach). W nim opisując cały przepych dworskich zabaw, i tę ogólną do maskowania się namiętność tak między pany, duchowieństwem jak rycerstwem i ludem (namiętność jeszcze we Włoszech niezagasłą), sam się tłumaczy czemu maskować się nie chciał. ,,Uciechy, mówi, i zabawy tak są właściwe latom, jak owoce roku porze. Co się podoba młodości, niema powabu dla dojrzałego wieku,” a konszy uwagą, że jeżeli godzi się maskować, taka zabawa na pochwały przynajmniej nie zasługuje.
Gdy tak horyzont dla niego rozjaśniał, i zdrowie zdawało mu się sprzyjać, nowy spadł na biednego poetę grom, i na nowo wszystko i w nim i przed nim zachmurzył. W 1585 roku Leonard Sahieti, ogłosił imieniem akademii (kila Crusca, że Jerozolima nie zasługuie na tytuł poematu, że żadną pięknością nie pokrywa swych niezhczonych błędów!!...
Kto zna wiek w jakim ta hańbiąca dla niego zapadła wyrocznia, mniej się jćj dziwić będzie. We wszystkich Torquata pismach a mianowicie w Jerózoumie, tchnie dążność do ideału, do