syen erik Astrom
złączona pokrewieństwem społecznym i językowym. Ale ich zjednoczone zasoby, wraz z późniejszymi subsydiami francuskimi, nie mogły zapewnić odbudowy jej dawnej wielkości. Wszystkie zmierzające ku temu wysiłki (wojny z Rosją 1741 — 1743 i 1788—1790, kampanie pruskie 1757—1762) zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ nadbałtyccy są-siedzi Szwecji byli gospodarczo silniejsi od niej samej i nie mogli zostać cofnięci do potencjału ekonomicznego, jaki mieli w okresie 1632 — 1697. Ustalenia pokojowe, które zakończyły tę próbę sił, podobnie jak i sama wojna, spowodowały dalszą erozję gospodarczej i terytorialnej pozycji kraju.
Epilog
Upadek potęgi szwedzkiej miał także konsekwencje dla polityki międzynarodowej w Europie. Karol Marks z głęboką przenikliwością zauważył nową sytuację polityczno-ekonomiczną, która powstała po odejściu Szwecji z pozycji wiodącej potęgi gospodarczej Bałtyku. W swej pośmiertnie opublikowanej książce Tajna historia dyplomatyczna XVIII wieku13 twierdził, że to Wielka Brytania była największym przegranym — ekonomicznie i politycznie z powodu zaniechania poparcia angielsko-szwedzkiego traktatu obronnego z 1700 roku. Lamentował, że Wielka Brytania złamała swą obietnicę pomocy Szwecji, która tworzyła barierę przeciw ekspansji Piotra I, i pozwoliła Rosji na okupację prowincji bałtyckich. Prowincje te dały zacofanemu państwu rosyjskiemu niemieckich ekspertów w zakresie administracji, organizacji wojskowej i techniki. Marks ostro skrytykował błędy dyplomacji brytyjskiej (i Kompanię Rosyjską jako „grupę nacisku”). Gdy w latach 1719 i 1720 brytyjska polityka zmieniła kurs, było już za późno, rosyjskie kleszcze ekonomiczne na Bałtyku stały się faktem.
Jest oczywiste, że poglądy Marksa na historię gospodarczą nie mogą być wolne od nieporozumień, gdyż od czasu gdy pisał on swe studia o genezie stosunków angielsko--rosyjskich poznano nowe materiały dotyczące nie rozpatrywanych dotąd problemów. Marks na podstawie znanych sobie źródeł podzielał zainteresowanie tym, co wówczas określano jako „wyposażenie okrętowe”. Jest oczywiście prawdą, że len i konopie pochodziły z terenów opanowanych przez Rosję i były częściowo eksportowane z portów kontrolowanych przez Szwecję (jak to podkreślał), szczególnie z Rygi i Narwy. Ale z brytyjskiego punktu widzenia najważniejszymi towarami bałtyckimi były (w ściśle ekonomicznym sensie) żelazo i smoła, które produkowano w Szwecji i Finlandii, a wywożono przez Sztokholm i Góteborg — dwa największe centra eksportowe właściwej Szwecji. Gdy padło imperium szwedzkie, kraj ten rzeczywiście utracił swą europejską pozycję w handlu żelazem i smołą. Ale Karol Marks, który opierał się na publicystyce z początku XVIII wieku, nie mógł wiedzieć, że zmiana ta była spowodowana większym zainteresowaniem smołą amerykańską, geograficzną redystrybucją i rosnącą produktywnością angielskiego przemysłu żelaznego.
Korelowanie czynników politycznych i gospodarczych może w rzeczywistości być sprawą delikatną, jak wyraźnie ukazuje to analiza statusu mocarstwowego Szwecji i jej późniejszy upadek. Omówienie niektórych problemów opiera się z konieczności na niepewnych podstawach, po prostu dlatego, że materiał liczbowy, który jest potrzebny do testowania modelu, zaginął bądź nigdy nie istniał.
Z języka angielskiego przełożył Michał Kopczyński