m W' SKuancsfea — Kuka uwag do portretu polskiego spiskowa
i organizacji na ziemiach litewsko-ukraińsko-białoruskich dawnej Rzeczypospolitej ora? na pograniczu Królestwa Polskiego z tymi terenami, w Augustowskiem, a także we włączonym do cesarstwa okręgu białostockim. I tu polskie spiski nie ustępowały ani pod względem ilości tajnych organizacji, ani uczestniczących w nich osób innym obszarom. Działające tu od połowy lat trzydziestych związki zjednoczył i rozszerzył w Stowarzyszeniu Ludu Polskiego Szymon Konarski. Trudno powiedzieć, czy podawana niejednokrotnie cyfra około 3000 osób wciągniętych do SLP w latach 1835—1838 bardzo odbiega od rzeczywistości. ” Wiadomo na pewno, że toczące się w Wilnie śledztwo —-zakończone wykonanym 27 II 1839 roku wyrokiem śmierci -— objęło ponad dwieście osób.28
Materiały dotyczące konarszczyzny nie zostały jeszcze dotąd gruntownie zbadane i kryją w sobie — jak się zdaje — niejedną tajemnicę.
Na podstawie akt śledczo-sądowych z lat 1843—1850 Dawid Fajnhauz* ustalił 304 nazwiska osób uczestniczących na tych terenach w spiskach (bądź o uczestnictwo to podejrzewanych). I znowu wśród kilkunastu drobnych efemeryd spiskowych, o których mało co wiemy, zwracają na siebie uwagę dwie organizacje o szerszym zasięgu: spisek braci Skarżyńskich i Reniera (1840—1846), w który zamieszanych było 76 osób, i Związek Bratni Młodzieży Litewskiej 11848—-1849) -— 203 osoby, w tym 7 nie znanych z nazwiska i przez władze nie odszukanych. Raz jeszcze wypadnie powtórzyć: prawda śledztwa daleka jest od prawdy spisku. W jakim stopniu? Niezmiernie trudno na to odpowiedzieć- Również i na tym terenie istniały grupki tajne nie wykryte przez policję, np. kółko studentów uniwer-
***>• WiWirkt, Szymon Konarski, Warszawa i’949, s. 83. w. Łukaszewicz fuagmon ts&mratu tum—wm), warszawa łtts, a. 140 (za S, Szpotańskim. ftcmmarczyzoa. (przyeotoiaanifi powstańcze w Poleca w 183S—1433 roku). ttrimrńm tmo,
*> J>- Sł&łrrsow, reusolwyjne narodów Hosji i Polski w latach irzy
xix wieku. Pnai. T. weintraub, Warszawa i*?*,
Wafatoam, .Bi hompiracyirty ma iMuHe i Białorusi itio—iau. w»rj
sytetu charkowskiego działające w Wilnie latem 1849 roku " czy też ,.safianiey wileńscy”, tajna organizacja rzemieślników cechu safianowego w Wilnie w 1847 roku31; Również i w stosunku do tego terenu budzi wątpliwość fakt włączania do liczby spiskujących każdego wymienionego w śledztwie (np. osób wymienionych w 1843 roku w zeznaniach Aleksandra Denkera, którym niczego nie zdołano udowodnić, co zresztą zupełnie sprawy nie przesądza...).
Dla Królestwa Polskiego okresu międzypowstaniowego do niedawna podstawowym źródłem umożliwiającym tego rodzaju podliczenia był zachowany w AG AD w Warszawie tzw. indeks Komisji Śledczej, tj. sumariusz, w którym dla potrzeb śledztwa i nadzoru policyjnego spisywano kolejno personalia wszystkich więźniów Cytadeli warszawskiej; ich „sprawy” rozpatrywała urzędująca tu od 1833 roku Komisja Śledcza. Istnienie takiego rejestru aresztowanych oraz podejrzanych, wymienionych przez któregoś z więźniów w śledztwie, znacznie ułatwiało zadanie — i policji przed 150 laty, i badaczowi dzisiaj — jako że materiał zgromadzony w całości w jednym opasłym tomie w jakiejś mierze zastępuje pracochłonne kwerendy oraz akta, które niemal w całości spłonęły w czasie ostatniej wojny. Z drugiej jednak strony lakoniczność zapisu w sumariuszu utrudnia podliczenia, zwłaszcza gdy brak możności uściślenia przytoczonych tu danych na podstawie innych źródeł. Widać to wyraźnie z odmiennych wyników podliczeń sporządzonych równolegle w oparciu o tenże sumariusz przez dwóch badaczy.31 Odnalezione w Moskwie akta Audyto-riatu Polowego, udostępniane obecnie w wydawnictwie
M A. Smirnow, Więzi rewolucyjne..., s. 255.
** D. Fajnhauz, Ruch konspiracyjny..., s. SIS.
11 Por. j. Berghauzen, Z badań nad składem społecznym i ideologią organizacji spiskowych w Królestwie Polskim w tatach 1835—1S4S, „Przegląd Historyczny" 1956, nr specjalny: Z epoki Mickiewicza, s. 119—169; S, Król, Cytadela warszawska. X PauiUon — carskie wiezienie polityczne (.1933— !***>, Warszawa 1999: Tak np. wg Berghauzen a w 1843 r. w stan oskarżenia postawiono 20 urzędników, wg Króla — 40, 1844 r. — wg Berghauzęna — 49, wg Króla —-26: nauczycieli u Berghauzena w 1848 r. figuruje 14, u Króla — *, itd.