ipó Filozofia Hegla i jej dziewiętnastowieczna recepcja
sprzeczne”32. Dlatego też Kołakowski proponuje odróżnić w przypadku Comte’a doktrynę od biografii, co pozostaje w zgodzie z dokonywanym przez pierwszych uczniów Comte’a podziału jego filozofii na dwie różne fazy, „z których pierwsza tworzy pozytywizm właściwy, druga natomiast jest częściowym przynajmniej zaprzeczeniem pierwszej i winna uchodzić za ubolewania godną aberrację wielkiego filozofa, trapionego pod koniec życia nawrotem choroby umysłowej”33. Ze względu na programową niespójność filozofii Comte’a Barbara Skarga zauważa: „Jednocześnie wielu obiegowych tez dziewiętnastowiecznego pozytywizmu w filozofii Comte’a nie znajdziemy. Odwrotnie — w systemie Comte’a występują tezy, postawy i wartości, które w późniejszym pozytywizmie nie zachowały się, przeciwnie — były nawet gwałtownie zwalczane”34. Dlatego też Skarga mówi, że pierwsi uczniowie Comte’a — a mianowicie John Stuart Mili (1806—1873) oraz Emile Littre (1801—1881) — uznawali za konieczne rozróżnienie dwóch przeciwstawnych okresów filozofii Comte’a: „Pierwszy okres trwający do 1844 roku, w którym powstało największe dzieło Comte’a Wykład filozofii pozytywnej, i okres drugi — późniejszy, kiedy to ukazał się jego System polityki pozytywnej, zawierający obce duchowi pozytywizmu teorie moralne i polityczne”35. Niezależnie od tego, jaki jest stosunek do „religii ludzkości” — czy jest ona postrzegana jako ciąg dalszy filozofii pozytywnej, czy też jako jej zaprzeczenie — budzi ona sprzeciw wielu interpretatorów i filozofów nawiązujących do ducha pozytywizmu. Trafnie oddaje ten stan rzeczy Kołakowski: „[...] filozofia Comte’a jest rodzajem wielkiej syntezy historiozoficznej tego rodzaju, który pozytywiści na ogół traktują nieufnie”36. Niemniej jednak Barbara Skarga utrzymuje, że — z perspektywy badań historycznofilozoficznych dwudziestego wieku — nie traktuje się już Comte’a tak, jak czyniono to wcześniej. W rozprawie Comte stwierdza: „Dziś bowiem nie sposób systemu Comte’a traktować tak, j ak go traktowano dawniej: doszukiwać się w twórczości filozofa dwóch sprzecznych okresów. Studia nad Comte’em wykazały, że już w młodzieńczych jego pracach, a także w Wykładzie filozofii pozytywnej zawarte zostały przesłanki sformułowanych później tez”37. Sprawa odpowiedzi na pytanie, czy Comte był, czy też nie był pozytywistą, nie stanowi co prawda najważniejszej kwestii dla późniejszych dziejów filozofii, ale nie można zapominać, że filozofia Comte’a bardzo
32 L. Kołakowski: Filozofia pozytywistyczna..., s. 53.
33 Ibidem.
34 B. Skarga: Comte..., s. 15.
35 Ibidem.
36 L. Kołakowski: Filozofia pozytywistyczna.s. 54.
37 B. Skarga: Comte..., s. 16.