968 II Anestezjologia ogólna
Protokołu nie należy uzupełniać, jeśli ujawnią się powikłania znieczulenia, a postępowanie karne jest w toku lub gdy lekarzowi grozi proces cywilny, zwłaszcza że po upływie pewnego czasu przebieg wydarzeń bywa przedstawiany niedokładnie i sprzecznie.
Lekarz ma obowiązek leczyć zgodnie z regułami wiedzy medycznej. Uchybienia w ich przestrzeganiu określa się jako błąd w sztuce lub błąd w leczeniu. Określenie to nie odnosi się wyłącznie do samego leczenia, ale obejmuje też nieprawidłowości w rozpoznaniu, profilaktyce i w dalszej opiece nad pacjentem. Miarodajne są tu zasady przyjęte w danej dyscyplinie lekarskiej, jak i ogólnie uznawane przez lekarzy zasady staranności albo reguły sztuki.
Nie wolno utożsamiać błędu w leczeniu z pojęciem zaniedbania lekarskiego; zaniedbanie lekarskie występuje, gdy „działanie niezgodne z obowiązkiem lekarza lub zaniechanie działania” wywołało niekorzystne skutki dla zdrowia pacjenta lub jego śmierć.
Reguły sztuki lekarskiej. Chociaż również w odniesieniu do anestezjologii istnieją normy medyczne, to jednak nie do wszystkich metod postępowania lekarskiego odnoszą się powszechnie uznane reguły sztuki. Reguły sztuki lekarskiej zabraniają „wyboru metody anestezjologicznej, która jest przeciwwskazana przez uwarunkowania występujące w konkretnym przypadku”. Przy wyborze postępowania anestezjologicznego lekarz dysponuje „dużą swobodą działania” uznaną prawnie; może on zatem wybrać takie postępowanie, które pozwala osiągnąć cel w konkretnym przypadku przy najmniejszym ryzyku i obciążeniu pacjenta. Dużą rolę odgrywają przy tym osobiste doświadczenie, obsada fachowa i wyposażenie w aparaturę.
Stosując się do reguł sztuki lekarskiej, należy brać też pod uwagę aktualność obowiązujących norm medycznych, ponieważ wiedza i technika medyczna rozwijają się. Jeżeli zatem postępowanie lekarza oceniane jest po upływie określonego czasu, powinno ono być rozpatrywane według zasad obowiązujących w chwili leczenia. W okresie przejściowym, np. podczas wdrażania nowej metodyki, „trzymanie się” dawniej stosowanej metody może być traktowane jako zaniedbanie lekarskie.
Działanie umyślne i zaniedbanie. Umyślne, uszkodzenie ciała i zdrowia przez lekarza praktycznie nie występuje. Pozostaje natomiast zaniedbanie lekarskie: niedbale postępuje w myśl prawa karnego ten, kto nie przestrzega obowiązku staranności i sumienności wymaganych od lekarza w określonych okolicznościach, przez co popełnia czyn zagrożony sankcjami. [Według polskiego prawa karnego wina nieumyślna może polegać na lekkomyślności albo niedbalstwie. Niedbalstwo zachodzi wtedy, gdy lekarz nie przewiduje możliwości wyrządzenia szkody pacjentowi, choć „powinien” -jak każdy, kto znajduje się w danej sytuacji i „może” biorąc pod uwagę cechy jego osobowości -możliwość tę przewidzieć. Lekkomyślność natomiast zachodzi wtedy, gdy lekarz przewiduje możliwość wyrządzenia szkody pacjentowi, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że tego uniknie - przyp. red.].
W odniesieniu do zaniedbania lekarskiego należy zauważyć, że: ze względu na cechy autonomiczne i znacznego stopnia nieprzewidywalność reakcji żywego organizmu niepowodzenie leczenia lub zabiegu oraz powikłania nie mogą wskazywać jednoznacznie na nieprawidłowe postępowanie lub przewinienie lekarza. Lekarz musi być przygotowany na możliwość wystąpienia powikłań. Z niepowodzenia leczenia zaś nie wynika oczywisty wniosek o niezgodnym z obowiązkiem postępowaniu lekarza. Ogólnie wiadomo przecież, że trafna diagnoza nie zawsze jest możliwa.
Lekarz nie musi każdorazowo wybierać najbezpieczniejszego sposobu leczenia, niekiedy bowiem szczególne okoliczności wynikające z korzystniejszego rokowania mogą usprawiedliwić podjęcie większego ryzyka. W sposób niedbały postępuje lekarz, który nie przestrzega wymaganego obowiązku staranności i sumienności.
Od lekarza oczekuje się wypełnienia tego obowiązku stosownie do okoliczności, tzn. właściwego sposobu leczenia; lekarz nie ma jednak obowiązku dokonywać więcej, niż wymaga się w danym stanie wiedzy medycznej. Staranność jest cechą normy obowiązującej w określonym kręgu ludzi, tzn. jest to postawa specjalisty lub lekarza ogólnego w tej samej sytuacji. [Związek przyczynowy w sytuacji nieumyślnego uszkodzenia ciała jest na gruncie polskiego prawa karnego ujmowany szeroko -sprawca odpowiada za skutek; odmiennie na gruncie polskiego prawa cywilnego - zobowiązany odpowiada za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła - przyp. red.].
W przewinieniach z zaniedbania występuje swoisty związek między naruszeniem obowiązku a skutkiem, tzn. że nieprzestrzeganie obowiązku staranności spowodowało uszkodzenie ciała lub