174
Tkaniny więc bawełniane a nie lniane sprowadzali Fenicyjanie pod nazwą Tcitoiiei lub ketonet do Grecyi, gdzie się zmieniły na *«d>v i Nazwa lnu, w greckim i łacińskim języku pierwotnie bardzo chwie na, przeszła z małą odmianą do języka Basków, Keltów, Niemców i Słowian ’), rozprzestrzeniła się przeto z południowego Wschodu Europy na północo wschód, północ i zachód. Wreszcie spotyKając wrzeciono już w duńskich odpadach kuchennych a warsztat tkacki już w mieszkaniach nawodnych Szwajcaryi2), musimy przypuścić, że sztuka przędzenia i tkania sięga czasów, w których się już wlęcćj rozstrzygać nie da, który lud lub które plemię było jej wynalazcą. Na każdy sposób stanowią konopie kulturowy nabytek, który t. z. barbarzyńskim ludom zawdzięczamy. Już Herodot spotkał uprawę konopi u medoper-skich Skytów 3).
Koszula, kapelusz, czepek, trzewiki, buty, spodnie i żupan są to wyrazy, które w każdym języku do najdawniejszych należą, a przynajmniej A. Bacmeister twierdzi, iż w niemieckim do najdawniejszych należeć muszą 4). Dziwnćm jest wszakże to, że spodnie dostały się pierwotnie z północy Europy nad klasyczne brzegi śródziemnego morza a ztamtąd na całą kulę ziemską. Lecz i tćj odzieży krój został w różnych miejscach wynaleziony. Spodnie noszą i nosili, jak daleko myślą w tył się cofnąć i o przeszłości wnioskować możemy, wszystkie północno azyjatyckie ludy. Gdyby nawet przypuścić chciano, że Eskimosy przynieśli ten zwyczaj z sobą z swój ojczyzny na zachodził do Ameryki, to i na północy tćj części świata napotykamy u t. z. czer-wonoskórych ludów rozpowszechnione użycie tćj części odzieży. Amerykańscy krajowcy mają i pod tym względem pewną wyższość nad sta-rożytnemi kulturowemi ludami, że umieli wyrabiać bardzo doskonałe obówie i to nie sandały, lecz półbuciki czyli mokasyny. Dziwnym sposobem używają tychże i Patagończycy, zamieszkaj ący naj ostatniej-szy południowy kraniec nowego świata, gdy tymczasem w środkowej i południowój Ameryce nie są wcale znane. Trzewiki u widzieli Rzymianie po raz pierwszy dopiero u barbarzyńców; również i na posągach bóstw starożytnych Egypcyjan znajdujemy nogi niepokryte. Podobnież i w Babylonie, gdzie podług wałkowatćj pieczęci króla Uruch
r) H e h n, Kulturpflanzen und Hansthiere, str. 111.
2) Zob. pow. str. 44 iWilh. Baer, Der vorgeschichtliche Menscłi. Leip-zig 1874, str. 232
3) Lib. IV. cap. 74.
4) Ausland 1871, str. 604. Niemieekie H e m d (koszula) pochodzi wyraźnie od grecki tpetioy.