Strategie emancypacyjne
r
Dygresja: matriarchat domowy
Istnieje do艣膰 ch臋tnie rozpowszechniane w艣r贸d kobiet mniemanie, 偶e kobiety rz膮dz膮 艣wiatem poprzez m臋偶czyzn, wyra偶aj膮ce si臋 w powiedzeniu, 偶e ON jest wprawdzie g艂ow膮 rodziny, lecz ONA jest jej szyj膮. Pogl膮d ten, rodzaj spiskowej teorii dziej贸w, demonizuj膮cy kobiety i przedstawiaj膮cy m臋偶czyzn jako bierne narz臋dzia w r臋kach kobiet, nie wart by艂by w og贸le rozpatrywania na mapie dyskursu emancypacyjnego, gdyby nie wyartyku艂owana w nim idea podzia艂u w艂adzy mi臋dzy p艂ciami. Wbrew pokojowym - lub 偶adnym - wersjom stosunk贸w pomi臋dzy p艂ciami, obecnym w innych dyskursach, wizja kobiet, kt贸re posiadaj膮 w艂adz臋 w spos贸b skryty, niezauwa偶alny przez m臋偶czyzn, ods艂ania r贸偶nic臋 mi臋dzy p艂ciami oraz napi臋cie obecne w relacji mi臋dzy nimi.
Matriarchat domowy nie jest strategi膮 emancypacyjn膮, gdy偶 nie zak艂ada 偶adnych innych zmian w relacji mi臋dzy p艂ciami, ni偶 doskonalenie si臋 kobiety w niedostrzeganym przez m臋偶czyzn臋 instrumentalizowaniu go. Jest pewnym uniwersalnym, w du偶ej mierze niezale偶nym od kontekst贸w kulturowych przepisem na poprawienie przez kobiety swojej pozycji wobec m臋偶czyzn lub cho膰by poprawienie sobie samopoczucia w relacji z p艂ci膮 przeciwn膮. Uwzgl臋dniam go omawiaj膮c dyskurs emancypacyjny i jego strategie, gdy偶 ujawnia on napi臋cie mi臋dzy p艂ciami. Warto go uwzgl臋dni膰 te偶 z tego powodu, 偶e domowa dyktatura matki bywa interpretowana jako dow贸d na zb臋dno艣膰 postulat贸w emancypacyjnych.
W koncepcji matriarchatu domowego kobieta-matka sprawuje w艂adz臋 nad reszt膮 rodziny. W艂adza ta w istotny spos贸b powi膮zana jest z czynno艣ci膮 jedzenia. Szczeg贸lne znaczenie mia艂a w okresie ograniczonego dost臋pu do podstawowych d贸br konsumpcyjnych, na przyk艂ad w okresie realnego socjalizmu. Kobiety wywi膮zywa艂y si臋 w贸wczas
z r贸偶norodnych, trudnych zada艅: pracy zawodowej, pracy w domu oraz zdobywania 偶ywno艣ci dla rodziny przez stanie w kolejkach, przez 鈥瀦najomo艣ci鈥, 艂ap贸wki i sieci wzajemnych zobowi膮za艅.
Anatomia kobiecej w艂adzy w domu sprowadza si臋 do ich roli w organizowaniu, przyrz膮dzaniu i podawaniu jedzenia pozosta艂ym cz艂onkom rodziny. Jedzenie jest czynno艣ci膮 zry-tualizowan膮 (por. Pe艂nym G艂osem 4/1995). Matka zajmuje w tym rytuale wyr贸偶nion膮 pozycj臋. W domu kuchnia jest jej terytorium. Ona przygotowuje posi艂ki i ona je podaje. Nawet gdy jest zapracowana i przyjmuje ofert臋 pomocy, szybko okazuje si臋, 偶e tak naprawd臋 tylko ona potrafi zrobi膰 wszystko tak, jak trzeba.
Pomi臋dzy g艂odem, tym fundamentalnym, archaicznymi i bolesnym poczuciem braku, a bezpieczn膮, zadowolon膮 syto艣ci膮 sytuuje si臋 鈥瀖atka gastronomiczna鈥 ze swym rytua艂em kulinarnym, swym obszarem w艂adzy. Ona decyduje o tym, co, gdzie i kiedy b臋dzie mo偶na zje艣膰. Ona ustala menu, najwy偶ej konsultuj膮c je niezobowi膮zuj膮co z reszt膮 rodziny. Wag臋 swoich ustale艅 podwy偶sza czasem obiecuj膮c 鈥瀋o艣 pysznego鈥 na obiad. Tylko ona jest przy tym w posiadaniu tajemnicy, czym to 鈥瀋o艣 pysznego鈥 jest, a tajemnica, jak wiadomo, jest ozdob膮 majestatu.
Matka okre艣la pory posi艂k贸w. Dostosowuje je oczywi艣cie do rozk艂adu zaj臋膰 pozosta艂ych cz艂onk贸w i cz艂onki艅 rodziny, lecz do niej w艂a艣nie nale偶y ostatnie s艂owo - ona przecie偶 wie najlepiej, jak d艂ugo b臋dzie si臋 gotowa膰 zupa, a ile czasu dusi膰 piecze艅. Z przygotowanych przez ni膮 posi艂k贸w nie mo偶na korzysta膰 swobodnie. Ona sama je podaje, bo 鈥瀘na wie najlepiej鈥, jak to zrobi膰. Dotyczy to zw艂aszcza obiad贸w niedzielnych lub posi艂k贸w 艣wi膮tecznych. Na 鈥瀞amoobs艂ug臋鈥 pozwala, gdy nie mo偶e by膰 w domu w porze posi艂ku. Wiadomo jednak, 偶e obiad, kt贸ry wyj臋艂o si臋 sobie z lod贸wki i podgrza艂o, ma mniejsz膮 rang臋 ni偶 obiad podany z zacho-