Drzewo życia1
mit gwarantował ich sensowność, gdyż były one tylko odwzorowaniem (lub realizacją) sytuacji (bądź dyrektyw) w nim zawartych. Mit dostarczał absolutnie trwałego, niezmiennego i prawdziwego punktu odniesienia dla szeroko rozumianej rzeczywistości, wyjaśniał i uzasadniał porządek świata, sprawiał, że wszystko miało udział w sensie uniwersalnym — jak pisał Bruno Schulz.
Posiadanie przez społeczności chłopskie własnej oryginalnej wersji powstania świata nie było przez długie lata sprawą oczywistą i bezsporną, chociaż już od połowy XIX stulecia badacze znali mit opowiadany przez mieszkańców wsi w , różnych krajach słowiańskich. Traktowano go jednak jako naiwną legendę o powstaniu ziemi. Zapisywano nie podejrzewając nawet, że kryje się za nim głęboka wiedza o świecie. Zapoznajmy się z jedną z wersji tego mitu, pochodzącą ze środkowej Polski:
Przed stworzeniem świata nie było nic, tylko niebo i morze. Bóg pływał po morzu w łódce i napotkał ogromną i gęstą pianę, w tej pianie mieszkał djabeł. Kto żeś ty? —zapytał Bóg.—Weź mnie do siebie do łódki, to ci powiem—Opowiedział czart.—No chodź — rzekł Bóg, a zarazem usłyszał — Ja jestem czart — odpowiedź wchodzącego. Milcząc płynęli
Djabeł zaczął mówić. — Dobrze by było, gdyby miejsce, na którym płyniemy, było twarde. — Będzie — rzekł Bóg — zejdź na dół w morze i przynieś mi ziemi garść, mówiąc, że niesiesz w mojem imieniu, przynieś, uczynię z tego piasku ziemię. Djabeł poszedł, nabrał piasku w garście mówiąc — Biorę cię w imieniu mojem. Gdy wyszedł na wierzch, nie zostało ani ziarnka piasku. Poszedł drugi raz mówiąc— Biorę cię w imieniu Jego. Gdy wrócił, zostało mu trochę piasku za pazurami. Bóg wziął ten piasek, posypał na wodę i stała się z niego ziemia, ale tylko tak duża, aby mogli się obaj wygodnie położyć. Położyli się tedy, Bóg ku wschodowi, djabeł ku zachodowi.
24
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Drzewo życia8 Mit o stworzeniu świata Istotą rzeczywistości jest sens. Co nie ma sensu, nie jest dlDrzewo życia7 pisuje się także kulawość, była ongiś nie tylko czyhającą na dzieci czarownicą, ale iDrzewo życia7 nitywne rozstrzygnięcie tego problemu. Znów pozosta- i ły tylko nikłe ślady. WierzonoDrzewo życia0 wisku, pozwala odpowiedzieć na pytanie, czym były dla ludzi, których fragment świataDrzewo życia3 bóstwa, to ogólne wierzenia o świecie, a tym bardziej leżące u ich podstaw kategorieDrzewo życia5 Bóg i Diabeł Mit kosmogoniczny zanotowano w Polsce, Wielkorusi, Białorusi, na UkrainiDrzewo życia4 Przypisanie diabłom kulawości ukazuje się jako nieuchronna konieczność, gdyż nie tylkDrzewo życia2 tylko ziemi, ale i ciał niebieskich, o czym nie wspomina zupełnie mit, chociaż, jak wDrzewo życia7 potrzeb; dążenie do ich zaspokojenia skłaniało ludzi do reprodukowania tych, a nie inDrzewo życia 6 Spostrzeganie obejmuje zwłaszcza te przedmioty i zdarzenia, albo ich cechy, które majDrzewo życia7 chowanie ich w ziemi, powrót do macierzy. Stwierdzenie to tylko pozornie jest bezsensDrzewo życia9 liśmy okazję widzieć tę stronę ich natury; jeszcze wyraźniej ukaże się ona podczas omDrzewo życia9 czeniu obrzędów decydował bowiem fakt, że — jeśli można tak powiedzieć — nigdy nie byDrzewo życia8 tej samej ziemi, która rodzi niezbędne dla życia ludzkiego i bydlęcego zboże i trawy,Drzewo życia4 ich mówią, że wtedy zrasta się łańcuch Lucypera” ®. Inauguracyjnym wydarzeniem świątDrzewo życia6 chałupach i zbierających dary chłopców. Gospodyni, której córka nie została oblana, oDrzewo życia 3 i wierzeń. Były to normalne i dla każdego oczywiste sposoby działania i myślenia. BadDrzewo życia 6 instytucji czy sposobu zachowania się wystarczało dla uznania ich wartości i emocjonaDrzewo życia!3 świadomość wartości dawnych zwyczajów i obrzędów. Wraz ze stopniowym zanikaniem ich zwięcej podobnych podstron