1268 K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA SŁOWIAN <4
Boczny otwór dolny jest zawsze sytuowany dokładnie naprzeciw ostatniego z bocznych otworów górnych (Ucząc oczywiście od wylotu, cf. § 814, ustęp złożony petitem). We wszystkich znanych mi z Polski fujarkach omawianej formy (fig. 296 2) wykrój przyustny znajduje się po tej samej stronie, co i większa ilość otworów bocznych, tzn. po stronie górnej; koniec zaś przyustny, w którym tkwi wtyczka przymykająca, jest niemal zawsze ścięty w lekki ukos, a uformowana dzięki temu ostra krawędź również jest nieco ścięta (ob. fig. 296 2 u dołu). Te piszczałki sprzedają pospolicie na targach i jarmarkach '
Fig. 318. Dudarz z Podhala. Małopolska. Według ryciny w zbiorach autora.
wędrowni kupcy, podając je nieraz za „góralskie". Jednakowoż na dość znacznych obszarach rdzennej Polski miejscowa ludność wyraźnie i ostro wyróżnia owe formy od „góralskich", stosując ostatni określnik wyłącznie do kupnych fujarek toczonych, posiadających wykrój przyustny po stronie dolnej (fig.
296 3). Narzędzia podobne mają przedni koniec ścięty zupełnie równo (pionowo w stosunku do podłużnej osi cewki); nie posiadają często siódmego otworka bocznego na odwrocie i są wybitnie scharakteryzowane przez odmienne toczenie. Zgodnie z ich nazwą bywają one istotnie wyrabiane i używane w głębi gór; zawędrowały jednak (w zupełnie typowych postaciach co do szczegółów zdobienia) m. i. aż na Wołyń. Z drugiej strony formy jak na fig. 296 2 widujemy i w rękach górali.
Poza Polską z obu form przedstawionych: 1) na fig. 295—96 1,2 oraz 2) na fig. 296 3—5, zdaje się przeważać u Słowian, Litwinów etc., wyjąwszy może — co jeszcze należałoby sprawdzić — zachodnią Serbochorwację i Słowenię oraz Czechy, postać druga, tzn. fujarka scharakteryzowana przez wykrój, znajdujący się na stronie dolnej (fig. 296 3—5). Ale i w Polsce taką właśnie formę można obserwować w wielu okolicach naszej Białorusi, Polesia etc. na okazach prymitywnych, nie toczonych, wyrabianych na miejscu przez wiejskich grajków dla własnego użytku. Posiadam m. i. stara piszczałkę ze środkowego
Polesia, należącą do obchodzącej nas właśnie formy; otworka bocznego po stronie dolnej brak w owej fujarce1. Ciekawy mój okaz2 3 zasługuje na uwagę jeszcze i z innych względów, a m. i. także z tego, że ma on wprawdzie sześć wcięć (zagłębień) bocznych, ale tylko w pięciu z nich wyrobiono otworki; pierwsze (licząc od wylotu) pozostało ślepe. To znów znajduje odpowiednik w relacjach z niektórych stron Polski (m. i. rdzennej), głoszących, iż na 6-otworko-wych fujarkach używa się tylko 5 otworków albo znów, że nawet na 8-otworkowych — trzy otworki są nieru-szane. — Za daleko by mię oczywiście zawiodło, gdybym tu zapragnął wchodzić we wszystkie owe zajmujące szczegóły. Podnosząc więc tylko ich dużą wagę dla przyszłych badań muzykologicznych oraz podkreślając jeszcze z naciskiem, że między fujarkami z Białorusi, z rdzennej Polski, jak i z północno-zachodniej Serbochor-wacji stosunkowo dość często napotykają się też tzw. poprzeczne (Querflóten niemieckich badaczy, cf. fig. 297, 298), muszę przejść do innych danych.
Fig. 319. Dudarz grający na koźle (odmiana dud używana na zachodnich kresach Poznańskiego8 między Wolsztynem a Zbąszyniem). Wąchabno pow. Wolsztyn. Poznańskie. Wg fot. zdjęcia nadesłanego przez p. J. Pietruszyńską.
** 822. O ile fujarki całkowicie otwarte charakteryzują, jak widzieliśmy, południe Europy wschodniej, o tyle inny przeżytek zamierzchłych czasów, a mianowicie flety parzyste (fig.
299—300) przechowały się dziwnym zbiegiem okoliczności wyłącznie na północy i przy tym tylko na północno-wschodniej Białorusi, na sąsiadującym z nią skrawku Wielkorusi oraz na ko-
Także w wielu krajach pozasłowiańskich, ni. i. i w dalekich egzotycznych (np. w południowo-wschodniej Azji), widzimy oboczne występowanie wielootworko-wych piszczałek, posiadających otwór dla wielkiego palca na spodniej stronie, z fletami, które tego otworu nie posiadają, oraz takichże fujarek z wykrojem przyustnym na górnej stronie z narzędziami, mającymi ten wykrój od strony spodniej (ob. np. W. Heinitz, Instrumentenkunde, r. 1934, s. 32 tabl. II fig. 34—40).
1 Oddany obecnie do Muzeum Etnograficznego w Wilnie (nr imv. 2103).
Formę zupełnie pokrewną znają też Łużyczanie (ob. np. F. Tetzner, Die Slaven in Deutschland, r. 1902, tablica z figurą 146 przy str. 340). Ó wzajemnym stosunku kozła i dud oraz o ich zasięgach w Poznańskiem ob. J. Pietniszyńska, Dudy wielkopolskie, r. 1936. *