132
Filozofia Hegla i jej dziewiętnastowieczna recepcja
I jeszcze jedna uwaga, od której rozpoczyna swe dzieło Schnadel-bach: „Kto próbuje uprzytomnić sobie historię niemieckojęzycznej filozofii w okresie między niemieckim idealizmem i początkami naszej filozoficznej współczesności, wchodzi na teren prawie nieznany”7. Uwaga ta ma źródło przede wszystkim w złożoności tej filozofii oraz jej akademickim charakterze, który osiągnął apogeum dopiero w końcu dziewiętnastego wieku w neokantyzmie, zwanym często pogardliwie Profes-sorenphilosophie („filozofia profesorów”). Tym, co najczęściej przyjmuje się za godne uwagi, jest ewentualnie wyrywkowo traktowany neokan-tyzm oraz rodząca się na przełomie dziewiętnastego i dwudziestego wieku fenomenologia. Spory w ramach szkoły heglowskiej często wydają się nieistotne, a marksizm już dziś nie budzi tyle emocji, co w jeszcze kilkanaście lat temu. Prawie nikt się już dzisiaj marksizmem nie zajmuje, jakby wszystkich marksistów zmiótł wiatr historii (choć tak się nie stało). Ogólnie uważa się, że od Hegla do przełomu dziewiętnastego i dwudziestego stulecia właściwie nic interesującego nie wydarzyło się w filozofii niemieckiej. Czy słusznie, to inna sprawa. Warto jednak mieć na względzie uwagę Wilhelma Windelbanda, który twierdzi, że wiek dziewiętnasty wiekiem filozoficznym nie był i można go porównać z okresem trzeciego i drugiego stulecia przed Chrystusem bądź też z wiekami czternastym i piętnastym8. Wiek dziewiętnasty jest okresem nieznanym dla filozofii, gdyż wiele postaci, które zaznaczyły w nim jakoś swą obecność, pozostaje na uboczu głównych nurtów filozofowania, choć przecież w dużej mierze przyczyniło się do rozwoju filozofii. Wystarczy przyjrzeć się początkom neokantyzmu, aby wyliczyć nazwiska dziś nikomu nic nie mówiące, na przykład nazwiska obrońców Kanta, jak Artur Schopenhauer (1788—1860), Jakob Friedrich Fries (1773—1843), Johann Friedrich Herbart (1776—1841), Friedrich Eduard Beneke (1798—1854). Kolejne ważne postaci to Bernard Bol-zano (1781—1848), zwolennik Arystotelesa Friedrich Adolf Trendelen-burg (1802—1872) oraz Rudolph Hermann Lotze (1817—1881). W tym też okresie, chociaż nieco później żyje myśliciel, o którym Krzysztof Wieczorek pisze, że jego filozofia sytuuje się „między Kantem a He-glem”9, a mianowicie Johannes Yolkelt (1848—1930).
w rozwoju dziejowym od Platona do naszych czasów. Tłum. A. 2 i e 1 e ń c z y k. T. 2: Czasy nowożytne. Lwów—Poznań 1925, s. 222.
7 H. Schnadelbach: Filozofia w Niemczech 1831—1933. Tłum. K. Krzemieniowa. Warszawa 1982, s. 13.
8 Zob. W. Windelband: Lehrbuch der Geschichte der Philosophie. Hrsg. von H. Heimsoeth. Tubingen 1935, s. 526.
9 K. Wieczorek: Spory o przedmiot poznania. Katowice 2004, s. 204.