DSCF0017

DSCF0017



JAN BASZKIEWICZ

zniechęcić ją do pogoni za urzędami i przywilejami, szlachectwem i własnością ziemską. Jej miejsce to kupiecki kantor, bank, biuro armatorskie, manufaktura. Pilnuj szewcze kopyta! Nie jest zadaniem burżuazji granie roli sobowtóra szlachty, mieszczanie nie powinni ubiegać się o urzędy, często tytularne, „które służą im tylko do uzasadniania ich nieróbstwa, a ich żonom do nadymania się”. Temu samemu celowi miał służyć inny jeszcze zamysł kardynała: radykalne ograniczenie liczby kolegiów humanistycznych. Rzecz nie tylko w tym, że poddani nie powinni za bardzo mędrkować, że ich zbytnia wiedza prowadzi do nieposłuszeństwa, zarozumiałości i pychy. Kolegia humanistyczne i uczelnie wyższe wypuszczają humanistów i jurystów, kandydatów na urzędy. A mieszczanom potrzebna jest inna wiedza S solidna znajmość sztuk mechanicznych. Jeśli będzie mniej humanistycznej uczoności, bourgeois zajmą się uczciwie handlem, żeglugą i produkcją. Tak, pilnuj szewcze kopyta!

Póki jednak Francja się nie wzbogaci, póki skarb nie znajdzie silnego zaplecza w zamożności przemysłowo-handlowej kraju, państwo musi z czegoś zaspokajać swe „wielkie potrzeby”. I na to Richelieu ma receptę. Projekt reformy, do którego był szczególnie przywiązany, to koncepcja wykupu domeny. Od schyłku średniowiecza nacisk trudności finansowych skłaniał królów Francji do zastawiania i sprzedawania dóbr koronnych. W końcu pozostały tylko resztki wielkich ongiś posiadłości. Gdyby udało się domenę odzyskać dla króla, skarb państwa miałby wreszcie mocne podstawy: domena daje przecież zdrowy, stały, solidny dochód! W pierwszym okresie swych rządów Richelieu był przekonany, iż wykupu domeny można dokonać stosunkowo łatwo, w ciągu sześciu lat. Zwróćmy uwagę, że i ta koncepcja ma konserwatywne zabarwienie: odzyskanie domeny to powrót do dawnych, dobrych, feudalnych czasów, gdy monarcha miał tak ogromne majątki, że nie musiał zbyt często sięgać do kieszeni swoich poddanych.

Prócz tych głównych zamysłów reformatorskich jest w pakiecie kardynała sporo projektów szczegółowych: reorganizacja Królewskiej Rady, uporządkowanie spraw kościelnych, wzmocnienie dyscypliny wojskowej, oszczędności na wydatkach dworskich i pensjach oraz gratyfikacjach dla wielmożów, umocnienie bezpieczeństwa wewnętrznego, zrygoryzowanie anarchicznej szlachty (przede wszystkim przez zakaz pojedynków). Trochę spraw udało się załatwić po myśli Richelieugo, zupełnie jednak zawiodły główne projekty finansowe. Nic nie wyszło z planów wykupu domeny: potrzeba na to było tak wielkiej sumy, że nie dałoby się pożyczyć jej na zwykły, handlowy procent i kardynał prosił klasy zamożne o długoterminową pożyczkę Niskoprocentową. Nie dostał jej , choć zaklinał się, że te pieniądze wydobyte z kufrów kleru, arystokracji i zamożnych bourgeois na pewno nie będą zużyte na inne, doraźne cele.

Na projekcie zniesienia sprzedawalności urzędów należało rychło położyć kamień grobowy. Aby dyspozycja urzędami powróciła do króla musiałby spłacić ich właścicieli: nie można przecież było po prostu wywłaszczyć ich z majątku. Wartość sprzedanych urzędów obliczano, bardzo szacunkowo, na pół miliarda liwrów, gdy na przykład budżet z 1622 roku, podówczas rekordowy, wykazywał po stronie dochodów państwa 50 milionów. Oczywiście, można byłoby osiągnąć cel stopniowo, poprzez zniesienie „paulette”, a zatem i dziedziczności sprzedanych urzędów. Richelieu zrozumiał jednak, że oznaczałoby to rozbrat między rządem królewskim a całą, jak wtedy mówiono, dziedziczną „togą”. Mogłoby to spowodować całkowite załamanie monarchicz-nego ładu, zwłaszcza w obliczu rewolt ludowych. Zacytujmy broszurę polityczną napisaną w kręgu publicystów kardynała: „Lud z natury lubi zmiany i do nich dąży, jeśli go nie powstrzymuję strach przed karą. Tak więc, jeśli funkcjonariusze podżegać będą lud albo udawać, że nie dostrzegają jego działań, wszystko pogrąży się w nieładzie”. Sam Richelieu stwierdził również, dśgdyby zmienić zasady dysponowania urzędami, to funkcjonariusze „inaczej niż w przeszłości, gdy niemało się przyczyniali do utrzymania ludu w ryzach obowiązku, dołożyliby się bardziej niż ktokolwiek do podniecania w przyszłości ludowych brewerii”. W napięte! sytuacji społecznej lat trzydziestych XVII wieku francuska monarchia miała skromne rezerwy bezpieczeństwa wewnętrznego'^# nie mogła sobie zrażać wpływowego aparatu dziedzicznej „togi”. Cóż pozostało kardynałowi? Pocieszać

237


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCF0020 JAN BASZKIEWICZ krewniacy i powinowaci kardynała, do czego wystarcza nawet bardzo odległy z
DSCF0025 JAN BASZKIEWICZ Konflikt między celami, do których absolutyzm zmierzał, a środkami, jakie p
DSCF0008 JAN BASZKIEWICZ czeń i anarchii. Wielką część jego terytorium wyrwano spod królewskiej kont
DSCF0009 JAN BASZKIEWICZ u Bodina, miała niewielkie wzięcie. Potoczna świadomość dopatruje się we Fr
DSCF0010 JAN BASZKIEWICZ miała być barierą dla despotyzmu. Lokuje się ona w dwu planach, geograficzn
DSCF0012 JAN BASZKIEWICZ największej cytadeli protestantyzmu. Byli ponadto tak zwani „politycy” albo
DSCF0013 JAN BASZKIEWICZ samego dołu urzędniczej hierarchii; proteguje także, w poziomie, partykular
DSCF0014 JAN BASZKIEWICZ wołali, iż „paulette” przynosi państwu olbrzymie dochody, natomiast skarb j
DSCF0015 JAN BASZKIEWICZ gorzkich, połączyć rzeczy, które się ze sobą kłócą”. W przekładzie na język
DSCF0016 JAN BASZKIEWICZ 0    „okrążeniu” Francji przez Hiszpanów. Chyba jednak 
DSCF0018 JAN BASZKIEWICZ się trafną skądinąd konstatacją: „Cena urzędów nie jest złą rękojmią wierno
DSCF0019 JAN BASZKIEWICZ najwyższym, czyli parlamentom, bardzo stanowczo starano się wyperswadować a
DSCF0021 JAN BASZKIEWICZ polityczne frondystów. Nawet paryski parlamet, który w pierwszej fazie odgr
DSCF0022 JAN BASZKIEWICZ Po 1672 roku zaczęła się niemal nieprzerwana seria wielkich wojen Ludwika X
DSCF0023 JAN BASZKIEWICZ pozwalał eminencji na strategiczne myślenie i szybkie ustalanie hierarchii
DSCF0024 JAN BASZKIEWICZ Na wersalskim dworze oprócz prezentowanej szlachty skupiała się „druga elit
1045 WYKŁAD 7 mówi: Jan wchodzi w tej chwili do pokoju, Jan wszedł/wchodził przed chwilą do pokoju

więcej podobnych podstron