Systemy polityczne współczesnego świata
czeniu stabilności gospodarczej i politycznej. Jest to przepis tak sformułowany, że w praktyce pozwala głowie państwa nie tylko na kwestionowanie decyzji parlamentu, ale i Sądu Konstytucyjnego (warto dodać, że w samym tylko 1995 r. białoruski Sąd Konstytucyjny uznał za niezgodne z konstytucją 11 spośród 14 badanych dekretów prezydenckich, co zostało z kolei zakwestionowane przez A. Łukaszenkę). Traktowanie prezydenta jako „sługi narodu” wiąże się z wyposażeniem go w prawo stanowienia dekretów, sprzeciwu wobec decyzji parlamentu oraz rozwiązywania tego ostatniego przed terminem, gdy na linii większość parlamentarna - głowa państwa rodzi się konflikt. Efektem może stać się zneutralizowanie parlamentu - tak bowiem należy zinterpretować referenda z 1995 i 1996 r. oraz zmuszenie przez prezydenta A. Łukaszenkę legalnie wybranej Rady Najwyższej Białorusi do faktycznej abdykacji w grudniu 1996 r.
Innym przykładem reżimu autorytarnego odwołującego się do instytucji demokratycznych jest Iran. W odróżnieniu od państw komunistycznych (i niektórych republik postkomunistycznych) nie odrzucono tam całkowicie ani rywalizacji wyborczej, ani podziału władz. Co prawda ta pierwsza ma charakter ograniczony, co wyraża się m.in. w opiniowaniu kandydatów na deputowanych przez Radę Strażników, stojącą na straży przestrzegania zasad Koranu w życiu publicznym, oraz w ograniczeniu swobody zakładania partii politycznych. Jak jednak przypomina Samuel Huntington, w 1992 r., po weryfikacji dokonanej przez Radę Strażników, o 270 miejsc w parlamencie walczyło 2 tys., zaś w 1996 r. aż 3 tys. kandydatów. Co więcej, wynik rywalizacji - czy to o stanowisko prezydenta, czy o dominację w parlamencie - może być kłopotliwy dla tych, którzy strzegą zdobyczy rewolucji islamskiej z 1979 r., co uwidoczniło zwycięstwo umiarkowanego reformatora Mohammeda Chatamiego w elekcji prezydenckiej w 1997 r. oraz zdecydowana porażka fundamentalistów muzułmańskich w wyborach parlamentarnych w 2000 r. Również stosunki między parlamentem i rządem nie są oparte na zasadzie jednolitości władzy; pomiędzy tymi organami dochodzi do istotnych kontrowersji. Z drugiej strony uprawnienia legislatywy i egzekutywy są w istotny sposób ograniczone religijnym nadzorem sprawowanym przez instytucje islamskie (ajatollaha i Radę Strażników).
Drugą grupę państw autorytarnych stanowią kraje, w których zasady oraz instytucje zarówno demokracji liberalnej, jak i systemu komunistycznego w jego klasycznej wersji zostały uznane za zagrażające łudowladztwu i programowo odrzucone. Nie idzie tu tylko o zinstytucjonalizowaną rywalizację polityczną na arenie wyborczej czy parlamentarnej. Zdaniem ideologów „prawdziwej demokracji”, autentyczna władza ludu nie realizuje się ani poprzez swobodną konkurencję partii politycznych,
342