klszesz419

klszesz419



1432    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN

i polami biegną drogi czy gościńce białe (B., Młr., Błr.), równe {Płd.)r szerokie (R., S.-Ch.) lub kamieniste wzgl. krzemieniste (P., Błr.). Pośrodku pola (albo pośrodku dworu) stoi nieraz — zwłaszcza często według pieśni zachodnio-słowiańskich i słoweńskich — samotne drzewo,, co, jak wszelkie drzewa, musi być oczywiście zielone (czasami rodzaj drzewa nie bywa przy tym wymieniany, pospoliciej jednak słyszymy o lipie bądź jaworze, jesionie, topoli itd.). Nie ma jednak reguły bez wyjątku, więc też i do drzewa stosuje się nieraz odmienne epitety, zowiąc je cienkim, wysokim albo cienkim i wysokim; że zaś liście drzew muszą być w myśl niepisanych praw, rządzących ludową poetyką, szerokie, więc w rezultacie otrzymujemy wcale już wyrazisty, acz zgoła fantastyczny obraz drzewa cienkiego i wysokiego z liściem szerokim, nawiązujący zresztą niekiedy dość jak gdyby wyraźnie do mitycznego „drzewa-świata". Z poszczególnych rodzajów czy gatunków drzew dąb jest dla Wielkorusów prawie zawsze syrój (dosł. 'wilgotny, surowy’, tu jednak tyle, ca 'żywy, krzepki’, w przeciwieństwie do 'suchego’); brzoza jest dla tego ludu nie tylko biała, lecz i kędzierzawa (kudravaja; Małorusini topolę nazywają niekiedy białą a wierzbę kędzierzawą)-, o kalinie zupełnie pospolicie słyszymy jako o czerwonej (R., P.); łoza bywa gęsta (Młr., etc.). Co do kwiatów to mają one dużo różnych stałych określników; tu napomknę jednak tylko o żółtym kwiecie, uderzająca często spotykanym na zachodniej Rusi i w Polsce.

Również dla lasów, łęgów, gajów, borów epitetów jest mnóstwo. Na południu i zachodzie najczęściej słyszymy o lasach, łęgach czy gajach (lub dąbrowach) zielonych (Płd., Słk., Ł., P., część Rusi) i czarnych (S.-Ch., P.); bardzo często również o ciemnych (P., R.), wysokich (R.), czasem o gęstych (P., Młr.), kędzierzatoych (Młr.); na Wielkorusi — o sennych (dremuóije lesy — dosł. 'drzemiące lasy’). Śpiewa się też o lesie jako o stojącym (Wkr.), drobnym (B.), pustym (B.), wielkim itd. Niektóre epitety bywają urobione od nazw poszczególnych drzew: las może być więc na przykład jesionowy (B.), a nawet... jabłoniowy (B.) łub kalinowy (P.). W pewnej mierze specjalnością zachodniej części północnej Rusi zdaje się być bardzo tam rozpowszechniony epitet szczery w odniesieniu do boru (w rozumieniu lasu sosnowego).

896. Stałe określenia stosowane do dzikich zwierząt są mała ciekawe; przeważnie panuje tu szarzyzna: niedźwiedzie i jelenie są szare względnie siwe (B.), szarym jest też wilk (R.), gęś dzika (P., R.), szarymi lub siwymi albo sinymi gołąb, kukułka itd. Jednakowoż dzikie kaczki miewają — na Polesiu na przykład — pisane (to znaczy 'barwne, malowane, wzorzyste’) skrzydła (napisany krylica), przypominając tym pióra nadobnych (P.) pawi w serbskich pieśniach (sarena neria t>aunovab Kruk iest zunełnie Dosoolicie czarny, to samo — soból na Rusi. Sokół bywa co prawda często siwy (Młr.), siny (Płd.) lub nawet zielony (S.-Ch.; porówn. co do tego § 52), ale pospoliciej widzi się w nim ptaka jasnego (P., R.). Żmija wreszcie jest zawsze łuta (Płd., P., R.). Najpiękniejsze epitety otrzymały ryby, nazywane m. i. złotopiórymi, złotoskrzydłymi (cf. np. S.-Ch. riba zlatokrila, W. j erS złatokriłyj itp.). — Ze zwierząt domowych zwraca uwagę koń. Uderza tu zwłaszcza ogromne rozpowszechnienie zarówno w nowszych jak i w starszych (obrzędowych i innych) pieśniach całej Słowiańszczyzny epitetu wrony; musi to byó bardzo stare określenie obchodzącego nas w tej chwili stworzenia. Poza tym opiewa się jeszcze w pieśniach (lub raczej wzmiankuje się w nich) konie dobre (R., B.), junackie (Wkr.), szybkie (B.), ba! nawet wichrogonne (B.: vichrogon koń). Z rzadka słyszymy też o koniach siwych, siwozielonych, zielonych, białych itd.; wroną maść zastępuje w niektórych pieśniach polskich kara i brona.

Osobnym, zamkniętym w sobie, ogromnie zajmującym światkiem epitetów jest ich zespół osnuty na tle zewnętrznego wyglądu człowieka. Gdybyśmy na podstawie ustnej twórczości ludu zechcieli odmalować sobie przeciętny typ Słowianki, otrzymalibyśmy obraz zupełnie niezgodny z rzeczywistością. Mniejsza już o to, że stanąć by musiała przed nami obowiązkowo dziewczyna nadobna, śliczna (R.: krasna, Słk.: śvarna, pekna, S.-Ch.: ljepa, B.: chubava etc.), mniejsza też, że musiałaby mieć ciało białe1 i smukłe (B.: tanka snaga), piersi, nogi, kolana, ręce i nawet palce białe, szyję także białą, twarz taką samą łub co najwyżej białą i rumianą, usta cienkie (B.), — gorzej przedstawiłaby się sprawa z włosami i oczami. Pierwsze bowiem byłyby bezwarunkowo jasne: żółte wzgl. żółtaioe (Ł., P., Słk., S.-Ch.) czyli ruse (S.-Ch., B., R.); natomiast drugie — w uderzającej z tym niezgodzie — stosunkowo bardzo rzadko siwe, (tj. niebieskie P,), pospolicie natomiast czarne (Płd., Słk., P., R.), a i brwi nad nimi również czarne (Płd., R.), względnie, co na jedno wyniesie, sobolowe (R.). Jak widać, jest to, biorąc wszystko razem, typ, który w rzeczywistości spotyka się stosunkowo nadzwyczajnie rzadko. Ale bo też powstał on tu u nas niejako sztucznie, gdyśmy ujęli w jedną całość epitety, które u ludu wędrują każdy swoją drogą i mają osobne początki. — Junaków i w ogóle mężczyzn pieśń ludowa wyobraża sobie mniej więcej podobnie jak dziewczyny czy kobiety. I oni mają ciało, ręce i nogi białe, włosy przeważnie jasne, znacznie rzadziej czarne, oczy czarne. Jasne oczy spotyka się, o ile wiem, tylko w pieśniach ruskich, ale i w nich nie mają znaczenia dosłownego, lecz przenośne, podobnie jak oczy sokole (R.; chodzi o „jasne"

iga (nie wiem


1 W Bułgarii mówi się jednak i o ciele czerwonawym ruda sna

tvlVn. p.7V t.n sif> t.vp.7.v m i    I Wnhiptl


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
klszesz006 726    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN pamięci przechowują się w nas
klszesz009 73*2    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN przyjemności nad przykrościam
klszesz012 736    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN tak dobrze, że właściwie nie m
klszesz014 738    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN Fig. 18. Świetlik lekarski (Eu
klszesz021 756    k. Moszyński: kultura ludowa słowian niej Syberii; mianowicie tamte
klszesz027 702 i. Moszyński: kultura ludowa słowian białko z_ iąj_ i .przykładała dziecku na główkę,
klszesz029 764    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN zabiegi wcale różne od opisane
klszesz030 766 i. Moszyński: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN wykłuwane na skórze tatuowanego, noszą nazw
klszesz031 768    K. MOSZYŃSKI! KULTURA LUDOWA SŁOWIAN z rodzaju Lithospermum znajduj
klszesz037 774    K, MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN wizerunki Kozaków. Oczywiście
klszesz041 778 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN okrągłego strzyżenia głów u Polaków na sposób za
klszesz043 780 l. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN mężnych a dziewcząt, aczkolwiek i ona czasem spr
klszesz053 790 L. MOSZYŃSKI: KULTURA. LUDOWA SŁOWIAN Fig. 32. Schematy ilustrujące tekst. — Grubszą
klszesz063 802 i. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN garii zresztą — a to jest w tym związku również
klszesz075 814    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN skie (np. rozetę, ef. fig. 87
klszesz081 820 L. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN niejsze — bardzo ją sobie jakoby cenią, określaj
klszesz087 fl26    K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN ogólnym obrazie znaczenie doś
klszesz089 828 K. MOSZYŃSKI: KULTURA LUDOWA SŁOWIAN na kolorową kobiecą i bezbarwną męską zaznaczał
klszesz115 854    K. MOSZYŃSKI: KULTURA ludowa słowian wschodniej co najmniej od jaki

więcej podobnych podstron