281
gilu '■). Już powyżej również przytoczono, że domowe bóstwa (se-raphim) czczono jeszcze za Dawida 2). Wszak niedługo przed niewolą babylońską kazał Joziasz dwa ołtarze z świętemi głazami przed bramami Jerozolimy zniszczyć 3). Że w ogóle Żydzi w najdawniejszych czasach nie wyznawali czystej nauki jedynego Boga wykazuje wyraźnie pismo święte. Jeżeli więc Egypcyjanie czcili najwyższą istotę pod nazwą: jestem ten co jestem 4), to nie da się tak łatwo zbić to przypuszczenie, że Mojżesz, wtajemniczony w misteryje egypskich obrzędów i służby bożej, pierwszy do tego monoteistycznego poglądu się wzniósł. Z powodu ciemności jednak, pokrywającej dotąd pierwotne dzieje Izraela, nie da się podobne twierdzenie ani ściśle uzasadnić, ani też ściśle zbić. Wydaje się to jednak nie bardzo prawdo-podobnem, aby pojedynczy, chociażby jak najognistszy i wysoko uzdolniony duch, mógł był umysł całego ludu do zupełnie nowego poglądu na świat nawrócić, gdyby ten lud nie był już z góry do tśj zmiany przygotowany. Myśl o bogu jedynym, nierozdziełnym, wymagała, jak wszelka ziemska sprawa, długiego rozwoju. W starym testamencie widzimy nieraz tę myśl blizką zagaśnięcia, zaciemnioną jak słońce grubemi chmurami w dzień niepogodny. Nawet Mojżesz sam nie był niewzruszonym, inaczćj niebyłby nigdy spiżowego węża w pustyni przeciwko robakowi gwinejskiemu na półwyspie sinajskim kazał postawić. Dopiero pod panowaniem pobożnego króla Hiskias’a, gdy czystsze i wybitniejsze wyobrażenie o bogu się utrwaliło, zniszczono tego fetysza. Ślady szamanizmu zdradza również postępowanie przy oskarżeniu o cudzołóstwo, podobne do sądu bożego. Kobieta podejrzana, ma się napić wody, w którćj zmaczano papier z wypisanemi przekleństwami 5), zupełnie tak samo, jak to czynią dotąd jeszcze mahometańscy kapłani, chcąc wyleczyć chorego wodą, w którćj opłukano papier, zapisany wyciągami z koranu 6). Że jednak i kobiety wywoływaniem zmarłych się zajmowały świadczą o tern tajemne odwiedziny Saula u czarownicy z Aendor, a za czasów Joziasza istniała
’) Por. do Genesis XXX. 53. Ewald, Israelitsche Geschichte. I. wyd. T- I, str. 371.
2) Zob. pow. srr. 243.
3) Ewald. Israelitsche Geschichte. 3 wyd. T. III, st". 757.
4) G. Ebers, Durch Gosen zum Sinai str. 97 1 52S.
5) Numer V, 19.
6) Jar. szybko szamańskie urojenia w okresie wychcdztwa u nich się rozprzestrzeniły, przekonywa księga Tobiasza VI 6—10.