klszesz368

klszesz368



1334    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN

sam poświadcza jakiś jednostronny bębenek w rodzaju tamburyna (czy bębna polsko-ruskiego) dla Bośni (głównie co prawda również dla Cyganów tamtejszych). Choć więc kwestia bębna na. Bałkanach wymaga jeszcze szczegółowszego zbadania, jednak na podstawie szeregu różnych wskazówek można już dziś wypowiedzieć, co następuje: 1) Słowianie, przybywając na Bałkany z północy, z całą pewnością przynieśli ze sobą, oprócz różnych piszczałek i jakichś gęśli niewątpliwie także (jednostronny) bęben, mniej lub więcej podobny do dzisiejszych polsko-ruskich; 2) na bardzo znacznych obszarach Bałkanów — jeśli nie wszędzie — dawny ten bęben został przez nich zarzucony; 3) zanik jego pozostawał zapewne poniekąd w związku z tym, że w całej Bułgarii, w Macedonii, w Serbii itd. pojawiły się inne formy tego narzędzia, pozostające dziś przeważnie w rękach Cyganów; 4) co najmniej na wschodzie i południu Bałkańskiego Półwyspu bęben ma, pomimo wszystko o czym wyżej, duże znaczenie dla muzyki ludowej w ogóle, a dla tanecznej (i obrzędowej!) w szczególności.

Z obcych (tureckich) form bębnów, przejętych przez ludność południowo-słowiańską, na szczególną uwagę zasługuje tzw. dal-buha v. darbuha, spotykana np. u muzułmańskich Serbów z Ko-sowego Pola. Membrana tego instrumentu naciągnięta jest na gliniane naczynie (fig. 372). To samo narzędzie występuje także w Arabii i indziej w południowej Azji oraz w Egipcie i w ogóle w północnej Afryce.

Nawiasowo dodajemy, iż nowsze formy bębnów rozpowszechniły się także gdzieniegdzie śród włościan północno-słowiańskich. Ogromne dwustronne instrumenty tego rodzaju wchodzą na przykład w skład wiejskich orkiestr huculskich i innych.

847. W związku z obrzędami Bożego Narodzenia i Nowego Koku używa się u nas na Kaszubach, w Malborskiem oraz tu i owdzie w północnej części rdzennej Polski szczególniejszego membranofonu zwanego bukiem, bąkiem itd. Jest to mała beczułka bez den, sporządzona z klepek i nakryta z jednej strony (kozią) skórą; do środka tej membrany przymocowane jest dzięki zrobionemu w niej otworkowi włosie z końskiego ogona, które podczas „gry** polewa się od czasu do czasu wodą, albo też gra się na nim palcami wodą zwilżanymi; „przez tarcie włosia wydobywają się głuche dźwięki, przypominające ^dudnienie tam-tamu murzyńskiego**. Muzyka tego rodzaju towarzyszy śpiewaniu kolęd (fig. 373). — Zupełnie identycznym narzędziem posługują się przy śpiewaniu swych kolęd tureccy (chrześcijańscy) Gagauzi zamieszkali na pograniczach Bułgarii i Rumunii. Podobne znają także Rumuni (buhaiul) i drobna cząstka sąsiadujących z nimi zachodnich Małorusinów, a dalej Węgrzy, Czesi (buka6, bukńl, byk), Niemcy (Brummtopf), Litwini, zaś na zachodzie Anglicy, Francuzi i Hiszpanie; poza tym — niektórzy tubylcy Afryki oraz Chin. Mało-rusini zresztą sporządzali je sobie dorywczo z odwróconej do góry dnem i nakrytej skórą konewki; chodzili z tym narzędziem podczas świąt Bożego Narodzenia. U Czechów praktykuje się dziś jeszcze grę na „bukaczach" podczas Zapust. Wszędzie więc u Słowian omawiany instrument występuje w związku ze zwyczajami obrzędowymi. Zasiąg jego u tych ludów — o ile go znamy dotychczas — przemawia za jego ekspansją z zachodu na wschód. Do tegoż typu należą niektóre wabiki na kuropatwy, aczkolwiek włosie jest tam zastąpione przez strunę, przeciągniętą nie od wewnątrz na zewnątrz membrany, jak w buku, lecz wprost przeciwnie od jej strony zewnętrznej przez wnętrze narzędzia (cf. cz. I s. 29 fig. 10). Natomiast zupełnie odmienny typ podaje C. Sachs dla „Rosji", nazywając go rebun (z pewnością mylnie zamiast rerun1).

Fig. 390. Kłepadło sygnałowe noszone na piersiach przez pasterzy*. B. gub. władimirska. Wielkorus. Wiener Zeitschrift f. Volks-kunde t. 35, r. 1930, s. 142 tabl. 2 fig. 3. Z fot. reprodukcji w źródle przerys. J. J.


848. Idiofoniczne narzędzia występują u Słowian, jak i u wielu innych ludów, obficiej niż membranofony. Jednakowoż ich znaczenie dla muzyki jest minimalne. Za właściw e muzyczne instrumenty można spośród nich uznać jedynie ksylofon i drumlę oraz poniekąd dzwon (przez wzgląd na berło dzwonkowe: § 850) i jedną z grzechotek; reszta, wyjąwszy jeszcze słabo dla Słowian poświadczone k a-stanie ty, służy celom, leżącym całkowicie poza granicami sztuki, i nie posiada charakteru muzycznego.

Ksylofon, spotykający się, jak wiadomo, m. i. w Azji (głównie we wschodniej i na wyspach Indonezji), miał jakoby stamtąd przyjść do Słowian, a od Słowian — do Niemców. Nie wiadomo jednak, czy to zdanie C. Sachsa, który niemal wszystkie in-strułnenty Europy skłonny jest — nieraz dość bezkrytycznie — -wyprowadzać ze Wschodu, ostoi się wobec dalszych badań. Pochodzenie bowiem ksylofonu u Słowian, na razie przynajmniej, wcale nie przedstawia się jasno. Osobiście znam go tylko z nielicznych okolic Słowiańszczyzny północnej, a z ludowych nazw dla niego poświadczono mi dotychczas w sposób względnie pewny tylko jedną: kselofan, która jest oczywiście bardzo późnym obcym wtrętem. We wsi Sitaniec

1 Handbuch der Musikinstrumentenkunde, s. 117 sq.

* Wg opisu, dołączonego do tej ilustracji, w pobliżu obu górnych kątów kle-padła znajduje się po jednym otworze. W tych otworach zasupłana jest taśma (np. ręcznik), na której noszą narzędzie zawieszone u szyi. Bije się zaś po nim za pomocą kijków uwidocznionych na rycinie. — Długość dwu okazów (z b. gub. wła-dimirskiej i kostromskiej) znanych autorowi opisu wynosiła 76 i 98 cm, szerokość — 23 i 27 cm. Podobne klepadła są w użyeiu u pasterzy płd. Karelii; używa się ich tam do odstraszania zwierząt drapieżnych.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz172 946 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN sto ludowe, tzn. nie tylko użytkowane, ale też i
klszesz006 726    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN pamięci przechowują się w nas
klszesz009 73*2    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN przyjemności nad przykrościam
klszesz012 736    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN tak dobrze, że właściwie nie m
klszesz014 738    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Fig. 18. Świetlik lekarski (Eu
klszesz021 756    k. Moszyński: kultura ludowa słowian niej Syberii; mianowicie tamte
klszesz027 702 i. Moszyński: kultura ludowa słowian białko z_ iąj_ i .przykładała dziecku na główkę,
klszesz029 764    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN zabiegi wcale różne od opisane
klszesz030 766 i. Moszyński: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN wykłuwane na skórze tatuowanego, noszą nazw
klszesz031 768    K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA SŁOWIAN z rodzaju Lithospermum znajduj
klszesz037 774    K, MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN wizerunki Kozaków. Oczywiście
klszesz041 778 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN okrągłego strzyżenia głów u Polaków na sposób za
klszesz043 780 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN mężnych a dziewcząt, aczkolwiek i ona czasem spr
klszesz053 790 L. MOSZYŃSKI: KULTURA. LUDOWA SŁOWIAN Fig. 32. Schematy ilustrujące tekst. — Grubszą
klszesz063 802 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN garii zresztą — a to jest w tym związku również
klszesz075 814    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN skie (np. rozetę, ef. fig. 87
klszesz081 820 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN niejsze — bardzo ją sobie jakoby cenią, określaj
klszesz087 fl26    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN ogólnym obrazie znaczenie doś
klszesz089 828 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN na kolorową kobiecą i bezbarwną męską zaznaczał

więcej podobnych podstron