SVEN ERIK ASTRÓM
w północnej i wschodniej Finlandii. Eksport z północy przechodził przez Sztokholm. Na południowo-wschodnich terenach wypalanie smoły już podupadało, głównie w rezultacie monopolu Kompanii Smołowej, mającej swą siedzibę w Sztokholmie, i politykę ochrony lasów prowadzono w imię interesów przemysłu metalurgicznego. W ten sposób ustawodawstwo, mające na celu ochronę interesów handlowych Sztokholmu i rozkwit przemysłu żelaznego centralnej Szwecji, miało efekty uboczne, niszczące Finlandię. W momencie, gdy ceny smoły spadły, koszty transportu od miejsca produkcji do wybrzeża stały się czynnikiem decydującym. Produkcja smoły była bardziej opłacalna w dolinach rzek Ostrobo-tni, skąd beczki ze smołą były zabierane przez statki do najbliższego miasta, w którym odbywały się jarmarki—tam z kolei ładowano je na statki żeglugi przybrzeżnej i transportowano do Sztokholmu.
Doskonałą kombinacją dla angielskich, holenderskich i szwedzkich szyprów był przewóz ze Sztokholmu do Europy Zachodniej głównego ładunku, to jest ciężkiego żelaza w sztabach, smoły jako balastu i tarcicy jako ewentualnego dodatkowego frachtu. W swoich powrotnych rejsach kupcy zabierali do Szwecji tekstylia, sól, przedmioty zbytku i wina — mieszankę przeznaczoną na zaopatrzenie zarówno powszechnego klienta, jak i członków klasy rządzącej mocarstwa — szlachty, kleru, mieszczan, urzędników, żołnierzy. Pospólstwo nosiło samodział lniany i proste płótno, a wyższe klasy — sukno. Delikatne sukna mogli nosić jedynie panowie, tanie odmiany były używane jako deputaty oraz mundury dla armii i floty. Nikt nie był bardziej zainteresowany standaryzacją mundurów w duchu kontynentalnym niż Karol XI; w jego to właśnie czasach rodzimy przemysł tekstylny został rozwinięty na tyle, aby sprostać potrzebom coraz lepiej zorganizowanej armii. Jeśli chodzi o towary luksusowe, jedynym dostępnym dla zwykłego człowieka był tytoń.
Z punktu widzenia dostaw dla kraju, tak w czasie wojny, jak i pokoju, handel zbożem miał specjalną wagę. Zarówno Szwecja, jak i Finlandia, były pod tym względem regionami niedoboru, częściowo z powodów czysto klimatycznych. Zapotrzebowanie kraju na mięso i produkty zwierzęce było lepiej zaspokajane. A jednak w latach dobrych zbiorów lub gdy ceny zbóż na rynku międzynarodowym były wysokie (tu także ceny amsterdamskie są głównym i najlepszym wskaźnikiem), eksport zbóż miał miejsce.
Estonię, Inflanty, Ingrię i Kexholm można z punktu widzenia ekonomiki i polityki uważać za kolonie szwedz-ko-fińskiego rdzenia imperium. Estonia i Łotwa miały strukturę społeczną czysto feudalną. Ich starodawna arystokracja, zorganizowana jak korporacja rycerska, była niemiecka zarówno co do języka, jak i sposobu myślenia. Podobnie było wśród mieszczan w najważniejszych portach przeładunkowych: w prężnej Rydze, ustabilizowanym Rewalu i kwitnącej Narwie. Dla tych starych hanzeatyckich ośrodków Lubeka była miastem macierzystym, a niemieckie techniki handlowe i tradycje przenikały ich życie społeczne i polityczne. Generalni gubernatorzy i gubernatorzy, ze swymi małymi dworami i personelem urzędniczym i pomocniczym ze Szwecji i Finlandii, administrowali księstwami w imieniu korony szwedzkiej; garnizony złożone ze Szwedów i Finów stanowiły podstawę ich władzy.
Estońska i inflancka szlachta mieszkała w swych dobrach otoczona przez poddanych chłopów, którzy mówili innym językiem niż ich panowie. Na szlachcie spoczywał obowiązek dostarczenia, z tytułu posiadanych dóbr ziemskich, wyszkolonych kawalerzy stów; ona też tworzyła kadrę dowódczą armiiszwedzkmj- Tą drogą integrowali się i z upływem czasu naturalizowali jako szlachta szwedzka. Niemniej duża część ziem szlacheckich w prowincjach bałtyckich przez alienację lub nadania monarsze trafiła w ręce wyższej szlachty szwedzkiej, szczególnie takich rodzin jak De la Gardie, Stenbock i Tott, które były związane poprzez małżeństwa z rodziną panującą. Inne wielkie majątki znajdowały się w rękach rodzin gubernatorów prowincji, jak Horn, Fleming i Cruus. Silnie zakorzeniona na tych terenach była również potężna rodzina Oxenstiemów,
Dzieje lngrii były szczególne, gdyż autochtoniczna ludność prawosławna opuściła ją w latach przed i po pokoju w Kardis (1661). Pustkę wypełnili koloniści ze wschodniej Finlandii. Lecz zmiana ta nie naruszyła struktury społecznej i choć poddaństwo nigdy nie zakorzeniło się w lngrii, to