11 List do Filipian Biblia Jerozolimska

background image
background image

Spistreści

Wprowadzeniedolistówśw.Pawła

.4

Paweł-Apostołnarodów

..4

PowstaniezbiorulistówPawłaApostoła

.5

ZagadnienialiterackielistówPawłaApostoła

.6

WstępdoListudoFilipian(B.P.)

7

Okolicznościpowstania

.7

Treśćiteologia

.8

WstępdoListudoFilipian(P.K.)

9

Flp1

.10

Adres

.10

Dziękczynienieimodlitwazaadresatów

..11

APOSTOŁDZIELISIĘNOWINAMIIODSŁANIASERCE

.13

Sukcesyapostolskiewięźnia

.13

Zachętadowierności,jednościipokory

.16

Flp2

.18

Chrystus,Bóg-człowiek,wzorempokory

.19

Zachętadopracynadzbawieniem

..22

OposłannictwieTymoteuszaiEpafrodyta

.24

Flp3

.27

NAWZÓRAPOSTOŁAKUPRAWDZIWEJDOSKONAŁOŚCI

CHRZEŚCIJAŃSKIEJ

27

Przeciwnawrotomdojudaizmu

.27

Chrystusnajwyższąwartością

.29

Wnieustannymdążeniukudoskonałości

32

Ponownaprzestroga

.34

Flp4

.36

background image

Napomnieniaszczegółowe

.37

Uznaniezaponownieokazanąpamięć

.40

Końcowepozdrowienia

.43

background image

ListdoFilipian

BibliaTysiąclecia

WydanieV

zkomentarzamiBibliiJerozolimskiej

WydawnictwoPallotinum

2006

background image

Wprowadzeniedolistówśw.Pawła

Paweł-Apostołnarodów

PonawróceniuPawełcałesweżyciepoświęciłnagorliwąsłużbęChrystusowi,dlategobezprzesady

możnagonazwaćnajwiększymmisjonarzemKościoła:dlaChrystusazdołałprzemierzyćprawiepołowę
terytoriówCesarstwaRzymskiego,leżącychnadMorzemŚródziemnym,pokonującpieszoprzynajmniej
16000km.Trzebaprzytymprzyznać,żetowłaśniedziękijegoniezłomnejpostawieapostolskieji
umysłowiotwartemunakulturępogańskązawdzięczamyfakt,żechrześcijaństwoswymzasięgiemobjęło
AzjęMniejsząiGrecję.Pozałożeniuwspólnotywdanejmiejscowościzazwyczajprzezjakiśczas
pozostawałwniej,nauczająciumacniającwwierze.Jednakżenawetpojejopuszczeniunieprzestawał
troszczyćsięojejżycieduchoweimoralne.Kiedywniektórychwspólnotachpojawiałysięwiększe
problemydogmatyczne,moralnelubdyscyplinarne,wiernizwracalisiędoniegozprośbąopomoc,
traktującgotymsamymjakoswegonajwyższegoprzełożonegoijakoautorytet.Pozostajączdala,Paweł
przesyłałwformierozbudowanychlistówswojenapomnieniaiodpowiedzinapytania.Wjegodziele
misyjnymlistyteodegrałyzatemwielkąrolę,azawartewnichrozstrzygnięciawielukwestiidodzisiaj
stanowiąfundamentnauczaniaKościoła.

background image

PowstaniezbiorulistówPawłaApostoła

ListyPawłowesąodpowiedziąnakonkretneproblemypowstałewdanymKościele.Wwiększościnie

sąlistamiprywatnymi,leczpismamiurzędowymi,przeznaczonymidopublicznegoodczytaniawdanej
wspólnocie.Czasemnawetsamapostołpragnął,bywspólnotywymieniłymiędzysobąlistyizapoznały
sięztreściąpouczeńskierowanychdoinnejwspólnoty(Kol4,16).ListyPawłowesąnajstarszymi
znanyminamtekstamipierwotnegochrześcijaństwa(pierwszeznich-ListydoTesaloniczan-powstały
już20latpoZmartwychwstaniuChrystusa).WielkiautorytetApostołaNarodówsprawił,że
poszczególnewspólnotystarałysięsprowadzaćjegopismazinnychwspólnot,przepisywałyjei
przechowywałyjakowykładwiaryimoralności.Mimotokilkajegolistówzaginęło.WKol4,16Paweł
wspominaoUściedobraciwLaodycei,któregonieznamy.W1Kor5,9powołujesięnajakiś
wcześniejszylistdoKoryntian,któryniezachowałsię,a2Kor7,8sugeruje,żepoliścieznanymnamjako
PierwszyListdoKoryntiannapisałjeszczejeden.JużDrugiListśw.Piotrawspominaozbiorzelistów
naszegobrataPawła(2P3,15).Tzw.KanonMuratoriego(powstałok.200r.)wymieniawszystkielisty
Pawła,wliczbie13,zaliczającjedozbioruKsiągŚwiętych.WkanonietymniemajednakListudo
Hebrajczyków.
Późniejszepapirusyikodeksymająwwiększości14listów,wśródktórychfigurujetakże
ListdoHebrajczyków.Poszczególnepismazostałyumieszczonewkanoniewedługichwielkości:od
listunajdłuższegodonajkrótszego.

background image

ZagadnienialiterackielistówPawłaApostoła

Listzeswejnaturyjestzawszeskierowanydokonkretnegoadresata,którymmożebyćnp.jednostka,

grupa,wspólnotalubmieszkańcyjakiegośmiasta.Różnisiętymodrozprawyfilozoficznejlub
teologicznej,napisanejwformielistu,którachoćpodajewewstępieadresata(najczęściejfikcyjnego),to
jednakzeswojegozałożeniajestdziełemliterackimprzeznaczonymdoszerszegogronaczytelników(taki
charaktermożemiećListdoEfezjaniListdoHebrajczyków).Ówczesnelistymiałyściśleokreśloną
strukturę:1)nadawcaiadresatzewstępnympozdrowieniem;2)treść;3)zakończenieipozdrowienie
końcowe.Podającnadawcęiadresata,Pawełstosujeformęwschodnią,gdziepierwszezdaniejestw3
osobie,natomiastdrugiezdaniew1osobie[np.Paweł...doKościołaBożegowKoryncie...Łaskawami
pokójodBogaOjcanaszego
(1Kor1,1-3)].Zakończenielistuzawierałozazwyczajpozdrowieniei
końcoweżyczenia,któreuPawłanieograniczająsiętylkodozdawkowego:„Pozdrawiam!”,lecz
przybierająrozbudowanąformęliturgiczną.

PodwzględemliterackimlistyapostołaPawłasąbardzozróżnicowane.Niesłużątylkoprzekazowi

informacjiiniesątylkoodpowiedziąnapytaniaadresatów.Znajdująsięwnichczęścidoktrynalne,
parenetyczne(zachęty,napomnienia,przestrogiirady),wspomnienia,wyznaniaosobiste,apologie
(mowyobrończe),modlitwy,dziękczynienia,hymny,diatryby(ostrekrytyki),wizjeapokaliptyczne,
doksologie(krótkieformułykuchwaleBoga)iinne.Zawartewnichbogactwogatunkówliterackich
sprawia,żewcałejliteraturzegreckiejlistytestanowiąprawdziwyewenement.UżywanyprzezPawła
językmożnaumiejscowićmiędzyliterackimjęzykiemgreckimastosowanymnacodzieńjęzykiemkoine.

PrzypisaniulistówPawełkorzystałzpomocysekretarza.WRz16,22dowiadujemysię,żelisttenpod

dyktandoPawłapisałTercjusz,RzymianinzKoryntu.PrzyzakończeniulistusamPawełdopisujejedynie
kilkasłówalbotylkostawiaswójpodpis,któregozadaniembyłouwiarygodnieniepisma(1Kor16,21;
Ga6,11;Kol4,18;2Tes3,17).Ponieważlistybyłydyktowane,dajesięwnichwyczućszczególnystyl
mówcy,któryczasempoprawiato,coprzedchwiląniezbytdokładniepowiedział(1Kor1,16),albonagle
urywazdaniewpołowieizaczynazupełnienowąmyśl(np.Rz5,12n;1Kor9,15).Pawełczęsto
odwołujesiędoST.NajczęściejnawiązujedoróżnychtekstówSTnazasadziealuzjilubswobodnego
korzystaniaztekstówbiblijnych.WszędzieposługujesięSeptuagintą(greckiprzekładST),leczbardzo
rzadkocytujecałefragmentydosłownie.Prawdopodobnieprzytaczatekstyzpamięci,zmieniającje
niekiedyidostosowującdowłasnejmyśli.Niekiedyteżspisujemodlitwy,pieśniihymny,któreutworzyli
chrześcijanienaużytekliturgiczny(np.Flp2,6-11;Kol1,13-20).Znamiennymtekstem,któryPaweł
przejmujeztradycji,jestustanowienieEucharystii(1Kor11,23-25).

background image

WstępdoListudoFilipian(B.P.)

Okolicznościpowstania

Filippibyłoznanymmiastemmacedońskim,leżącymwpobliżuTracji(Dz16,12).Swojąnazwę

zawdzięczałoFilipowiII,ojcuAleksandraWielkiego,któryzająłjew365r.przedChr.,anastępnie
ufortyfikowałipowiększył.W168r.przedChr.przeszłopodpanowanierzymskie.Mieszkaławnimw
większościludnośćgrecko-macedońska,posiadającawłasnezwyczajeijęzyk.Żydzistanowilitam
zdecydowanąmniejszośćinawetnieposiadaliwłasnejsynagogi(Dz16,13).

PawełprzybyłdoFilippiwczasiedrugiejpodróżymisyjnej.Byłotopierwszemiasto,któreapostoł

wrazzSylasemiTymoteuszemnawiedziłpoopuszczeniuAzjiMniejszejiwejściunaterytoriumEuropy.
RelacjęzpobytuPawłapośródFilipianznajdujemywDz16,12-40.Działalnośćwnowopowstałej
wspólnociezakończyłasięzchwiląuwięzieniaPawłaiSylasa(Dz16,19nn).Obajapostołowie,
cudownieuwolnienizwięzienia(Dz16,25nn),opuścilimiastoiudalisiędoTesalonik.Jaksięjednak
okazuje,tenkrótkipobytwystarczył,bymiędzyPawłemaFilipianamipowstałysilneiserdecznewięzy
przyjaźni.ZsamegoListudoFilipiandowiadujemysię,żenawetwTesalonikachPawełkontaktowałsię
zFilipianamiiotrzymywałodnichwsparcie(Flp4,16).Onsamzresztązwielkądumązauważał,że
żadnawspólnotachrześcijannieudzieliłamutylepomocy,cooni(Flp4,10.15.18).Onnatomiastzeswej
strony,niechcącwzbudzićpodejrzeńointeresowność,odżadnejinnejwspólnotynieprzyjmowałdarów
lubpieniędzynaswojeutrzymanie.

ZtreściListudoFilipiandowiadujemysię,żePawełnapisałgowwięzieniu(Flp1,7.12.17).Niejest

jednakłatwoustalić,kiedyigdziemiałotomiejsce.Starszekomentarze,począwszyodczasówśw.
HieronimaażdoXXw.,jednogłośniewskazywałynawięzienierzymskie,wktórymapostołprzebywałw
latach59-61.Podkreślanownich,żePawełmówiwtymliścieopretorium(Flp1,13)io
chrześcijanachpochodzącychzdworucesarskiego(Flp4,22).Apostołniejestteżpewny,jakiwynik
będziemiałproces,którymożeskończyćsięuwolnieniemlubśmiercią(Flpl,20n;2,17),aodktórego-w
przypadkusąduprzedcesarzem-niebyłojużodwołania.Jednakżeinneszczegółystawiająpodznakiem
zapytaniawięzienierzymskiejakomiejscenapisanialistu,ponieważjaksięzniegodowiadujemy,Paweł
częstokontaktujesięzFilipianami,tymczasempodróżzRzymudoFilippitrwała4-5tygodni.Pozatym,
gdyFilipianiedowiedzielisięojegouwięzieniu,posłaliEpafrodytazpomocąmaterialną.Potemszybko
dotarładonichinformacjaochorobieswegowysłannika,Epafrodytnatomiastdowiedziałsięoich
zaniepokojeniutymfaktem.PonadtoPawełwyrażazamiarprzybyciawkrótcedoFilippi,podczasgdy
wiemy,żebędącwRzymie,pragnąłudaćsiędoHiszpanii(Rz1,10-15;15,19.24.28).Obecniewięc
wieluegzegetówuważa,żeapostołnapisałtenlist,gdybyłuwięzionywEfeziewczasietrzeciej
wyprawymisyjnej,skądpodróżdoFilippitrwałatylko8dni.Mogłotomiećmiejscewlatach52-56
(Dz19,21-40).Jakwiemyzodkryćarcheologicznych,tamrównieżprzebywalipretorianie,wyzwoleńcyi
niewolnicycesarza,copozwalanamzrozumiećwzmiankęopretoriumwFlp1,13iodworzecesarskim
wFlp4,22.

background image

Treśćiteologia

Głównympowodemnapisanialistudoszczególniezaprzyjaźnionejwspólnotychrześcijanjest

finansowewsparcie,udzielonePawłowiwczasiejegodziałalnościapostolskiej.Ztejteżprzyczyny
apostołsławihojnośćFilipianidziękujeimzapamięćorazudzielonąmupomoc.Dziękitejpomocy
zasłużylinamianojegowspółpracownikówwszerzeniuEwangelii(Flp1,5).Tespontaniczne
podziękowaniastanowiąwłaściwieprzewodnimotywcałegolistuisprawiają,żetrudnojestwnim
znaleźćjakąśjasnąstrukturę.Dziękiszczególnymwięzomprzyjaźni,którełączyłyPawłazFilipianami,
listmacharakterbardzoosobistyiukazujewieleinteresującychszczegółówzwewnętrznegożyciajego
autora(np.Flp1,21-24;2,17n;3,7-14;4,11-13).

Natletychosobistychwątków,niejakoprzygodnie,pojawiająsiętematydotycząceJezusaChrystusa,

spośródktórychnapierwszemiejscewybijasięhymnoJegouniżeniuiwywyższeniu(Flp2,6-11).Hymn
tenmadużeznaczeniedlarozważańteologicznychoosobieJezusa,gdyżpodkreślaJegoBoskąnaturęi
istnienieprzedWcieleniem.Wrozdziale3dogłosudochodzitematusprawiedliwieniaprzezwiarę.
Pawełwystępujeprzeciwkotym,którzyjeszczewierząwmocobrzezania.Apostołwielokrotnieidość
mocnonawołujedoradości.Chrześcijaniepowinnicieszyćsięprzedewszystkimzrozprzestrzenianiasię
Ewangeliiwśródnarodów(Flp1,3-7;2,17n;3,1)orazztego,żepowtórneprzyjścieJezusaChrystusaw
chwalejestjużbliskie(Flp4,4-6).Wezwaniatesprawiają,żelist,choćbyłpisanyprzezapostoław
chwilachwielkiegoudręczenia,mapogodnycharakter.

background image

WstępdoListudoFilipian(P.K.)

ListdoFilipianzajmujeodrębnemiejscewśródlistówPawłowych.Adresacijegobowiemzajmująw

sercuApostołamiejscewyjątkowejakodzieciduchowenajbardziejumiłowane,pierwocinyjegodzieła
apostolskiegowEuropie(por.Dz16,12–40).

WczasiedrugiejwyprawymisyjnejpoAzjiMniejszejwlatach50–53św.PawełwrazzSylasemi

Tymoteuszem,doktórychdołączyłsięwTroadzieEwangelistaŁukasz,wybralisiędoEuropyskłonieni
nocnymwidzeniemPawła(Dz16,9n).WMacedoniipierwszymmiejscemichpostojubyłarzymska
koloniaFilippi.TamapostołowiezdobylidlawiaryLidię,zamożnąhandlarkępurpurowychtkanin,
rodemzTiatyrywAzjiMniejszej.PawełzSylasemmielitamboleśnieokupićpierwocinysukcesów
apostolskich.Naskutekfałszywegooskarżeniaibezprawiazbytpospieszniedziałającychurzędników
rzymskichzostalioniobajpubliczniewychłostaniiwtrącenidowięzienia,skądichwyrwałaBoża
interwencja(Dz16,16–40).Wynikiemtegofaktubyłonawrócenienadzorcywięzieniawrazzcałąjego
rodziną.Jegodom–jakpoprzednioLidii–stałsiępunktemoparciapowstającegoKościołaFilipian.W
tymkościeleowocowałwkładcierpieniaobuapostołów,takiżstałsięonwśródinnychchwałą(Flp4,1)
Pawła.StądteżtylkoFilipianomwolnobyłokilkakrotnieprzychodzićzpomocąmaterialnąswemuojcu
duchowemu(4,10.14–16).

WliścieApostołpotwierdzaponownyodbiórzasiłkudostarczonegomuzapośrednictwemFilipianina

Epafrodyta(4,18)dowięzienia(1,7.12n.17;4,18),wktórymPawełprzebywawprawdziegotównawet
naśmierćmęczeńską(2,17),alezarazemufnywto,żebędziezniegoniebawemzwolniony(1,25n;2,24).
Ojakimwięzieniutumowa?ZgodnieztradycyjnympoglądemFlppowstałwlatach61–63,podczas
pierwszegorzymskiegouwięzienia,razemzpozostałymilistamiwięziennymi:Ef,KoliFlm.Wwieku
jednakXXcorazwięcejzwolennikówzyskujehipoteza,żelisttenpowstałjużwlatach56–57wEfezie
podczasjakiegośkrótkiegouwięzieniatamPawła.MilcząwprawdzieotymDz,niemniejwzmiankiw
innychlistach(1Kor15,32;2Kor1,8nn)zdająsiętopotwierdzać.Ostatniowysuwasięprzypuszczenie
ojeszczewcześniejszympobyciePawławwięzieniukorynckim(por.Dz18,12).

DziękiosobistymzwierzeniomPawłalistniniejszyodsłanianamproceskształtowaniasię,potężnej

osobowościApostoła(np.1,21–24;2,17n;3,7–14;4,11nn).Listpisanyzwięzienianiezawieraani
jednejskargi,przeciwnie–tętniradościątaswoistaexhortatioadmartyrium.Równienieoczekiwana
jestteologicznadoniosłośćtegolistu:mamywnimszeregważnychsformułowańdoktrynalnych
rzuconychjakbymimochodem.NapierwszyplanwysuwasięhymnopokorzeChrystusa(2,6–11),podany
jakoargumentuzasadniającypokoręchrześcijan.Ukazujeonkolejno:boskąpreegzystencjęChrystusa,
JegoWcieleniewtwardewarunkiżycia,wewnętrznyzwiązekJegodoczesnego„ogołocenia”ihaniebnej
śmiercikrzyżowejzpóźniejszymwywyższeniemprzezOjca,uwieńczonymadoracjąozasięgu
kosmicznym.Bogatszajestdalejeschatologiaoważnymomentindywidualny–nagrodypośmiertnej
jeszczeprzedparuzją(1,23).Życiezaśdoczesneukazujesięjakonieustannybiegkudoskonałości,z
niezłomnąnadzieją,żewezwaniezgórybędzieskutecznedokońca(3,12nn).Napomnieniamoralnelistu,
jakzawszeuPawła,mająuzasadnieniechrystocentryczne:Chrystusjestwzorem(2,5)idawcąłaski
(1,11.19;4,23).Najgłębsząracjąchrześcijańskiejnieustannejradościjestto,żePanjestblisko(4,5).
Dlategowiernychmacechowaćswoistabeztroska(4,6).Nadtolistobfitujewzawszeaktualnew
Kościelenapomnieniadojednościizgody(1,27;2,1–5;4,2).

background image

Flp1

Adres

1

PawełiTymoteusz,słudzyChrystusaJezusa,dowszystkichświętychwChrystusie

Jezusie,którzysąwFilippi,wrazzbiskupamiidiakonami.

1,1Grec.episkopoinieodpowiadaj eszcześciślenaszem urozum ieniuterm inu„biskup”,chodziraczej oprezbiterówlub„starszy ch”powołany chdoprzewodniczeniaipom aganiawspólnocie(por.Tt1,5+),adiakonitoichpom ocnicy (1Tm

3,8-13;por.Dz6,1-6).

1,1.Ty tuł„słudzy ”niem iałcharakterupej oraty wnegoaniwkulturzeży dowskiej (gdzieprorocy by linazy wani„sługam iBoży m i”),aniwświecierzy m skim (niewolnicy cesarzaiinny chwy sokichdostoj nikówm ieliznaczniewiększąwładzę

odwolny choby wateli).Natem at„biskupów”i„diakonów”,zob.kom entarzdo1Tm 3,1.8,gdzieterm iny terównieżwy stępuj ąłącznie.

2

ŁaskawamipokójodBoga,Ojcanaszego,iPana,JezusaChrystusa!

1–2.

Wadresietegolistuobokzwy kły chelem entówstałegoform ularza(zob.Rz1,1.7)sąznam ienneszczegóły godnepodkreślenia.Święty Pawełnienazy wasiebie„apostołem ”,leczsiebieiTy m oteusza,naj wierniej szegozuczniów(por.Dz

16,3;17,14n;18,5;2Kor1,19n)–określam ianem sługChrystusaJezusa.WobecMacedończy ków(por.adresy 1i2Tes)nietrzebaby łoakcentowaćgodnościapostolskiej ,botam j ej niktniepodważał:pełnebiblij nej treściokreśleniesługawy starczało.
ŚwięciwChrystusieJezusie–adresacilistu–tocały Kościółlokalny wFilippi(zob.Wstęp).Ty lkowty m liściePawłowy m sąwy m ienieniwadresiebiskupiidiakoni.Wpierwszej grupie–zewzględunabrakwówczasj eszczeprecy zj iterm inologicznej –
powszechnieupatruj esięnaszy chdzisiej szy chkapłanów(prezbiterów)podobniej akwDz20,17.28.

1,2.Pawełnadaj echrześcij ańskicharakterzwy czaj owej form iestaroży tnegopozdrowienia(zob.kom entarzdoRz1,7).

background image

Dziękczynienieimodlitwazaadresatów

3

DziękujęBogumojemu,ilekroćwaswspominam–

4

zawsze,wkażdejmodlitwie,

zanoszącjązradościązawaswszystkich–

1,4zradością.Radośćj estj ednązcharaktery sty czny chcechtegolistu—zob.1,18.25;2,2.17.18.28.29;3,1;4,1.4.10.
1,3-4.Ży dowskakonwencj aj ęzy kowałączy czasam im odlitwęze„wspom inaniem ”lub„przy pom inaniem ”przedBogiem (j akwRz1,9).Tutaj Pawłowichodziprzy puszczalnieoto,żedziękuj eBoguzaFilipianwswy chcodzienny ch

m odlitwach(por.Flp4,6).

5

zpowoduwaszegoudziałuw[szerzeniuEwangelii]odpierwszegodniaażdochwili

obecnej.

1,5zpowoduwaszegoudziałuw[szerzeniu]Ewangelii.By łatoniety lkopom ocpieniężna(4,15-16),leczwj eszczewiększy m stopniu—wkładwświadectwoapostolskie(1,7;por.2,15-16),kiedy adresacirazem zapostołem znosilicierpienie

dlaEwangelii(1,29-30).

—odpierwszegodnia.ChodziodzieńnawróceniaFilipian(por.Dz16,12-40).
1,5.Term intłum aczony j ako„udział”lub„społeczność”by łczęstouży wany wsensieekonom iczny m naokreśleniety ch,którzy party cy puj ąfinansowo.Tutaj obej m uj etofinansowąpom oc,j akiej udzielaliapostołowichrześcij aniezFilippi

(Flp4,10-20).

6

Mamwłaśnieufność,żeTen,któryzapoczątkowałwwasdobredzieło,dokończygo

dodniaChrystusaJezusa.

3–6.

Zwy czaj owewstaroży tnościiuśw.Pawładziękczy nienie(zob.Rz1,8)zawieratutaj większąniżwinny chlistachosobistąserdecznść,cołatwosiętłum aczy szczególnąwięziąłączącąApostołazFilipianam i(zob.Wstęp).Zanichz

radościąsięm odli,choćoinny chm ówizpłaczem(3,18)lubpiszewśródwielułez(2Kor2,4).Powodem tej radości,dostrzegalny m ty lkodlaoczuwiary,j estudziałFilipianwapostolstwie,oczy m szerzej będziem owaww.7.Uży ty term inşoą˝É˝Ż±
zawierawsobiepoj ęciełącznościduchowej (1Kor1,9;2Kor6,14),uczestnictwawposiadaniuczy korzy staniu(2,1;3,10;1Kor10,16),wreszciedobroczy nnegodawaniapom ocy (Rz15,26;2Kor9,6–12n),coitum aszczególnezastosowanie
(4,10.16.18).Ram y czasowetej akcj irozciągaj ąsięodpierwszegodnia,znanegonam zDz16,13nn(zob.Wstęp),równoznacznegozprzy j ęciem nowej wiary,ażdodniaChrystusaJezusa,więcażdoparuzj ij akochwiliostatecznej oceny wszelkiej
ludzkiej działalności(zob.1Kor1,8;3,13).Źródłem ufnegoopty m izm uj estdlaApostołaniety leobserwacj aduchowy chpostępówswoichadresatów,ileraczej niechy bnepowodzeniezbawczegodobregodzieła,któregoinicj atorem idokonawcąj est
Bóg.

1,6.Wy rażenie„dzieńChry stusaJezusa”nawiązuj edostarotestam entowegosłownictwa„dniaPańskiego”,zakładawięc,żeChry stusj estBogiem .PrzekonaniePawłaoichwy trwałościopartej estnaFlp1,5.7.

7

Słusznieprzecieżmogętakowasmyśleć,bonoszęwaswszystkichwsercujako

tych,którzymająudziałwmojejłasce:zarównowmoichkajdanach,jakiwobronie
Ewangeliiuzasadnionejdowodami.

7.

WuzasadnieniuswegostosunkudoFilipianApostołzm ieniatondotądpodniosły nabardziej oj cowski.Nosiwszystkichwsercu–tzn.owszy stkichbezwy j ątkuży czliwiepam iętaitroszczy się,on,założy cielichlokalnegoKościoła.Udziałw

mojejłasce–towłaśnieudziałwapostolstwie(aniety lko„wradości”–j akm iałaWulgata),zewszy stkim ij egonastępstwam i.By ły towchwilipisaniakajdany–Pawełj eteżuważazałaskę.Dalej ,by łatoobronaEwangeliiuzasadnionejdowodami
czy licałokształtzasługm ężnegoświadkaChry stusowego,postawionegoprzedtry bunałem pogan.Naczy m żepolegałudziałFilipianwty m wszy stkim ?By lioninarażeninatosam o,coPaweł(1,28nn),współczulim u,okazuj ąctowm odlitwie,w
korespondencj iiwprzesy łaniudowięzieniazasiłkówpieniężny ch.Mim oniewątpliwy chwięzówludzkiej sy m patiiibliskości,zasadaudziałuj estgłębsza–j estniąwspólnasprawaChry stusa,Jegody nam iczniepoj ętazwy cięskaEwangelia,prawdziwie
DobraNowina.

1,7.Listy przy j acielskieczęstowy rażały tęsknotępiszącegozaj egoprzy j aciółm i.Zważy wszy nauwięzieniePawłaij egosy tuacj ęprawną,wsposóbnaturalny posługuj esięonj ęzy kiem powszechniestosowany m wprocedurzesądowej :

„obrona”i„dowody ”lubuniewinnienie,oczy szczeniezzarzutów.

8

AlbowiemBógjestmiświadkiem,jakgorącotęsknięzawamiwszystkimi

[ożywiony]miłościąChrystusaJezusa.

8.

Zaklęciem sięuroczy sty m naBoga(j akwRz1,9;1Tes2,5),wzorem zresztąwielupostaciST(Sdz11,10;1Sm 12,5;Hi16,19;Jr42,5;Mi1,2)iwogóleludzistaroży tny ch,rozpraszawątpliwościcodofaktu,natężeniaizakresuswy ch

oj cowskich,azarazem całkowicienadprzy rodzony chuczućwzględem wszy stkichFilipian,potrzebuj ący ch,zwłaszczawobecnej ichsy tuacj i,obecnościApostoła.TowłaściwieChry stus,który ży j ewswy m Apostole(Ga2,20),kochaprzezniegoFilipian.

1,8.Staroży tniczęstowzy waliboganaświadka,wierzącwj egopotęgę.Wtakichwarunkachkłam stwogroziłonarażeniem sięnagniewbóstwa.

9

Amodlęsięoto,bymiłośćwaszadoskonaliłasięcorazbardziejibardziejw

głębszympoznaniuiwszelkimwyczuciu

10

dlaocenytego,colepsze,abyściebyliczyścii

bezzarzutunadzieńChrystusa,

1,10dlaocenytego,colepsze.Owocem (por.Ga5,22;Ef5,9iOz14,9)m iłości,którawzrasta,j estpoznanieorazdarodróżniania„tego,colepsze”(Rz2,18).Świadom ośćj ej słusznościiżarwzrastaj ą,ażdoj rzej e(w.11),pozawszelką

zależnościąprawną(Ga5,23+).

11

napełnieniplonemsprawiedliwości,który[przynosimy]przezJezusaChrystusa,na

chwałęicześćBoga.

9–11.

Pawełwracadoswoj ej m odlitwy wintencj iadresatów:omiłość,wrazzj ej następstwam idowiekuistej nagrody włącznie,którąprzy znaPanpodczasparuzj i.Bezbliższegookreśleniaswegoprzedm iotumiłośćkieruj esiętakkuBogu,

j akikubliźnim .Jakowielkośćautonom iczna,wy rażaj ącasam ąistotęży ciachrześcij ańskiego,j estto„coświęcej niżprzy kazanie”(B.Häring).Istotąży ciachrześcij ańskiegotutaj j estdy nam ika,stały wzrost,stądigłównaj egospręży na,m iłość,by
doskonaliłasięcorazbardziejibardziej .Bezpośrednim sprawdzianem tegowzrostu–zwłaszczawdziedzinieszukaniawoliBożej –będziegłębszepoznanie(zob.Ef1,17)sprawBoży chicorazsubtelniej szewyczucie–tzn.zm y słm oralny,który w
naj rozm aitszy chsy tuacj achży ciowy chodkry j ewolęBożą,aty m sam y m pozwolinieom y lnieocenićcolepsze,com oralniedoskonalsze.Swoistąety kęsy tuacy j ną,leczniezawodną,dy ktuj enadprzy rodzonam iłość,Augusty nowediligeetquodvisfac.
Przy takim nieustanny m usposobieniuwolim ogąFilipianieufniepatrzećwstronędniaChrystusa.Okażąsiębowiem naJegosądzieczyściinienaganni(1Kor5,8;Kol1,22;Dz24,16),cowięcej –trwalenapełnieniplonemsprawiedliwości(por.Ga5,22),
tj .doskonałościm oralnej czy zasług.Krestenj estosiągalny dziękipośrednictwuZbawcy –Chry stusa.Takzdoby teiocenioneludzkieczy ny zm ierzaj ąostateczniekuchwaleiczciBoga(por.Mt5,16;J15,8).

background image

1,9-11.Podobniej akPawełfilozofowiestaroży tniczęstopodkreślalipotrzebęodróżnianiadobraodzła.Natem atźródła„sprawiedliwości”,zob.teżkom entarzdoFlp3,9.
1,3-11.DziękczynienieBoguzaFilipian.Wy rażeniewdzięcznościj estty powy m elem entem staroży tny chlistów.Pawełby łszczególniedum ny zFilipian.Wlistachadresowany chdoKościołówzoczy wisty chpowodówpom inął

podziękowaniaj edy niewLiściedoGalatów.

background image

APOSTOŁDZIELISIĘNOWINAMIIODSŁANIASERCE

Sukcesyapostolskiewięźnia

12

Bracia,chcę,abyściewiedzieli,żemojesprawyprzyniosłyraczejkorzyśćEwangelii,

1,12mojesprawy.ChodzioaresztowaniePawłaioproces,który ponim nastąpił.
1,12.Filozofowiezeszkoły stoickiej dowodzili,żeuwięzienie(podobniej akśm ierć)niej estzłesam owsobie.Natem at„korzy ści”(„postępu”),zob.kom entarzdoGa1,14,chociażideazawartawFlp1,12(wprzeciwieństwiedoFlp1,25)

raczej przy wołuj eobraz„postępów”arm ii,niżpostępówwnauce.

13

takiżkajdanymojestałysięgłośnewChrystusiewcałympretoriumiuwszystkich

innych.

1,13w...pretorium.JeśliPawełpisałzRzy m u,tochodziostrażpretoriańską,któraobozowałaprzy m urachtegom iasta,natom iastj eślipisałzEfezulubzCezarei,tonależy przy j ąć,żechodzioobsadępretorium alboopersonelrezy dencj i

zarządcy,znaj duj ącesięwkażdy m zty chm iast.

12–13.

Główny zrąbFlpstanowicoś,coj estwięcej niżopisem niedawny chfaktów.Swoj ąprowadzonąnaodległośćgawędę,któranieprzestaj eby ćważkim pism em apostolskim ,zaczy naśw.Pawełodnowinosobiej akowięźniu.Niesąto

j ednakzwierzeniapry watne:nowiny doty cząnieoczekiwanegoobrotu,j akiprzy j ęłouwięzienieApostoła.Ukazuj esięwnichonsam j akobezreszty oddany sprawieChry stusa.ZuwięzieniaPawłakorzy staEwangelia,którątunależy rozum iećj eszcze–
zgodniezeźródłosłowem (por.Mk1,1;Rz1,1)–j akody nam icznegłoszenieDobrej Nowiny ozbawieniuwChry stusie.Mianowicierozniosłasięwieśćozaszczy tny chkajdanachPawła,niepospolitegoprzestępcy,leczApostołaChry stusa,wcałym
pretorium
.Ty m term inem określanowówczasniety lkopałaccesarskiczy kwateręwielkorządcy rzy m skiego(Mt27,27),alerównieżikwatery pretorianówlubichsam y ch,atakżezespółludzipozostaj ący chnasłużbiecesarskiej .Ty chostatnichm atu
Pawełnam y śli.OdnichtowieśćoPawleszłaj eszczedalej ,oczy wiściedocieraj ącdopogan.

1,13.Niektórzy kom entatorzy sugerowali,żesłowo„pretorium ”m ożeoznaczaćtutaj rezy dencj ęnam iestnikaprowincj i,j aknp.m iej sceuwięzieniaapostoławCezarei(Dz23,35).Pawełby łczęstoaresztowany (2Kor11,23),zaśj ego

uwięzieniewAzj ilubwSy ro-Palesty nietłum aczy łoby obecnośćtakwielupom ocnikówwy m ieniony chwKol4,10-15.Inni,odczy tuj ącdosłownie„dom Cezara”(Flp4,22),sądzą,że„pretorium ”oznaczatutaj uwięzieniePawławRzy m ieprzez„gwardię
pretoriańską”,podobniej akwDz28,16.CentralnepołożenieRzy m uprzy ciągałodotegom iastawieluludzi,com ożetłum aczy ćobecnośćwspółpracownikówPawławKol4,10-15.NaterenieItaliiniem ogły stacj onowaćżadnewoj ska,leczgwardia
pretoriańskaliczy łaodtrzy nastudoczternastuty sięcy wolny ch,italskichżołnierzy.Stanowilionielitarnąstrażprzy bocznąCezaraipodlegaliprefektowipretorianów.Traktowanij akoklienciCezara(należelidoj egodom u),otrzy m y walinaj wy ższy żołd
wy płacany warm iirzy m skiej ,costanowiłogwarancj ęloj alności.By liteżloj alniwobecdowodzącegonim iprefekta,który nigdy niem ógłwsposóbzgodny zprawem zostaćcesarzem .

14

Itakwięcejbraci,ośmielonychwPanumoimikajdanami,bardziejsięodważa

głosićbezlękusłowoBoże.

1,14Boże.ZaWulgatą.Pom iniętewniektóry chrkpsach.Wariant:„Pana”.

15

Niektórzywprawdziezzawiściiprzekory,innizaśzdobrejwoligłosząChrystusa.

16

Ciostatnigłoszązmiłości,świadomitego,żejestemprzeznaczonydoobronyEwangelii.

17

Tamcizaś,powodowaniniewłaściwymwspółzawodnictwem,rozgłaszająChrystusa

nieszczerze,sądząc,żeprzeztododadząuciskumoimkajdanom.

14–17.

Inny m dodatnim skutkiem uwięzieniaApostołaj estoży wieniegorliwościm isj onarskiej wśródm iej scowy chchrześcij an,bowłaśniej egoprzy kładnatchnąłichświętąodwagą.Widoczniedotądim j ej brakowało…Dalej Paweł,m im o

swej ogrom nej żarliwościduchatrzeźwy realista,stwierdzaprawdęniezby tpochlebnądlaniektóry chbraci–niedośćszlachetnepobudkiichapostolskiegodziałania:niewłaściwewspółzawodnictwo.Natewady by łPawełuczulony (por.Rz13,13;1Kor
1,11;2Kor12,20;Ga5,20n;1Tm 6,4;Tt3,3).Zatoinny m chrześcij anom przy pisuj eszczereintencj eorazmiłośćwproklam owaniuChry stusa,j edy negoWładcy,cooczy wiścieby łoniezgodnezrzy m skim kultem cezarów.Uty chszlachetny ch–widzi
onzrozum ieniezadańisy tuacj iPawła,któregoapostolstwostreszczasiędoobronyEwangelii.NieszlachetnichcąoderwaćodPawłanowonawrócony ch,pozy skaćichdlasiebieiprzeztouczy nićdotkliwszej egowięzienneosam otnienie.Postępowanieto
wgruncierzeczy by łookrutne.

18

Alecóżtoznaczy?Jedynieto,żeczytoobłudnie,czynaprawdę,nawszelkisposób

głosisięChrystusa.Aztegojasięcieszęibędęsięcieszył.

18.

Pawłaj ednakj akobezinteresownegoApostołaChry stusam niej obchodząbrakim oralneludzkichnarzędzi,awięcej postępsam ej sprawy Bożej ,któram im owszy stkoposuwasięnaprzód,bonawszelkisposóbgłosisięChrystusa.Dla

ludzkichzaśniedoskonały chnarzędziapostolskichznaPawełtaj em niczy ratunekjakbyprzezogień(1Kor3,15).Stądm im owszy stkosięcieszy.

1,14-18.Ży dowscy nauczy cieległosili,żelepiej służy ćBoguznieczy sty chpobudek,niżwogóleMuniesłuży ć.Jednakuważalij ednom y ślnie,żeci,którzy wy korzy stuj ąPrawoty lkodlawłasnegozy sku,niebędąm ieliudziałuwprzy szły m

świecie.

19

Wiembowiem,żemitowyjdzienazbawieniedziękiwaszejmodlitwieipomocy,

udzielanejprzezDuchaJezusaChrystusa,

19.

Głębiej j eszczeuzasadniaonswoj ąradośćkieruj ącwzrokkuostatecznem urozrachunkowi,cy tuj ącsłowaHioba.Ty m sięj ednakróżniodcierpiącego„Mężasprawiedliwego”,żeufnośćswąopieranienaczy stościsum ienia,lecznałasce.

DuchŚwięty,określony tutaj podobniej akwRz8,9dopełniaczem JezusaChrystusa,bozstępuj edoduszdziękiichzj ednoczeniuzChry stusem ,udzielam upom ocy dziękim odlitwom Filipian.Święty cenisobiem odlitwy wierny ch(por.Rz15,30;Ef6,19n;
Kol4,3.18),tj .skutecznewstawiennictwoKościoła.

1,19.Słowo„zbawienie”częstooznaczałofizy czne„wy bawienie”(czasam izwięzienia,iwtakim znaczeniupowinnoby ćwty m kontekścierozum iane).Mieszkańcy Filippiby lioby watelam irzy m skim i(zob.kom entarzdoFlp3,20)ij akotacy

cieszy lisięprawny m iprzy wilej am i.Jednaksądowerozstrzy gnięciesprawy Pawłaj akochrześcij anina-azarazem oby watelarzy m skiego-m ogłostworzy ćprecedenswpły waj ący nasy tuacj ęprawnąFilipian,m ieliwięcwielepowodówdo
okazy waniazainteresowaniadalszy m ciągiem j egoprocesu.

20

zgodniezgorącymoczekiwanieminadziejąmoją,żewniczymniedoznamzawodu.

Leczjakzawsze,takiteraz,zcałąswobodąijawnościąChrystusbędzieuwielbionyw

background image

moimciele:czytoprzezżycie,czyprzezśmierć.

1,20czytoprzezżycie,czyprzezśmierć.Chrześcij anin,zj ednoczony fizy czniezChry stusem przezchrzestiEuchary stię,należy doNiegotakżeciałem (por.1Kor6,15;10,17;12,12n.27;Ga2,20;Ef5,30),dlategoteżży cietegociała,j ego

cierpieniaześm ierciąwłączniestaj ąsięwsposóbm isty czny ży ciem ,cierpieniam iorazśm ierciąsam egoChry stusa,m ieszkaj ącegowcielechrześcij aninaiodbieraj ącegodziękitem uswoj ąchwałę(por.1Kor6,20;Rz14,8).Owozj ednoczeniej est
szczególnieścisłewprzy padkuapostołatakiegoj akPaweł(por.Kol1,24;2Kor4,10n).

20.

Warunkiem skutecznościm odlitwy wstawienniczej j estniezłom nanadziej aApostoła,którąwy rażaj egoform ułazaczerpniętazPsalm ów(por.np.Ps31[30],2;35[34],4.26).Niedoznaćzawoduwj ęzy kuNT(por.2Kor10,8;1P4,16;1J

2,28)znaczy ty le,codoczekaćwchwilirozstrzy gaj ącej ,zwłaszczapodczasparuzj i,uj awnieniaswej przy należnościdoChry stusa.Onbowiem –znaksprzeciwu(Łk2,34)–m atrium fzapewniony.UwielbiGowty m konkretny m wy padku,czy linada
rozgłosJegosprawie,zarównowcieledokonanem ęczeństwoPawła,j akpouwolnieniuzwięzienia–dalszej egoży cieapostolskie.PełnezaangażowaniewsprawęPanadaj e„świętąoboj ętność”,zj akąoczekuj ewięzieńwy roku,który goalboskaże,albo
uwolni.

21

Dlamniebowiemżyć–toChrystus,aumrzeć–tozysk.

21.

Lapidarnazasadatłum aczy tęim ponuj ącąpostawęApostoła.ChrystusoznaczatuskrótowotruddlaChry stusa–celży ciaziem skiegoPawła.Paradoksalny zaśzyskwśm ierci–toosiągnięciecelutegoży cia,tzn.nieutracalnej bliskościz

Chry stusem (por.1,23;3,8;Rz14,8;2Kor5,8).

22

Jeślizaśżyćwciele–todlamnieowocnapraca,cóżmamwybrać?Nieumiem

powiedzieć.

23

Zdwóchstrondoznajęnalegania:pragnęodejść,abyćzChrystusem,boto

owielelepsze;

1,23byćzChrystusem.Śm ierćpodobniej akży ciej estsposobem by cia„z”Chry stusem (por.1Tes5,10;Rz14,8;Kol3,3;itd.).Pawełniewy j aśnia,j akpoj m uj eten„zy sk”(w.21),to„owielelepsze”rozwiązanie(w.23)wży ciuz

Chry stusem ,wży ciunastępuj ący m bezpośredniopośm ierci,bezczekanianazm artwy chwstaniewszy stkich(por.2Kor5,8+).

22–23.

Apostołdokońcaury wkurozważaobaczłony alternaty wy,przedktórąstoij akowięzień.Dalszeży ciedoczesnem aprzedsobąperspekty wy owocnegodziałaniaapostolskiego,costanowiwielkąwartośćdlaPawłaakty wisty,j akich

m ało.Wy bórj esttrudny,bardzoswoista„świętaoboj ętność”podlega,j aksięokazuj e,prawunapięcia:zdwóchstronnalegania.Osobiściecałądusząpragnieby ćj użnazawszezChry stusem –podrugiej stroniegrobu,bezpośredniopośm ierci(por.Łk
23,43;Dz7,56.59;2Kor5,6–8).Następuj eważkieuzasadnienietakiegowartościowania:toowielelepsze(niem ożliwedodosłownegoprzetłum aczeniaj estpleonasty cznenagrom adzenieażtrzechprzy słówkówgreckich).Zważm y :lepszeodłącznościz
Chry stusem wśródpracapostolskich,takj aklepszy j estkresdroginiżpielgrzy m owaniezdalaodniego.Tęsknotatozaszczęściem ,który m j estniej akiśstan,leczosoba–byćzChrystusem.

1,20-23.Filozofowiestaroży tniczęstouważaliśm ierćzacośneutralnego,niekonieczniezłego.Nieby łaanizagładą,aniwędrówkąduszy wm iej sceinnegoprzeby wania.Pawełprzedstawiaśm ierćj akozło(1Kor15,26),aj ednocześniedrogę

um ożliwiaj ącądotarciebezprzeszkóddoChry stusa.WiększośćŻy dówm ieszkaj ący chwPalesty niewierzy ławprzy szłecielesnezm artwy chwstaniesprawiedliwy ch;sądzilij ednak,żedotegoczasuduszesprawiedliwy ch,którzy um arli,będą
przeby wały zBogiem wniebie.Pawełzgadzasięznim i.Wielugrecko-rzy m skichpisarzy wy rażałopragnienieśm ierciiwy zwoleniaodcierpień.Autorzy StaregoTestam entuniepodzielalizwy kletakiegostanowiska(Ps30,9),chociażniektórzy w
wielkiej rozpaczy wołaliośm ierć(1Krl19,4),anawetpragnęlinigdy nieurodzićsię(Hi3,1-19;Jr15,10;20,14-18).

24

pozostawaćzaśwcieletobardziejkoniecznezewzględunawas.

25

Aufnywto,

wiem,żepozostanę,itopozostanęnadaldlawaswszystkich,dlawaszegopostępui
radościwwierze,

1,25pozostanęnadaldlawaswszystkich.Odczucieto,którezresztąniej estj eszczeżadnąpewnością(por.2,17),spełniłosię(zob.Dz20,1-6ilisty pasterskie)wodróżnieniuodtego,którePawełwy raziłwMilecie(Dz20,25).

26

abyrosławaszadumawChrystusieJezusieprzezmojąponownąobecnośćuwas.

24–26.

Drugizaśczłonalternaty wy oceniaApostołpodkątem widzeniadobraadresatów:j esttowy trwanienaży ciowy m posterunku.Kościołowibardziej potrzebnej estapostolstwoniżm ęczeństwo.Ufny wtęzasadę,Apostołprzeczuwa,że

sprawaj egoprzy bierzeobrótpom y ślny dlaFilipian.Jegopowrótdonichprzy niesieim radosny postępwwierze,daszlachetną,nadprzy rodzonądumęzj egowśródnichdziałalności.Kontekstbowiem listu(1,28nn;2,15n;3,3.17–19;4,5.8)sugeruj e,że
sy tuacj aFilipianochrzczony chby łaniełatwazewzględunaotoczenietakpogańskie,j akiży dowskie.Stąduwielum ogłapoj awićsięskłonnośćdom ałoduszności.Naj pierwty m listem ,apotem swoim przy j azdem pragnieApostołj ądoreszty rozproszy ć.

1,24-26.ZachowaniePawłaprzy ży ciuby łoby pom ocnedlaFilipian,apostołkonty nuowałby bowiem swoj ąposługęnauczy ciela,by ćm ożetakżestanowiłoby toprawny precedens;zob.kom entarzdoFlp1,19.Neronnieprzy wiązy wał

j ednakzby tniej wagidokwestiiprawny chiw62r.poChr.uwolniłży dowskichzakładników,który chposłałm uwcześniej prokuratorFeliks.Pawełprzy puszczalniewty m sam y m czasieodzy skałwolność(zob.kom entarzdoDz28,30-31).

1,12-26.Korzyśćzprzeciwności.Greccy filozofowieuważalizwy kle,żeaniuwięzienie,aniśm ierćniem aj ąznaczenia-liczy sięty lkowewnętrznapostawaczłowieka.Pawełzgadzasięczęściowozty m poglądem ,leczczy nitozcałkiem

inny chpowodów:Bóg,który m asuwerennąwładzę,wy korzy stuj eprzeciwnościkuswoj ej chwale(Flp1,12-14;j udaizm iStary Testam ent)orazpierwszorzędneznaczeniecałkowitegozawierzeniaJezusowi(Flp1,21.23).Listy,podobniej akm owy,
zawierały zwy kleczęśćnarracy j ną,przedstawiaj ącąokoliczności,któredoprowadziły,doichnapisania,orazinform uj ącączy telnikówonaj nowszy chwy darzeniach.

background image

Zachętadowierności,jednościipokory

27

TylkosprawujciesięwsposóbgodnyEwangeliiChrystusowej,abymja–czytogdy

przybędęiujrzęwas,czyteżbędączdaleka–mógłusłyszećowas,żetrwaciemocnow
jednymduchu,jednymsercemwalczącwspólnieowiaręwEwangelię,

1,27sprawujciesię.Pierwotny sensgrec.term inupoliteuom aito„prowadzićży cieoby watela”wedługprawdanegom iasta.Nowem iastokrólestwaBożegom aChry stusaj akokróla,Ewangelięj akoprawoichrześcij anj akooby wateli(por.

3,20;Ef2,19).

1,27.„Sprawuj ciesię"togreckiewy rażeniestosowanenaoznaczeniepostępowaniaoby watelawolnegopaństwa(por.Flp3,20)-takiegosłownictważy dowscy pisarzeuży waliwodniesieniudoswoj egoludu,który okazuj eposłuszeństwo

Bożem uPrawu(j akwDz23,1).Natem ataluzj izaczerpniętej zeświatasportu(zawartej niewątpliwiewgreckim słowie„walczy ć”),zob.kom entarzdoFlp1,30.

28

iwniczymniedajeciesięzastraszyćprzeciwnikom.Towłaśniejestdlanich

zapowiedziązagłady,dlawaszaśzbawienia,itoprzezBoga.

27–28.

Odm y ślioprzy szłej ,m ożej użbliskiej ,chwiliprzy by ciadoFilipianprzechodziApostołodrazudoswoichaktualny chobowiązkówwobecnich,udzielaj ącim napom nień.Nieczy tam y tuowielkichwadachinaduży ciach,coświadczy

owy sokim poziom ieety czny m tegoKościołam acedońskiego.Niem niej nawetnapodstawiezachętdoprakty kowaniacnótm ożem y wy wnioskować,j akiebrakiadresatówm aApostołnauwadze.Zacząwszy odunumnecessarium–odży ciagodnego
Ewangelii–odrazuakcentuj eApostołpotrzebętrwałej jedności.Ram ięwram ięm aj ąFilipianiewalczy ćowiaręwEwangelię,gdy żniebrakj ej przeciwników.Bliższy kontekstnasuwaprzy puszczenie,żeApostołm anam y ślipogan,którzy zwalczali
nowąwiaręj akoreligioillicita.Przedpróbam izastraszeniazestrony prześladowcówciągleprzestrzegaNT:Mt10,26–33par.;Łk21,14–19;J14,27;1P3,14;Ap21,8.Wzorem prorokówSTApostołpouczaFilipianoteologiczny m sensiefaktudziej owego,
który przeży waj ą:zm aganiakrólestwaBożegozprzeciwieństwam inależądoprogram uzam ierzonegoprzezBoga.Jegosądj użsięzwolnadokonuj ewciągudziej ów,adzieńChrystusaj edy nieuj awnitensądwobeccałegoświata(por.2Tes1,3–10).Tak
więcwobecny m trudny m dlanich„znaku”winnidostrzecprzy szłezbawienieitoprzezBoga.

1,28.UfnośćPawłastanowinawiązaniedoStaregoTestam entuiży dowskiej nadziei,żeBógzniszczy nieprzy j aciółswoj egoluduwczasachostateczny ch,j egosam egozaśogłosiniewinny m iwy bawi.

29

WambowiemzłaskidanejestdlaChrystusa:nietylkowNiegowierzyć,aleidla

Niegocierpieć,

1,29.ChociażŻy dzistaralisięunikaćprześladowań,oileby łototy lkom ożliwe,sławilim ęczenników,którzy woleliraczej um rzeć,niżokazaćnieposłuszeństwoBogu.(Należałoby m ożeodróżnićpostawy wy rażanepublicznie,np.wy chwalanie

dawny chbohaterów,odpostawprzy j m owany chosobiście,tj .ceny,j akąludziecodzienniepłacilizaswoj eprzekonania.Pawełkażdegodniastawałwobliczuosobistegowy boruiwłasny m ży ciem dałwzórpoświęcaniaażdom ęczeńskiej śm ierci),
apostołuważacierpieniedlaChry stusazaprzy wilej (por.podobnieDz5,41).By ćm ożej esttuobecnaaluzj adocierpienia,którawskazuj enabliskośćkońca(podobniej akwm y śliży dowskiej ).

30

skorotoczycietakąsamąwalkę,jakąumniewidzieliścieijakąterazprowadzę.

1,30walkę,jakąumniewidzieliście.Aluzj adoprześladowań,którePawełzniósłwFilippi(Dz16,19n;1Tes2,2).Walką,wj akiej trwaj eszczeteraz,sąwięzienieiproces.

29–30.

Wj ędrny m zdaniuoniełatwej składnim ówiApostołozasadzie,któraj estechem ósm egobłogosławieństwazMt5,11n:cierpieniedlaChry stusatoBoży chary zm at,tołaskanastępna,pły nącazwiary wNiego,j ej naj pełniej sze

uwieńczenie.Takwięccieszy lisięapostołowieubiczowaniprzezSanhedry n(Dz5,41),aPawełzSy lasem ,właśniewwięzieniuwFilippi,pobezprawny m wy chłostaniurózgam im odlilisięiśpiewalihy m ny (Dz16,25).Potem wm y śltej zasady św.
Ignacy zAntiochiibędziepragnąłm ęczeństwa,chcącby ć„naprawdęchrześcij aninem ”(AdRom .3,2).Filipianiewidzieliswegoczasuwspom nianebezprawiewładzm iej skichwobecPawłaiSy lasa,aobecniesły sząoj egoponowny m uwięzieniu–
m aj ąwięcprzy kładzachęcaj ący dotoczeniawalkirównieodważnej ,gdy żj esttopróbanam iaręsiłludzkich.Sam przy kładPawłatupodany zdaj esięwskazy waćnato,żeobecnasy tuacj aFilipianj estpodpełny m względem analogicznadoj ego
sy tuacj i.Wspólny m m ianownikiem j estcierpieniedlasprawy Chry stusa,spowodowanefałszy wy m oskarżeniem ludzizawistny ch.Dom y słtakipotwierdzaj ądalszealuzj ewty m liście(2,15n;3,2.18n).

1,30.Podobniej akwielugreckichm oralistów,Pawełsięgaposłownictwostaroży tny chzawodówsportowy ch(„toczy ćwalkę”),by opisaćm oralneży cieczłowieka.Problem em sątutaj prześladowania.Natem atudziałuFilipianwlosie

Pawła,zob.kom entarzdoFlp1,19.

background image

Flp2

1

JeśliwięcjestjakieśnapomnieniewChrystusie,jeślijakaśmocprzekonująca

Miłości,jeślijakieśuczestnictwowDuchu,jeślijakieśserdecznewspółczucie–

2,1Jeśliwięcjestjakieśnapomnienie.Takdosł.grec.Inni:„przezwszelkiem ożliwenapom nienie”.Chodzituorodzaj serdecznegozaklinanianawszy stko,com ożeby ćnaj świętsze.—Ukry ta,aleprawdopodobnaaluzj adoTrój cy,przy czy m

m iłośćj estpodanaj akocechacharaktery sty cznaOj ca(por.2Kor13,13+).

2

dopełnijciemojejradościprzezto,żebędzieciemielitesamedążenia:tęsamąmiłość

iwspólnegoducha,pragnąctylkojednego,

2,2tesamedążenia.Toprzy naglaj ącenapom nieniepozwalasiędom y ślać,żepodziały wewnętrznezagrażały pokoj owiwspólnoty Filipian.Zob.1,15-17.27;2,14;4,2;należy takżezauważy ćakcentowanieprzezPawła,żezwracasiędo

„wszy stkich”razem :1,1.4.7.8.25;2,17.26;4,21.

1–2.

Podkreślony wtensposóbfaktsolidarnościApostołazFilipianam iwpodobny m cierpieniupozwalam unaty m usilniej szeżądaniapodichadresem .Wlapidarnej form iegorącegoapelunawołuj eichdoj edności,opartej nam iłościi

pokorze.Znam iennaj estprzy ty m m oty wacj aty chżądań.Naj pierwzaklinaApostoładresatównaBożedary udzieloneim przeztrzy Osoby Boskie,wy m ienionewkolej ności:Sy n,Oj ciec,Duch(por.2Kor13,13),anakońcudopieroapeluj edo
wzaj em nej sy m patii.Trzy dary,wpierwwspom niane,sąoczy wiścierównieżowocam idziałalnościPawławśródFilipian.Jeśliwięcm ożeonliczy ćnaj ej trwałenastępstwawduszachadresatów,anadtonaichosobistewspółczuciedlasiebie–więźnia,
niechaj staraj ąsięodopełnienieradości.Będzieniąstwierdzenie,żepanuj ewśródnichj ednośćdążeń.Aty m unumnecessariumj estsprawaChry stusa.

3

aniczegoniepragnącdlaniewłaściwegowspółzawodnictwaanidlapróżnejchwały,

leczwpokorzeoceniającjednidrugichzawyżejstojącychodsiebie.

4

Niechkażdymana

okunietylkoswojewłasnesprawy,aleteżidrugich.

3–4.

Poprzedniązachętęzkoleiwzm acniaj ąodpowiedniekonkretnej użzakazy.Wy pom inaApostołzauważonezłedążnościwśródFilipian:niewłaściwewspółzawodnictwoipragnieniepróżnejchwały.Echotej kry ty kij eszczerazusły szy m y w

4,2.Środkiem nanieskuteczny m będziepokora,któraoceniadrugichzawyżejstojącychodsiebie.ZdanieApostoła,rzuconewierny m niedawnonawrócony m zpogaństwa,stawiałowielkiewy m aganie.Staroży tnośćbowiem nieuważałapokory wogóle
zacnotę.Czy togreckaıŔµą˝ofÁoĂÍ˝·(wedługźródłosłowu:„niskośćum y słu”),czy rzy m skahumilitas(dosł.:„przy ziem ność”),nikom unieim ponowały.Trzebaby łoWcielenia,by pokorastałasięniezbędny m warunkiem prawdziwej wielkości
chrześcij anina.Ściślezpokorąwiążesięm iłość.Nadaj ej ej tuApostołkonkretnąpostaćdbałościosprawy drugich(por.Rz15,2n;1Kor8,13;2Kor8,8),bomiłośćnieszukaswego(1Kor13,5).

2,1-4.Pawełsięgatutaj posłownictwopowszechnieuży wanewgreckichm owachzwany chhomonoia,którezachęcały słuchaczy doharm oniiij edności.

background image

Chrystus,Bóg-człowiek,wzorempokory

5

Todążenieniechwasożywia;onoteżbyłowChrystusieJezusie.

2,5W.6-11tohy m nprzedpawłowy,j akuważaj ąniektórzy.Kolej neetapy taj em nicy Chry stusasązaznaczonepodziałem naposzczególnezwrotki(wBJj estichsześć):odwieczneBożeistnienie,uniżeniesięweWcieleniu,ostateczneuniżenie

przezśm ierć,chwalebnewy wy ższenieniebieskie,adoracj azestrony wszechświata,nowy ty tułChry stusa.ChodzioChry stusahistory cznego:Bogaiczłowiekazj ednoczonegowJegokonkretnej osobowości,której Pawełnigdy niedzieli,chociaż
dostrzegaróżnestany j ej egzy stencj i.Por.Koll,13n.

OstatniazachętaApostołaotrzy m uj ezkoleinaj m ocniej szepoparcie.Jestnim ukazanieniedościgłego,aprzecieżwszy stkichobowiązuj ącego,wzorupokory JezusaChry stusawhy m nieoJegoogołoceniuzchwały (kenoza).Zaskakuj enasw

ty m właśniem iej scu,nawskrośpoduszpasterskuprakty czny m ,wy kończonaform ułachry stologii.DlaPawłaj ednakchrześcij ańskietosm azawszej akouzasadnienieostatecznelogos;awszy scy m am y sięstaćnawzórSynaBożego(Rz8,29).

5.

BezpośredniewezwaniedonaśladowaniaChry stusapokornegowcałokształciedążeńpoprzedzasam hy m n.Owodążeniewży ciuziem skim Jezusa–toniety lkopokora,aleiofiarnesam ozaparcie,posuniętedoostateczności.

6

Onto,istniejącwpostaciBożej,nieskorzystałzesposobności,abynarównibyćz

Bogiem,

2,6Pierwszy sty chtakprawiedosł.,przy czy m określenie„wpostaci”j esttłum aczeniem grec.„wform ie”,wskazuj ącegonaistotneprzy m ioty,któreobj awiaj ąnazewnątrz„naturę”:Chry stus,będącBogiem ,m iałzprawawszy stkiej ej

prerogaty wy.BJ:„On,stanuBożego”.

—Drugiitrzecisty chdosł.:„swoj ej równościzBogiem nieuważałzazdoby cz”,tzn.zacoś,czegoniem iałby wy puścić(zrąk),albolepiej :aby totrzy m aćdlasiebie.Niechodzituorównośćnatury,zakładanej zewzględuna„stanBoży ”,

natury,zktórej Chry stusniem ógłsięogołocić,leczorównośćwtraktowaniu,wgodnościokazy wanej iuznawanej ,czegoJezusm ógłby siędom agać,itonawetwswoj ej ludzkiej egzy stencj i.Możnatum y ślećopostawieprzeciwstawnej tej ,j akąm iał
Adam (Rdz3,5.22).

6.

Pierwszastrofahy m nu,obj ętaty m wierszem ,stwierdzaBoskąpreegzy stencj ęChry stusaim ówioJegowłasnej ocenieniewątpliwegoprawadochwały zewnętrznej ,odpowiedniej doswej godnościSy naBożego.Wy razpostaćoddaj etu

niety leistotę,ileraczej rangę,kondy cj ę,daj ącąsiępoznaćnazewnątrz.Wobectegoniewątpliwegoprawadogodnej chwały zewnętrznej Chry stuszaj ąłszczególnestanowisko.Stoj ącwobliczuWcielenianieskorzystałzesposobnościby towania
ziem skiegonarównizBogiem.Naj akąśtaj em nicządecy zj ęSy naBożegowskazuj ątakżeinneteksty NT(por.2Kor8,9;Hbr12,2).Chry stuspostąpiłodwrotnieniżAdam wraj u,który dałsięskusićszatańskiej ułudzierównościzBogiem (Rdz3,5).Potem
ziem skiJezuszaj m ietęsam ąpostawęrezy gnacj izchwały,gdy będziekuszony przezdiabła(Mt4,3–7;Łk4,3–12)igdy staniewobliczum ęki(Mt26,53).

2,5-6.Niektórzy uczenisądzą,żestwierdzenie,iżChry stusby ł„wpostaciBożej ”stanowinawiązaniedostworzeniaAdam anaobrazBoga(Rdz1,26).Wprzeciwieństwiej ednakdoAdam a,który będącczłowiekiem dąży łdoBoskości(Rdz

3,5),Jezus-Bóg,zrezy gnowałznależnej sobiezaszczy tnej pozy cj i.Ważniej szewy daj esiętutaj ,nawiązaniedotrady cj iży dowskiej ,któraprzedstawiaBożąMądrośćj akodoskonały,archety piczny obrazBoga(„postać",„form a”m ożetutaj oznaczać
raczej „rolę”,niż„obraz”;por.Flp2,7b,„postaćsługi”,chociażodnosisięwsposóbparalelny do„podobieństwa”zFlp2,7c).

7

leczogołociłsamegosiebie,przyjąwszypostaćsługi,stającsiępodobnymdoludzi.

Awzewnętrznejpostaciuznanyzaczłowieka,

2,7Pierwszy sty chdosł.:„opróżniłsięzsam egosiebie”.Term in„kenoza”pochodziodgrec.czasownika„opróżnić”.Odnosisiętoniety ledosam egoWcielenia,ileraczej dosposobu,wj akionosiędokonało.To,zczegoChry stusj akoczłowiek

dobrowolniesięogołocił,tonienaturaBoża,leczchwałaprzy należnaMuzprawa,którąposiadałwswoj ej preegzy stencj i(por.J17,5)iktóranorm alniem ogłaby sięodbij aćwJegoludzkiej naturze(por.przem ienienie,Mt17,1-8p).Onzechciałsię
wy zby ćtej chwały,aby j ąotrzy m aćodOj ca(por.J8,50.54)j akonagrodęzaswoj ąofiarę(w.9-11).

—postaćsługi.Toterm inprzeciwstawny ty tułowi„Pan”(w.11;por.Ga4,1;Kol3,22n):Chry stusstawszy sięczłowiekiem przy j ąłdrogępoddaniasięipokornegoposłuszeństwa(w.8).Możliwe,żePawełm anam y śli„Sługę”zIz52,13—

53,12(por.Iz42,1+).

—Trzecisty ch:Awięcstawszy sięniety lkoprawdziwy m człowiekiem ,lecztakżeczłowiekiem „j akinni”,dzielący m zludźm iwszy stkiesłabościkondy cj iczłowiekazwy j ątkiem grzechu.
—Czwarty sty chtakdosł.WBJ:„Zachowuj ącsięj akczłowiek”.

7abc.

Drugastrofa(w.7abc)opiewanastępstwopoprzedniej oceny idecy zj i–pierwszy etapdobrowolnegouniżeniasięChry stusa,zwany oduży tegotuczasownikagreckiego„kenozą”.Naj lepiej oddaćgonaszy m term inem

„ogołocenie”,gdy żBoskaOsobawłaściwieniepodlegaczy nności„wy niszczenia”,j aktosięzazwy czaj dotądtłum aczy ło,aprzedm iotczy nnościwy rażonej stronązwrotnąsamegosiebie,odnosisięzawszedoosoby działaj ącej (P.Benoit).Dwienastępne
czy nnościwpokorny m dążeniuChry stusatłum aczą,naczy m polegałoowoogołocenie:przy j ąłpostaćsługiorazstałsiępodobnymdoludzi.Chry stusogołociłsamegosiebieztej chwały,doj akiej MudawałaprawopostaćBożaJegopreegzy stencj i.
Postaćsługi–wy raźneprzeciwstawieniedopostaciBożej–znówniety leoznaczasam ąnaturęczłowieka,ileraczej szczególny rodzaj ludzkiegoby towania.Wy razsługaprzy wodzitunapam ięćtakpopularnąwpierwotny m KościeleteologięSługi
Jahwe
,którawziem skichdziej achJezusadostrzegłaurzeczy wistnienieproroctwazIz53(por.Mt12,18;Dz3,13.26;4,27–30;8,32–35;1P2,21–25).Jakzdalszej częścihy m nuwy nika,chodzioprogram służby szczególnej ,polegaj ącej nadobrowolny m
cierpieniuihaniebnej śm ierci.Podobnymdoludzistaj esięChry stusnieprzezsam ąty lkonaturęludzką,leczprzezdzieleniezczłowiekiem wszy stkiegopróczgrzechu(por.Hbr2,17;4,15;10,5–10).

2,7.„Sługa”zIz53takżezostał„ogołociłsam egosiebie”,chociażniedziękiwcieleniu,leczśm ierci(Iz53,12;porFlp2,8).(Pawełposługuj esięj ednakbardziej dosadny m greckim słowem naoznaczenie„sługi”[dosł.„niewolnika”],niżw

tłum aczeniuLXXKsięgiIzaj asza.)

8

uniżyłsamegosiebie,stającsięposłusznymażdośmierci–itośmiercikrzyżowej.

7d–8.

Trzeciastrofapodaj edalszeetapy „kenozy ”Chry stusa:ży ciedoczesneirodzaj śm iercinaj haniebniej szy,który stanowikresuniżenia.PostaćzewnętrznaChry stusowegoczłowieczeństwałatwom ógłukry ćJegoprawdziwąwielkość

transcendentną.Nadtowty m ży ciuty lkoludzkim –wedługzewnętrznegoprzejawu–Jezusprzy j ąłpostawępokory,gdy ażtakuniżyłsamegosiebie.Wy raziłasięonawposłuszeństwiewzględem BogaOj ca,októry m takwielem ówiNT,podkreślaj ącj ego
bolesnącenę(Mt26,39par.;Hbr5,7),przej awy zewnętrzne(1P2,23)izbawcząwartość(Rz5,19;Hbr5,8–10).Określenieposłusznymażdośmierciniety lkowskazuj enagranicęczasową,leczinaszczy toweosiągnięcie(por.2Tm 2,9;Hbr12,4).
Chry stusoweposłuszeństwoby łoheroiczne,aletrudnedozrozum ieniadlaświatastaroży tnego,który zboskościąwiązałpięknoiwolność.Zapodtekstwięcm ożesłuży ćekspiacy j napostawaSługiJahwe,który cierpiposłusznie(Iz53,4–6.8.12).Niewaha
sięApostołprzeddodaniem nowegookreślenia,j eszczebardziej szokuj ącegoj egostaroży tny chsłuchaczy iczy telników,m ianowicie–śmiercikrzyżowej,którązawszegłosiłztakim naciskiem (3,18;1Kor1,17n.23;2,2;Ga5,11.24;6,14;Kol1,20;2,14).
By łtonaj haniebniej szy rodzaj śm ierci,stosowany j akokaraty lkowodniesieniudoniewolników.Wzdry galisięprzednim niety lkooby wateleim perium rzy m skiego,któreustawam ichroniłoichprzedśm ierciąkrzy żową.TakżewoczachŻy dówtaka
śm ierćoznaczałaBożeprzekleństwo(Pwt21,23;Ga3,13).Jeśliby śm y graficzniem ielioddaćbiegm y ślihy m nu,m ożnaby gonakreślićj akoparabolę:j ej gałąźzstępuj ącakudołowiosiągawty m wierszuswój naj niżej położony wierzchołek–j estnim
śm ierćkrzy żowaChry stusa.

2,8.Judaizm wy chwalałposłuszeństwoażdośm ierciwopowieściachoswy chm ęczennikach.Ukrzy żowanieby łonaj bardziej poniżaj ącąform ąegzekucj i,przeznaczonądlaprzestępcówkry m inalny ch,którzy niem ielirzy m skiego

oby watelstwa,niewolnikówlubludziwolny chonaj niższej pozy cj iwhierarchiispołecznej .

9

DlategoteżBógGonadwszystkowywyższyłidarowałMuimięponadwszelkie

imię,

2,9nadwszystkowywyższył.Stałosiętoprzezzm artwy chwstanieiwniebowstąpienie.Zm artwy chwstaniej estwnaj wy ższy m stopniudziełem m ocy Boga(Rz1,4+).
—Drugisty ch:Nadanieim ieniatoudzieleniepewnej rzeczy wistej j akości(por.Ef1,21;Hbr1,4).Ty m im ieniem j est„Pan”(w.11)albo,idącj eszczegłębiej ,sam oniewy powiedzianeim ięBoga,którewtrium fiezm artwy chwstałego

Chry stusawy rażasięty tułem „Pan”(por.Dz2,21+;3,16+).

—Trzecisty ch:Szczególnieponadkategorieaniołów(por.Ef1,21;Hbr1,4;1P3,22).

9.

Znową,trzeciąstrofą,wszy stkosięzm ienia:drugagałąźparabolibiegnieznowudogóry,skądzstąpiłpreegzy stuj ący Chry stus.Słowodlategowskazuj e,żewy wy ższenieChry stusaprzezBogaj estnastępstwem kolej ny chaktówJego

poprzedniegouniżenia.Odpowiadatobłogosławiony m następstwom posłuszeństwaSługiJahwe(Iz53,10–12;por.52,13),j akzresztązasadzieowy wy ższeniuuniżaj ący chsię,podanej przezsam egoJezusa(Mt23,12par.).Filipianienaty m przy kładzie
m aj ązrozum ieć,j akBógceniij aknagradzaprawdziwąpokorę.Zresztąwewnętrzny związekdobrowolnej m ękiipóźniej szej chwały Chry stusanależy dopodstawowy chtezchry stologiiNT.Znaj duj em y gowświadom ościJezusa(por.Mt12,39n;16,21
par.;Łk2,26;J3,14n;8,24;10,17;12,32–34),j akrównieżwm y śliteologicznej Apostołów(np.Rz8,17;Hbr2,9;12,2;Ap1,18;2,8;5,9n.12).Przezwy wy ższeniezaśnależy rozum iećwm y ślteologiiApostołówtrzy fakty paschalne:zm artwy chwstanie
Chry stusa,wniebowstąpieniezzaj ęciem m iej scapoprawicyOjcaidowódtegofaktuwpostacizesłaniaDuchaŚwiętego(Dz2,33;5,31;Rz1,3n;8,34;Ef4,9n;Kol3,1;Hbr7,26;9,12–14).Tuj ednakwy wy ższenieczłowieczeństwaChry stusaotrzy m uj e
akcentszczególny,wy rażony następnąBożączy nnością:darowałMuImięponadwszelkieimię.Jakdalszy kontekst(w.11)wskazuj e,imieniemty m j estdotądwSTty lkoBoguprzy sługuj ący ty tułPAN.

2,9.Niektórzy kom entatorzy dopatry walisięwsłownictwietegowersetualuzj idowy wy ższenia,októry m czy tam y wIz52,13.Jeśliwersetten-cowy daj esięnaj bardziej prawdopodobne-m ówiraczej ocierpieniu,niżochwale(Iz52,14-

53,11),toPawełalbopom ij am oty wcierpienia,alboprzeciwstawiawy wy ższenieJezusam ęce,j akiej doświadczy łOnwśródludu.

10

abynaimięJezusazgięłosiękażdekolanoistotniebieskichiziemskich,i

podziemnych.

2,10Tenpotrój ny podziałkosm iczny ztrzeciegosty chuobej m uj ecały wszechświat(por.Ap5,3.13).

background image

—podziemnych.Tekst—j aksięwy daj e—odnosisięraczej dom ieszkańcówSzeolu(Lb16,33+)niżdodem onów.

10.

Piątawięcstrofahy m num ówiokosm icznej adoracj im aj estatu–botaktunależy rozum iećImię–wy wy ższonegoJezusa.Hy m nzapoży czatusłówzIzaj aszaozgięciusiękażdegokolanaprzedBogiem .Taoznakaboskiegokultui

poddaniasięwładzy (por.Rz11,4;14,11;Ef3,14)j estkolej ny m ,równoległy m przej awem Bożej nagrody :zaskraj neuniżeniesię–naj wy ższagodność,zaposłuszeństwo–posłuchzestrony wszy stkichm ieszkańcówkosm osu,awięcaniołów,ludzi
ży j ący chizm arły ch,awreszciezaprzeży tądokońcarzeczy wistośćSługi–równierzeczy wistawładzanieograniczonaPana.

11

Iabywszelkijęzykwyznał,żeJezusChrystusjestPANEM–kuchwaleBogaOjca.

2,11Wariantpierwszegosty chu:„wszelkij ęzy kwy zna”.
—Chrystus.Wwarianciepom inięte.—Jesttowy znaniewiary istotnedlachrześcij aństwa(Rz10,9;1Kor12,3).Zob.takżeKol2,6;Ap19,16.Korzy staj ącztekstuIz45,23,który odnosisiędoJahwe(por.Rz14,11),Pawełj asnoukazuj eBoski

charakter,związany zty tułem „Pan”.Por.takżeJ20,28iDz2,36+.Bógwy wy ższy łJezusaiwtensposóbchwałaOj cazostaj epom nożonanawetprzezuniżenieSy na(2,7).

—Trzecisty chwWulgacie:„żePanJezusChry stusj estwchwaleBogaOj ca”.

11.

Szóstaiostatniastrofahy m nuukazuj eaktkońcowy adoracj ikosm icznej Chry stusa–znówsłowam izIzaj asza.Aktem ty m j estpowszechnewy znanie,żeJezusChrystusjestPANEM.By łatoform ułapierwotnegokery gm atuapostolskiego,

j akwidaćzRz10,9;1Kor12,3;2Kor4,5.Cowięcdziśproklam uj eKościół,kiedy śuznacały kosm os:uniżonem uażdośm iercikrzy żowej Chry stusowiprzy sługuj ecześćBoskawJegouwielbiony m człowieczeństwie.Kosm iczneuznanieChry stusa
PANEMzm ierzakuchwaleBogaOjca,j akzresztącały zbawczy plan(por.Rz15,7;2Kor1,20;Ef1,6.12).Wteologiiśw.Pawławszy stkobierzepoczątekodOj caidoNiegozm ierza(por.1Kor12,4–6;15,28;Ef4,6).Takkończy sięhy m n.Został
um ieszczony tutaj (m niej szaoto,czy j użułożony przedtem ,czy skom ponowany adhoc)niebezpośredniodlapouczeniadogm aty cznego,leczwceluukazaniawspaniały chpowiązańzwy kłegoży ciachrześcij anwkoloniim acedońskiej zwielkim iliniam i
zbawczegoplanuBożego,który obej m uj ewszy stkichludziiwszy stkieczasy.

2,10-11.Iz45,23(„przedeMnąsięzegniewszelkiekolano,wszelkij ęzy knaMnieprzy sięgaćbędzie”)odnosisiędoostatecznegopodporządkowaniawszy stkichnarodówBogu.Jestwy m owne,żePawełodnositenj ęzy kdoJezusa(szczególnie

wrazzestarotestam entowy m Boży m ty tułem „Pan”,ww.11).„Istoty niebieskie”oznaczaj ąprzy puszczalnieanioły,którewładaj ąpogańskim inarodam i(zob.kom entarzdoEf1,19-23).Grecy czcilibogówniebieskich,ziem skich,m orskichipodziem ny ch.
Trady cy j nam itologiagreckauważała,żewpodziem ny m świecieprzeby waj ącieniezm arły ch.Pawełogłasza,żewszy stkieteby ty m usząuznaćwładzęChry stusa,ponieważj estOnwy wy ższony ponadnim i.Częstoprzy klękanoprzedwładcąlub
bóstwem ,okazuj ącm uwtensposóbcześć.

2,1-11.BądźciesługamijakJezusChrystus.Pawełpowracadoswoj egonapom nieniazFlp1,27-30,wzy wadoj edności(Flp1,27)inieugiętej postawy zewzględunanagrodęprzeznaczonądlam ęczenników(Flp1,28;2,9-11;por.3,20-21).

Staroży tnipisarze-m oraliściczęstopowoły walisięnaprzy kłady,by wy kazaćprawdziwośćswy chtwierdzeń.Pawełwskazuj enaJezusa(Flp2,5-11),siebiesam ego(Flp2,17-18),Ty m oteusza(Flp2,19-24)iEpafrody ta(Flp2,25-30).Podobieństwa
łącząceFlp2,6-11iFlp3,20-21wskazuj ąnazakres,wj akim Pawełposługuj esiętutaj postaciąChry stusaj akoprzy kładem dlawierzący ch.(Większośćuczony ch,woparciuobudowęicechy j ęzy koweuważaFlp2,6-11zaprzed-Pawłowy hy m n.Inni
sądzą,żePawełm ógłsam nadaćtem ufragm entowicechy hy m nu.Autorzy greccy upiększaliswoj edziełacy tatam izpoezj i,m ożliwewięc,żePawełwy korzy stałfragm entwcześniej szegochrześcij ańskiegohy m nu,chociażniej esttodokońcapewne.)

background image

Zachętadopracynadzbawieniem

12

Azatem,umiłowanimoi,skorozawszebyliścieposłuszni,zabiegajcieowłasne

zbawieniezbojaźniąidrżeniemnietylkowmojejobecności,leczjeszczebardziejteraz,
gdymnieniema.

13

AlbowiemtoBógjestwwassprawcąichcenia,idziałaniazgodniez

[Jego]wolą.

12–13.

Wątekm y śliApostołasnuj esiędalej :skoroprzej awem Chry stusowej pokory by łoposłuszeństwo,onostaj esięprzedm iotem zachęty apostolskiej .PrzeznieFilipianienaj skuteczniej włącząsięwzbawczedziełoBoże,którego

zakończeniem dziej owy m będzieparuzj a.Zanim nadej dzieówdzieńChrystusa,czekaadresatówzadanieświadczeniaChry stusowi:wobecświata,m ożenawetrównoznacznezm ęczeństwem .Pawełliczy sięznim takżecodosiebie.Zabieganieo
zbawieniezbojaźniąidrżeniemm ożenam sięwy daćdziwneuApostołagłoszącegoradosnąsłużbęwolny chdzieciBoży ch.Zwrotten,form ułazaczerpniętazj ęzy kaLXX(Rdz9,2;Wj 15,16;Pwt2,25;Ps2,11),awięcniecostereoty powaihiperboliczna,
charaktery zuj epostawęszczerej troskioto,by wsobieniestawićprzeszkody Bożej inicj aty wiezbawczej .Pawełby łrealistą:znałdobrzenapięciem iędzy naturąałaską(por.np.3,3;1Kor4,4;9,27;10,12;2Kor4,7;Ga5,16–18.24n;6,1).Sam ązaś
inicj aty węzbawcząBogarozciąganachcenieidziałanie,oczy wiściewporządkunadprzy rodzony m łaski,coNTstwierdzawielokrotnie,takpozy ty wnie(2Kor3,5n;Ef2,5.8.10;4,6;1Tes2,13),j akinegaty wnie(J15,5;Rz7,18).OdBogazależy więcw
całościnaszedziałaniezm ierzaj ącedowy konaniaznaszej strony Jegozbawczegoplanu.Klasy czny tentekstwy rażataj em nicęwspółdziałanialudzkiegozłaską,stosuj ącwzdaniuoBożej inicj aty wieioludzkim wy siłkutensam czasownikdziałać,zresztą
orzekany wNTodziałaniachnadludzkich.

2,12-13.Listy stanowiły częstonam iastkęczy j ej śobecności.Pawełwzy wawięcFilipianzapośrednictwem listu,by dawaliposłuchj egonauce,takj akby przeby wałwśródnichosobiście.Zapewniąsobieostateczne„zbawienie”,oile

wy trwaj ąwj edności(zob.Flp1,27-28).Paralelnezestawienieposłuszeństwem JezusawFlp2,8-9sugeruj epośrednionagrodę,którąm aj ąotrzy m aćFilipianiezaswoj eposłuszeństwo.Ideauzdolnieniawierzący chm ocąBożądoposłuszeństwa,niem a
odpowiednikówwliteraturzeprzedchrześcij ańskiej ,zwy j ątkiem nauczaniaStaregoTestam entunatem atDucha;zob.kom entarzdoGa2,19-20.

14

Czyńciewszystkobezszemrańipowątpiewań,

14.

SposóbzaśpostępowaniawłaściwegookreślaApostołnaj pierwodstrony negaty wnej .Szemraniaipowątpiewania–tenczęsty grzechhistory cznegoIzraela–groziiNowem uIzraelowi,chrześcij anom .Zbędnakry ty ka,j ałowespory i

m ędrkowanie–otocopodważaj ednośćKościoławFilippi.Przestrogatam anieustannąaktualność–takżeidziś.

2,14.„Szem ranie”i„powątpiewanie”charaktery zowały postawęIzraelitównapusty ni,zostały teżnapiętnowanewStary m Testam encie;zob.kom entarzdo1Kor10,9-10.

15

abyściesięstalibezzarzutuibezwiny,jakonieskazitelnedzieciBożepośródnarodu

zepsutegoiprzewrotnego.Pośródniegojawiciesięjakoźródłaświatławświecie.

15.

Sam asy tuacj adiaspory,wj akiej sąadresaci,zobowiązuj eichnazasadzieprawakontrastudotego,by by linienaganni.Postawąm oralnąm usząsięzdecy dowanieodciąćodnaroduzepsutegoiprzewrotnego,czy liodichpogańskiego

otoczenia.Niepowinnatoby ćj ednakpostawazadowolonej zsiebiecnoty,herm ety cznieodizolowanej odświata.Przeciwnie–zgodnieznakazem Ewangelii(Mt5,16)–chrześcij aniem aj ąby ćźródłamiświatławświecie.

2,15.Trady cj aży dowskaczęstoporówny wałasprawiedliwy chdo„świateł”wśródnarodówświata;por.szczególnieDn12,3(term in,który m posługuj esiętutaj Pawełby łuży wany zwłaszczawodniesieniudociałniebieskich,wnawiązaniu

doobrazu,który poj awiasięwKsiędzeDaniela).

16

TrzymajciesięmocnoSłowaŻycia,abymmógłbyćdumnywdniuChrystusa,żenie

napróżnobiegłeminienapróżnosiętrudziłem.

16.

Sprostaj ąswem utrudnem uzadaniutrzymającsięmocnoSłoważycia,awięcnaukiChry stusowej ,darzącej ży ciem łaski.Wówczasstanąsiępowodem szlachetnej dum y Apostoła(por.1,26;1Tes2,19)podczasparuzj iChry stusa,który

doceniowocnośćj egozabiegów.Pawełwy rażatoulubiony m porównaniem sportowy m dozawodównabieżni(Dz20,24;1Kor9,24.26;Ga2,2;2Tm 4,7),dołączaj ącokreśleniepodaneprzezProroka.

2,16.„DzieńChry stusa”j estwzorowany nastarotestam entowy m „dniuPańskim ”(zob.kom entarzdoFlp1,6).
2,12-16.Zachętadosprawiedliwegożycia.Pawełkonty nuuj etutaj swoj ązachętędoj ednościwśródwierzący ch(Flp2,1-11).

17

Ajeślinawetkrewmojamabyćwylanaprzyofiarniczejposłudzeokołowaszej

wiary,cieszęsięidzielęradośćzwamiwszystkimi;

2,17Pawełodwołuj esiędozwy czaj u(grec.iży dowskiego)pły nny chofiarrozlewany chnam ięsiezwierzątpodczasry tówofiarniczy chiczy nim etafory czneodniesienietegozwy czaj udoduchowegokultunowy chczasów:krewprzelanaw

przy padkuskazaniagonaśm ierćzostałaby dołączonadoofiary,j akąuchrześcij anj estsłużbawierze(por.3,3;4,18;Rz1,9+).

18

taksamoiwysięcieszcieidzielcieradośćzemną!

17–18.

Wobecwy tężonegobieguim ozolny chwy siłkówapostolskichprzedwczesnaśm ierćskazańca,zktórej m ożliwościąPawełsięliczy,nieby łaby wcaleklęską,leczpowodem nawetniecodlanasparadoksalnej radościobu

zainteresowany chstron.Takabowiem śm ierćm iałaby znam ionaliturgicznej ofiary (por.2Tm 4,6);stądnaj ej określenieuży waApostołterm inówzapoży czony chzesłownictwaofiar(podobniewRz12,1;15,16).DlaPawłaodchwilij egopowołania
podDam aszkiem stałasięoczy wistawięźapostolstwazofiarny m cierpieniem dlaChry stusa(Dz9,16).Tuj ednaknapierwszy planwy suwasięm om entliturgicznej czciBożej ,utrwalony j eszczeuschy łkuepokiapostolskiej wAp6,9,gdziedusze
m ęczennikówsąpodołtarzem.Pełenwy raztem uuj ęciunada,m ówiącosobiesam y m ,św.Ignacy zAntiochii:„Pozwólciem izłoży ćsiebiesam egoBoguwofierze,j akożeołtarzj użj estprzy gotowany …Błagaj cieChry stusazam nie,aby m …Bożąstał
sięofiarą”(AdRom.,2,2;4,2).DziwnazachętaApostoładowspólnej radościzj egośm iercitłum aczy sięj egonawskrośnadprzy rodzony m kątem widzenia(por.1,23;Kol1,24):wiaraipracadlaj ej krzewieniaj estwspólny m dobrem ,azatem wszy stko,
nawetśm ierćzty m związana,stanowipowóddowspólnej radości.

2,17-18.Wstaroży tny chreligiachskładanobogom ofiary zpły nów,zwy klezwina,czasam ij ednaktakżezwody lubinny chsubstancj i.Ży ciePawła„wy lewasię”(por.Flp2,7)j ako„ofiarniczaposługa”prawdziwem uBogu,dobrowolna

ofiarawichintencj i,łączącasięzichwłasnąofiarą.

background image

OposłannictwieTymoteuszaiEpafrodyta

19

AmamnadziejęwPanuJezusie,żeniebawempoślędowasTymoteusza,abymija

doznałradości,dowiedziawszysięowaszychsprawach.

Toknapom nieńulegaprzerwaniu;podej m iegoApostołdopierozpoczątkiem rozdziałutrzeciego.Obecny ury wekj est,by ćm oże,odrębny m listem polecaj ący m ,zczasem tutaj włączony m .Ważnewnim sącharaktery sty kioby dwóch

współpracowników:szczególniezaśdoniosładladziej ówpierwotnegoKościołaij egoorganizacj ij estszczególnam isj aTy m oteusza,itowobecFilipian,j użposiadaj ący chswoj ąhierarchię(1,1).

19.

Uroczy steokreślenienadzieiwPanuJezusie,którasięodnosidom ożliwościwy słaniaTy m oteusza,wiążesięzarównozfaktem ty lokrotny chniepowodzeńPawławprzeprowadzaniuplanów(por.Dz16,6n;Rz1,13;2Kor1,8n;1Tes2,18),

j akizdoniosłościąsam ej m isj i.Podkreślaj ąteżuży ty tuczasownikgrecki,stosowany dowy rażeniaczy nnościposy łaniaprzezBogaiChry stusa.Posłany j estnaprawdęreprezentantem prawny m wy sy łaj ącego.Takim posłem j estTy m oteusz(zob.o
nim Dz16,1;1Kor4,17),prawdziwy alteregośw.Pawła.JeśliApostoła,więźnialiczącegosięzm ożliwościązasądzeniagonaśm ierć,m ogąuradowaćświeżewiadom ościoFilipianach–j esttodowódniezwy klem ocnej j egowięzizty m Kościołem .

20

Niemambowiemnikogorównegomuduchem,ktobysięszczerzezatroszczyło

waszesprawy:

21

bowszyscyszukająwłasnegopożytku,anie–ChrystusaJezusa.

20–21.

Uzasadnieniem wy boruTy m oteuszadotej m isj isąj egoosobistezalety ;anadtowy kazałsięonj użtroskliwościąodobroadresatów.Ostrozj egocharaktery sty kąkontrastuj etrzeźwy sądApostołaoinny chkandy datachna

wy słanników,rekrutuj ący chsięzkościołalokalnego,skądpiszewięzień.W1,14–17m ieliśm y próbętej oceny.Cechuj eichprzekładanieosobisty chinteresównadsprawęChry stusa,coj estniegodneapostolstwaoży wianegowy łączniem iłością,któranie
szukaswego
.Znam iennej estwty m kontekścieutożsam ieniesprawy Chry stusazzaangażowaniem sięwsprawy podopieczny chFilipian.

2,19-21.Zarównogreccy filozofowie,j akiprorocy StaregoTestam entu,ubolewalinadty m ,żeniewieluj estludzigotowy chnapoświęcenie.Pawełczęstoum ieszczawlistachnoty polecaj ące,którestanowiąpopularny staroży tny gatunek

literacki(zob.kom entarzdoRz16,1-2),leczTy m oteusza,j akoswegospecj alnegowy słannika,zaliczadoszczególnej kategorii,udzielaj ącm unaj wy ższej rekom endacj i.

22

Wieciezaś,żeonzostałwypróbowany:bojakdzieckoojcu,takrazemzemnąsłużył

Ewangelii.

22.

Ty m oteuszty m czasem dobrzezdałegzam inży ciowy,oczy m powinniwiedziećadresaci(Dz19,22;1Kor4,17;16,10;1Tes3,2).MłodegoTy m oteuszatraktuj ePawełj akswoj educhowedziecko,czem uniej ednokrotniedaj ewy raz(1

Tm 1,2.18;2Tm 1,2;2,1).Prawdziwiem ęskieusposobieniePawłaby ło,j akwidać,zdolneidorzewny chuczuć.Wy rażaonuznaniedlaloj alnej znim współpracy Ty m oteuszawcałokształciezadańm isy j ny ch.Przeztoj akby pasuj egonaswego
zastępcę,j eślinienastępcę.

2,22.Posłańcówwy sy łanoczęstoj akoosobisty chprzedstawicieli,który chnależałoprzy j m owaćztakim sam y m szacunkiem ,zj akim przy j ętoby osobę,któraichwy prawiła(np.2Sm 18,37-38).Nauczy cieliiuczniówczęstołączy łbliski

związek,który przedstawianowkategoriachwięzi„oj ca”i„sy na”.

23

Jegotomamnadziejęposłaćdowasnatychmiast,skorotylkorozejrzęsięwswoich

sprawach.

2,23.Przekazy waniewiadom ościby łotrudne,m usielij ebowiem przewozićspecj alniposłańcy -czasam iby łotoniebezpieczneprzedsięwzięcie,zważy wszy nawarunkipodróżowaniapanuj ąceoróżny chporachroku(por.Flp2,30).Paweł

pragniewięcpoczekać,ażbędziem ógłwsposóbwy czerpuj ący zrelacj onowaćswój proces.

24

UfamzaśwPanu,żeijasamprzybędęniebawem.

23–24.

Zwy słaniem Ty m oteuszadoFilippiApostołnaraziezwleka,czekaj ącnawy nikprocesu.Jakztegowidać–m im oj egoniepewności–nadziej aznówwPanu,więcnieopartanaziem skichrachubach,czy niwoczachPawłabardziej

prawdopodobnej egory chłeuwolnienie,którepozwolim unaosobisteodwiedzenieFilipian.

2,24.Listy zastępowały obecnośćnadawcy,częstoteżj ednakzapowiadały j egoprzy by cie.
2,17-24.PrzykładPawłaiTymoteusza.Pawełprzedstawiakolej neprzy kłady postawy służebnej .

25

UznałemteżzakonieczneposłaćdowasEpafrodyta,brata,mojego

współpracownikaitowarzyszabroni,awaszegowysłannika,którymiałzaradzićmoim
potrzebom,

25.

Drugaczęśćtegoury wku,określaj ącegom isj ęwy słanników,odnosisiędoEpafrodyta.Jegom isj am azupełnieinny charakter,gdy żwiążesięzostatnim iwy padkam i.Przy ty m dochodzątusilniej dogłosuwzględy osobiste.Epafrody t

otrzy m uj etuodApostołatrzy zaszczy tnety tuły,któretworzątrój stopniowy układ:bratwwierze,towarzyszbroniwgłoszeniusłowa,współbojownikwpokony waniuprzeciwności.By łonwysłannikiemFilipian,urzędowy m delegatem ichKościoła,
m aj ący m zazadanieprzy wieźćwięźniowizasiłekpieniężny (4,10–19).

26

gdyżbardzotęskniłzawamiwszystkimiidręczyłsiętym,żeusłyszeliścieojego

chorobie.

27

Rzeczywiściebowiemzachorował,takiżbyłbliskiśmierci.AleBógsięnad

nimzmiłował;nietylkozresztąnadnim,leczinademną,bymniedoznałsmutkujednego
podrugim.

28

Przetotymśpieszniejgoposyłam,żebyściewy,ujrzawszygo,ponowniesię

uradowali,iżebymjasięmniejmartwił.

26–28.

Odsy łagoterazApostołdodom uzpobudekuczuciowy ch,łatwy chdouchwy cenia.Sąto–tęsknotaEpafrody tazaswoim iij egoniepokój oto,j akwspólnotaprzy j m iewiadom ośćoj egochorobie,j uższczęśliwiezakończonej .Zwielką

szczerościąodsłaniaPawełswoj eprzy kreprzeży ciazwiązanezm inionąchorobądelegata;chcezapewneprzeztouchronićgoprzedniewłaściwy m kom entowaniem wFilippij egoprzedwczesnegopowrotu.ChorobaEpafrody ta,którazagrażałanawet
j egoży ciu,by łaciężkim doświadczeniem dlaPawła,dalekiegoodstoickiegoideaługardzeniauczuciam i.Wdzięczny Boguzaoddalenietegosmutku,odprawiaposłańcaj aknaj śpieszniej :toonprzekażeniniej szy listFilipianom .Onizaśujrzawszygo
zdrowy m ,ponowniesięuradują.Powodem ichradościm ożeteżbędązleconem uprzezApostołazadania,nacozdaj esięwskazy waćnastępny wiersz.Podobniezagadkowedrugiezdanie,ijażebymmniejsięmartwił,zdaj esięwskazy waćnato,że
czem uś,cowpostępowaniuFilipianm artwiPawła,Epafrody tm anam iej scuzaradzić.

background image

29

PrzyjmijciewięcgowPanuzcałąradością!Atakichjakonotaczajcieczcią,

30

bodla

sprawyChrystusabliskibyłśmierci,naraziwszyżycieswojepoto,bywaszastąpićprzy
posłudze,którejwy[osobiście]niemogliściemioddać.

2,30dlasprawyChrystusa.Warianty :„dlasprawy Pana”albo„dlasprawy ”.

29–30.

Powy j aśnieniachcodom oty wówprzedwczesnegopowrotuEpafrody tadoswoich,następuj ewłaściwy wniosek–form alnepoleceniegoFilipianom ,itowsposóburoczy sty.Gdy by Apostołbrałpoduwagęty lkowzaj em nątęsknotę

wspólnoty ij ej wy słannika,niezachęcałby Filipiandoradosnegoprzy j ęciaEpafrody ta.Ty m czasem przy j ęciepowracaj ącegom aby ćgodnechrześcij an,inicniepowinnom ącićradościpowitania.By ćm ożelękałsięPaweł,żeFilipianiem ogąm iećza
złeEpafrody towi,żeniewy konałcałej swej m isj i–pozostaniaażdokońcaprzy bokuuwięzionegoApostoła.Żądawięcczcidlazasługdelegata,przy pom inaj ącgłównąj ej pobudkę–poświęceniej ego,dory zy kaśm ierciwłącznie,dlasprawyChrystusa.
Okazuj esięwięc,j akądoniosłośćm aj ązwy kłeusługioddanesługom Chry stusa(por.Mt10,42;25,40).Posługa,wktórej Epafrody tzastąpiłFilipian,j estświęta,bonosiwgreckim ory ginalenazwę„liturgii”.

2,25-30.OfiarnasłużbaEpafrodyta.Epafrody tby łposłańcem Filipian,który dostarczy łdaruwięzionem uPawłowi(Flp4,18).Zapewnewdrodzepowrotnej zabrałzesobąlistodPawła.Warunkipodróżowaniaby ły niebezpieczneitrudne,

szczególnienam orzupóźnąj esieniąiwczesnąwiosną,częstoteżm ogły powodowaćciężkąchorobę(ww.26-27).Ponieważim ięEpafrody tby łoczęstonadawane,niem ożnanaj egopodstawiewy snućżadny chprzy puszczeńnatem atj egopochodzenia,
zkontekstuwy nikaj ednak,żeby łm ieszkańcem Filippi.

Poganiezanosilim odły ouzdrowieniedoswy chbogów(szczególniedopewny chbóstwzwiązany chzuzdrowieniam i,naj częściej doAsklepiosa).Ży dzim odlilisięiwielbiliprawdziwegoBoga,który zarównoprzy wracałzdrowieciału,j aki

przebaczałgrzechy.Ży dowskiem odlitwy ouzdrowienieby ły czasam iprośbam io„m iłosierdzie”.Słowo„narażać”(w.30)by łoczęstouży wanewkontekściehazardu.Niektórzy uczenizwróciliuwagęnato,żeludzieuprawiaj ący hazardzwracalisiędo
Wenus~pogreckuAfrody ty (boginihazardu)-zapom ocąsłów,którekoj arzy ły sięzim ieniem Epafrody t.Pawełm ożesięwięctutaj posługiwaćgrąsłównawiązuj ącądoim ieniaprzy j aciela.ChociażBógwBibliizwy kleuzdrawiałty ch,którzy sięoto
doNiegom odlili,uzdrowienianiem ożnaby łoprzy j m owaćzacośoczy wistego.Nawetniektórzy zJegonaj wierniej szy chsługzm arlizpowoduchoroby (2Krl13,14;por.1Krl1,1;14,4).

background image

Flp3

NAWZÓRAPOSTOŁAKUPRAWDZIWEJDOSKONAŁOŚCI

CHRZEŚCIJAŃSKIEJ

Przeciwnawrotomdojudaizmu

1

Nakoniec,braciamoi,radujciesięwPanu!Pisaniedowasotymsamymniejestdla

mnieuciążliwe,adlawasjestśrodkiemniezawodnym.

3,1WchwilikończeniategolistuPawełpodej m uj enowerozwinięcie.Tosprawia,żeniektórzy utrzy m uj ą,iżfragm ent3,1—4,1stanowiłniezależny list.

1.

Niniej szewezwaniedoradościpodej m uj etęzachętę,j akąj użw2,18rzuciłApostołFilipianom ,apoktórej nastąpiłaj akby długawstawkaoroliwy słanników(2,19–30).Jesttonakazstałej radości,j aktouwy raźnipotem 4,4(por.1Tes

5,16),lecznadprzy rodzonej ,chrześcij ańskiej ,nacowskazuj eokolicznikwPanu.Apostoł,j akzawsze,czy nialuzj ędozm artwy chwstania:zaszczy ceniłaskąudziałuwm ęce(1,29n),m aj ązarazem zapewniony udziałwzm artwy chwstaniuChry stusa(Rz
6,5;2Kor4,10n.14;2Tm 2,11).Pisanieoty m właśniestały m powodziedoradościuważaPawełzaswój m iły obowiązek,ty m bardziej ,żetakapostawawierny chj estdlanichśrodkiemniezawodnym,czy lizabezpieczeniem odupadkówwy wołany ch
beznadziej ny m przy gnębieniem .

3,1.Wy rażenieprzetłum aczonetutaj j ako„wkońcu”wskazy wałoczasam inazakończenielistu,równieczęstostanowiłoj ednakzwrotłączący poszczególneczęścilistu.

2

Strzeżciesiępsów,strzeżciesięzłychpracowników,strzeżciesięokaleczeńców!

3,2psów.Toepitet,który m Ży dziokreślalipogan(por.Mt15,26iby ćm ożetakże7,6),aterazPawełzironiąodnosigodonichsam y ch.
—okaleczeńców!Dosł.:„nacięcia”.Wy korzy stuj ącpogardliwągręsłówPawełkoj arzy „obrzezanie”cielesneprakty kowaneuŻy dówzkrwawy m „nacinaniem ”prakty kowany m wkultachpogańskich(por.1Krl18,28).Por.takżeGa5,12.

2.

Następuj etunagłazm ianatonu(m ożeśladodrębnegolistu?).Zm ocąrzucaApostołFilipianom trzy krotnestrzeżciesię,ponieważnadchodzinowegroźneniebezpieczeństwodlaj ednościm łodegoKościołam acedońskiego.Sątocim ąciciele

spokoj negorozwoj uwspólnotPawłowy ch,którzy naj dotkliwiej dalisięweznakiwłaśniej em u–ApostołowiPogan:zwolennicy j udaizm u.Toonij akpsywciążuj adaj ąnachry stianizm głoszony przezPawła,przeszkadzaj ącm uj akofałszywibracia(2Kor
11,26;Ga2,4).Sąoniistotniepartaczam idobrej roboty apostolskiej ,boodbieraj ąj ej szansepowodzeniawśródpoganprzeznarzucanieim niem ożliwy chdoprzy j ęciaciężarówPrawaMoj żeszowego,naczelezobrzezaniem .Ironicznąaluzj ądotego
wy m oguj estnadanaim tunazwaokaleczeńców.Niesam oobrzezanieprzy ty m zwalczaApostoł,ponieważprzy znaj em uwłaściwe,względnem iej scewdziej achzbawienia(Rz2,25;3.1n;9,45)idaj enawettegodowódwprakty ce,gdy chodzio
Ty m oteusza(Dz16,3).Zm ocąprotestuj ety lkoprzeciwbłędnem upoglądowij udaistów,j akoby m iałoonoj eszczeterazzbawcząwartość(Ga5,2.6;6,12.15),cooniistotniegłosili(Dz15,1).

3,2.Przeciwnicy,októry chtutaj m owa,niesąŻy dam iprześladuj ący m iPawła,który chobecnośćwFilippiwy daj esięm ałoprawdopodobna(wm ieściety m by łabardzom ałakoloniaży dowska).Przy pom inaj ąraczej wędrowny ch

nauczy cielichrześcij ańskichży dowskiegopochodzenia,którzy pragnęliobrzezy waćpogan(Pawełspotkałsięznim iwGalacj i).Niej estj asne,czy przeby walioninastałewFilippi,czy gościlij akowędrowcy.PawełostrzegaFilipian,żeludziecim ogą
siępoj awić.

Filozofowiezeszkoły cy nikówby liczęstonazy wani„psam i”,j ednakwkontekściekonkretnegobłędu,który Pawełzwalcza,wty m fragm encienaj wy raźniej nieonichm uchodzi.Uży cietegoterm inuwskazuj ej ednaknawielkąpogardę,j aką

donichży wił.Przy puszczalniechodziraczej oto,żewnauczaniuży dowskim psy by ły uważanezanieczy ste,czasam inawetzasy m bolniem oralny chzachowańseksualny ch.WStary m Testam encieterm intenby łstosowany wodniesieniudom ężczy zn
uprawiaj ący chnierządkultowy (Pwt23,17).Uży cietakiegookreśleniaby łoby szczególnieobraźliwedlapobożny chŻy dów,którzy dom agalisięobrzezaniapogan.Wstaroży tny m Rzy m ienapotkaćm ożnaby łonapisy „strzeżciesiępsów”um ieszczanena
dom ach,wktóry chuży wanoj edopilnowanialubj akom askotkidom owe(Petroniusz,Satyricon29),cobezwątpieniazwiększałosarkazm słówPawła,Apostołuży watutaj naokreślenie„obrzezania”innegoterm inu,który oznacza„okaleczenie”(por.1
KrlwLXX);zob.kom entarzdoGa5,12natem atkulturowegoznaczeniategoobrzędu.

3

Mybowiemjesteśmyprawdziwieludemobrzezanym–my,którzysprawujemykult

wDuchuBożymichlubimysięwChrystusieJezusie,aniepokładamyufnościwciele.

3,3sprawujemykultwDuchuBożym.Wariant(Wulgata):„którzy duchem służy m y Bogu”.
—niepokładamyufnościwciele.„Ciało”oznaczatucałepanowaniestaregoPrawawrazzj ego„cielesny m i”regułam i,który chty powy m wy razem j estobrzezanie.Por.Rz7,5+.Pawełwielokrotnieprzy woły wałswoj ąży dowskąprzeszłość

(2Kor11,21+),j ednakżenigdy zty lom aszczegółam i.

3.

Ty m czasem dziękiOdkupieniuj użsiędokonałatranspozy cj awartości,azatem znakStaregoPrzy m ierza,j akim by łoobrzezanienaciele,wekonom iiNowegoPrzy m ierzaodnosisięj użty lkododucha.Otej transpozy cj iznakuobrzezania,

j akasiędokonuj ewechrzcie,m ówiwięcej Kol2,11.Prawowierny KościółChry stusowy,odrzucaj ący j użnieaktualneroszczeniaj udaizm u,j estterazprawdziwy m IzraelemBożym(Ga6,16).Toonterazsprawujekultwłaściwy,tj .taki,którego
inspiratorem j estDuchŚwięty (J4,23n;Rz8,14n.26n;Ga5,18.25;2Kor1,22;3,6;Ef1,13;6,18;2Tes2,13;Jud20;Ap22,17),kultprzeciwny literze(Rz2,29;7,6;8,2.4).Kościółży j ewięcw„chry stosferze”.Chlubićsięipokładaćnadzieję–poj ęciau
Pawłabardzodosiebiezbliżone–m ówiąoszukaniuoparcia.Otóżchrześcij aninznaj dziej ety lkowChry stusie,niezaśsobie.Zwolennicy natom iastpowrotudoj udaizm upokładaliufnośćwciele,tzn.niety lkowznakudokonanymrękąnaciele(Ef2,11),
aleiwty chwszy stkichznikom y chiprzem ij aj ący chpoży tkach,j akiedawałoPrawo.Ty m czasem ciałoczy niPrawobezsilnym(Rz8,3),oilenasniewyzwoliloprawoDucha,którydajeżyciewChrystusieJezusie(Rz8,2).

3,3.Zdaniem Pawła,dlaBogaliczy sięnaprawdęj edy nieduchoweobrzezanie(Pwt10,16;30,6;por.Kpł26,41;Jr4,4;9,25-26).Ponieważstaroży tny j udaizm łączy łzwy kleDuchazproroctwem ,wy rażenie„kultwDuchuBoży m ”m ożesię

odnosićdochary zm aty cznegokultunawzóropisanegow1Krn25,1-6.WiększośćŻy dówuważała,żewichczasachDuchnieobj awiałwpełniswoj em ocy,Pawełwskazuj ej ednaknadoświadczenieKościoła,którepotwierdzaprzy j ścieMesj asza.Jest
todoświadczenie,któreniem asobierównegowśródwiększościwy znawcówówczesnegoj udaizm u.

background image

Chrystusnajwyższąwartością

4

Chociażjatakżeiwcielemogępokładaćufność.Jeśliktośinnymniema,żemoże

ufnośćzłożyćwciele,tojatymbardziej:

4.

Dlaprzeciwstawieniasięgroźnej propagandziej udaisty cznej Apostołukazuj enaprzy kładziewłasnegoży ciaodrzuceniewszelkichwartościprzedawniony chnarzeczprzy lgnięciacałąistotądoChry stusa.AtakPawłaj estcelnie

wy m ierzony,gdy żApostołwy liczakolej noteswoj eprzy wilej e,którem usiały by ćwcenieuprzeciwników.Cowięcej –Pawełpodniej edny m względem wty m zakresiegóruj enadnim i,j aktokolej nowy każe.Ufność,októrej tum owa,toowo
fary zej skie,napiętnowanewprzy powieściuŁk18,9–14,poleganienasobiezj ednoczesny m roszczeniem donagrody zestrony Boga.Wcieleszukaonaoparcia,tzn.wludzkich,naturalny chwartościach,wj akiewy posażony j estŻy d,zanim przy j m ie
łaskęChry stusa.

3,4.Listy cnótlubwy stępkówczęstowy stępowały wm owachepideikty czny ch(chwalący chipotępiaj ący ch),zaśj akoelem entnarracj ipoj awiały sięwgatunkuokreślany m m ianem biografiiepideikty cznej .Chwaleniesam egosiebieby ło

uznawanezawłaściwepodczasobrony lubwceluprzedstawieniasiebiej akowłaściwegoprzy kładudlainny ch.Powołuj ącsięnawy ższośćswy chzasług,nawetwedługkategoriistosowany chprzezj egoprzeciwników,apostołwy korzy stuj echwalenie
sam egosiebiedopodważeniaichstanowiska.Aby tencelosiągnąć,zawodowim ówcy ipisarzeczęstoposługiwalisiętrady cy j nątechnikąretory cznązwaną„porównaniem ”.

5

obrzezanyósmegodnia,zroduIzraela,zpokoleniaBeniamina,Hebrajczykz

Hebrajczyków,wstosunkudoPrawa–faryzeusz,

3,5HebrajczykzHebrajczyków.Słowatedoty cząpochodzeniazpniapalesty ńskiego(Dz23,6)im ówieniaj ęzy kiem przodków(Dz21,40)wodróżnieniuod„hellenistów”(Dz6,1+).
3,5.Katalogicnótzawierały zwy kleinform acj edoty cząceszlachetnegourodzenia,urody atakżecechcharakteru,np.m ądrościlubwy trwałości.Ży dowskiedziecipłcim ęskiej by ły obrzezy waneósm egodnia.Powołuj ącsięnato,Paweł

wskazuj eswoj ąwy ższośćwobecprozelitów,który chj egoprzeciwnicy nawróciliwwiekudoj rzały m .Prozelicizaj m owaliwj udaizm ieniższąpozy cj ęodty ch,którzy urodzilisięŻy dam i.Wy rażenie„Hebraj czy kzHebraj czy ków”m ożewskazy waćna
to,żePawełpochodziłzrodziny Ży dówpalesty ńskich.Zfaktu,żeby łfary zeuszem (por.kom entarzdoDz22,3)wy nikaj ednakj asno,żem ieszkałwPalesty nieprzedswoim nawróceniem .Chociażpobożnośćfary zeuszówznanaby łatakżewinny ch
m iej scach,wy daj esię,żem ieszkalioniwy łączniewPalesty nieiby liskupieniwokółJerozolim y.CechowałoichbardzodrobiazgoweprzestrzeganiePrawa,podobniej akPawłowy chprzeciwników.

6

codogorliwościprześladowcaKościoła,codosprawiedliwościlegalnej–stałemsię

bezzarzutu.

5–6.

Następuj ewy liczeniesiedm iuwartościwedługciała,zj akichdobrowolniePawełzrezy gnował.Obrzezanywósmymdniu,botakiby łwedługRdz17,12–14.23–27,powtórzony wKpł12,3,podstawowy warunekprzy m ierzaBogaz

Abraham em j akoprotoplastąLuduBożego.ZroduIzraela,oznaczaŻy dazurodzenia,niezaśprozelitę,który później przy j ąłm ozaizm .Niechodzituzresztąorasowączy stość,leczopochodzeniesakralne,podkreślonenowy m ,przezBoganadany m (Rdz
32,28n),im ieniem patriarchy Jakuba–Izrael.ChętniePawełnazwiesiebiej eszczeIzraelitą–wRz9,4;11,1;2Kor11,22.Argum entacj awciążnabieram ocy :ApostołpochodzizpokoleniaBeniamina(por.Rz11,1),awięcm ożesięwy kazaćrodowodem
doprowadzony m ażdotegowłaśniesy naJakuba,choćprzy znawanoprzy należnośćdoIzraelaitakim ,którzy sięniąniem ogliwy kazać(Ezd2,59).Proroctwawy sokowy nosiły pokolenieBeniam ina(Rdz49,27;Pwt33,12),ahistoriaprzy niosłam u
niej edenty tułdochwały :zniegopochodziłwy bawcaMardocheusz(Est2,5),pokolenietowy trwałoprzy rodzieDawida(1Krl12,21),awswoichgranicachtery torialny chobej m owałoMiastoŚwięte–Jerozolim ę(Joz15,8;18,16.28).Hebrajczykz
Hebrajczyków
–todum nestwierdzenie,żePawełpochodził,m im ourodzeniawTarsie,zrodziny palesty ńskiej ,awięcniedotkniętej hellenizm em diaspory.Wedługprzekazuśw.Hieronim a(PL26,653)ródPawłam iałsięwy wodzićzGiskaliwGalilei.Z
koleinastępuj ątrzy ty tuły naby tewłasnądecy zj ą.Należałm łody Szawełdostronnictwafary zej skiego,Tory nauczy łsięustópGamaliela(Dz22,3),awięcbezodchy leńsaducej skich.WgorliwościdlaPrawaposunąłsięażdoprześladowania
powstałegowłaśnieKościoła,coparokrotnieznaciskiem przy pom inawswoichm owachilistach(Dz22,4n;26,9–12;1Kor15,9;Ga1,13n;1Tm 1,13),zawszepełenpodziwudlaprzedziwny chdrógłaskiBożej .Jakbogaty m łodzienieczMk10,20
stwierdzaonosobie,żewy siłkij egooto,by zdoby ćciasnopoj ętąlegalnąsprawiedliwość,zostały uwieńczonepom y ślny m wy nikiem .Wrzeczy wistości–j esttoim ponuj ącadlaówczesny chŻy dówtabelakwalifikacj i.Zestawtenukazuj edrasty cznie
zupełnązm ianęskaliwartości,j akanastąpiławży ciuPawła.

3,6.„Gorliwość”dlaPrawaniezawszewiązałasięzestosowaniem przem ocy,j ednakj akoprzy kładtakiej gorliwościpodawanoPinchasa(Lb25,7-13)iMachabeuszów.Mianem zelotówokreślanoteżży dowskichpatriotówwalczący chz

Rzy m em podczaswoj ny,którawy buchławkrótceponapisaniuprzezPawłaty chsłów.Powołuj ącsięnaprowadzoneprzezsiebieprześladowaniachrześcij an,którem iały by ćwy razem j egowiernościPrawu,Pawełłączy „gorliwość”swy ch
przeciwnikówdlaPrawazopozy cj ąwobecwiary chrześcij anwFilippi.

7

Aletowszystko,cobyłodlamniezyskiem,zewzględunaChrystusauznałemza

stratę.

7.

Term inam izapoży czony m izży ciakupieckiego,któreznał,trudniącsięwy robem nam iotów,przy pisuj eApostołtęzm ianęwkroczeniuChry stusawj egoży cie.OdkądGopoznał,oceniłzupełnieinaczej wszy stkietewy liczoneprzy wilej e:

przepisałj eniej akozrubry kizyskidorubry kistraty.Istotnie,chlubieniesięty m ity tułam ipouwierzeniuwzbawczedziełoChry stusam ogłoby ćj użty lkostratą,oczy wiściewoczachBoży ch.

3,7.Odwołuj ącsiędochrześcij ańskiej wiary,którąwy znawałzarównoonsam ,czy telnicy,j akrównież-wedługichwłasny chsłów-nawetj egoprzeciwnicy,Pawełrezy gnuj ezeswy chziem skichpraw,j edy ny ch,naj akiem oglisiępowołać

j egoprzeciwnicy ;zob.kom entarzdo2Kor11,16-18.„Zy sk”i„strata”toterm iny handlowe,podobniej akinnewy rażeniauży tewdalszej częścilistu(Flp4,10-20).Pawełm usiałsięwy rzecwszy stkichswy chdawny chduchowy ch„akty wów",by pój ść
zaChry stusem ,który j edy niesięliczy ł.

8

Iowszem,nawetwszystkouznajęzastratęzewzględunanajwyższąwartość

poznaniaChrystusaJezusa,mojegoPana.DlaNiegowyzułemsięzewszystkiegoiuznaję
tozaśmieci,bylebympozyskałChrystusa

8.

Porzucaj ącm etaforękupieckądaj esięponieśćPawełuczuciubezgranicznegooddaniaChry stusowi.Przekreślawszy stkiem ożliweuroszczeniareligij ne,gdy żsąonebezwartościowewzestawieniuzj edy nąinaj wy ższąwartością–

poznaniem egzy stencj alny m Chry stusa(zob.3,10).Przy ty m określeniemójPan,anienasz,przej ętezty lupsalm ówpulsuj ący chgorący m uczuciem religij ny m ,j estwty m kontekściebardzoznam ienne.Dowodzionoj akągorliwościąodznaczałosię
oddaniePawłaZbawicielowi.Aleniej esttolity lkopory wentuzj azm u:tutaj wchodziwgręsądApostołaowartościdokonanej zm iany.Czasownikbowiem wyzułemsię,który wtekściegreckim m aodcieńznaczeniowy „zapisanianastratę”,orazzdanie:
uznałemzaśmiecim ówiąoty m wy raźnie.Śmiecitoniewy razpogardy dlaprzy wilej ówj akotakich,gdy żwraziepotrzeby Pawełznichum iałkorzy stać(por.np.Dz23,6–9);słowotowy rażaj edy nie,żezbędne,anawetszkodliwej estopieraniesięna
nichwdrodzedoBoga,m ianowicieprzeszkadzapozyskaniuChrystusa,tem uostatecznem u–cowy nikaz1,21,atakżezdalszegociągutegozdania.

3,8.Słowo„śm ieci”oznaczałozwy kleodchody lubresztkij edzenia,którenależałowy rzucić,iktórenadawały sięj edy nienapokarm dlapsów(Flp3,2).(Staroży tnim ówcy cenilium iej ętnośćwy powiadaniaśm iały chzniewag).

9

iznalazłsięwNim–niemającmojejsprawiedliwości,pochodzącejzPrawa,lecz

Bożąsprawiedliwość,otrzymanądziękiwierzewChrystusa,sprawiedliwośćpochodzącą
odBoga,opartąnawierze–

3,9Przeciwstawieniety chdwóchrodzaj ówsprawiedliwościstanowigłówny tem atGaiRz.

9.

Pawłowizależy ty lkonaty m ,by znaleźćsięwChry stusiem aj ącsprawiedliwośćnowązam iastdoty chczasowej ,pochodzącejzPrawa,pofary zej skuprzestrzeganego.Wzestawieniuzestałąj egonaukąoty m ,żeodm om entuchrztukażdy

j użj estwChrystusie(Rz6,11;8,1;12,5;2Kor5,17;Ga3.28;Ef1,1;2,5n.10;3,6;Kol1,2;3,3n;1Tes1,1;2,14itd.),toznalezieniesięwNimm ożeby ćty lkoeschatologiczne.Mowaj estwięcosądzieBoży m j akoochwilidefinity wnegouznaniaczłowieka
zasprawiedliwego,j akim stałsięniewłasny m wy siłkiem ,leczdziękidarowiBoga.Jesttoj eszczej ednouderzenieApostoławdążnościautosotery cznezwolennikównawrotudoj udaizm u(por.Rz2,17n:10,3;2Kor3,5;Ga2,21;3,21),azarazem
pozy ty wneprzy pom nieniegłównej j egotezy soteriologicznej ousprawiedliwieniudziękiwierzewChry stusa,konsekwentnieprzy j ętej iży ciem potwierdzonej (por.Rz1,17;3,21–31;Ga2,16;3,2.5;5,5n).Sam aj ednakwiarausprawiedliwiaj ąca
człowieka,który j ąprzy j m ie,jestzBoga,tzn.stanowinienależny Jegodar,zupełniedarm owy (Rz3,24).

3,9.Podobniej akwFlp3,6,problem em niej estPrawo,leczto,żesprawiedliwość,którąPawełwoparciuonieuzy skał,by łaj edy nieowocem j egowłasny chwy siłków,awięcniewy starczaj ąca.Zarównobiblij nipsalm iści,j akipóźniej si

pisarzeży dowscy,który chhy m ny znaleźćm ożnanaZwoj achznadMorzaMartwego,oczekiwali,żeBógstaniewichobronie.Paweł,podobniej akoni,m iałotrzy m aćswoj eusprawiedliwienie-lubsprawiedliwość-j edy nieodNiego.

background image

10

przezpoznanieGo:zarównomocyJegozmartwychwstania,jakiudziałuwJego

cierpieniach–wnadziei,żeupodabniającsiędoJegośmierci,

3,10.Naj większy m pragnieniem Boży chm ężczy znikobietzeStaregoTestam entuby ło„poznanie”Boga(Wj 33,13),nawiązaniezNim takiej więzi,j akastałasiędostępnadlawszy stkichludzinowegoprzy m ierza(Jr31,34).Języ ktenwy raża

zarównozwiązekoparty naprzy m ierzu(napoziom iezbiorowy m ),j akibliskąwięźzBogiem (napłaszczy źnieosobistej ,doświadczanej przezproroków).Pawełłączy j ednakpoznanieChry stusazudziałem wJegocierpieniuichwale.

11

dojdęjakośdopełnegopowstaniazmartwych.

3,11Pawełniem ożetum ówićozm artwy chwstaniu(powszechny m ),którebędziedoty czy łowszy stkichludzi,dobry chizły ch,anieustrzeżety chostatnichodśm ierciwiecznej (J5,29).Maonnam y śliraczej „prawdziwe”

zm artwy chwstaniesprawiedliwy ch,wskutekktóregobędąonim oglipowstać„zm artwy ch”,aby ży ćrazem zChry stusem (por.Łk20,35+).

10–11.

Dalszy ciągzdaniasnuj edalej m y ślonastępstwachuznanianowej skaliwartościwChry stusie.Naswoim j ednakprzy kładzieodsłaniaApostołpowszechneprawa,dziękiktóry m wzm acniasięwięźkażdegowiernegozChry stusem aż

doostatecznegoj ej utrwaleniawdniuparuzj i.DrogaprowadziprzezswoistepoznanieChry stusa,poznanieniety lkointelektualne,lecznasposóbwłaściwy dlaludziST–egzy stencj alne.PoznaćJahweznaczy łodlanichdoznaćJegom ocy,uznaćJego
wolęipój śćzanią(Pwt4,39;11,2;Ps9,11;Iz1,3;41,20;Jr3,13).Takwięcitum owaj estopewnegorodzaj udoznaniudoświadczalny m więzizChry stusem ,nawiązanej odchwilichrztuj akoudziałuwJegośm ierciizm artwy chwstaniu.Chry stuswedług
listówPawłowy chniety lkoj estpośrednikiem wpoznaniuprawdy obj awionej (2Kor4,6),aleisam –pożądany m przedm iotem poznania(Kol2,3),której estczy nnikiem doskonaleniasięwierny ch(Ef4,13).Zaskakuj enasj ednakdziwnakolej ność
wy liczania:wpierwzmartwychwstanie,potem udziałwJegocierpieniach.OtóżSzawełpodDam aszkiem spotkałsięodrazuzeZm artwy chwstały m ,który potem zapowiedziałj egocierpienia(Dz9,5.16).Podobnieiwży ciukażdegozeświadom y ch
chrześcij anuprzedniopoznanaprawdaozm artwy chwstaniuChry stusaiwłasny m dodaj esiły doznoszeniatrudówicierpieńdlaChry stusa(Rz8,17;1Kor15,14.17.19.31–34.57n;2Tm 2,11n).Możetoby ćteżpolem ikaztątendencj ąwśródchrześcij an,
którachętniem ówioradosnej prawdziezm artwy chwstania,awolim ilczećosolidarnościzcierpieniam iChry stusa.Możliwawreszciej esttualuzj adoporządkusakram entówpaschalny ch:moczmartwychwstaniaudzielasięprzezchrzest,audziałw
cierpieniach
wiążesięzEuchary stiągłoszącąśm ierćPana(por.1Kor10,16;11,23.26).ProcesupodobnianiasiędoJegośmierci–toniety lkorosnącazdolnośćdocierpieniaium ieraniazaChry stusa,alecały program stopniowegoum ieraniasobie
dawnemuczłowiekowi
(Ef4,22;Kol3,9).Niej akoodwrotnąstronątegoprocesu,następstwem wy pełnionegowtensposóbwarunku,j estnieustannaodnowa,którąkieruj eDuchŚwięty (por.Rz6,3–5.8;8,13;12,1;1Kor15,31;2Kor3,18;4,10–12.16;Ga
2,20n;5,24;6,17;Ef4,23;Kol3,5).Onteżwreszciedoprowadziwierny chdochwalebnegozm artwy chwstania(Rz8,11).Tutaj Apostołnazy waj epełnym,gdy żbędzieonoostateczny m kresem procesuzm artwy chwstaniarozpoczętegonachrzcie,a
konty nuowanegoprzezindy widualnąwalkęduchowązezłem wszy stkichdorosły chchrześcij an.Natom iastsłówkojakośstoj ąceobokdojdęwy rażatuodcieńosobistej ,pokornej niepewności(por.1Kor9,27).

3,11.Ostateczny m udziałem wzm artwy chwstaniuChry stusabędzieuczestniczeniewprzy szły m zm artwy chwstaniusprawiedliwy ch,wktórewierzy ławiększośćŻy dów.WieluŻy dówuważało,żezm artwy chwstaniepoprzedziokresucisku,

który Pawełm ateżtutaj przy puszczalnienam y śli(wsposóbwy raźny wRz8,18-22,coby ćm ożeznalazłoodzwierciedleniewFlp3,10-11).

12

Nie[mówię],żejuż[to]osiągnąłemijużsięstałemdoskonały,leczpędzę,abymteż

[to]zdobył,boisamzostałemzdobytyprzezChrystusaJezusa.

3,12zostałemzdobyty.WdrodzedoDam aszku.

12.

Drogado„zdoby ciaChry stusa”niej estwięcj eszczezakończona:kresdoskonałościniej estosiągnięty,bozresztądlachrześcij aninależy onpozagranicąobecnegoży cia.Dy nam ikęposuwaniasiękudoskonałościrozwinieury wek

następny.Droga,naktórąwstąpiłPaweł,by łaty lkoodpowiedziąwprzedziwny m dialoguzChry stusem .

background image

Wnieustannymdążeniukudoskonałości

13

Bracia,janiesądzęosobiesamym,żejużzdobyłem,aletojedno[czynię]:

zapominającotym,cozamną,awytężającsiłykutemu,coprzedemną,

3,12-13.Wj ęzy kusportowej ry walizacj i-częstouży wany m wznaczenium etafory czny m przezstaroży tny chm oralistów-Pawełopisuj eswoj ezm aganiaoprzy szłąnadziej ęzFlp3,11.Grecko-rzy m scy m ędrcy przy znawaliczasam i,że

niesąj eszcze„doskonali”,leczokreślalisiebiem ianem „doj rzały ch”(m ądry ch),wprzeciwieństwiedoty ch,którzy by lij eszczeniedoświadczeni.(Kom entatorzy podkreślali,żewreligiachm istery j ny chnaj wy ższy poziom inicj acj iokreślanom ianem
„doskonałości”lub„pełni”.Wty m m iej scuchodziraczej oterm inologięuży wanąprzezm ędrców.)Słowa„to,cozam ną”należądouży tegoprzezPawłaobrazubiegu:aby zwy cięży ćnależy zwracaćwzrokwkierunkum ety.Greccy biegaczebiegali
zwy klepotorzeprosty m -tam izpowrotem .

14

pędzękuwyznaczonejmecie,kunagrodzie,dojakiejBógwzywawgórę,w

ChrystusieJezusie.

13–14.

Ponownaapostrofabraciawy odrębnianowy ury weknapom nieńbardziej j użbezpośrednich.Jesttoapelonieustanny wy siłek,oparty naprzy kładziePawła.Apostołniety lkoniem ówi,alenawetniesądzioosiągnięciuprzezsiebie

doskonałości.Natom iastzachowuj esięj akszy bkobiegacz:nieoglądasięwstecz,botom ogłoby osłabićtem pobiegu.Senstej przenośnij estnastępuj ący :pam ięćoosiągnięciachm ożerodzićpy chęizłudnepoczuciebezpieczeństwacechuj ąceludzio
„sy tej cnocie”,ludzirzekom oj uż„doskonały ch”.PrzedPawłem j estmeta,doniej ty lkobiegnącsięwytęża(por.1Kor9,24–27).Jesttopowszechne,doty czącewszy stkichchrześcij an,wezwaniewgórę,tzn.donieba,rzuconeprzezBogaza
pośrednictwem JezusaChry stusa.Nagrodata–j eślisięzestawirównoleglewy powiedziPawłowe(Rz8,17;2Tm 2,10n)–poleganaodziedziczeniuwspólnej zChry stusem chwały.Akcentem chwały Chry stusakończy łsięhy m nopokorze(2,10n).A
zatem identy cznam usiby ćdrogadotegożwspółudziału–Chry stusowapokora.

3,14.Pozakończeniubiegu,dostoj nicy zapośrednictwem heroldów,oznaj m ialiim ięzwy cięzcy iwzy waligo,by przy stąpiłpoodbiórnagrody (podczasigrzy skolim pij skichby łatogałązkapalm owa).WPawłowej m etaforzenagrodąj est

pełneobj awienieChry stusawzm artwy chwstaniu(Flp3,10-11).

15

Wszyscywięcmy,doskonali,taktorozumiejmy:ajeślirozumieciecośinaczej,ito

Bógwamobjawi.

3,15my,doskonali.Chrześcij aniej użuform owani,doj rzali(por.1Kor2,6+),aleprzeztosam oj eszczenie„dopełnieniwdoskonałości”(w.12).
—taktorozumiejmy.Wariant:„takrozum iem y ”.
3,15.Wy trawnifilozofowie-wprzeciwieństwiedonowicj uszy -określaniby lij ako„doj rzali”,„doskonali”.

16

Wkażdymrazie:dokąddoszliśmy,wtęsamąstronęzgodniepostępujmy!

3,16wtęsamąstronęzgodniepostępujmy!Wariant(Wulgata):„m y ślm y tosam o(por.2,2)ipostępuj m y wedługtej sam ej reguły (por.Ga6,16)”.

15–16.

Wniosekwięcj estj asny dlawszy stkich,którzy m ieliby ochotęnawzórfary zej skij użsięuznaćzadoskonałychczy teżuczciwiepragnąprawdziwej doskonałości.Wszy scy powinnisiętakj akPawełwpełnizaangażować,apróboceny

własnej doskonałościponiechać.JeślizaśFilipianiem aj ąinnezapatry wania,toniechlicząnaodpowiednieświatłaDuchaŚwiętego(por.1Kor2,12–16).Pawełum ieby ć,j akwidać,wy rozum iały icierpliwy dlaswoichpodopieczny ch,czekaj ącna
dalszy ichduchowy rozwój .Lapidarnej akwoj skowakom endaj estostatniezdanie,posługuj ącesięterm inem stosowany m wwoj skowościstaroży tnej :skoroniem aj eszczem owy oty m ,by śm y wszy scy m ielij edenpoziom ,przy naj m niej zgodnie
trzy m aj m y sięj ednegokierunkum arszu.Możnatuwy czy taćprzestrogęprzedodchy leniam itakdoktry nalny m i,j akioby czaj owy m i,przestrogę,której dom inantą,j akwcały m liście,j estapeloj edność.Tuj ednakotrzy m uj eonanowy cenny odcień:
j esttoj ednośćdy nam iczna.

3,16.Chociażnieoglądalisięzasiebie(Flp3,13)inieby lij eszczedoskonali(Flp3,11-12),Filipianiepowinniustrzecto,coj użosiągnęli.By ćm ożePawełnawiązuj etutaj doswoj ej m etafory bieguzFlp3,12-14,chociażniej esttoj asne.
3,1-16.Ludzkieuczynkiniepowodująusprawiedliwienia.Fragm entodFlp3,1do4,1stanowiwy raźnądy gresj ę.Niektórzy uczenisugerowali,żej esttoinnepism oapostołaprzy padkowowłączonedoListudoFilipianlubpism opołączonez

kilkom ainny m ilistam iadresowany m idoFilipian.Jednakwstaroży tny chm owachiutworachpisany chdy gresj eby ły zj awiskiem częsty m ,fragm enttenniem usiby ćwięcniczy m więcej j aktakąwłaśniedy gresj ą.Związkiliterackiezresztąlistu
wzm acniaj ąprzy puszczenie,żej estonczęściąspój negowewnętrznieutworu.

background image

Ponownaprzestroga

17

Bądźcie,bracia,wszyscyrazemmoiminaśladowcamiiwpatrujciesięwtych,którzy

takpostępują,jaktegowzórmaciewnas.

17.

Kolej naapostrofabraciawy różniatenury wekzewzględunanowośćtem aty ki.Mogły by nam siędzisiaj wy daćdziwnewustachświętegogłoszącegopokorętakiezachęty,j akbądźcie,bracia,wszyscyrazemmoiminaśladowcamilubwzór

maciewnas.Pam iętaćj ednaknależy,żeApostołtunieodwołuj esiędoswoichzasługczy osiągnięć,leczdochary zm atu,j akiotrzy m ał(1Kor11,1),j akij aśniej ewj egowspółpracownikach,j akiwreszciezapośrednictwem adresatówm aświecić
inny m .Ry sszczególny donaśladowania–tokonsekwencj aczy nówwobecgłoszony chzasad,j akwy nikazciem negoobrazu,który potem następuj e.

3,17.Staroży tninauczy cieleczęstopodawalisam y chsiebiezaprzy kładdonaśladowania.(Pawełpodałcztery przy kłady,doj ednegowy korzy stuj ącwłasnąosobę,wrozdziale2;ponowniewskazuj enasiebiewFlp3,4-14).

18

WielubowiempostępujejakwrogowiekrzyżaChrystusowego,októrychczęsto

wammówiłem,aterazmówięzpłaczem.

3,18Wielu.Pawełprawdopodobniem anam y śli„ży duj ący ch”,wspom niany chj użww.2.

18.

Doświadczeniewskazuj ePawłowi,żeniestety niebrakizły chprzy kładów:wielupodobny chgorszy cieliwidzionniety lewśródadresatówtegolistu,boim nieczy niostrzej szy chwy m ówek,leczsum uj ącswoj edoświadczeniaapostolskie.

Przy pom inaprzy ty m Filipianom dawneswoj eprzestrogi.Jeśliowy chgorszy cieliwspom inaobecniezpłaczem,toznaczy,żeichstanterazdlaniegooznaczastratę.WrogamikrzyżaChrystusowegoniesąwięctutaj anipoganie,aniŻy dzi,anizwolennicy
j udaizm u,leczźleży j ący chrześcij anie–m ożewsty luanty nom istówzKory ntu(por.1Kor6,12.18;7,2)czy nikolaitówzApokalipsy (2,6.14n.20.24).

3,18.Okazy wanieem ocj iby łouważanezawłaściwepodczaswy głaszaniapubliczny chm ów,j ednakwcześniej szewy razy gniewu(Flp3,2)lepiej odpowiadaj ąstaroży tnej norm ieniż„płacz”.Wy rażenie„m ówięzpłaczem ”wskazuj ena

m iłośćPawładoj egoprzeciwników.

19

Ichlosem–zagłada,ichbogiembrzuch–,achwała–wtym,czegowinnisię

wstydzić.Toci,którychdążeniasąprzyziemne.

3,19ichbogiem—brzuch.Aluzj adoprzepisówpokarm owy ch,którezaj m owały takważnem iej scewreligiiży dowskiej (Kpł11;por.Rz14;16,18;Ga2,12;Kol2,16.20n;Mt15,10-20p;23,23-26;Dz15,20).
—czegowinnisięwstydzić.Aluzj aprawdopodobniedokogoś,ktootrzy m uj eobrzezanie.

19.

Następuj elapidarna,surowacharaktery sty kaowy chnotory czny chgrzeszników.Sąonirady kalnieoderwaniodChry stusa,skoroczekaichzagłada,uPawłasy nonim wiekuistegopotępienia(1,28;2Tes1,9;1Tm 6,9),j akonieuniknione

następstwoichpostępowania(2Kor11,15).Ichbogiem–brzuch,bowiem oddaj ąsięniskim rozkoszom cielesny m (2Tm 3,4;2P2,13),coj eszczem ocniej podkreślaj ądwienastępnecechy.Ichm oralny liberty nizm każeim sięprzechwalaćswoim
wy uzdaniem (por.Iz3,9;Mdr2,9;Jud13),by ćm ożewim ięźlepoj ętegohasłaWszystkomiwolno(1Kor6,12),zdom ieszkąfałszy wej gnozy (Ap2,24).Ty m czasem rzekom aichchwałazdradzarzeczy wiściedążeniaprzyziemne,tzn.czy stoziem skie,
doczesne,niegodnechrześcij aninaskłonności(por.Jk3,15),skazanezresztązgóry naniepowodzenie(1Kor15,19).Ty m anty nom istom przeciwstawiaApostołpostawęprawowierny chchrześcij an.

3,19.Grecko-rzy m scy filozofowieiniepalesty ńscy pisarzeży dowscy (szczególnieFilon)wielokrotniewy powiadaligorzkieuwagipodadresem ludzi,którzy kierowalisięnam iętnościam i,częstozaznaczaj ąc,żerządzinim i„brzuch”lub

„pożądliwość”.Gardziliteżichpostawą,którawy rażałalekceważeniedlasprawwieczny ch.Obżarstwostałosięelem entem rzy m skiej kultury,zaśuleganiem uprzezary stokracj ęby łoczęsty m przedm iotem szy derstwasaty ry ków.Jednakkierowaniesię
„brzuchem ”oznaczałocoświęcej niżobżarstwo.Wskazy wałonapobłażanieciału(por.„cielesnepożądliwości”).By łaby topoważnazniewagadlaludziuważaj ący chsiebiezagorliwy chwy znawcówPrawa.Paweł„zawsty dził”j użj ednakich„chwałę”
swy m własny m przy kładem (Flp3,4-8).

20

Naszabowiemojczyznajestwniebie.StamtądteżjakoZbawcywyczekujemyPana

JezusaChrystusa,

20.

Niem ogąoniby ćcałkowiciepogrążeniwdoczesności,gdy żichprawdziwaojczyznajestwniebie.JesttogórneJeruzalem(Ga4,26),dokądwołaichłaska,czy niącichj użj egooby watelam i(Ef2,6.19).Tam siękieruj eichwzrokduchowy

(por.Kol3,1–4),gdy żtam przeby waichideał–Chry stuschwalebny.ToteżstamtądGowyczekująj akoprawdziwegoim peratoraiZbawcę.Ostatnitenty tuł,zktóry m dziśj esteśm y zupełnieoby ci,wówczaswustachPawłazawierałnawetnuty
polem iczne.PochodzionzeST:tam Jahweby łzbawcąj edy ny m (np.1Sm 14,39;Ps25[24],5;79[78],9;Iz12,2;62,11),odNiegowięctenty tułprzechodzinaMesj aszaJezusa(Jud25),j akoTego,który śm ierciąswoj ązniweczyłnasząśmierć(2Tm
1,10)iodkupiłnasodwszelkiejnieprawości(Tt2,13n).Światgreckizbawcam ichętnienazy wałbóstwalubwładcówziem skich.Nietakim zbawcąj estChry stus.Rzeczy wistośćJegozbawieniaukażesięwpełnidopieropodczasparuzj i,której dlatego
właśniewyczekujemy,zgorliwy m napięciem ,żebędziekońcowy m aktem Bożegoplanuzbawienialudzkości.

3,20.Oby wateleFilippi,rzy m skiej kolonii,by liautom aty cznieoby watelam iRzy m u.Mieliwszy stkieprawaiprzy wilej eoby watelirzy m skich,chociażwiększośćznichnigdy wstolicy nieby ła.(Niewszy scy m ieszkańcy Filippicieszy lisię

pełny m oby watelstwem tegom iasta,j ednakposiadanieprawoby watelskichprzezwiększośćczłonkówtam tej szegoKościoła-zwłaszczaprzezwłaścicielidom ów,wktóry chspoty kalisięwierzący -podniosłoby statustam tej szegochrześcij aństwa.)
Dlategoczy telnicy Pawłowim ieszkaj ący wFilippidobrzerozum ieli,cotoznaczy by ćoby watelem naj ważniej szegom iasta,leczj eszczewnim niem ieszkać.

Mianem „zbawcy ”określanowielebóstwczczony chwFilippi,wty m rzy m skiegocesarza.Chociażtenty tułJezusazostałzaczerpnięty zestarotestam entowej term inologiiuży wanej wodniesieniudoBoga,tworzy onuderzaj ący kontrastz

pogaństwem ,zj akim chrześcij anieży j ący pozaobszarem Palesty ny nacodzieńsięsty kali.

21

któryprzekształcinaszeciałoponiżonewpodobnedoswegochwalebnegociałatą

mocą,jakąmożeOntakżewszystko,cojest,sobiepodporządkować.

21.

Wsty lupodniosły m końcowegozdaniategoury wkuApostołwy doby wanaj awty lkoj edenaspektparuzj i–chwalebnąprzem ianęciał.Ciałoponiżonenaskuteknastępstwgrzechu,naczeleześm iercią,nazasadziesolidarnościz

Chry stusem ,teżwpierwponiżony m (2,6–8),potem wy wy ższony m ,zostanieprzekształconewpodobnedo[Jego]chwalebnegociała–toprawdazm ocąpodkreślanaprzezApostoła(1Kor15,21–26.42–57).Chwała(´Ěľ±),Chry stusaprerogaty waboska
(1Kor2,8),staniesięudziałem ciałtakprzem ieniony ch(Rz8,17.30;Ef1,18;Kol3,4;2Tes2,14;2Tm 2,10por.J17,22.24;1J3,2).Akcentpolem iczny przeciwanty nom istom j estpodobny j akw1Kor6,13:ciałoichwalebny Pannależądosiebie.
Wszechm ocChry stusa,zj akądokonaOntegoaktu,prawdziwegodowodunieograniczonegowładztwanadkosm osem (por.Kol1,15–20),winnaby ćdlawierny chźródłem otuchy,podtrzy m aniem wichwyczekiwaniu(por.J16,33).

3,21.WedługPawłazm artwy chwstanieobej m owałorównieżciało,chociażzm artwy chwstałeciałom iałoinnąnaturęodobecnego.(Wkręgukultury greckiej ideacielesnegozm artwy chwstaniaby łauważanazawulgarny przesąd;zob.

kom entarzdo1Kor15.)Podobniej akwj udaizm ie,zm artwy chwstanienastąpiwczasieostatecznej bitwy,gdy Bógpodporządkuj esobiewszy stkichswy chnieprzy j aciół(por.też1Kor15,25-28).

background image

Flp4

1

Przeto,braciaumiłowani,zaktórymitęsknię–radościichwałomoja!–taktrwajcie

mocnowPanu,umiłowani!

1.

Stądkonkluzj ąj estwezwaniedotrwaniamocnowPanu,tzn.wiernegotrwaniaw„chry stosferze”wbrewniebezpieczeństwom ipokusom odstępstwa.Daj etuPawełupustrzewny m uczuciom :nazy waFilipianswoj ąradościąichwałą

(dosłownie„wieńcem ”).Widziwięcwnich,zgodniezeswy m im etaforam isportowy m i,czerpany m izgreckichigrzy sk,nagrodęwiekuistą(2Tm 4,8)zaswoj etrudy apostolskie.Wierny chiduszpasterzałączy więź,którawy kraczapozagranicęczasu.

4,1.Filipianiesą„chwałą”(dosł.„koroną”)Pawła,cowskazuj enato,iżsąwpewny m sensiej egonagrodą(por.Flp3,14;1Tes2,19ikom entarzdo1Kor9,24-25).Musząby ćnieustępliwiwobecprzeciwnikówapostołaiwy trwać,j eślim aon

otrzy m aćnagrodęzatrudpodj ęty zewzględunanich-ichzbawienie.Wstaroży tnościznanoróżnegorodzaj ukorony,term intenby łj ednakstosowany główniewodniesieniudowieńcawkładanegosportowcom .Wj udaizm ieteżposługiwanosięty m
obrazem naoznaczenienagrody wczasieostateczny m .

3,17-4,1.Sądizbawienie.Pawełpragnieuczestniczy ćwzm artwy chwstaniusprawiedliwy ch,opieraj ącswąsprawiedliwośćwy łącznienaChry stusie(Flp3,9-11).Przeciwnicy apostoła,j akpsy zainteresowaneodpadkam i(Flp3,2.8),

zm ierzaj ąj ednakkuwłasnej zagładzie,podobniej akci,którzy zanim ipodążaj ą(Flp3,18-19).

background image

Napomnieniaszczegółowe

2

WzywamEwodięiwzywamSyntychę,abybyłyjednejmyśliwPanu.

2.

Dobrzepoinform owany ipowołany zapewnenarozj em cę,zwracasięj ednakowoApostołdodwóchzesobąskłócony chstron.Sąnim idwiebliżej nieznanechrześcij anki,wpły woweosobistościwśródFilipian.Zależy m unaty m ,by j e

cechowałachrześcij ańskaj ednom y ślność.Kontekstraczej wskazuj enarozbieżnościwpostępowaniu,aniewdoktry nie.Zpewnościąteróżnicenieby ły błahe,skoroPawełzabrałgłoswtej sprawiewliścieskierowany m docałegolokalnegoKościoła
wrazzhierarcham i.Wtensposóbchcepołoży ćkreszam ętowi,j akitenspórwy wołałwm łodej wspólnocie.Niewszy scy pierwsichrześcij anieosiągaliodrazuwy sokipoziom świętości.

4,2.EwodiaiSy nty chatogreckieim iona.PonieważFilippiby łorzy m skąkolonią,ichgreckieim ionam ogąwskazy waćnato,żeby ły cudzoziem skim ikupcam i,podobniej akLidia(Dz16,14;zob.kom entarzdoDz16,21),chociażj esttoty lko

przy puszczenie(niektórzy kom entatorzy sugeruj ą,żej ednaznichj estLidią).Ichwpły wowapozy cj aj akowspółpracownicPawłam ogłaby ćbardziej akceptowanawFilippiniżwinny chczęściachcesarstwarzy m skiego.Zachowaneinskry pcj e
wskazuj ąnasilnezaangażowaniekobietwży ciereligij netegom iasta.

3

Takżeproszęiciebie,prawdziwySyzygu,pomagajim,boonerazemzemnątrudziły

siędlaEwangeliiwrazzKlemensemipozostałymimoimiwspółpracownikami,których
imionasąwksiędzeżycia.

4,3prawdziwySyzygu.BJ:„Sy zy gu,prawdziwy « towarzy szu» ”.Im ię„Sy zy g”znaczy „kolega”,„towarzy sz”.Grasłównakanwieim ienia,podobniej akwFlm 10-11.

3.

Ty m dwom kobietom iinny m współpracownikom Apostoła,wśródktóry chty lkoKlemensnazwany j estpoim ieniu,m apodaćrękęSyzyg,coznaczy „noszący wspólnej arzm o”.Jakwidać,niebrakłoŚwiętem urównieżdowcipu…Zwrotem

ogólnikowy m ,abardzobiblij ny m (por.np.Ps69[68],29;Ap3,5iinne),ozapisaniuwksiędzeżyciaokreślaApostołwszy stkichpowołany chdołaski.

4,3.Klem enstenm ożeby ćautorem 1ListuKlem ensa(wczesnochrześcij ańskiegolistuzeschy łkuIw.poChr.,wy słanegozRzy m udoKory ntu)j aksugeruj etrady cj a,chociażby łotopopularnerzy m skieim ię.„Księgaży cia”toobraz

zaczerpnięty zeStaregoTestam entuirozwinięty później wstaroży tny m j udaizm ie(np.Wj 32,32-33p;Dn12,1;Ml3,16;Dokum entesseńskizDam aszku20,19;KsięgaJubileuszów36,10).

4

RadujciesięzawszewPanu;jeszczerazpowtarzam:radujciesię!

4.

Dochodzitudogłosudom inantalistu:wezwaniedostałej radości,oczy wiściewPanu,tzn.chrześcij ańskiej .Wpowtórzeniujeszczerazwolnoodczy taćodcieńznaczeniowy :„m im owszy stko”m aciesięradować.Radośćchrześcij ańskana

kształtprzy pły wum orskiegozalewawszy stko–nawetcesarskiewięzienia.

5

Niechbędzieznanawszystkimludziomwaszawyrozumiałałagodność:Panjest

blisko!

5.

Radośćchrześcij ańskatry skawprawdziezgłębinserca,alej akostałaatm osferam asięudzielaćtakżenazewnątrz,itowpostaciwyrozumiałejłagodności,kontrastuj ącej zwrogąpostawąotoczenia.Niezrozum iałanarazie,alewszy stkich

pociągaj ąca,dobroćm aby ćniezawodny m środkiem propagandy chrześcij aństwa,dostępnegodlawszy stkich.Jesttozarazem nawskrośkonsekwentnapostawaty ch,który chojczyznajestwniebie.Patrząonizperspekty wy wiecznościnasprawy
doczesne,bochwalebny ichPan–Chry stus–jestbliskozeswoj ąparuzj ą,takwówczasgorącowy czekiwanąchwiląpołączeniazNim nazawsze(1Tes4,17).My dziśinaczej oceniam y bliskośćtej nieznanej chwiliniżpierwsichrześcij anie,aleMarana
tha
m aswój sensiwnaszy chustach.Każdabowiem śm ierćj ednostkij estswoistąparuzj ą(1,23;por.J21,22n),aośm iercim ożnazawszepowiedzieć,żej estblisko.

4,4-5.Słowa„Panj estblisko”m ogąsięodnosićdodrugiegoprzy j ściaChry stusa(Flp3,20-21),leczprzy puszczalnieoznaczaj ą,żePanj estbliskoswoj egoluduisły szy j egowołania(Pwt4,7;Ps145,18).

6

Onicsięjużniemartwcie,alewkażdejsprawiewaszeprośbyprzedstawiajcieBogu

wmodlitwieibłaganiuzdziękczynieniem.

6.

Świętabeztroskanależy równieżdopostawy prawdziwiechrześcij ańskiej .Apostołniezakazuj eby naj m niej gorliwej troski(ĂŔoĹ´®),gdy żtakąnawetzaleca(np.Rz12,8.11;Ef4,3;2Tm 2,15),leczkry ty kuj ety lkotroskęprzesadną–

niepotrzebnezadręczaniesię(ĽÁąĽ˝±),zgodniezresztązJezusowy m porównaniem oliliachiptakach(Mt6,25–34).Jaktam takituwiarawOpatrznośćaniniewy łączawspółpracy znią,aniteżniedopuszczagorączkowy chzabiegówwśródzatroskania.
Tam ituśrodkiem zaradczy m j estufnezdaniesięnaOpatrzność,narzeczy wistąbliskośćzBogiem .Tum asięonawy razićwwielorakiej modlitwie;akażdej m odlitwie,nawetbłagalnej ,m atowarzy szy ćwdzięczność(Ef5,20;Kol2,7;3,17;4,2;1Tes
2,13;5,18;1Tm 2,1).

7

ApokójBoży,któryprzewyższawszelkiumysł,będziestrzegłwaszychsercimyśli

wChrystusieJezusie.

4,7imyśli.Wariant:„iciał”.

7.

Następstwem takiej postawy,równiedalekiej odbezczy nności,j akigorączkowegozabieganiaozaspokoj eniepotrzeb,j estniewy powiedziany pokój,darBoży,ty lekroćwspom inany wST,składnikszczęściaeschatologicznego.Natom iastw

NTnapoj ęciepokoj uskładasiępoczuciebezpieczeństwaistanduchowegopoj ednaniazBogiem .Jednoidrugiej estdarem DuchaŚwiętego(Ga5,22;por.2Kor1,22;5,5;Ef1,13;4,30),zadatkiem doczesny m spokoj uwiekuistego.Tutaj podobniej akw
Kol3,15pokój j estnieodłącznącechą„chry stosfery ”,azarazem środkiem obronny m sercimyśli.Potrafiondokazaćtego,doczegoniej estzdolnaj akakolwiekty lkoludzkaprzem y ślność.Pośrednikiem iźródłem pokoj uj esttusam Chry stus:inChristo
totus,inChristotutus
(wChry stusiecały,wChry stusiebezpieczny ).

4,6-7.„Pokój ”(w.7)m ożewskazy waćnaatm osferęspokoj u,chociażwkontekścienawoły waniadoj ednościm ożeteżm iećty poweznaczeniewzaj em negozachowy waniapokoj u(podobniej akwgrecko-rzy m skichm owachzwany ch

homonoia).Jeślisątutaj j akieśaluzj edotegoostatniegoznaczenia,obraztakiegopokoj u„strzegącegosercim y śli”(by ćm ożetakżewpewny m sensiem ilitarny m )j estuderzaj ący.Wm odlitwachży dowskich(niektóry choparty chnaLb6,24)często
poj awiasięprośbadoBoga,by zachowałswój ludodzłego.

8

Nakoniec,bracia,wszystko,cojestprawdziwe,cogodne,cosprawiedliwe,co

czyste,comiłe,cozasługujenauznanie:jeślijestjakąścnotąiczynemchwalebnym–to
bierzciepodrozwagę.

4,8iczynemchwalebnym.Wwarianciedodane:„wiedzy ”,lubwWulgacie:„karności”.
—tobierzciepodrozwagę.Pawełpoleca(w.8)ideałpostępowania,któregowszy stkieelem enty by ły znanem oralistom grec.owegoczasu(toj edy ny przy padek,kiedy uży waonterm inu„cnota”—por.Mdr4,1;5,13),alezachęcaj ednak(w.

9),aby prakty kowaćtoidączanauczaniem ,aprzedewszy stkim zaprzy kładem ,j akiedałonsam (3,17;por.2Tes3,7+).

4,8.Podobniej akwielupisarzy,Pawełprzedstawiapełny wy kazcnót,obej m uj ący arete,„doskonałość”,którazaj m owałacentralnem iej scewgreckiej koncepcj icnoty.Pawełposługuj esięterm inologiązaczerpniętązj ęzy kagreckiej ety ki,

chociażżadneokreślenieniewzbudziłoby zastrzeżeńży dowskichlubchrześcij ańskichczy telników.Pom ij aj ednakpewnetrady cy j negreckiecnoty,j ak„piękno”i„dobro”,leczpom inięcietegoostatniegoniem usiby ćpostrzeganej akoznaczące,bowiem
listy takieniem iały naceluprzedstawianiawy czerpuj ącegowy kazu.Greccy irzy m scy filozofowierazporazpodkreślaliznaczenierozważaniakwestiidoty czący chcnoty,zaśpisarzeży dowscy częstosięgalipopodobny sposóbform ułowaniam y śli,by
porozum iećsięzposługuj ący m isięj ęzy kiem greckim ży dowskim iczy telnikam i.

background image

9

Czyńcieto,czegosięnauczyliście,coprzejęliście,cousłyszeliścieicozobaczyliście

umnie,aBógpokojubędziezwami.

8–9.

Dwuwierszten,będącbardziej podniosłąkonkluzj ądoty chczasowy chnapom nień,j estzapewneodpowiedziąApostołanapy tanieFilipianoichstosunekdozasadety kigłoszonej przezszlachetny chpogan,zwłaszczafilozofówstoickich.

Rzeczy wiściewy liczeniecechdodatnichpostępowania,j akietuczy tam y,całkowicieprzy pom inapewienury wekpism Cy cerona(Tusc.disp.,5,23,67).Pawławy zwolonegozciasnoty fary zej skiej (3,8)znam ionuj eszerokośćpoglądów(por.wszystkojest
wasze
:1Kor3,22n).Sam uznaj e,żeipozachrześcij anam im ożnawświecieznaleźćprzy kłady autenty cznej sprawiedliwości,uczciwości,pociągaj ący chzaletidobry chczy nów.Niechwięcj edoceniaj ąrównieżFilipianie.Ży wąregułądlanichm aby ć
przy kładsam egoPawła(por.3,17),j egowłasnakonsekwencj azasadidziałania,zachęcaj ący wzórtego,codasięwprakty ceosiągnąć.Znam iennej estprzy ty m podkreśleniedoniosłościtrady cj ij akowy starczaj ącegośrodkanauczaniawiary izasad
m oralny ch(por.Rz6,17;16,17;1Tes2,13;4,1n;2Tes3,6;1Tm 6,20).NietwierdziprzeztoPaweł,żej estideałem (por.3,12n),leczdaj ekonkretny przy kładży ciawedługnowy chzasad.ResztęzapewniTen,który goposłał:Bógpokoju.

4,9.Nauczy cieleczęstozachęcaliuczniów,by szlizaichprzy kładem orazży liwtakisposób,j akiegozostalinauczeni.
4,2-9.Kilkanapomnień.Staroży tnipisarzem oraliściczęstołączy likrótkieniezwiązanezesobąrady ocharakterzem oralny m .Pawełwy m ieniatutaj kilkanapom nień,chociażłączy j ewszy stkiewspólny tem at.

background image

Uznaniezaponownieokazanąpamięć

10

BardzosięteżrozradowałemwPanu,żewreszcierozkwitłowaszestaranieomnie,

boistotniestaraliściesię,leczniemieliściedotegosposobności.

4,10-23Powtarzaj ącpodziękowaniezaotrzy m anedary (w.18;2,25-30),Pawełprzy pom ina,iżzależy m unaniezależnościj egom isj i:istotnepozostaj edobroduchowewszy stkich(w.17,19;1,5;por.1Kor9,11).

10.

Ury wektenniebezsłusznościokreślonoj ako„podziękowaniebezpodziękowania”.Rzeczy wiściebowiem m am y tupokwitowanieodbioruofiary pieniężnej ,wktóry m anirazuniepadasłowo„dziękuj ę”.Wy stępuj ąnatom iastharm onij nie

zespolonetakiem oty wy,j akświadom ośćpiastowanegourzęduapostolskiego,daj ącegouprawnieniedokorzy staniazpom ocy wierny ch,szlachetnadum aApostołazsam owy starczalnościm aterialnej ,wreszciewy j ątkowe,prawdziwieoj cowskie
ustosunkowaniesiędoum iłowanegoKościołaFilipian.RadośćApostołaj estwPanu,awięcnadprzy rodzona,którapochodziztego,żeofiarodawcy wzrastaj ąwm iłości.Wreszcieniewy rażatutaj anicienianiecierpliwościzestrony Pawła,lecz
skonstatowaniewspólnegodoczekaniasięokazj idoprzeprowadzeniatej szlachetnej inicj aty wy.

4,10.Listy przy j acielskie,pisanewodpowiedzinapism oodprzy j aciela,zaczy nały sięzwy kleodwy rażeniaradościzpowoduotrzy m aniaj egolistu.

11

Niemówiętegobynajmniejzpowoduniedostatku:jabowiemnauczyłemsię

wystarczaćsobiewwarunkach,wjakichjestem.

11.

Dlauchy leniainny chtłum aczeńtej radościApostołzdum ąstwierdzaswoj ąsam owy starczalnośćm aterialną.Tonieżadenniedostatekpody ktowałm uobecnąradość.Cechuj egobowiem j akSokratesaistoikówniezależność,aleinnego

rodzaj u.Apostołopieraj ąnaChry stusie.

12

Umiemcierpiećbiedę,umiemteżkorzystaćzobfitości.Dowszystkichwogóle

warunkówjestemzaprawiony:ibyćsytym,igłódcierpieć,korzystaćzobfitościi
doznawaćniedostatku.

12.

Niefilozoficznapogardadlapieniądzaczy niPawłasam owy starczalny m ,lecznaby tatwardy m doświadczeniem um iej ętnośćdostosowaniasiędozm ienny chwarunkówży cia.Um iej ętnośćta–toj akby wtaj em niczenie,leczzdoby tew

cierpieniu.ZwdzięcznościądlaBożej Opatrznościprzy j m uj eonkażdewarunkiży cia–podobniezresztą,j akby łowziem skim ży ciuJezusa(por.np.Mt8,20;11,19;12,1;Łk8,3;J19,23n).

13

WszystkomogęwTym,którymnieumacnia.

4,13wTym.Wariant:„wChry stusie”.

13.

Następuj epointachry stocentry czna,zdanieczęstokroćpowtarzanej akozasadawascezie–isłusznie.Jestbowiem niety lkoaktualnedlaPawła,leczdlakażdegochrześcij aninaliczącegonapom ociłaski.Stanowity m sam y m cenne

uzupełnienieChry stusowy chsłówbezeMnie–niczJ15,5.Zm artwy chwstały KÍÁąo–toźródłom ocy każdegozwierny ch(3,10;2Kor12,9n;Ef1,19n;Kol1,27.29;1Tm 1,12;2Tm 2,1).

4,11-13.Greccy m oraliści,podwpły wem m y ślistoickiej ,chwalililudzi,którzy potrafiliby ćrówniezadowolenigdy m ielim ałoigdy obfitowali.(Cy nicy dotegostopniapodkreślaliswezadowoleniezubóstwa,żenigdy niczegoniechcieli

posiadać.)Powiadano,żeczłowiekm ądry niepotrzebuj enikogoopróczsam egosiebieij estcałkowicieniezależny.ChociażPawełwy rażazadowoleniewkażdy chokolicznościach(uważa,żej estzdolny znieść„wszy stko”,j akwFlp4,13)podobniej ak
filozofowiestoiccy iinni,toj ednakideawy trwaniaicierpliwegoznoszeniaprzeciwnościzewzględunaBogaby łaraczej charaktery sty cznadlaprorokówStaregoTestam entu,ży dowskichm ęczennikówiinny chsługBoży ch.

Pawłowa„obfitość”wy dałaby sięlichaiprostawedlewspółczesny chstandardów.Rzem ieślnikom wiodłosięlepiej niżubogim ,leczży liznacznieponiżej standarduży ciawspółczesnej zachodniej klasy średniej lubludzizam ożny chzczasów

staroży tny ch.(„Um iarkowanie”-unikanieskraj ności-odgry wałocentralnąrolęwwiększościgreckichrozważańdoty czący chcnoty,zwłaszczawpracachAry stotelesa;poj awiasięteżwety ceŻy dówzdiaspory.Pawełnigdziej ednaknieuważagoza
naj ważniej szącnotę,podobniej ednakj aknaj lepsigreccy filozofowie,potrafiłży ćwkażdej sy tuacj i.Jegoj ęzy kj estwięcraczej stoicko-cy nicki,niżpery patety czny [Ary stotelesowski].Wprzeciwieństwiedofilozofów,którzy polegaliwy łączniena
sam y chsobie,Pawełj est„sam owy starczalny ”j edy niedziękiChry stusowi,który wnim działa.)

14

Wkażdymraziedobrzeuczyniliście,biorącudziałwmoimucisku.

14.

Apostołwracadoczy nuFilipian.Dodatniaocenazj egostrony m apodstawędośćnieoczekiwaną:niem ówiouldzewucisku,leczoudzialewnim adresatów–podobniej akw1,7nazwałichpostawęofiarnąudziałemwłasce.Częstopod

piórem Pawłapowracaterm inuciskj akookreślenieelem entuintegralnegoży ciachrześcij anina,zwłaszczaapostoła(Rz5,3;2Kor1,4;4,17;6,4;7,4;Ef3,13;Kol1,24).Maonrównież–j akodziedzictwoideim esj ańskiej ST–pewienodcień
eschatologiczny :uciskisązwiastunam izbliżaj ącej sięparuzj iChry stusa(Mt24,21.29;Ap7,14).Dalszeuzasadnieniedodatniej oceny czy nuFilipianpodej m ąww.17i19.

15

Wy,Filipianie,wiecieprzecież,żenapoczątku[głoszenia]Ewangelii,gdyopuściłem

Macedonię,żadenzKościołówpozawamijednyminieprowadziłzemnąotwartego
rachunkuprzychodówirozchodów,

4,15otwartegorachunkuprzychodówirozchodów.Pawełsam broniłsięzawszeprzedprzy j m owaniem tegorodzaj ukom pensaty,zresztąsłusznej .Uczy niłwy j ątekty lkowprzy padkuswoichdrogichFilipian(Dz18,3+).

16

bodoTesalonikinawetrazidrugiprzysłaliścienamojepotrzeby.

15–16.

Apostołcofasiędowspom nień,aleniepoto,by podziękowaćzapoprzednioj użotrzy m anezasiłki,leczraczej aby podkreślić,żeichudzielanieby łowy j ątkowy m przy wilej em Filipian,poprostułaskądlanich.Wy rażatoApostoł

zwrotem fachowy m ,znowukupieckim ,m ówiącootwartymrachunkuprzychoduirozchodu,cozawieraodcieńsubtelnegohum oru.Jużconaj m niej trzecirazPawełuwzględniatenwy j ątkowy przy wilej zastrzeżony ty lkodlanich.By godocenić,
wy starczy zestawićkontrastuj ąceteksty Pawłowe:niedwuznacznestwierdzenieprawaapostolskiegodopobieraniam aterialnej pom ocy odwierny ch(1Kor9,4–14;Flm 18n)zfaktem program owej rezy gnacj iztegoprawawobawiezarzutu
interesownościwpracachapostolskich(Dz20,33–35;1Kor9,12.15.18;2Kor11,9–12;12,13;1Tes2,5.7).

4,14-16.Słownictwo„udziału”(spółki,partnerstwa-Flp4,14-15)pochodzizestaroży tny chdokum entówhandlowy ch.Możenawetsugerowaćspecj alnekonto,zktóregoFilipianieposłaliPawłowipom oc,gdy tenznaj dowałsięwpotrzebie.

Zwrot„nam oj epotrzeby ”takżepoj awiasięwdokum entachhandlowy ch,którewy szczególniały celerozchodu,„Filipianie”niej estpoprawnąform ągrecką,lecztakwłaśnierzy m scy oby wateleFilippisam isiebieokreślali-apostołokazuj ewięc
wrażliwośćnaichlokalnątrady cj ęikulturę.

17

Mówięzaśtobynajmniejniedlatego,żepragnędaru,leczpragnęowocu,który

wzrastanawaszedobro.

background image

17.

Topokwitowaniekończy sięuściśleniem ponowny m ,którekonty nuuj eiuzupełniam y ślzw.11.Znówposługuj esięApostołprzenośniązesłownictwahandlowego,alety m razem dobitniepokazuj e,żeówotwarty rachunekm aj ąFilipianie

nieznim ,leczzBogiem ,j akpotwierdzątowierszenastępne.ToOnbędziewy nagradzałichofiarność.Ostatnim czy nem znaczniepowiększy lioniodsetkinależneim wskaliodpłaty eschatologicznej .Zasługuj enapodkreśleniefaktstałegowzrastania
owocuichzasług.Jesttocennedopełnieniezasady j akby równościposiewuduchowegoim aterialnej odpłaty wy rażonej w1Kor9,11.Bógwswoj ej dobrocinagradzarównieżito,cozobowiązkuwierniuiściliswem upasterzowi.

4,17.To,coczasam itłum aczonoj ako„zy sk”,który „m ożezostaćpoczy tany nawaszedobro”,znaczy dosłownie„owoc”.Ponieważj ednakwieletransakcj ihandlowy chdoty czy łoowocówlubplonów,takainterpretacj awy daj esięnaturalna.

Pawełufa,żeBógwy nagrodziFilipianodsetkam izaofiarę,którądlaniegozłoży li.

18

Stwierdzam,żewszystkomam,itowobfitości:jestemzaopatrzony,otrzymawszy

przezEpafrodytaodwaswdzięcznąwoń,ofiaręprzyjemną,miłąBogu.

18.

Ukazuj esięnowy aspektczy nuFilipian–ofiaryprzyjemnejmiłejBogu,bowłaściwieJem uzłożonej ,nieApostołowi.Ponowy m uściśleniu,żedostateczniezaopatrzony Apostołniezgłaszanowy chpotrzeb,następuj ąprzenośnie

zaczerpniętezj ęzy kaofiarST.Niesły chany chrozm iarówduchowy chnabieradarm aterialny przy wieziony odFilipianprzezEpafrody ta–j estm ileprzezBogaprzy j ętążertwą.Znam iennewty m cały m pokwitowaniuj estito,żewy raz„pieniądze”nie
padaanirazu–j akby wtrosceonależy tedowartościowanieduchowedatkum aterialnego:takzłożony m aonwartośćkulty czną,niedoczesną.

4,18.„Stwierdzam ,żewszy stkom am ”-tosłowaczęstopoj awiaj ącesięnarachunkachikwitachhandlowy ch.Pawełkwituj eichdarzapom ocąsłownictwatrady cy j nieuży wanegowinteresach.Posługuj esięteżj ednakj ęzy kiem Starego

Testam entunaokreślenieofiary („wdzięcznawoń”,„ofiaraprzy j em na”-BT).Jakopartnerzy m isj onarzaFilipianiesąpartneram i,współpracownikam iBoga,który goposłał.

19

ABógmójwedługswegobogactwazaspokoiwspanialewChrystusieJezusiekażdą

wasząpotrzebę.

4,19zaspokoi.Wariant(Wulgata):„niechaj zaspokoi”.

19.

DelikatniezaznaczaPawełtożsam ośćsprawy BogaiJegowy słannikazwrotem j użuży ty m w1,3–Bógmój.Stądniedziękuj ącFilipianom iniewy rażaj ącpodziękowaniananaszsposóbwform ieży czenia„Bógzapłać”–poprostu

stwierdza,żeniechy bnienastąpiodpłataBoża.Będzieonawięcej niżsprawiedliwa,boproporcj onalnaniety ledozasługiwierny ch,iledoBożej hoj ności.WspanialeodpłaciBógniedopierochwałąeschatologiczną,alej użdziśw„chry stosferze”każda
potrzebatakj ednostek,j akcałej wspólnoty zFilippi,zostaniezaspokoj ona.WiernetoechozapewnieńJezusowy chodawaniuim ierzeodpłaty zŁk6,38.

20

BoguzaśiOjcunaszemuchwałanawiekiwieków.Amen.

20.

„Podziękowaniebezpodziękowania”(E.Lohm ey er)kończy sięj akzwy kleuPawładoksologią.Znam ienny j estbowiem dlaApostołapatrocentry zm podkreślony tutaj nadtorelacj ąoj cowskątakżewstosunkudonas(por.Rz8,15.23;Ga

4,5;Ef1,5).Akonsekwentnej estwy rażeniewdzięcznościnieludziom ,leczTem u,który sam daj eludzkądobroćisam nagradza.

4,19-20.Werset19m ożeby ćm odlitwą-ży czeniem ,j aksugerowaliniektórzy kom entatorzy (zob.kom entarzdo1Tes3,11).Inniuważaj ątesłowazastwierdzenie.Niezależnieodsposobuodczy taniatekstu,m y ślj estpodobna;Pawełniem oże

odpłacićFilipianom ,ufaj ednak,żeBógtouczy ni.Chociażstaroży tnipisarzeczęstoposługiwalisiębogactwem j akom etaforąduchowej zasobności,(np.m ądrości),wty m kontekściePawełbezwątpieniadaj edozrozum ienia,żeBógwy nagrodziim ich
wiernośćwobecj egodzieła(por.Pwt15,10;Prz19,17).„Potrzeby ”wprzy padkuwiększościchrześcij anwFilippiby ły rzeczy wiste-chodziłoopodstawowepotrzeby by towe(zob.2Kor8,1-2),niezaśo„pragnienia”(j akrozum iej ątesłowaniektórzy
współcześniczy telnicy ).„Wspaniale”(dosł.„wchwale”)m ożnateżprzetłum aczy ć„wsposóbpełenchwały ”lub„wchwalebny m bogactwie”.

4,10-20Podziękowania.Pawełunikawtej częścilistupowiedzeniawprost„dziękuj ę”,chociażwy rażaswoj ąwdzięczność.(Wy rażeniewdzięcznościm ogłoby ćszczególnieważnewMacedonii,naktórej obszarzeleżałoFilippi.Powiadano,że

wczasachwcześniej szy chczłowieknieokazuj ący wdzięcznościm ógłby ćtam prawnieścigany -Seneka,Opożytkach3.6.2.)Wświeciestaroży tny m patroniokazy waligościnnośćitroszczy lisięoswoichklientów.Gdy by Pawełpowiedziałwprost
„dziękuj ę”,m ógłby postawićsięwpozy cj iczłowiekapodporządkowanego,zależnegoodnichklienta.

background image

Końcowepozdrowienia

21

PozdrówciekażdegoświętegowChrystusieJezusie.Pozdrawiająwasbracia,którzy

sązemną.

21.

Epiloglistustanowiąkońcowepozdrowieniakrótkieiogólne,by ćm ożeskreślonerękąsam egoApostoła,niesekretarza.Szczegółowepozdrowieniazbędnesątam ,gdzieoddawca,Epafrody t,j akoFilipianinosobiścieprzekażej ewszy stkim

adresatom ,dobrzesobieznany m .Święciibracia–tosy nonim y chrześcij an.Znam iennej estto,żej akwadresie,takiwepiloguzApostołem razem wy stępuj ąbracia:autory tetnieprzesłaniabraterstwa.Widaćtunadtogodnąpozazdroszczeniadlanas
więźsolidarnościiwzaj em negozainteresowaniaswoim losem .Takim by łKościółczasówapostolskich.

4,21.Pozdrowieniasąty powy m elem entem staroży tny chlistów.PonieważPawełznawiększośćchrześcij anwFilippi,nadaj eswoj em upozdrowieniuogólny charakter.Listy częstozawierały pozdrowieniaodosóbtrzecich,bowiem

przesy łanoj ezapośrednictwem podróżny ch,nieby ły więcczęstodostarczane.

22

Pozdrawiająwaswszyscyświęci,zwłaszczacizdomucezara.

4,22wszyscyświęci.Mowaowszy stkichchrześcij anachwm ieście,zktóregoPawełpisze.
—cizdomucezara.Wy rażenietom aznaczeniebardzoszerokie:m ożeoznaczaćcały personelpozostaj ący wsłużbieim peratorazarównowRzy m ie,j akteżwj akim kolwiekwielkim m ieścieim perium .

22.

Odrębnagrupapozdrawiaj ący ch,m ożecelowoodróżnionaodwspółwięźniów,którzy sązPawłem –toświęci…zdomuCezara.Wobecbrakuhistory cznegopotwierdzeniastaroży tny chpodańopozy skaniuprzezPawłaosóbznaj bliższego

otoczeniaNerona,wkategoriitej należy uznaćpretorianów,urzędnikówlubnawetniższy chfunkcj onariuszy im perium ,niezależnieodm iej scaichpoby tu,j aktoświadcządanearcheologii(inskry pcj estaroży tne).Wiersztenstanowicenneuzupełnienie
inform acj iz1,13.Pawełniety lkostałsięgłośny wśródty chosóburzędowy ch,alej użczęśćznichzdołałpozy skaćdlaChry stusa.Fakttenm usiałteższczególniecieszy ćFilipian,m ieszkańcówkoloniidum nej zeswoj egorzy m skiegoustroj u.

23

ŁaskaPananaszego,JezusaChrystusa,[niechbędzie]zduchemwaszym!Amen.

4,23Amen.DodanezaWulgatą.

23.

Końcoweży czenie-błogosławieństwom ówiwprostołasceChry stusa,coj estpodobniej akwRz16,20;1Kor16,23;2Kor8;9;13,13;Ga1,6;1Tes5,28;2Tes3,18pośrednim stwierdzeniem Jegobóstwa:łaskiudzielaty lkoBóg.Duchwasz

zam iast„wy ”zdaj esięby ćponownądy skretnąaluzj ądoj ednościwewspólnocie(por.1,27),którawłaśnienazgrom adzeniuliturgiczny m wy słuchaławskupieniuodczy tanegoprzezlektoralistuApostoła.Amen–nadaj etubłogosławieństwuodcień
ży czeniaizapewniaoj egoskuteczności.

4,22-23.Wy rażenie„dom cezara”m ożesięodnosićdoludzipełniący chrzy m skąsłużbępubliczną,bezpośredniozależny chodcezara,wty m doj egoniewolnikówiwy zwoleńców.Zawszełączy łosięonozwielkim prestiżem .Tutaj

naj prawdopodobniej odnosisiędogwardiipretoriańskiej (zob.kom entarzdoFlp1,13).JeśliPawełznaj dowałsięwówczaswRzy m ie,każdy ktogopilnował(Dz28,16.30),m iałwnaturalny sposóbkontaktzj egonauczaniem .Nawetniewolnicy cezara
m ieliwięcej władzy iprestiżuniżwiększośćzam ożny chwolny choby wateli.Gwardiapretoriańskastanowiłaprestiżowąelitęarm iirzy m skiej iby łaczęstowy nagradzanaprzezsam egocesarza.PozdrowieniaPawławy warły więczapewnewrażeniena
j egoczy telnikach-uwięzienieapostołaprzy czy niłosięrzeczy wiściedorozszerzeniaEwangelii(Flp1,12-13).

background image

TableofContents

Wprowadzeniedolistówśw.Pawła.4
Paweł-Apostołnarodów..4
PowstaniezbiorulistówPawłaApostoła.5
ZagadnienialiterackielistówPawłaApostoła.6
WstępdoListudoFilipian(B.P.)7
Okolicznościpowstania.7
Treśćiteologia.8
WstępdoListudoFilipian(P.K.)9
Flp1.10
Adres.10
Dziękczynienieimodlitwazaadresatów..11
APOSTOŁDZIELISIĘNOWINAMIIODSŁANIASERCE.13
Sukcesyapostolskiewięźnia.13
Zachętadowierności,jednościipokory.16
Flp2.18
Chrystus,Bóg-człowiek,wzorempokory.19
Zachętadopracynadzbawieniem..22
OposłannictwieTymoteuszaiEpafrodyta.24
Flp3.27
NAWZÓRAPOSTOŁAKUPRAWDZIWEJDOSKONAŁOŚCICHRZEŚCIJAŃSKIEJ27
Przeciwnawrotomdojudaizmu.27
Chrystusnajwyższąwartością.29
Wnieustannymdążeniukudoskonałości32
Ponownaprzestroga.34
Flp4.36
Napomnieniaszczegółowe.37
Uznaniezaponownieokazanąpamięć.40
Końcowepozdrowienia.43


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
11 List do Filipian Biblia Jerozolimska
11 LIST DO FILIPIAN
11 List do Filipian
17 List do Tytusa Biblia Jerozolimska
09 List do Galatow Biblia Jerozolimska
14 Drugi List do Tesaloniczan Biblia Jerozolimska
15 Pierwszy List do Tymoteusza Biblia Jerozolimska
06 List do Rzymian Biblia Jerozolimska
13 Pierwszy List do Tesaloniczan Biblia Jerozolimska
12 List do Kolosan Biblia Jerozolimska
06 List do Rzymian Biblia Jerozolimska
10 List do Efezjan Biblia Jerozolimska
19 List do Hebrajczykow Biblia Jerozolimska
18 List do Filemona Biblia Jerozolimska
16 Drugi List do Tymoteusza Biblia Jerozolimsk
13 Pierwszy List do Tesaloniczan Biblia Jerozo
16 Drugi List do Tymoteusza Biblia Jerozolimska
15 Pierwszy List do Tymoteusza Biblia Jerozoli
18 List do Filemona Biblia Jerozolimska

więcej podobnych podstron