Untitled14(2)

Untitled14(2)



88 Dzień 2 (24 marca 1998 r.)

dostarczanie dóbr publicznych może być eliminowane przez prywatny opór, na przykład przez unikanie płacenia podatków.

Sini1. Nasz czas dobiegł już końca. Dziękuję wszystkim, a zwłaszcza naszym prelegentom, za udział. Był to wspaniały dzień. Poruszono wiele ciekawych kwestii. Niecierpliwie oczekuję kontynuacji naszej dyskusji w dniu jutrzejszym.

3.1. OGRANICZENIA DZIAŁAŃ POLITYCZNYCH

James M. Buchanan

I. Wprowadzenie

Wykłady i dyskusje podczas dwóch pierwszych sesji seminarium ukazują, że profesor Musgrave i ja podchodzimy do tego samego przedmiotu

0    nazwie „ekonomia sektora publicznego" ze zdecydowanie odmiennymi wizjami i koncepcjami. Na początku swojego wykładu wprowadzającego podczas pierwszej sesji omówiłem pewne różnice między nami, które można wytłumaczyć tym, że przez inne okna obserwowaliśmy, interpretowaliśmy i ocenialiśmy polityczną rzeczywistość — zarówno tę faktyczną, jak

1    tę, która mogłaby zaistnieć. Jednak powinniśmy postarać się wyjść poza samo stwierdzenie różnic; powinniśmy być w stanie określić, gdzie i jak te różnice mogą wpływać na nasze ostateczne oceny organizacyjnych alternatyw, a zwłaszcza propozycji reform.

W wykładzie podczas drugiej sesji Musgrave zaprezentował swoją wizję ekonomii politycznej lub publicznej, wizję zawierającą analizę mechanizmu jej działania zarówno w rzeczywistości, jak i w teorii. Moje komentarze sugerowały, że skolektywizowany lub upolityczniony sektor gospodarki w wyidealizowanym obrazie Musgrave’a może, po pierwsze, nie funkcjonować tak dobrze, jak on to sobie wyobraża, a po drugie, nawet jeśli nie pojawiają się problemy zwdązane z efektywnością, to kolektywny sposób działania zbyt naruszałby zakres indywidualnych swobód obywateli do robienia tego, na co mają ochotę. Wydaje się rzeczą pożyteczną rozróżnienie tych dwóch elementów w dyskusji. Mogę je krótko ująć, aby rozróżnić te dwa elementy w argumentacji. Mogę je zrekapitulować, mówiąc, że Musgrave jest wdększym optymistą niż ja, jeżeli chodzi o funkcjonowanie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Untitled10(3) H Dzień 1 (23 marca 1998 r.) wych dóbr i usług. Lecz jak jest to możliwe, aby jednostk
Untitled12(3) 26 Dzień I (23 marca 1998 r.) że perspektywy jakiejkolwiek reformy czy ulepszenia musz
Untitled13(2) 28 Dzień 1 (23 marca 1998 r.) bezpośrednio w podstawy teorii ekonomii, po raz pierwszy
Untitled15(2) 90 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) demokracji, co jest pierwszą różnicą, oraz że jest bardz
Untitled16(2) 92 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) tamę powstały w wyniku długoletnich zmagań, których cele
Untitled17(2) 94 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) IV. Naturalne ograniczenia rządów większości W tym punkc
Untitled18(2) 96 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) zdoła przerzucić pełne koszty na C, to ich całkowita kor
Untitled20(2) 100 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) miast możliwa dyskryminacyjna eksploatacja mierzona w k
Untitled21(1) 102 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) laną przez „wypośrodkowanych” (statystycznych) wyborców
Untitled22(1) 104 Dzień 3 (25 marca 1998 r.) określonym przez same działania. Pozorna hierarchia cel
Untitled24(1) 162 Dzień 4 (26 marca 1998 r.) się zdarzyć. Nie widzę żadnych realnych przeszkód, żeby
Untitled25 164 Dzień 5 (27 marca 1998 r.) cza, że zamierzam całkowicie wyjść poza swoje profesjonaln
Untitled26 172 Dzień 5 (27 marca 1998 r.) szanowania sprawiedliwości i zachowania politycznego spoko
Untitled27 174 Dzień 5 (27 marca 1998 r.) wyborze publicznym dokonywanym przez dominującą koalicję w
Untitled28 176 Dzień 5 (27 marca 1998 r.) jako obywatele nie będą sobie ufać — i jako obywatele, i j
Untitled5(4) 12 Dzień 1 (23 marca 1998 r.) przypominała ona żadnej z europejskich odmian socjalisty.
Untitled6(5) 14 Dzień 1 (23 marca 1998 r.) tyczących polityki, a szczerze mówiąc, nie wiem, dlaczego
Untitled8(4) 18 Dzień 1 (23 marca 1998 r.) la ekonomia polityczna. Każdy obserwator może spełniać ws
Untitled9(4) 20 Dzień 1 (23 marca 1998 r.) jak uważano — trzymali w rękach całą politykę państwa. To

więcej podobnych podstron