Będą kolejne wnioski do Rosji
Nasz Dziennik, 2011-02-17
Czy
będą nowe wnioski o pomoc prawną do Federacji Rosyjskiej? Decyzje
mają zapaść po powrocie polskich prokuratorów z Moskwy -
informuje płk Zbigniew Rzepa, rzecznik Naczelnej Prokuratury
Wojskowej. Trwa analiza filmu internetowego nagranego po katastrofie
tupolewa pod Smoleńskiem znanego pod umownym tytułem "Samolot
płonie".
Jak
poinformował nas płk Rzepa, kopię nagrania filmu znanego pod
potocznym tytułem "Samolot płonie", przekazaną Wojskowej
Prokuraturze Okręgowej w Warszawie przez Prokuraturę Federacji
Rosyjskiej w ramach realizacji wniosku o pomoc prawną, badają
obecnie eksperci z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. -
Prokuratura oczekuje na efekty tych badań, a po zapoznaniu się z
nimi podejmie decyzje co do ewentualnych dalszych dodatkowych badań
tego materiału - informuje prokurator.
Jak podkreśla, 15
grudnia 2010 r. do Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie
wpłynęła ekspertyza Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego
KGP, dotycząca cyfrowych nagrań wideo, które pojawiły się w
internecie po dniu 10 kwietnia 2010 r., znanych pod potocznym tytułem
"Samolot płonie". - W treści tych nagrań czterokrotnie
słyszalne są odgłosy przypominające wystrzały, wybuchy. Na
nagraniach nie ma ani jednego słowa wypowiedzianego w języku
polskim. Wszystkie słyszalne na nagraniach słowa są wypowiedziane
w języku rosyjskim, a ich treść nie wskazuje, aby odnosiły się
do innych zdarzeń niż te, które są typowe, charakterystyczne dla
akcji ratowniczej prowadzonej bezpośrednio po katastrofie - zaznacza
Rzepa.
Dodatkowe wnioski o pomoc prawną do Rosji
najprawdopodobniej zostaną jeszcze skierowane. Decyzje mają zapaść
po powrocie ppłk. Karola Kopczyka i mjr. Jarosława Seja, którzy
pojechali do Moskwy w celu zapoznania się m.in. z dokumentami
śledztwa prowadzonego przez stronę rosyjską w sprawie katastrofy
Tu-154M.
PPT