Stosunki rosyjsko-ukrainskie w latach 1991-2002
euroazjatyckiego, który ma zabezpieczać interesy rodzimych oligarchów. Lider ugrupowania "Do Europy razem z Rosją", Dmytro Tabacznyk za cel działalności uznał zacieśnienie współpracy parlamentów Ukrainy i Rosji oraz doprowadzenie do harmonizacji ustawodawstwa gospodarczego, zniesienią opłat celnych i ograniczeń eksportowych. "Strategicznym celem Ukrainy i Rosji powinna stać się koordynacja wysiłków w celu skuteczniejszego zbliżenia się do struktur europejskich, gdyż geografia, historia, granice terytorialne, dowodzą, że Rosja jest państwem europejskim, co znalazło uznanie w oczach struktur europejskich: Rosja jest bowiem członkiem Rady Europy, OBWE, jak również integruje się z innymi strukturami. Tabacznyk podkreślił też, iż najważniejszym celem Ukrainy i Rosji jest przystąpienie do Unii Europejskiej.
Dziesiątego maja 2001 r. nowym ambasadorem Federacji Rosyjskiej na Ukrainie został Wiktor Czernomyrdin, wieloletni premier Federacji Rosyjskiej i pierwszy szef spółki Gazprom. Jego nominacja wywołała na Ukrainie bardzo dużo kontrowersji, bowiem nie zachowano procedury dyplomatycznej - powołanie Czernomyrdina uzgodnili między sobą bezpośrednio prezydenci Kuczma i Putin. Oprócz statusu ambasadora uzyskał on tytuł specjalnego przedstawiciela prezydenta Rosji ds. rozwoju stosunków handlowo-gospodarczych z Ukrainą.
W dalszym ciągu trwa zacieśnianie współpracy gospodarczej między oboma krajami. 9 grudnia 2002 r. ministrowie transportu Ukrainy i Rosji podpisali program rozwoju korytarzy transportowych, biegnących przez te kraje. Ukraina ma bowiem dla Rosji ogromne znaczenie nie tylko w zakresie tranzytu nośników energetycznych do Europy, ale też stanowi ważne ogniwo w systemie rosyjskiego transportu towarowego, głównie przez porty czarnomorskie, a zwłaszcza zespół portów odeskich. Planowano, że ukraińskie porty obsłużą w 2003 r. eksport 6 min ton rosyjskiego zboża, czego nie zdołałyby zrobić porty rosyjskie.
Mimo widocznej normalizacji wzajemnych stosunków nadal nie wytyczono granic między obydwoma krajami. W Traktacie o przyjaźni... napisano co prawda o wzajemnej nienaruszalności granic, ale tak naprawdę między Ukrainą a Rosją nigdy nie istniała prawdziwa granica, lecz jedynie linia rozgraniczająca jednostki administracyjne, zaznaczona w sposób przybliżony. Moskwa przez sześć lat odmawiała przeprowadzenia prac delimitacyjnych, dopiero w lutym 1998 r. zgodziła się na powołanie odpowiedniej komisji. Ale podczas pierwszego jej posiedzenia okazało się, że strona rosyjska ma pełnomocnictwa jedynie do rozmów w sprawie granicy lądowej, nie zaś rozgraniczenia wód Morza Azowskiego i Cieśniny Kerczeńskiej. Tymczasem głównym problemem jest właśnie ustalenie granicy morskiej. Moskwa uważa, że wymienione akweny powinny być uznane za wspólne i nie należy wytyczać na nich granicy państwowej, zaś Ukraina jest odmiennego zdania.
28 stycznia 2003 r. prezydenci Ukrainy i Federacji Rosyjskiej podpisali międzypaństwową