300 Wiek europejskich imperiów
Zorganizowane badanie i nauczanie zagadnień związanych z językiem arabskim i islamem, stworzenie instytucji, które mogłyby przekazywać następnym pokoleniom ich wyniki, przyszło znacznie później. Na terenie Bengalu brytyjskiego sir William Jones (1746-1794) założył Towarzystwo Azjatyckie, zajmujące się badaniem zarówno muzułmańskiej, jak i hinduskiej kultury Indii; było to pierwsze tego typu towarzystwo naukowe. W Paryżu francuski naukowiec, Sylwester de Sacy (1758-1838), był pierwszy z grupy nauczycieli i badaczy tej dziedziny naukowej, rozprzestrzeniającej się na kształt apostolskiego dziedzictwa na kolejne pokolenia i inne kraje. Szczególną rolę w rozwoju tej tradycji odegrali uczeni niemieckiego obszaru językowego - w Niemczech i w imperium Habsburgów. Ich spojrzenie na religię i kulturę islamu ukształtowane zostało przez wielkie intelektualne dyscypliny owych czasów: historię kultury, badanie ciągłości rozwoju ludzkiego od jednej epoki i jednych ludów do kolejnych, filologii porównawczej, której celem było odtworzenie historii naturalnej języków i ich powiązań genetycznych, wreszcie historii kultur i znajdujących w nich wyraz zbiorowych osobowości. Do omawianych świętych tekstów stosowano metody krytyczne, pozwalające odtworzyć ich wczesny rozwój i zawarte w nich tradycje religijne. Opis i interpretacja życia, obyczajów oraz wierzeń ludów Azji i Afryki, do których teraz docierali europejscy podróżnicy i ich władze, przyczyniły się do powstania antropologii. Pod koniec wieku jeszcze jedna nauka rzuciła światło na badane teksty: była to archeologia, próbująca odkryć i zinterpretować pozostałości po osiedlach ludzkich. W ten sposób wiedza o dziejach krajów, które zamieszkiwali Arabowie, zwłaszcza zaś Egiptu i Iraku, sięgnęła okresu sprzed islamu.
Romantyczna wyobraźnia, kult przeszłości i tego, co odległe oraz dziwne, oparta na studiach lub połowicznej wiedzy wyniesionej z podróży i nauki, doprowadziła do powstania wizji tajemniczego Orientu, pociągającego i groźnego, kolebki cudów i baśni, a wszystko to zapładniało ówczesną sztukę. Przekłady Tysiąca i jednej nocy stały się częścią zachodniego dziedzictwa. Wywodzące się stąd i z innych dzieł obrazy dostarczyły tematów literaturze europejskiej: Goethe pisał poezje na tematy związane z islamem - Dywan Wschodu i Zachodu; sir Walter Scott w Talizmanie uczynił z Saladyna symbol średniowiecznej rycerskości. Wpływ na sztuki plastyczne był jeszcze większy. Motywy muzułmańskie pojawiły się w zdobnictwie i wzornictwie wielu budynków. Styl „orientalny” w malarstwie wprowadzili wielcy artyści: Ingres i Delacroix, a także pomniejsi twórcy. Niektóre motywy powtarzały się w ich dziełach: arabski jeździec jako symbol bohaterstwa, uwodzicielskie dziewczęta w harimie, uroda bazaru, patos życia trwającego na ruinach minionej świetności.
Z pragnieniem poznania i pełnym wyobraźni odtwarzaniem pociągającej tajemniczości przeplatał się jeszcze jeden temat. Klęska głębiej przenika duszę człowieka aniżeli zwycięstwo. Uzależnienie od kogoś stanowi ten typ do-