COACHING1 MF.NTORING W PI CZĘSC I. CELE I EFEKTY
Jeśli potrafimy wyłączyć mechanizmy stereotypowe, o których wcześniej była mowa, odsunąć swoją mapę. by świadomie przyjrzeć się mikrosygnałom wysyłanym przez klienta, wtedy odbywa się skalibrowanie i dostrojenie. Inaczej mówiąc, na poziomie mikroruchów rozpoznaję, kiedy klient jest napięty, a kiedy zdenerwowany, kiedy odczuwa przyjemność, a kiedy wyobraża sobie miłe przeżycia. Dzięki dostrojeniu i skalibrowaniu klienta pozbywamy się również naiwnych założeń, nierzadko prezentowanych w poradnikach, że na przykład skrzyżowanie nóg to postawa obronna, a splecenie ramion to gotowość do ataku. Każdy człowiek w wyniku wielu doświadczeń życiowych stworzył swrój własny unikalny kod niewerbalny. Jeśli go rozpoznamy [skalibrujemy] i dostroimy się do niego, wwczas pogłębiamy relację na poziomie niewerbalnym. To również uruchamia pozytywne naśladownictwo emocji44 i ich odczuwanie na poziomie ciała. W efekcie uruchamiają się struktury nazwane neuronami lustrzanymi45 i coś, co wydawało się tylko podobnym sposobem siedzenia, odwzorowaniem tempa mówienia, wsłuchiwaniem się w oddech, stało się wspólnym rytmem. Otóż to! Ska-libruj swego klienta, upodobnij swłoją postawę, sposób siedzenia, rytm mowy i ruchów', gestykulację, zauważ modalności, jakich używa klient: jest wzrokowcem, słuchowcem czy raczej kinestetykiem w trakcie rozmowy, dostrzeż także inne submodalności, a nawet oddech, a wówczas rozmowa będzie nie tylko skuteczniejsza i bardziej elastyczna, ale odniesiesz rówr-nież wrażenie, że jesteś z klientem połączony.
Ten mechanizm połączenia i przyłączenia się do klienta prezentował również w swojej pracy genialny psychiatra i hipnoterapeuta amerykański Milton H. Erickson,ft. Mawiał, że skuteczną pracę z klientem zapoczątkuje przyłączenie się do wrzorca zachowania, który prezentuje. Nie wiedział jeszcze wtedy o neuronach lustrzanych i naśladownictwie, a jednak był niesłychanie skuteczny w swoich interwencjach.
John Gottman4", naukowiec z Uniwersytetu Waszyngtońskiego, na drodze eksperymentalnej, analizując i rejestrując rozmowy małżeńskie na tematy sporne, choć niezbyt wielkiego kalibru, stworzył kod emocji SPAFF (Specyfic Affect]. Analizował wraz z zespołem gesty, ruchy i mimikę oraz wyrażone poprzez mikrokomunikację emocje. Następnie określając pewne grupy ruchów, min, gestów, a także słów-kluczy oraz intonacji, stworzył ów kod (można kupić pełną licencję na jego używanie za sporą kwrotę dolarów]. Zespół Gottmana ustalił, że jeśli pojawią się w relacji cztery charakterystyczne rodzaje zachowań i towarzyszących im emocji, to relacja będzie zmierzać do zerwania. Nazwał je Czterema Jeźdźcami Apokalipsy. Zawsze należy skalibrować swojego rozmówcę, rozpoznać jego osobnicze, unikalne mechanizmy zachowania i ekspresji. Przyglą-
101